ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

W grudniu 60 kolejnych sportowców upadło, a 40 zmarło  
Mniej więcej tak samo jak w październiku i listopadzie, kiedy trend osiągnął szczyt. Na dzień 28 grudnia 2020 r., z powodu eksperymentalnych strzałów z powodu zatrucia COVID EUA, 395 sportowców doznało zatrzymania akcji serca i innych poważnych problemów zdrowotnych. Spośród nich zginęło 232 
Zakrzyczana prawda 
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
 
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Dlaczego szczepionki na COVID-19 mogą wpływać na płodność człowieka?  
 
W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? 
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku 
Dowody zaplanowanej akcji szczepień przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Sasha przedstawia dowody na to, że cały proces opracowania, produkcji i zatwierdzenia zastrzyków na Covid był jednym wielkim teatrzykiem dla mas. Cała operacja, począwszy od rzekomych "badań klinicznych", a skończywszy na samej nazwie i klasyfikacji prawnej tych zastrzyków, jest jednym wielkim oszustwem, dokonanym przez rządy i agencje regulacyjne na całym świecie w ścisłej współpracy z kartelem farmaceutycznym.  
Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. 
 
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Zabójcze leki - prof. Stanisław Wiąckowski - 15.03.2017 
Zapis wykładu prof. Stanisława Wiąckowskiego omawiającego m.in. leki i ich składniki, które wbrew powszechnym opiniom nie leczą, a wręcz przyczyniają się wzrostu zgonów. Wiedza ta jest ukrywana przez koncerny farmaceutyczne, a nazwy leków zmieniane i dalej są dopuszczanie i promowane w sprzedaży mimo wiedzy, iż ich działanie jest zabójcze. 
Opresja szczepień - nieznany zapis wideo - prof. Stansiław Wiąckowski 
W wrześniu 2016 roku ekipa NTV odwiedziła w Kielcach wybitnego człowieka. Profesor Stanisław Wiąckowski to odważny naukowiec, autor kilkuset publikacji na temat ochrony środowiska i zdrowia. 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Patriotyzm 
Piosenka Lecha Makowieckiego 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
Kompleksowe badania wykazały spójne zmiany patofizjologiczne po szczepieniu szczepionkami anty-COVID-19 
 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
CZY ROZUMIESZ SKĄD ZAMIESZKI I PRÓBA WYWOŁANIA WOJNY DOMOWEJ W USA?  
nie podejmuje żadnych interwencji w stosunku do osobników kierujących takimi organizacjami jak „Antifa” i Black Lives Matter – czyli George Sorosowi, Billowi Gates czy Amerykański wirusolog i członek powołanej przez administrację Donalda Trumpa grupy zadaniowej ds. epidemii COVID-19 Anthony Fauci – który jest siłą napędową dla Gatesa i Sorosa w sparawie Covid-19 i szczepionek. – to wszystko, zaprzecza opisom powyższego artykułu. Myślę że czas pokaże co dalej… 
Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków  
 
więcej ->

 
 

