|
Nie ma służby, samo Państwo
|
|
Podróżując ostatnio przez trzy tygodnie po Bałkanach - tylko trzy razy widziałem Policję. Przy czym trzeci raz, wieczorem widziałem tylko z daleka światła dwóch radiowozów, które najwyraźniej wyznaczały jakąś przeszkodę - na bardzo ruchliwej drodze.
Drugi raz to było grupa bodaj ośmiu Policjantów chorwackich, którzy na wszelki wypadek zostali zebrani dla ochrony święta miasta Krk i tylko siedzieli w samochodzie. W żadnym wypadku nie pokazywali się ludziom.
Najciekawszy był jednak pierwszy - tegoroczny kontakt z Policjantem chorwackim.
Ulicą miasta Krk szedł sobie młody - bardzo przystojny Policjant. Uzbrojony w broń palną, paralizator i gaz - niczym hollywoodzki aktor.
Pewnym siebie krokiem przechodził ulicami miasta.
Rozglądał się dookoła i z tego powodu nie zauważył, że naprzeciw niego idą dwie starsze kobiety.
Gdy spostrzegł je trzy metry przed sobą zawahał się i przypominając krok taneczny Krakowiaka, usunął się na bok.
Nie zatrzymał się, ale usunął ludziom z drogi.
Co z tego wynika?
W Chorwacji Policja to nie jest władza, ale służba wobec obywateli!
Pisałem to wiele razy i powtórzę po raz kolejny, bo Rodacy potrzebują, by najbardziej oczywiste rzeczy tłuc im wielokrotnie do głowy:
w demokracji nie ma miejsca na władzę!
W demokracji jest tylko SŁUŻBA WOBEC OBYWATELI!
Tak zwany "Trójpodział władzy" to jeden z reliktów późnego feudalizmu!
W dzieciństwie zdarzało mi się zapomnieć odnieść talerz do umycia. I wtedy moja śp. Babcia mawiała ironicznie:
"nie ma służby - samo Państwo. Służba się skończyła w 1945 roku."
Przekonany byłem, że słowa te odnoszą się do służby domowej.
Ale w II RP piastowanie stanowisk państwowych - przynajmniej nominalnie - traktowane było jako służba wobec Narodu.
I to się z pewnością zmieniło po 1945 roku, a w tak zwanej Trzeciej RP przybrało wyjątkowo karykaturalny wyraz.
Dzisiaj Sejm, Rząd, Sądy, Policja i wszyscy urzędnicy zachowują się jak "jaśniepaństwo", które obywatelom robi łaskę, że żyje na Nasz koszt, dręcząc Nas każdego dnia!
|
25 sierpień 2018
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Kto może zmieniać nasz język?
maj 22, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Anarchists Endorse Wolfowitz for World Bank President
marzec 20, 2005
przesłał prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Łagry UE
lipiec 27, 2003
ks. prof. Czesław Bartnik
|
Przykład przyszedł z góry
sierpień 13, 2004
|
The Iraqi National Resistance
styczeń 22, 2008
nadesłał Marduk
|
Czy jesteśmy skazani na bezsilność
październik 14, 2003
Adam Zieliński
|
"Jednoczenie Germanii"
styczeń 13, 2007
Bogdan Wilczewski Trzy Radła AK
|
Bush to "kłamca"
styczeń 22, 2006
PAP
|
Podręczny słownik polsko-polski
listopad 28, 2002
Piotr
|
Kongres Polski Suwerennej - Komunikat z dnia 6 listopada 2004
listopad 17, 2004
|
Może za 40 lat
październik 20, 2007
Artur Łoboda
|
Nadzieje i rozczarowania
marzec 22, 2008
Marek Jastrząb
|
Ballada o rogach Szatana
wrzesień 14, 2006
Nebukadnezar
|
Nowa fala czy stare bagno? czyli co z tym PiSem?
lipiec 15, 2006
Jan Duranowski
|
Za wolną Polskę
sierpień 17, 2003
Piotr Czartoryski-Sziler
|
Doktryna Breżniewa po amerykańsku
czerwiec 7, 2003
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Polska to dziwny kraj
sierpień 26, 2003
ABCnet
|
Prusy, Ku?nia Imperiów, 1861-1871 i jej skutki
grudzień 8, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Międzynarodowe Prawo Dżungli
marzec 10, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Szczęśliwego Nowego Roku
styczeń 1, 2004
zaprasza.net
|
|
|