|
| Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara |
|
| Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. |
|
| Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom |
|
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
|
|
| Tego nie pokażą w żadnym medium głównego ścieku |
|
Śmiertelny atak! Iran wystrzeliwuje przerażające rakiety - Israel Emergency
|
|
| Zakrzyczana prawda |
|
Mamy 2010 rok a zbrodniarze którzy doprowadzili do wielu wojen i kryzysu światowego w w dalszym ciągu - z tupetem - niczym Josef Goebbels kłamią w oczy w kwestii sytuacji gospodarczej świata i Stanów Zjednoczonych
|
|
| Dr Michael Yeadon: masowe morderstwa z paszportami szczepionek i szczepionkami uzupełniającymi |
|
| Ten system jest wprowadzany za pomocą kłamstw w jakimś celu, i myślę, że celem jest całkowita totalitarna kontrola. |
|
| Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza |
|
| Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa |
|
| Chazarskie tajemnice Rosji |
|
| Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. |
|
| Wezwanie do przebudzenia |
|
| Film opisujący mechanizmy ekonomicznej władzy nad światem |
|
| "Norymberga 2" w Sejmie RP |
|
| |
|
| "Babcia Kasia" |
|
| Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek |
|
| Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec |
|
| |
|
| Aresztowanie Prezydenta Korei Południowej |
|
| |
|
| Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? |
|
| |
|
| Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową |
|
| Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. |
|
| Na straży wolności: Goldman Sachs |
|
| Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. |
|
| Starsza kobieta łapie kij, odpycha przerażającego testera COVID |
|
|
|
| Lockdown w Anglii |
|
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
|
|
| Rothschildów apetyt na Chiny |
|
| |
|
| Izraelscy żołnierze zamordowali 15 sanitariuszy i ratowników ze Strefy Gazy i zakopali w nieoznaczonym masowym grobie |
|
| |
|
| Na wzór hitlerowski |
|
| Eksterminacja starszych osób w Niemczech. |
więcej -> |
|
Dziennikarze ?
|
|
Marek Lubiński: Syndrom szabes-burka
W czasach rozbiorów znana była na ziemiach polskich instytucja tzw. szabesgoja. Polegała ona na tym, że skoro Talmud zabraniał religijnym żydom pracy w szabas, to wykonywali ją za nich w ten dzień ich chrześcijańscy sąsiedzi, robiąc to z powodu nędzy...
Dziś instytucja szabes-goja poszła w zapomnienie, kwitnie za to dookoła jak Polska długa i szeroka nowe oficium, czyli profesja dziennikarskiego szabes-burka i to wcale nie za przyczyną nędzy, gdyż akurat reprezentanci tego zawodu cieszą się specjalnymi względami niemiłościwie panującej mafii, lecz z powodu dużego zapotrzebowania na intelektualno-informacyjne sutenerstwo, a że dookoła kryzys i o robotę coraz trudniej, a oporów natury etycznej coraz mniej, rośnie więc podaż cór i synów Koryntu na dziennikarskim „pigalaku”.
Typowy szabes-burek dziennikarz w zasadzie nie różni się od panienki z tzw. agencji towarzyskiej, tak samo bowiem jak ona daje każdemu, kto za to zapłaci... Szabes-burek posiada jednak tę przewagę nad panienką z agencji, iż nie dość że daje, to jeszcze na dodatek obszczeka i za nogawki wytarmosi kogo mu wskażą, nie wnikając zupełnie w tak nieaktualne w szabesburkowym świecie kwestie, jak na przykład Prawda czy Racja..., a nieuważnego to i cieczą o wiadomej proweniencji zrosić potrafi, unosząc w górę tylnią łapę...
Szabes-burek ma to do siebie, że wspaniale czuje się w obroży i uwiązany na łańcuchu przy czyjejś budzie. To daje mu bowiem gwarancję pełnej michy, a więcej szabes-burkowi to szczęścia nie trzeba...