Protest

Jan Zdzisław Kondej

W proteście wskazuję większe hipokryzje

Szanowni Państwo, uprzejmie wnoszę o niezwłoczne podjęcie informacyjnych czynności w związku z treścią kopii mojego poniższego protestu do Sądu Najwyższego, ponieważ jego treść jest bardzo istotna nie tylko dla mnie, ale dla każdego Polaka. Jeżeli to jest możliwe to bardzo proszę o umożliwienie obywatelom wypowiadanie się, co do tego protestu i głosowanie np. na pytania: Czy jesteś za, czy przeciw? lub Jak ty byś postąpił, gdybyś osobiście był sędzią Sądu Najwyższego. Pozdrawiam Jan Zdzisław Kondej Jan Zdzisław Kondej Bolesławiec, dnia 12.10.2005 r. Ul. Czerwonych Maków 29 59-700 Bolesławiec Telefax: (0-75) 734 73 82 Sąd Najwyższy Protest przeciwko ważności wyborów 1. Wnoszę uzasadniony protest do Sądu Najwyższego, przeciwko ważności wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 25 września 2005 r. 2. Wnoszę o orzekanie Sądu Najwyższego na jawnych posiedzeniach i w pełnym składzie Sądu Najwyższego we wszystkich sprawach dotyczących tego mojego protestu. 3. Wnoszę o niezwłoczne zawiadomienie Pana Lecha Gardockiego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o treści wszystkich wniosków, zarzutów i faktów wskazywanych przeze mnie. 4. Wnoszę o niezwłoczne zawiadomienie Pana Andrzeja Kalwasa Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego o treści wszystkich wniosków, zarzutów i faktów wskazywanych przeze mnie. 5. Wnoszę o niezwłoczne wszczęcie jawnego postępowania Sądu Najwyższego w związku z tym moim protestem przeciwko ważności wyborów. 6. Wnoszę o niezwłoczne wezwanie mnie na posiedzenie Sądu Najwyższego i przesłuchanie mnie na jawnym posiedzeniu sądu, w związku z treścią tego mojego protestu i wskazywanymi w nim faktami. 7. Wnoszę o niezwłoczne przeprowadzenie przez Sąd Najwyższy postępowań dowodowych na jawnych posiedzeniach sądu, na podstawie treści moich wszystkich zarzutów i wszystkich wskazywanych przeze mnie faktów oraz na podstawie treści przesłuchania mnie, o które wniosłem w w/w wniosku „,6”,. 8. Wnoszę o wystąpienia Sądu Najwyższego do Trybunału Konstytucyjnego z właściwymi pytaniami prawnymi sformułowanymi przez sąd w związku z podnoszonymi przeze mnie zarzutami, którymi dowodzę nieważności wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej m.in. z dnia 25 września 2005 r., ponieważ wskazywane przeze mnie fakty dotyczące m.in. niezgodności kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP z 1993 r. i z 2001 r. z kolejnymi Konstytucjami RP z 1992 r. i z 1997 r. dowodzą nieważności skarżonych przeze mnie wyborów z powodu przestępstw przeciwko wyborom popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych, którzy m.in. nie dopełnili obowiązków przestrzegania obowiązujących Konstytucji RP jako obowiązującego prawa RP, i którzy przekroczyli swoje uprawnienia m.in. przez ustanowienie oraz umożliwienie działania kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP aż oczywiście niezgodnych z Konstytucjami RP. Dlatego m.in. od odpowiedzi Trybunału na takie pytania prawne zależy rozstrzygnięcie sprawy mojego protestu. Uzasadnienia Rzeczywisty stan faktyczny i prawny dowodzą, że skarżone przeze mnie wybory z dnia 25.09.2005 r. są nieważne z powodu przestępstw przeciwko wyborom i wskazywanym naruszeniom przepisów prawa, które zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, i które miały istotny wpływ na wynik aż wszystkich kolejnych wyborów do polskiego parlamentu już od 1993 r. do ostatnich włącznie. Już w 1993 r. za uprzywilejowanie kandydatów z mniejszości narodowych w wyborach do Sejmu RP ze względu na narodowość ówczesne prawo bezwzględnie nakazywało karę dla wszystkich sprawców takiego uprzywilejowania w życiu politycznym i państwowym, a dowodem tak zapisanej w prawie kary jest m.in. Ustawa Konstytucyjna Rzeczypospolitej Polskiej z 1992 r., Dziennik Ustaw z dnia 23 listopada 1992 r. Nr 84, poz. 426, art. 77 i w związku z jego treścią utrzymany w mocy m.in. Rozdział 8 -Podstawowe prawa i obowiązki obywateli- art. 81 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 1952r. Do teraz włącznie uprzywilejowania kandydatów z mniejszości narodowych w wyborach do Sejmu RP są powtarzanymi przestępstwami przeciwko wyborom w związku m.in. z art. 231 Kodeksu karnego, które popełnili bezkarni funkcjonariusze publiczni, ponieważ m.in. takie uprzywilejowanie w wyborach jest bezzasadną stronniczością i jest m.in. oczywistą dyskryminacją mnie oraz wszystkich nieuprzywilejowanych z powodu nie posiadania innej niż Polska Ojczyzny. -2- Nadto Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 1997 r. w art. 32 gwarantuje równość wszystkich wobec prawa i gwarantuje prawo każdego do równego traktowania przez władze publiczne oraz zakazuje dyskryminacji m.in. w życiu politycznym z jakiejkolwiek przyczyny. Dlatego oczywiście dokonane naruszenia m.in. tego prawa przez funkcjonariuszy publicznych poprzez niezgodną z Konstytucją ordynację wyborczą do Sejmu RP, w której ja i inni obywatele jesteśmy różnie traktowani przez organy władzy publicznej w zależności od przynależności do mniejszości narodowej lub do danej partii politycznej albo do innej organizacji, stanowią oczywiste dowody przestępstw przeciwko wyborom i stanowią niepodważalne dowody przestępstw przeciwko Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto m.in. powyższe fakty z moimi uzasadnionymi zarzutami stanowią oczywiste podstawy do sformułowania przez Sąd Najwyższy właściwych pytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego co do zgodności kolejnych Ordynacji wyborczych do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej: z 1993 r. Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 02 czerwca 1993 r. Nr 45, poz. 205 i z 2001 r. Dz. U. RP z dnia 16 maja 2001 r. Nr 46, poz. 499, z kolejnymi Konstytucjami Rzeczypospolitej Polskiej: z 1992 r. Dz. U. RP z dnia 23 listopada 1992 r. Nr 84, poz. 426 i z 1997 r. Dz. U. RP z dnia 16 lipca 1997 r. Nr 78, poz. 483, ponieważ tego wymaga rzeczywisty stan faktyczny i tego wymagają rzeczywiście obowiązujące oraz najwyższe przepisy prawa Rzeczypospolitej Polskiej. Istotą m.in. w/w przestępstw przeciwko wyborom jest przede wszystkim fakt, że obowiązujące prawo bezwzględnie wymagało i stale wymaga legalnego wyboru dokładnie 460 posłów dla praworządnego oraz dla rzeczywistego uznania ważności wyborów do Sejmu RP. Natomiast wskutek bezzasadnego uprzywilejowania kandydatów z mniejszości narodowych, nielegalnie i nieważnie wybrani posłowie tylko z mniejszości narodowych są oczywistymi dowodami braku rzeczywiście prawnej ważności wszystkich kolejnych składów Sejmu RP już od 1993 r. do tera?niejszych z 25.09.2005 r. włącznie. Nadto m.in. tu poniżej podnoszę zarzuty, które oczywiście dowodzą dokonanych przestępstw przeciwko wyborom, które m.in. w związku z art. 231 k.k. zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych nie ściganych przez prawo z oczywistych przyczyn politycznych, którzy: a) podczas uchwalania kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP z 1993 r. i z 2001 r. nie dopełnili swoich służbowych obowiązków przestrzegania kolejno obowiązujących Konstytucji RP jako najwyższego prawa Rzeczypospolitej Polskiej oraz nielegalnie spowodowali różne więc także rasistowskie traktowanie mnie i innych obywateli Rzeczypospolitej Polskiej w zależności od przynależności danego obywatela do mniejszości narodowej albo do danej partii politycznej lub do innej organizacji, b) podczas sprawowania urzędów państwowych nie dopełnili swoich służbowych obowiązków przestrzegania kolejno obowiązujących Konstytucji RP jako najwyższego prawa Rzeczypospolitej Polskiej i nie dopełnili swoich obowiązków służbowych w celu uniemożliwienia różnego więc także rasistowskiego traktowania