ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

FILM, KTÓREGO IZRAEL NIE CHCE, ŻEBYŚ OGLĄDAŁ 
 
Po wykrwawieniu starego Hegemona, Syjon sprzymierzył się z Chinami 
 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Po tych szczepionkach 12-15 letnie dzieci umierają na krwotoki mózgu, zawały serca, niewydolność serca 

 
 

 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Niemcy 1940 - Izrael 2009 - Szokujące zdjęcia 
 
Israelis protest in Jerusalem against PM Netanyahu 
Netanyahoo is a criminal just like Trumpy wumpy
Netanyahoo jest kryminalistą tak samo jak tępy głupek 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
Iwo Cyprian Pogonowski 
Notka wikipedii dotycząca osoby prof. Iwo Cypriana Pogonowskiego 
Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
davidicke.pl 
Tym - którzy interesują się losami Świata nie ma potrzeby przedstawiać Davida Icke. Tym ktorzy do tej pory spali umysłowo ta strona może otworzyć oczy.  
Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom 
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
 
The Corbett Report 
Kanał YT niezależnego dziennikarza James'a Corbett'a  
więcej ->

 
 

Podatki a aukcje w internecie


Gdyby ktoś przybył pierwszy raz do Polski i usłyszał, że nasz kraj (o milionowej rzeszy ekonomistów z wyższym wykształceniem) boryka się z kłopotami finansowymi, to uznałby, że pieniądze wydane na kształcenie wyrzucone zostały w błoto...
Resort finansów wydał polecenie, aby urzędy skarbowe sprawdzały rodaków handlujących w internecie w aspekcie zarejestrowania firm i płacenia podatków. Kontrole wyrywkowe wykazują, że 70% to tzw. nieprawidłowości. Przez ostatnie 5 lat zakupy internetowe wzrosły niemal 10-krotnie.


Media podają, że "towary sprzedawane internetowo są oferowane po niskich cenach, bo handlowcy nie dzielą się z fiskusem zyskami". Jednak w innym miejscu przyznają, że chodzi o 2% podatku. Zatem coś tu nie gra - czy owe 2% podatku może decydować o opłacalności interesu? Nie przesadzajmy - 2 złote od każdej setki to przecież symboliczna danina.


Na czym polegają kontrole internetowych sprzedawców prowadzone przez kontrolerów skarbowych? Sprawdzają wybrane transakcje dotyczące droższych i nowych towarów, w szczególności te "idące w setki sztuk" i u właścicieli serwisów aukcyjnych deszyfrują pseudonimy (kto za nimi stoi). Tygodniowo obecnie to parę takich rozpoznań, ale szykują się poważniejsze akcje. Urzędnicy przyznają, że "skala oszustw mogłaby być mniejsza, gdyby serwisy aukcyjne automatycznie rozpoznawały, kiedy należy opłacić podatek i informowały o tym internautów". Jednak właściciele serwisów nie zamierzają wprowadzać takich rozwiązań - ich nie obchodzi skąd oferenci mają towar i czy płacą podatki. I tu można napisać - oto Polska właśnie!


Nikt nie lubi płacić podatków, jednak im więcej ludzi będzie (uczciwie) je płacić, tym mogą (i byłyby!) one być niższe. No i aspekt jednak uczciwości (jest coś takiego po kilkunastu latach życia w nowej Polsce?) - jeśli biznesmen sprowadza i sprzedaje setki jednakowych nowiutkich towarów tygodniowo, to czy nie powinien jednak zapłacić symbolicznego choć podatku? Jak każdy sprzedawca w sklepie? Tego wymaga zwykła przyzwoitość i uczestnictwo w życiu społecznym Państwa. A nie tylko brać i kombinować. A jeśli ulice są niebezpieczne, to narzekać na policję, że nie wyłapuje chuliganów. Jeśli kiepska opieka zdrowotna, to pretensje do rządu. Może także policjanci i lekarze zarabialiby więcej i żyłoby się nam i lepiej i dłużej?


Jestem pełen podziwu dla... głupoty Państwa (czyli dla umysłowej niezaradności wysokich urzędników państwowych). Z jednej strony totalne dziury budżetowe i utyskiwania w każdej fiskalnej dziedzinie, a z drugiej strony niemożność poradzenia sobie z miliardowym rynkiem aukcji internetowych. A przecież to dość proste! Serwisy internetowe nie otrzymywałyby zezwolenia na prowadzenie działalności, gdyby nie poddały się przepisom ustalonym przez fiskusa. Jakież to ustalenia? Każdy sprzedawca płaci serwisowi prowizję od sprzedaży towaru.