Instytuacja szabes-burka narodziła się w połowie wieku XIX, kiedy to przez Europę przetaczały się co i rusz różne masońsko-syjonistyczne ruchawki mające na celu tzw. równouprawnienie wiadomej nacji wobec narodów Europy i właśnie podczas tej mającej miejsce w roku 1848, a zwanej przez szabes- hist(e)orykow „Wiosną Ludów”, Maurycy Rappaport ze Lwowa wołał w rewolucyjnym uniesieniu: "Die Presse frei! Das höchste Ziel, das stets den Geist entzßckte!!!"... Ukoronowaniem tychże ruchawek była bolszewicka barbaria w Rosji zrealizowna za pieniądze kilku żydowskich banków z Wall Street. Tych samych samych zresztą, które w roku 1911 wykupiły prawo do emisji dolara w USA i zachowały wyłączność po dziś dzień...
Dziś nie ulega już wątpliwości, że ten natchniony wiersz żydowskiego lekarza był proroczy, gdyż dosłownie na naszych oczach wypowiedziane przez niego wersy „ciałem się stały i zamieszkały między nami...”. Na nasze nieszczęście oczywiście, co bardzo łatwo dowieść, biorąc do ręki choćby „Gazetę Wyborczą”, ochrzczoną przez złośliwą jak zawsze warszawską ulicę bardzo celnym określeniem „Judenblatt”... Tam dopiero otworzyło się pole do popisu przed szabes-burkami i mogą bezkarnie ujadać, szarpać za nogawki, toczyć pianę z pysków... Chodzą przecież na łańcuchu u samego rabina trockistowskiej synagogi w Polsce, Adama Michnika vel Szechtera, a bycie uwiązanym przy michnikowej budzie to w dzisiejszej Polsce mniej więcej to samo, co posiadanie poselskiego immunitetu na bezkarność, czyli stawanie ponad prawem. Wszak bowiem inne w dziś w Polsce prawo dla „nasich”, a inne dla gojów i co wolno wojewodzie-frankiście..., albo trockiście, to nie wolno Tobie-Polaku...!!!
W tej mieszanej, bo rasowo-kundlowej szabes-burkowej ekipie rabina Michnika wyróżnia się niewątpliwie redaktor Lizut... Jest to szabes-burek zdolny i o dużej inteligencji, co u kundelków jest zjawiskiem dość powszechnym, a na dodatek przeszedł on bardzo gruntowną tresurę w jesziwie u samego rebbe Aaadddamma... W całej Wyborczej nikt tak jak Lizut na zawołanie nie ujada, nie podgryza łydek, nie szarpie za nogawki, nie toczy piany z pyska... Rabin Michnik rozkaże – Lizut waruj...! - Lizut waruje... – Lizut bierz...! - Lizut atakuje...
To jednak nie wszystko... Lizut, gdy wymaga tego od niego jego pan i władca, potrafi się doskonale wcielić w rolę psa myśliwskiego, który tropi wskazaną mu zwierzynę nawet na bardzo dalekie odległości... Przypomnijmy sobie niedawny w końcu czas, kiedy to pojawił się red. Lizut w Buenos Aires i Montevideo i udając studenta zainteresowanego życiem tamtejszej Polonii i podając fałszywe dane personalne próbował wywieść w pole Prezesa USOPAŁ, pana Jana Kobylańskiego, oraz prezesa Związku Kombatantów w Buenos Aires, pana Leopolda Biłozura...