mnie i innych obywateli RP w zależności od przynależności danego obywatela do mniejszości narodowej albo do danej partii politycznej lub do innej organizacji, c) stronniczo uniemożliwili mi i innym niezależnym obywatelom osobiste zgłoszenie do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP oraz tym pozbawili nas, jako rzeczywistą większość bezpartyjnego Narodu Polskiego, prawa do zwierzchniej władzy w Rzeczypospolitej Polskiej, mimo, że to prawo należy się tylko Narodowi, d) przekroczyli swoje uprawnienia przez swoje nielegalne wpłynięcia na wyniki kolejnych wyborów do Sejmu RP od 1993 r. do obecnie skarżonych włącznie, ponieważ bezkarnie zmienili wolę Narodu Polskiego wyrażoną m.in. przez czynnie głosujących wyborców i tym spowodowali niesprawiedliwe wygranie wyborów przez faktycznie przegranych kandydatów oraz w tych samych wyborach spowodowali niesprawiedliwe przegranie rzeczywiście wygranych kandydatów, przykładowym dowodem niesprawiedliwości, braku demokracji, braku państwa prawnego i bezkarnego zmieniania przez funkcjonariuszy publicznych woli czynnie głosującego Narodu są wybory do Sejmu RP z 2001 r., w których np. pan Jan Łączny uzyskał zaledwie 498 głosów od czynnie głosującego Narodu więc on przegrał wybory a został posłem, ponieważ tak nielegalnie zadecydowali funkcjonariusze publiczni, natomiast w tych samych wyborach np. pan Jerzy Buzek dostał aż 32.865 ważnych głosów więc on wygrał wybory a w rzeczywistości nie został posłem wskutek bezkarnie powtarzanych przestępstw przeciwko wyborom, e) nie zapobiegli bezkarnie powtarzanym przestępstwom przeciwko wyborom i nie zapobiegli nielegalnym zmianom woli czynnie głosujących wyborców wyrażonych w wyborach do Sejmu RP w 1993 r., w 1997 r., w 2001 r. i w 2005 r., -3- f) mając funkcyjne obowiązki i dysponując prawem nigdy nie ścigali przestępstw im zgłoszonych, które aż oczywiście wskazałem i które aż niepodważalnie zostały popełnione przeciwko wyborom przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, tylko kolejnymi przestępstwami bezkarnie zadziałali na rzecz ukrycia wszystkich zgłoszonych przestępstw przeciwko wyborom. Istotnymi dowodami przestępstw dokonanych także przeciwko wyborom, które zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, są bardzo istotne fakty dotyczące moich pisemnych zawiadomień o tych przestępstwach, w sprawie których ja zostałem wezwany do prokuratury. Dnia 10.12.1993 r. po moim punktualnym stawieniu się w Prokuraturze Rejonowej w Bolesławcu, Prokurator Prokuratury Rejonowej pani Regina Haniszewska najpierw kazała mi poczekać, ponieważ dopiero po moim przyjściu wezwała protokolantkę, która osobiście przyniosła maszynę do pisania protokołu z przesłuchania mnie. Podczas przesłuchania ja wskazywałem konkretne zarzuty o popełnieniu przestępstw przeciwko wyborom a pani prokurator nie dyktowała treści moich istotnych odpowiedzi, tylko dyktowała do protokołu zmyślone przez siebie nieprawdziwe wyrażenia, które nawet nie miały związku z moimi zarzutami o popełnieniu przestępstw, które ja wcześniej zgłosiłem na piśmie. Ja złożyłem wniosek do pani prokurator o dyktowanie do pisanego protokołu moich wyrażeń i oświadczyłem, że ja nie podpiszę takiego protokołu, który zawiera nieprawdziwe wypowiedzi dokonane w moim imieniu. Niestety pani prokurator nie zmieniła swojego postępowania, dlatego ja zwróciłem się bezpośrednio do pani protokolantki z wnioskiem o wpisywanie do protokołu słów wypowiedzianych faktycznie przeze mnie a nie przez panią prokurator. Niestety pani protokolantka ani razu się nie odezwała i wpisywała do protokołu tylko to co dyktowała pani prokurator. W pewnym momencie do tego pokoju bez pukania wszedł jakiś mężczyzna, który oświadczył, że sprawdza telefony. Ja w jego obecności ponowiłem wniosek o protokołowanie moich rzeczywistych słów i oświadczyłem, że inaczej nie podpiszę takiego protokołu z nie moimi wyrażeniami. Po jakimś czasie pani prokurator kazała mi podpisać ten protokół a ja odmówiłem i zostałem poinformowany, że to już wszystko, i że mogę już iść. Następnie listem otrzymałem na piśmie postanowienie Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu z dnia 27.12.1993 r. sygn. akt 1 Ds 975/93, które jest podpisane przez w/w stronniczą prokurator. To postanowienie dotyczy odmowy wszczęcia postępowania przygotowawczego w związku z moimi wcześniej złożonymi na piśmie zarzutami o przestępstwach m.in. przeciwko wyborom. W uzasadnieniu postanowienia pani prokurator także popełniła bezkarne przestępstwa przeciwko wyborom i m.in. przeciwko dokumentom, ponieważ napisała przede wszystkim nieprawdy: a) że dnia 10.12.1993 r. ja zostałem przesłuchany do „,protokołu ustnego”, –, koniec cytatu z oczywiście przestępczego postanowienia prokuratury, a faktycznie to był pisemny protokół sporządzony przez protokolantkę na maszynie do pisania i świadkiem tego faktu także jest w/w mężczyzna, tylko ja odmówiłem jego podpisania z w/w powodów, b) że ja podałem do tego ustnego protokołu, że: „,nie zna natomiast żadnych faktów dotyczących konkretnego zdarzenia związanego z wyborami, które mogłyby być przestępstwem przeciwko wyborom”, –, koniec cytatu z oczywiście przestępczego postanowienia prokuratury, a faktycznie ja wskazałem przestępstwa przeciwko wyborom do pisemnego protokołu i m.in. na złożonych wcześniej w prokuraturze pismach, i właśnie w związku z treścią tych moich pism zawiadamiających o przestępstwach ja zostałem wezwany do prokuratury, c) że „,w takiej sytuacji brak jest podstaw do wszczęcia postępowania przygotowawczego, ponieważ nie uprawdopodobniono, że zaistniało przestępstwo”, –, koniec cytatu z oczywiście przestępczego postanowienia prokuratury. Nadto w tym postanowieniu prokurator stronniczo skreśliła pouczenie o moim prawie do odwołania się w terminie 7 dni od daty doręczenia tego postanowienia i tym sposobem nielegalnie pozbawiła mnie prawa do ustawowego odwołania się oraz do obrony moich praw. Jednak w tej sprawie ja odwołałem się uzasadnionym zażaleniem z dnia 25.01.1994 r. do Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego i podniosłem w nim oczywiście opisane w/w fakty oraz zarzuty o nieprawdziwych tylko zmyślonych przez w/w panią prokurator stwierdzeniach w skarżonym w/w postanowieniu. Niestety pismem z dnia 02.03.1994 r. GM III. 908/94/Pr/Ko Ministerstwo Sprawiedliwości Gabinet Ministra powiadomił mnie, że przekazał moje w/w zażalenie Prokuraturze Wojewódzkiej w Jeleniej Górze, a następnie otrzymałem pismo Prokuratury Rejonowej w Bolesławcu z dnia 23.03.1994 r. 1 Ds 975/93 podpisane przez Prokuratora Rejonowego Adama Zielińskiego z informacją, że mi nie przysługuje prawo do zażalenia na w/w postanowienie z dnia 27.12.1993 r. „,i w związku z powyższym pozostawiono je bez biegu”,. Dnia 23.05.1994 r. sporządziłem i wysłałem w tej sprawie kolejne odwołanie ale bezpośrednio do pana Cimoszewicza ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego. Niestety ale i to moje -4- kolejne pismo zostało odesłane w dół do Prokuratury Wojewódzkiej w Jeleniej Górze, która ponownie zadziałała stronniczo na rzecz ukrycia wszystkich przestępstw zgłoszonych przeze mnie. Jako także istotne fakty dowodzące przestępstw przeciwko wyborom, które zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, wskazuję m.in. trzy wcześniejsze postępowania i stronnicze postanowienia Sądu Najwyższego w sprawach moich zasadnych protestów wyborczych: 1. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4.10.1993 r. sygn. akt III SW 28/93 o bezzasadnym pozostawieniu bez dalszego biegu mojego uzasadnionego protestu przeciwko ważności wyborów, 2. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2.10.1997 r. sygn. akt III SW 469/97 o bezzasadnym pozostawieniu bez dalszego biegu mojego uzasadnionego protestu przeciwko ważności wyborów, 3. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18.10.2001 r. sygn. akt III SW 85/01 o bezzasadnym pozostawieniu bez dalszego biegu mojego uzasadnionego protestu przeciwko ważności wyborów. Sąd Najwyższy wydał te swoje orzeczenia nieważnie wskutek rażących naruszeń przepisów prawa dokonanych przez orzekających sędziów. Treści także tych spraw dowodzą trafności podnoszonych przeze mnie zarzutów, które są związane z tym obecnym protestem wyborczym i które również stanowią istotne fakty do wnioskowanego przeze mnie postępowania dowodowego przed Sądem Najwyższym, ponieważ one dowodzą nielegalnego istnienia w wymiarze sprawiedliwości m.in. kolejnych ?ródeł wielokrotnego powtarzania oraz dokonania przestępstw przeciwko wyborom. W tych sprawach Sąd Najwyższy nielegalnie pozbawił mnie prawa rzeczywistego dostępu do sądu i pozbawił mnie możności obrony moich praw, ponieważ m.in.: a) Sąd Najwyższy nigdy nie dopełnił obowiązków wezwania mnie do sądu tylko stronniczo i z politycznych przyczyn orzekał na niejawnych posiedzeniach, b) Sąd Najwyższy nigdy nie dopełnił swoich ustawowych obowiązków przeprowadzenia m.in. wnioskowanych przeze mnie postępowań dowodowych w związku z podniesionymi przeze mnie uzasadnionymi zarzutami i faktami, tylko stronniczo i z politycznych powodów pominął te istotne czynności prawne oraz istoty spraw, które miały najważniejsze wpływy na sprawiedliwe wyniki tych postępowań, c) Sąd Najwyższy nigdy nie dopełnił swoich ustawowych obowiązków przestrzegania rzeczywiście obowiązujących przepisów prawa i nigdy nie dopełnił swoich ustawowych obowiązków orzekania w sprawie moich protestów wyborczych na podstawie rzeczywiście obowiązujących przepisów prawa, tylko stronniczo i z politycznych przyczyn orzekał na podstawie nieważnych przepisów niższej rangi, które nielegalnie ustanowiono pó?niej w sprzeczności i z naruszeniem wcześniej ustanowionych oraz legalnie obowiązujących przepisów prawa zawartych w kolejno obowiązujących Konstytucjach RP, d) Sąd Najwyższy stronniczo i z politycznych przyczyn za każdym razem wobec moich kolejnych protestów bezzasadnie „,postanowił o pozostawieniu protestu bez dalszego biegu”,, e) m.in. art. 58 Kodeksu cywilnego w związku z ówcześnie obowiązującymi przepisami z kolejnych Konstytucji RP także dowodzą nieważności wyborów do Sejmu RP i dowodzą nieważności ordynacji wyborczych do Sejmu RP z 1993 r. oraz z 2001 r., m.in. z powodu bezzasadnego i nielegalnego uprzywilejowania w wyborach kandydatów z mniejszości narodowych, natomiast orzekający sędziowie Sądu Najwyższego stronniczo i z oczywistych powodów politycznych pominęli także te bardzo ważne fakty, które miały istotny wpływ na sprawiedliwy wynik zgłoszonych przeze mnie spraw i wniesionych do Sądu Najwyższego protestów przeciwko ważności wyborów. Niestety wskutek nie dopełnienia obowiązków służbowych m.in. przez pana Lecha Kaczyńskiego byłego Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego, którego na piśmie w 2000 r. zawiadomiłem także o przestępstwach przeciwko wyborom, sprawcy tych oczywiście popełnionych przestępstw przeciwko wyborom i m.in. w/w nielegalnego uprzywilejowania kandydatów z mniejszości narodowych w wyborach do Sejmu RP nigdy nie byli oraz nie są ścigani przez prawo, natomiast ja do teraz włącznie jestem prześladowany przez różnych funkcjonariuszy publicznych z powodu moich uzasadnionych zawiadomień o przestępstwach popełnionych przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych. Wskazywane przeze mnie rzeczywiste fakty oczywiście dowodzą aż celowego działania wielu funkcjonariuszy publicznych na rzecz powtarzania nielegalnego wpływania bezkarnych funkcjonariuszy publicznych na wyniki wyborów do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. -5- Oczywiste jest, że nie ściganie przez prawo tylko nielegalne ukrywanie przez stronniczych funkcjonariuszy publicznych wskazywanych przeze mnie przestępstw dokonanych przeciwko wyborom, nie zmieni rzeczywistych faktów, które dowodzą, że te przestępstwa zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych już w 1993 r. i są bezkarnie powtarzane do teraz włącznie. Nadto art. 44 Konstytucji RP z 1997 r. gwarantuje najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, że także te przestępstwa nigdy nie podlegają przedawnieniu, więc kiedyś będą ścigane przez prawo. Dowodami nielegalnego wpłynięcia bezkarnych funkcjonariuszy publicznych na wyniki wyborów do Sejmu RP od 1993 r. do ostatnich wyborów w 2005 r. włącznie, są przede wszystkim kolejno obowiązujące Konstytucje RP z 1992 r. i z 1997 r. jako najwyższe prawo Rzeczypospolitej Polskiej, i niezgodne z tym obowiązującym prawem ordynacje wyborcze do Sejmu RP z 1993 r. i z 2001 r. oraz niepodważalne fakty związane z tymi kolejnymi wyborami. Np. fakty z w/w wyborów do Sejmu RP z 2001 r., podczas których aż oczywiście niesprawiedliwie i z naruszeniami Konstytucji RP bezkarni funkcjonariusze publiczni umożliwili nielegalne wpłynięcia na wyniki wyborów poprzez nadanie mandatu poselskiego m.in. panu Janowi Łącznemu, któremu czynnie głosujący Naród nie dał prawa do bycia posłem na Sejm RP, ponieważ Naród przyznał jemu tylko 498 głosów. Istotne jest, że ta liczba 498 głosów jest aż bardzo znacznie mniejsza nawet od liczby wymaganych podpisów wyborców składanych tylko dla samego poparcia kandydata przed wyborami, które są potrzebne do zarejestrowania kandydata w wyborach. A np. pan Jerzy Buzek w tych samych wyborach uzyskał od czynnie głosującego Narodu aż 32.865 ważnych głosów i on nie został posłem Sejmu RP, ponieważ wskutek powtarzania bezkarnych przestępstw przeciwko wyborom wola czynnie głosującego Narodu bezprawnie została zmieniona przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych bezpośrednio i pośrednio związanych z wyborami, którzy nie są ścigani przez prawo z politycznych przyczyn. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 2 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska jest niedemokratycznym państwem, ponieważ w demokracji rzeczywista większość sprawiedliwie wygrywa wybory a mniejszość musi to uszanować, natomiast w wyborach do Sejmu RP kandydaci z większą liczbą ważnych głosów od wyborców przegrywali z kandydatami z mniejszą liczbą głosów, b) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska jest nieprawnym państwem, ponieważ kolejne ordynacje wyborcze do Sejmu RP są niezgodne z obowiązującym prawem ustanowionym w kolejno obowiązujących Konstytucjach RP, c) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska jest państwem nie urzeczywistniającym zasad sprawiedliwości społecznej, ponieważ do Sejmu RP można kandydować tylko dzięki posiadaniu znajomości i stronniczych układów, a nie według prawa wymaganego oraz gwarantowanego w Konstytucji RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 3 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że wskutek stronniczych treści kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska i my jej obywatele jako Naród Polski zostaliśmy nielegalnie podzieleni ze względu na przynależność do mniejszości narodowych albo do danej partii politycznej lub do danej organizacji. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 4 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej nie należy do Narodu, ponieważ w rzeczywistości władza nielegalnie należy tylko do nielicznych grup funkcjonariuszy trzymających władzę, którzy dla swoich osobistych korzyści poprzez bezkarne przestępstwa przeciwko wyborom i dokonane w związku z art. 231 k.k., w celu nie oddania Narodowi Polskiemu władzy bezprawnie pozbawili mnie i niezależną większość Narodu Polskiego prawa do osobistego zgłoszenia swojej własnej oraz niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP, -6- b) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Naród nie sprawuje władzy przez swoich przedstawicieli, ponieważ wygrani kandydaci uczestniczący w wyborach faktycznie nie zostali przedstawicielami czynnie głosującego Narodu, a przegrani w wyborach zostali posłami na Sejm RP na skutek nielegalnego wpłynięcia na wyniki wyborów przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych trzymających władzę, którzy swoimi bezprawnymi działaniami nielegalnie zmienili wolę czynnie głosującego Narodu i wprowadzili do Sejmu RP na posłów inne osoby, którym czynnie głosujący Naród poprzez bardzo małe ilości głosów nie przyznał prawa do bycia posłami na Sejm RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 5 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska m.in. nie zapewnia wolności ani praw człowieka i obywatela, ponieważ do teraz mi nie wolno być politycznie niezależnym człowiekiem i do teraz mi nie wolno być politycznie niezależnym obywatelem oraz do teraz mi nie wolno osobiście zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP, b) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska m.in. nie zapewnia wolności ani praw człowieka i obywatela, ponieważ do teraz nikomu z niezależnej większości Narodu Polskiego nie wolno być politycznie niezależnym człowiekiem i nikomu z niezależnej większości Narodu Polskiego nie wolno być politycznie niezależnym obywatelem oraz nikomu z niezależnej większości Narodu Polskiego nie wolno osobiście zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 7 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) organy władzy publicznej nielegalnie dopuściły się uchwalenia i stosowania kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP, które są aż oczywiście niezgodne z kolejno obowiązującymi Konstytucjami RP będącymi najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej, b) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP na podstawie aż oczywiście nieważnych ordynacji wyborczych, organy władzy publicznej m.in. nie działają na podstawie i w granicach obowiązującego prawa, c) mimo moich uzasadnionych zarzutów dowodzących aż oczywistych nieważności także poprzednich wyborów do Sejmu RP, uprawnione organy władzy publicznej nie dopełniły obowiązków działania na podstawie i w granicach obowiązującego prawa. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 8 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że najwyższe prawo Rzeczypospolitej Polskiej zostało pogwałcone m.in. treścią kolejnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP z 2001 r. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 9 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że Rzeczypospolita Polska nie przestrzega wiążącego ją prawa międzynarodowego i nigdy nie przeprowadziła rzeczywiście wolnych wyborów do Sejmu RP, ponieważ do teraz włącznie mi ani nikomu z niezależnej większości Narodu Polskiego nie wolno osobiście zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP, mimo, że Rzeczpospolita Polska podpisała i ratyfikowała Konwencję o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz Protokół dodatkowy do tej Konwencji z Artykułem 3, który gwarantuje Prawo do wolnych wyborów w wyborze ciała ustawodawczego. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 31 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) wskutek stronniczo dokonanych wyborów do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska nie chroni wolności mojej i innych pojedynczych oraz niezależnych obywateli należących do większości Narodu Polskiego, -7- tylko pozbawiła mnie i innych niezależnych obywateli konstytucyjnych wolności do niezależnego kandydowania do Sejmu RP, które polegają na osobistym zgłoszeniu do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury bez jakiegokolwiek pośrednictwa i bez jakiegokolwiek zobowiązania wobec kogokolwiek za dokonanie takiej czynności zgłoszenia kandydatury w wyborach, b) wskutek stronniczych treści kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska nie szanuje wolności i praw moich ani innych niezależnych obywateli z większości Narodu Polskiego, tylko pozbawiła mnie i innych niezależnych obywateli konstytucyjnych wolności a w tym przede wszystkim pozbawiła prawa do niezależnego kandydowania do Sejmu RP, c) Rzeczpospolita Polska bezzasadnie wprowadziła ograniczenia dla mnie i dla innych niezależnych obywateli z większości bezpartyjnego Narodu Polskiego przede wszystkim w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności oraz korzystania z prawa do osobistego zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 32 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) treściami kolejno stronniczych ordynacji wyborczych do Sejmu RP nawet aż oczywiście niezgodnych z Konstytucją RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do zróżnicowania mnie i innych obywateli w prawach wyborczych w zależności od przynależności do mniejszości narodowej lub danej partii politycznej albo do innej organizacji, b) treściami kolejno stronniczych ordynacji wyborczych do Sejmu RP nawet aż oczywiście niezgodnych z Konstytucją RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do różnego traktowania mnie i innych obywateli w prawach wyborczych w zależności od przynależności do mniejszości narodowej lub danej partii politycznej albo do innej organizacji, c) treściami kolejno stronniczych ordynacji wyborczych do Sejmu RP nawet aż oczywiście niezgodnych z Konstytucją RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do dyskryminacji mnie i innych niezależnych obywateli z większości bezpartyjnego Narodu Polskiego, ponieważ oczywiście bezzasadne uprzywilejowanie kandydatów z mniejszości narodowych w wyborach do Sejmu RP w rzeczywistości jest stronniczą oraz zakazaną przez prawo dyskryminacją mnie i każdego nieuprzywilejowanego obywatela, z powodu nie posiadania przeze nas innej niż Polska ojczyzny. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 51 ust. 4 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że treścią ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska bezzasadnie pozbawiła mnie i innych niezależnych obywateli z większości Narodu Polskiego skutecznego prawa do sprostowania nieprawdziwych oraz niepełnych informacji, które w związku z wyborami zostały stronniczo wyemitowane przez środki masowego przekazu informacji. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 58 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że treścią ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska nie zapewniła wolności zrzeszania się tylko stronniczo doprowadziła do bezzasadnego zmuszania mnie i innych niezależnych obywateli z większości bezpartyjnego Narodu Polskiego do zrzeszania się, w celu uzyskania rzeczywistej możliwości kandydowania w wyborach do Sejmu RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 83 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że funkcjonariusze publiczni już w przeszłości znali wskazywane przeze mnie niezgodności kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP z kolejno obowiązującymi Konstytucjami RP, które są aż oczywistymi dowodami przestępstw przeciwko wyborom popełnionych m.in. w związku z art. 231 k.k., a nigdy nie dopełnili swoich obowiązków i w imieniu obowiązującego prawa nie spowodowali ścigania znanych im przestępstw, które aż oczywiście zostały popełnione przeciwko wyborom oraz w związku z wyborami, ani nie spowodowali żadnego rozstrzygnięcia przed Trybunałem Konstytucyjnym tych zarzutów, które ja podniosłem na podstawie oczywistych faktów i które wystarczająco uzasadniłem. -8- Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 96 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) wskutek stronniczych treści kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku rzeczywistej ważności obowiązującego składu Sejmu RP poprzez brak legalnego wyboru bezwzględnie wymaganych 460 posłów, ponieważ m.in. nieważnie wybrani posłowie z mniejszości narodowej stanowią aż oczywiste dowody braku rzeczywistej ważności tak wybranego składu Sejmu RP, b) wskutek stronniczych treści kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku rzeczywistej ważności obowiązującego składu Sejmu RP poprzez brak legalnego wyboru bezwzględnie wymaganych 460 posłów, ponieważ m.in. nieważnie ustanowieni na posłów kandydaci z mniejszymi ilościami głosów uzyskanych od czynnie głosującego Narodu i jednocześnie niesprawiedliwe nie ustanowienie posłami kandydatów, którzy w tych samych wyborach otrzymali od czynnie głosującego Narodu większe ilości ważnych głosów, stanowią aż oczywiste dowody braku rzeczywistej ważności tak wybranego składu Sejmu RP, c) wskutek stronniczych treści kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku rzeczywistej ważności obowiązującego składu Sejmu RP poprzez brak legalnego wyboru bezwzględnie wymaganych 460 posłów, ponieważ mi ani żadnemu innemu obywatelowi z niezależnej i bezpartyjnej większości Narodu Polskiego nie wolno było osobiście zgłosić do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury, i nie wolno było niezależnie kandydować oraz nie wolno było konkurować w wyborach do Sejmu RP z niekompetentnymi kandydatami, d) treścią ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku powszechności wyborów, ponieważ większość obywateli uprawnionych do głosowania zapewne celowo nie uczestniczyła w czynnym głosowaniu i zapewne z powodu braku odpowiednich kandydatów uczestniczących w wyborach oraz zapewne z powodu orientowania się wyborców o niezgodnej z prawem ordynacji wyborczej do Sejmu RP, poprzez którą funkcjonariusze publiczni stronniczo uniemożliwili pełne reprezentowanie w wyborach rzeczywiście wszystkich obywateli zapewne w celu co najmniej ewentualnego nie stwarzania dla siebie i dla swoich znajomych rzeczywistej konkurencji w wyborach, e) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku równych wyborów, ponieważ ja i inni obywatele mamy nielegalnie nadane nierówne prawa wyborcze w wyborach do Sejmu RP, które są uzależnione od przynależności do mniejszości narodowej lub danej partii politycznej albo do innej organizacji, f) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku bezpośredniości wyborów, ponieważ czynnie głosujący Naród bezpośrednio wybrał swoich kandydatów na posłów a funkcjonariusze publiczni nielegalnie zmienili wyniki bezpośrednich wyborów, tak jak w przykładowych w/w wyborach do Sejmu RP w 2001 r., w których np. pan Jan Łączny uzyskał tylko 498 głosów więc w bezpośrednich wyborach on przegrał wybory i nie miał prawa być posłem a pośrednio został posłem, natomiast np. pan Jerzy Buzek w bezpośrednich wyborach otrzymał aż 32.865 ważnych głosów od czynnie głosującego Narodu więc on wygrał wybory a wskutek pośrednich czynności niezgodnych z obowiązującym prawem on nie został posłem, g) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości spowodowała wybieranie do Sejmu RP komitetów partii politycznych i komitetów mniejszości narodowych oraz innych komitetów zamiast bezpośrednio konkretnych obywateli, ponieważ istotą skarżonej ordynacji wyborczej jest głosowanie w wyborach na dany komitet wyborczy a nie na wymaganego prawem konkretnego obywatela, natomiast dopiero pó?niej po podziale głosów między komitety partii politycznych i mniejszości narodowych oraz inne tylko pośrednio były przyznawane głosy kandydującym obywatelom, h) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska doprowadziła do braku proporcjonalnych wyborów do Sejmu RP, ponieważ jest aż oczywiste, że wymagane obowiązującym prawem proporcjonalne wybory do Sejmu RP faktycznie muszą polegać na rzeczywiście proporcjonalnym podziale całego terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dokładnie na 460 okręgów wyborczych odpowiadających liczbie mandatów poselskich w Sejmie RP i wielkość każdego z 460 okręgów wyborczych powinna być wprost proporcjonalna do ilości tam urodzonych lub na stałe zameldowanych obywateli RP uprawnionych do głosowania. -9- Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 99 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości spowodowała bezpośrednie wybieranie do Sejmu RP tyko komitetów partii politycznych i komitetów mniejszości narodowych oraz innych komitetów, zamiast wymaganych prawem bezpośrednio konkretnych obywateli, ponieważ istotą skarżonej ordynacji wyborczej jest głosowanie na dany komitet wyborczy zamiast na wymaganego prawem konkretnego obywatela, natomiast dopiero pó?niej po bezpośrednim podziale głosów pomiędzy komitety partii politycznych i mniejszości narodowych oraz inne komitety tylko pośrednio były przyznawane głosy kandydującym obywatelom. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 100 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że: a) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości bezprawnie spowodowała brak społeczeństwa obywatelskiego wymaganego obowiązującym prawem, ponieważ faktycznie żaden obywatel nie ma możności osobiście zgłosić swojej kandydatury do Państwowej Komisji Wyborczej w wyborach do Sejmu RP, b) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości bezprawnie spowodowała ubezwłasnowolnienie każdego dotychczasowego kandydata uczestniczącego w wyborach, ponieważ faktycznie tylko komitety wyborcze partii politycznych lub inne komitety wyborcze mają możliwość zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej kandydata w wyborach do Sejmu RP, c) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska bezprawnie uniemożliwiła mi osobiste zgłoszenie do Państwowej Komisji Wyborczej swojej niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP, d) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska bezprawnie uniemożliwiła niezależnym obywatelom z większości bezpartyjnego Narodu Polskiego osobiste zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej swoich niezależnych kandydatur w wyborach do Sejmu RP, e) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości bezprawnie spowodowała nielegalne ubezwłasnowolnienia mnie i oczywistej większości niezależnego oraz bezpartyjnego Narodu Polskiego, ponieważ faktycznie tylko komitety wyborcze partii politycznych lub inne komitety wyborcze mają możliwość zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej kandydata w wyborach do Sejmu RP, f) treścią m.in. obecnej ordynacji wyborczej do Sejmu RP Rzeczpospolita Polska w rzeczywistości bezprawnie spowodowała kandydowanie partii politycznych i innych komitetów zamiast konkretnych obywateli wymaganych obowiązującym prawem, ponieważ istotą skarżonej ordynacji wyborczej jest głosowanie na dany komitet wyborczy a nie na wymaganego prawem konkretnego obywatela i według ordynacji wyborczej podział głosów wyborczych bezpośrednio jest rozdzielany pomiędzy komitety partii politycznych oraz inne komitety, dlatego te fakty aż oczywiście dowodzą nielegalnego i nieważnego kandydowania przede wszystkim tych wszystkich komitetów, które jednocześnie kandydowały do Sejmu RP i do Senatu RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 126 ust. 2 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że ja na piśmie z dnia 14 maja 2002 r. i listem poleconym z tego samego dnia zawiadomiłem pana Aleksandra Kwaśniewskiego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o naruszeniach Konstytucji RP przez ordynację wyborczą do Sejmu RP, i m.in. wówczas wniosłem także o jego wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskami o zbadanie zgodności z Konstytucją RP Ordynacji wyborczej do Sejmu RP i