Jakiż to problem, aby serwis pobierał podatki odprowadzane do Skarbu Państwa przy okazji zabierania swojej działki? I jeszcze zarabiałby na tej działalności. Można przedyskutować, czy podatki powinny być opłacane tylko od nowych (nieużywanych) towarów, a towary używane wolne byłyby od podatku? Skoro mamy doskonały aparat - komputery i internet, to można wprowadzić próbnie na rok propozycję - stare jednostkowe artykuły (fortepian, książka, znaczki pocztowe, pamiątki) byłyby wolne od podatku, jeśli byłyby sprzedawane przez osoby prywatne. Te same towary oferowane przez firmy byłyby obarczone podatkiem (np. 2%). Nowe towary, sprzedawane przez osoby prywatne oraz przez firmy, byłyby obciążone wyższym podatkiem (np. 3%). Nowe towary to głównie sprowadzane i oferowane jako "kup teraz". Z reguły sprzedawca sprzedając towar zaznacza, że jest nowy (nieużywany), bo to jest atut podczas podejmowania decyzji kupna czy licytacji. Towary opisywane jako "towar lekko używany, powystawowy, demonstracyjny" oczywiście byłyby traktowane jako towary nowe, ponieważ z jednej strony mają konkurencyjne ceny wobec towarów całkowicie nowych, a z drugiej strony są szybciej zbywane niż artykuły używane. Jeśli osoba prywatna otrzyma prezent lub przywiezie pewien jednostkowy artykuł z zamiarem sprzedaży albo decyzję o sprzedaży podejmie w pó?niejszym terminie, to może całkiem nowy artykuł sprzedać bez podatku, jednak bez sugestii w opisie, że jest to towar nowy. Każde określenie w opisie odwołujące się do nowości, przecież potencjalnie powoduje wzrost ceny wylicytowanej, a zatem nie powinno dziwić zwiększenie podatku z zera na np. 3%.


Ponadto urzędy skarbowe porównywałyby zestawienia wpływające na osoby o jednakowych numerach identyfikacyjnych i oceniałyby, czy handlowiec wkracza w wyższe stopy podatkowe z tytułu handlu na masową skalę i ustalałyby wysokość podatku uzupełniającego. Transakcje internetowe to przyszłość, jednak muszą być one prowadzone w cywilizowany sposób - uczestnicy (sprzedawcy, bo to oni płaciliby podatki) powinni włączyć się w ogólny wysiłek utrzymywania Państwa w coraz lepszej kondycji. Tego wymaga także kupiecka przyzwoitość wobec handlowców prowadzących klasyczne punkty sprzedaży - oni przecież płacą podatki.


Gdyby ktoś przybył pierwszy raz do Polski i usłyszał, że nasz kraj (o milionowej rzeszy ekonomistów z wyższym wykształceniem) boryka się z kłopotami finansowymi, przy czym z jednej strony część obywateli (w tym właściciele sklepów) płaci wysokie podatki, zaś z drugiej strony pozostali obywatele (handlowcy "sprowadzający towary całymi kontenerami") nie płacą podatków, to taki przybysz uznałby, że to jakiś nienormalny kraj o lichej kadrze przywódczej. Sprawa niejednakowego traktowania podmiotów gospodarczych wobec Konstytucji to kolejny temat, który tylko potwierdza, że obywatele RP nie są równi wobec prawa, choćby podatkowego. A w jaki sposób rozwiązano podobne problemy w krajach starej Unii Europejskiej oraz w Stanach Zjednoczonych?
6 marzec 2007

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

"Żółte Niebezpieczenstwo?"
wrzesień 14, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kolowrotek
październik 30, 2007
Sloneczny Zegar
Zawłaszczone państwo, III RP cytacją PRL-u
marzec 29, 2006
Marek Olżyński
Przygotowani na...porażkę?
luty 13, 2006
Marek Olżyński
„Islamo-faszym” czy „energo-faszyzm?”
styczeń 17, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Rzeczpospolita pomieszana
czerwiec 11, 2007
Olaf Swolkień
Nepotyzm w Małopolskiej Chorej Kasie
styczeń 23, 2003
Piotr Mączynski
Żydowska studentka sama malowała swastyki na swoich drzwiach - wideo NBC
luty 28, 2008
NBC
31 proc. krajowych biznesmenów uważa, że korupcja się zmniejszyła
listopad 28, 2002
PAP
"Fakt" - w dalszym ciągu mają Polaków za idiotów
październik 20, 2003
Cimoszewicz: popełniłem błąd
lipiec 30, 2005
pap
"Podział limitów CO2 zahamuje wzrost gospodarczy"
czerwiec 19, 2008
Prezes Rady Ministrów RP Pan Kazimierz Marcinkiewicz - List Otwarty
listopad 18, 2005
Leszek Skonka
Program dla Polski
sierpień 2, 2003
przesłała Elżbieta
Kpina sądowa w sprawie FOZZ
marzec 30, 2005
Pakistan traktowany jak republika bananowa w celu pacyfikacji Afganistanu
wrzesień 15, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
POLSKO - POLONIJNA ORGANIZACJA NARODU POLSKIEGO
listopad 14, 2004
xxx
grudzień 10, 2006
Niegdyś media pełniły misje informowania, obecnie same kreują rzeczywistość
listopad 1, 2006
Adam Sandauer - przewodniczący Stowarzyszenia
Polakom trzeba cudu zjednoczenia
sierpień 16, 2003
Karolina Go?dziewska
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media