Ah, te nasze polskie zasady starej daty, polska gościnność i dobre wychowanie... To zapraszanie obcych do naszego domu tylko po to, aby nam potem napaskudzili po kątach i opluli po wyjściu... Przecież zarówno pan Jan Kobylański, jak i pan Leopold Biłozur od razu rozpoznali z kim mają do czynienia i wiedzieli, jak się ta wizyta szabes-burka, Lizuta-myśliwskiego zakończy, a jednak nie wygnali go za drzwi i nie poszczuli psami, a wręcz przeciwnie – przyjęli, nakarmili i na koniec wizyty pan Kobylański dał burkowi kieszonkowe na drogę... A przecież wiadomo było od początku kto zacz, czego sie można spodziewać i jakie intencje ma taki szabes-burek, który antypolonizm wyssał był z mlekiem matki i utrwalił go w ramach michnikowej tresury.
Oczywiście Lizut po powrocie do Polski wylał na prezesa Kobylańskiego wiadro pomyj i tak Bogiem a prawdą to nawet nie można mu mieć tego za złe. Wszak burkowi nie można mieć za złe, że ujada... Pretensje kierować należy do jego pana, który go szczuje i w sumie to współczuję Lizutowi tak, jak wilk stepowy współczuje kundlowi podwórzowemu... Cóż on bowiem pocznie, gdy mu pana zabraknie, a musi pamiętać, że historia składa się nie tylko ze okresów dla imperiów złotych, ale także, a może przede wszystkim z tychże imperiów załamań i upadków... Skoro padł Rzym, to tym bardziej i tym szybciej może upaść nie tylko imperium michnikowej Agory, ale także to imperium, dla którego pracuje Michnik i jego Agora wraz z przyległościami... Symptomy nadchodzącego upadku już widać i w powietrzu czuć trupem...
Co pocznie wtedy Lizut oraz pozostałe szabes-burki takie, jak Gugała, Morawski czy Dolecki i inni...? Gdzie pójdą, u jakiej klamki się powieszą...? U jakiej budy przywiązać pozwolą i na kogo szczekać bedą...? Gdzie złoży swą koszerną głowę sam tytan trockistowsko-donmehowskiej rewolucji w Polsce- rebe Michnik...???!!!.
To, że w imperium Michnika drżą o niepewną swą przyszłość widać i czuć już z daleka. Pan Bóg bowiem może nierychliwy, ale sprawiedliwy i powoli, bo powoli, ale jednak budzi się nasz Naród z letargu, przeciera oczy z chocholego snu, a wszystko to za tą przyczyną, iż do oczadziałych przez Michnika wybiorcze wyziewy polskich czerepów zaczynają jak w półśnie na razie jeszcze, ale jednak zaczynają, docierać informacje o tym, jak nas „zrobiono na szaro” w Magdalence i przy Okrągłym Stole, gdzie się dogadali czerwoni z PZPR z takimi samymi czerwonymi, tyle że dla niepoznaki pomalowanymi na opozycję i przyozdobionymi wątpliwej jakości działaczami pseudorobotniczymi w rodzaju Bolka Wałęsy czy Frasyniuka tylko po to, aby cyrk wyglądał nie na agenturę, a na reprezentację Solidarności i Narodu Polskiego... Wielu się wtedy nabrało na ten numer... Wielu nie wiedziało, lub zapomniało w powszechnym uniesieniu roku 1989, że prawdziwą Solidarność zniszczono na przełomie roku 1981/82, gdy zdano sobie sprawę, że ruch związkowy wymyka się spod kontroli trockistowskich doradców z KOR-u i przybiera charakter narodowo-katolicki, co przecież nie było w planie ani tzw. doradców, ani samego Wałęsy...