do Senatu RP z powodu moich uzasadnionych zarzutów. Natomiast niestety pan prezydent ani nikt w jego imieniu nigdy nawet mi nie odpisał, mimo, że ja otrzymałem z poczty potwierdzenie o dotarciu tego mojego pisma do adresata poprzez jego uprawnionego pełnomocnika, który pokwitował odbiór listu w dniu 16 maja 2002 r., więc jest aż oczywiste, że on nie dopełnił swojego konstytucyjnego i służbowego obowiązku czuwania nad przestrzeganiem Konstytucji RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 191 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że -10- osoby wymienione w tym przepisie prawa nigdy nie dopełniły swoich obowiązków wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego w celu rozstrzygnięcia nawet aż oczywistych niezgodności kolejnych ordynacji do Sejmu RP z obowiązującą Konstytucją RP. Fakty dowodzą aż oczywistego naruszenia m.in. art. 193 Konstytucji RP z 1997 r. np. dlatego, że żaden sąd nigdy nie wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego w celu rozstrzygnięcia aż oczywistych niezgodności kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP z obowiązującą Konstytucją RP, mimo, że ja wskazałem różnym sądom uzasadnione fakty, które aż oczywiście dowodziły niezgodności kolejnych ordynacji wyborczych do Sejmu RP z kolejno obowiązującymi Konstytucjami RP. Fakty dowodzą, że przestępstwa przeciwko wyborom zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych w związku m.in. z art. 231 k.k. i one zostały dokonane na szkodę interesu publicznego oraz na szkodę mojego interesu prywatnego. Fakty dowodzą, że przestępstwa przeciwko wyborom rzeczywiście zostały popełnione przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych w związku m.in. z art. 231 k.k. i te przestępstwa miały istotny wpływ na wynik skarżonych przeze mnie wyborów do Sejmu RP m.in. dlatego, że tylko nieliczni kandydaci jako stronniczo wybrani tyko przez partie polityczne oraz inne komitety wyborcze faktycznie mogli kandydować w wyborach do Sejmu RP. Fakty dowodzą, że już przedstawione przeze mnie powyżej zarzuty także stanowią oczywiste podstawy dla Sądu Najwyższego do sformułowania właściwych pytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego, co do zgodności ordynacji wyborczej do Sejmu RP z Konstytucją RP, ponieważ ordynacja wyborcza swoją treścią rzeczywiście dowodzi aż oczywistych naruszeń Konstytucji RP i swoimi skutkami rzeczywiście spowodowała nieważność skarżonych przeze mnie w/w wyborów z dnia 25.09.2005 r. Podnoszę także zarzuty, które dodatkowo uzasadnię i udowodnię podczas jawnego posiedzenia Sądu Najwyższego, że moje dotychczasowe uzasadnione zgłoszenia przestępstw przeciwko wyborom są ?ródłem prześladowań mnie, dokonywanych do teraz włącznie przez różnych bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, którzy każdego miesiąca pobierają dla siebie pieniądze od Rzeczypospolitej Polskiej, a jednocześnie swoimi stronniczymi działaniami i bezkarnym zaniechaniem właściwych czynności prawnych działają przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, i bezkarnie działają na szkodę mojego interesu prywatnego oraz na szkodę większości bezpartyjnego Narodu Polskiego, czyli bezkarnie działają na szkodę interesu publicznego. Fakty dowodzą, że ten protest przeciwko ważności wyborów i moje wszystkie wnioski są wystarczająco uzasadnione, ponieważ: 1. skarżone przeze mnie wybory rzeczywiście są nieważne wskutek przestępstw dokonanych przeciwko wyborom i na skutek przestępstw popełnionych w związku z wyborami do Sejmu RP, 2. orzekania Sądu Najwyższego na jawnych posiedzeniach i w pełnym składzie Sądu Najwyższego we wszystkich sprawach dotyczących tego mojego protestu są konieczne, ponieważ dotychczasowe w/w orzekania tego sądu na niejawnych posiedzeniach i w mniejszych składach orzekających umożliwiły sędziom naruszyć obowiązujące przepisy prawa m.in. na rzecz innych funkcjonariuszy publicznych, a na szkodę interesu publicznego i na szkodę mojego interesu prywatnego, 3. oficjalne zawiadomienie przez Sąd Najwyższy Pana Lecha Gardockiego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o treści wszystkich wniosków, zarzutów i faktów wskazywanych przeze mnie w związku z -11- tym protestem przeciwko ważności wyborów jest konieczne m.in. dlatego, że także Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego ma prawo i obowiązek wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego w związku z podnoszonymi przeze mnie zarzutami, 4. oficjalne zawiadomienie Pana Andrzeja Kalwasa Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego o treści wszystkich wniosków, zarzutów i faktów wskazywanych przeze mnie w związku z tym protestem przeciwko ważności wyborów jest konieczne m.in. dlatego, że także Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny ma prawo i obowiązek wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego w związku z podnoszonymi przeze mnie zarzutami, i ma obowiązek wszcząć postępowanie prokuratorskie w celu ścigania wszystkich sprawców przestępstw popełnionych przeciwko wyborom oraz dokonanych w związku z wyborami, 5. wszczęcie jawnego postępowania Sądu Najwyższego w związku z tym moim protestem przeciwko ważności wyborów jest konieczne, ponieważ dotychczasowe w/w orzekania tego sądu na niejawnych posiedzeniach Sądu Najwyższego umożliwiły orzekającym sędziom naruszyć obowiązujące przepisy prawa m.in. na rzecz innych funkcjonariuszy publicznych, a na szkodę interesu publicznego i na szkodę mojego interesu prywatnego, 6. wezwanie mnie na posiedzenie Sądu Najwyższego i przesłuchanie mnie na jawnym posiedzeniu sądu, w związku z treścią tego mojego protestu i wskazywanymi w nim faktami jest konieczne m.in. w związku z zapowiedzianym powyżej dodatkowym uzasadnieniem oraz udowodnieniem prześladowań mnie przez funkcjonariuszy publicznych, które do teraz włącznie są dokonywane w związku ze zgłoszonymi przeze mnie przestępstwami popełnionymi przez bezkarnych funkcjonariuszy publicznych, 7. przeprowadzenie przez Sąd Najwyższy postępowań dowodowych na jawnych posiedzeniach sądu, na podstawie treści moich wszystkich zarzutów i wszystkich wskazywanych przeze mnie faktów oraz na podstawie treści przesłuchania mnie są konieczne, ponieważ tego wymagają fakty i rzeczywiście obowiązujące przepisy prawa, 8. wystąpienia Sądu Najwyższego do Trybunału Konstytucyjnego z właściwymi pytaniami prawnymi sformułowanymi przez sąd w związku z podnoszonymi przeze mnie zarzutami jest konieczne, ponieważ tego wymagają wskazywane przeze mnie fakty i tego wymagają rzeczywiście obowiązujące przepisy prawa oraz od odpowiedzi Trybunału na takie pytania prawne zależy rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy sprawy tego mojego protestu przeciwko ważności wyborów. Ponadto fakty aż oczywiście dowodzą, że m.in. na podstawie treści tego mojego protestu Sąd Najwyższy ma faktyczny i prawny obowiązek: a) wydać postanowienie Sądu Najwyższego ze stwierdzeniem, że ten mój protest przeciwko ważności wyborów do Sejmu RP i do Senatu RP jest uzasadniony oraz dowodzi nieważności zaskarżonych wyborów, b) wydać uchwałę Sądu Najwyższego ze stwierdzeniem o nieważności wyborów do Sejmu RP i do Senatu RP z dnia 25 września 2005 r., c) postanowić o przeprowadzeniu nowych wyborów do Sejmu RP i do Senatu RP, d) wskazać wszystkie czynności prawne, które w związku z nowymi wyborami do Sejmu RP i do Senatu RP muszą być przeprowadzone w rzeczywistej zgodzie z faktycznie obowiązującymi przepisami Konstytucji RP oraz wskazać m.in. czynność prawną, która umożliwi mi i każdemu niezależnemu obywatelowi z większości bezpartyjnego Narodu Polskiego dokonanie osobistego zgłoszenia do Państwowej Komisji Wyborczej swojej własnej oraz niezależnej kandydatury w wyborach do Sejmu RP. Jan Zdzisław Kondej

prawy.pl
9 listopad 2005

przesłała Elżbieta 

  

Archiwum

Złoto a wpędzanie Iranu w ślepy zaułek przez USA i Izrael
kwiecień 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Dyskusja o Pacyfikacji Iraku
styczeń 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Marsz szaleńców ku wojnie na Bliskim Wschodzie?
sierpień 2, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy nad USA unosi się widmo zbankrutowanej demokracji?
styczeń 2, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Swiadectwo Glorii Polo
luty 27, 2008
...
Czy Bush jest "pożytecznym idiotą" Alkaidy ?
sierpień 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Zdrowych, radosnych świąt Bożego Narodzenia dla wszystkich Rodaków
grudzień 26, 2006
zaprasza.net
BBC: wizyta papieża ma także polityczny kontekst
sierpień 17, 2002
PAP
"Krwiożerczy Kapitalizm?"
październik 13, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Ordnung must sein, praca uczyni cię wolnym
marzec 4, 2005
Artur Łoboda
Gdyby nie Balcerowicz
październik 13, 2005
Oto Polska
lipiec 17, 2004
Jaga
Sympozjum w Yad Vashem odpowiedzią na irańską konferencję o Holokauście
grudzień 16, 2006
bibula- pismo niezależne
Fiasko Globalizacji?
styczeń 6, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Oszukani emeryci
październik 27, 2003
Michał Stankiewicz
Apartheid panuje w Izraelu
luty 14, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Wolny rynek w Iraku
kwiecień 11, 2003
IAR
"Bioferm" w wersji francuskiej
luty 7, 2009
PAP
Słowa krętacza
kwiecień 28, 2003
eva
J.Buzek: Polska wobec USA przez 10 lat na kolanach
marzec 10, 2008
iar
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media