Przy „okrągłym stole” usiedli więc w roku 1989 “sami swoi”, ale nie Polacy... Po „okrągłym stole” ci sami „sami swoi” uwłaszczyli się naszym kosztem i za ukradzione nam pieniądze założyli gadzinówki i antypolskie imperia medialne, które obsadzają szabes-burkami i dziwkami dziennikarskimi tylko po to, aby utrzymać Polaków w letargu, pod narkozą... Najlepsza nawet narkoza nie zadziała, gdy nie ma co włożyć do garnka i w brzuchu burczy z głodu, a z braku dachu nad głową zimno i leje się na kark... Wiedzą o tym dobrze mocodawcy szabes-burków i same burki i z wolna pada na nich strach... Odkrywają więc swe prawdziwe twarze, spadają maski z wczorajszych antykomunistycznych opozycjonistów i znów widzimy ich tam, gdzie tak naprawdę byli cały czas, a jedynie mamili nas, że są gdzie indziej... Wychodzi szydło z worka i ten sam szabes-burek Lizut, który na polecenie Michnika-Szechtera opluł pana Jana Kobylańskiego, dziś, na łamach tego samego brukowca dla ćwierćinteligentów, jakim jest Gazeta Wyborcza, broni nie kogo innego, jak komunistycznego aparatczyka, syna ubeka, na ktorego rękach ciąży polska krew, Włodzimierza Cimoszewicza...!!! I nie ma się czemu dziwić, proszę Państwa... Naprawdę...!!! Krąg został zatoczony i zamknięty przez redaktora Lizuta z żelazną wprost konsekwencją- najpierw bowiem znieważył i oczernił pana Jana Kobylańskiegow ramach akcji zorganizowanej przeciw wszystkiemu, co polskie i patriotyczne, a dziś broni wroga Polski i Narodu Polskiego...
Wszystko to zaś robi na zlecenie..., płatne zlecenie...!!!
No bo szabes-burki już takie są... Mają to do siebie, że służą temu, kto lepiej wyposaży im budę, założy obrożę z krokodylej skóry i przypnie do niej łańcuch ze złota i napełni michę... I pójdę o zakład, że jeśli któregoś dnia Lizut, Morawski, albo Gugała, lub inny szabes-burek, których ci u nas dostatek, zostanie bezpańskim kundlem, to jeśli znajdzie się ktoś, kto uprzedzi hycla i zaoferuje im budę z michą w zamian za zmieszanie z błotem Adama Michnika, to zrobią to... I nie drgnie im powieka, bo szabes-burki służą tylko za budę i michę.... |
|
13 wrzesień 2005
|
|
przesłała Elzbieta
|
|
|
|
Maleńka cegiełka..
kwiecień 12, 2005
Krystyna
|
Zobacz, jakie nieruchmości w drodze przestępstw przejął Kaczyński
listopad 15, 2006
Zbigniew Nowak
|
Apartheid in Isarel
styczeń 30, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Obóz pięknej Polski?
kwiecień 29, 2007
Remigiusz Okraska
|
Tybet jest b.bogaty w złoża !
marzec 18, 2008
marduk
|
Krótka recenzja
maj 16, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
NOSZĘ POLSKĘ W SERCU
maj 5, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
|
Życzenia
grudzień 26, 2004
|
POLSKO - OBUDZ SIE
maj 28, 2003
Andrzej Komor
|
Na Teheran!
maj 9, 2006
Marek Czarkowski
|
Jaką cenę ma pokój?
luty 10, 2003
IAR
|
Nie będzie referendum na temat tarczy
kwiecień 3, 2007
PAP
|
Teraz wszyscy posłowie chcą zaostrzenia kar
wrzesień 12, 2002
zaprasza.net
|
Polska znowu na pierwszy ogień?
sierpień 17, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nowe podatki, które udają opłaty
luty 19, 2003
http://www.rzeczpospolita.pl/
|
Papież apeluje o pokój
grudzień 26, 2004
opolskoma
|
Kłopoty Konsumeryzmu i Neokonserwatyzmu w USA
grudzień 11, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
"Pro-Rosyjskie" Stronnictwo w Polsce (PRoS-PL)?
grudzień 9, 2008
Marek Głogoczewski
|
Media milczą
luty 2, 2003
zaprasza.net
|
KOMUNIKAT ZARZADU GLÓWNEGO KONGRESU POLONII KANADYJSKIEJ
styczeń 30, 2003
|
więcej -> |
|