ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców 

 
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Czy celem szczepień jest unicestwienie USA? 
“To, czego KPCh pragnie najbardziej, to aby amerykańscy żołnierze zostali zaszczepieni...
Po zaszczepieniu wojsk amerykańskich, mówię wam, szczepienie przeciwko wirusowi KPCh będzie w znacznym stopniu bliska końca”. 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) 
 
Obecna powódź w Hiszpanii to skutek działań lewaków z Unii Europejskiej 
W 1957 roku w dorzeczu rzeki Turia przepływającej przez miasto Walencja w Hiszpanii i która spowodowała co najmniej 81 ofiar śmiertelnych.
Ówczesne władze Hiszpanii zbudowały system zapór, które miały chronić miasta hiszpańskie.
Za pieniądze z UE lewacy wyburzyli wiele z tych obiektów, bo były "nieekologiczne".
 
AI to wyrok śmierci, który już jest wykonany 
Pod koniec 2023 roku ukazała się książka Pana Profesora „informatyka w służbie ludobójstwa” w której opisuje całe swoje życie i to, jak największe korporacja świata budowały jego zdaniem swoje marki na ludobójstwie, w tym w trakcie II Wojny Światowej i obozach zagłady 
Chcą całkowitej eksterminacji wszystkich Palestyńczyków 
Izrael i Hamas: czy ludzi ogarnęło zbiorowe szaleństwo?  
Kto zmasakrował ludność Buczy?  
Różni niezależni analitycy wskazywali na rażące dziury i niespójności w dominującej narracji. Wszystkie siły rosyjskie opuściły Bucza w środę 30 marca, zauważa Lauria, powołując się na zgodę wszystkich stron:
rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz zachodnich obserwatorów mediów. 
Odważni eksperci z USA, Rosji i Czech mówią prawdę o szczepieniach  
 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
Damian Garlicki - ratownik medyczny przypomina! 
 
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? 
 
Powszechny nakaz maskowania nadal jest bezprawny 
Pomimo nowelizacji ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi nakaz zakrywania twarzy jest bezprawny. 
Dr.Coleman szczepionka Covid możne zabić każdego 
Wszystkie zaszczepione istot zaczną umierać jesienią  
Medialni MORDERCY! 
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
więcej ->

 
 

Grabaze polskiej nadziei

GRABARZE POLSKIEJ NADZIEI

CZĘŚĆ II (ostatnia) Henryk Pająk 14 grudnia 2006 r

„Nigdy nie wybaczę stanu wojennego”. Tak oto obwieścił „profesor” Wł. Bartoszewski ogromnymi literami na pierwszej stronie („Der”)-„Dziennika” 13 grudnia 2006 roku.
Zgoda, panie „profesorze Bartoszewski. Wybaczanie nie jest waszą specjalnością. Ale my, Polacy, także mamy coś nie do wybaczenia. Brzmi ono tak:
- Nigdy wam nie wybaczymy stanu wojennego! - licząc od grudnia 1981 do grudnia 2006 roku i dalej, a jak dalej, to jeszcze nie wiadomo.
Co pan na to, panie „profesorze” Bartoszewski i reszta światłych kombatantów, budowniczych PRL-bis czyli „Trzeciej RP”?
Powracamy jednak do przeszłości. Do okoliczności, które zrodziły wasz stan powojenny.
Po czerwcowym plenum KC KPZR w 1985 r., ustaliło się twarde jądro sowieckiej władzy, pomijające zwapniałe Politbiuro. Wyłonił się dyrektoriat pięciu, gensek Gorbaczow, drugi gensek Ligaczow, i aż trzech generałów KGB: pierwszy zastępca Alijew, szef KGB Czebrikow i minister spraw zagranicznych Szewardnadze - były szef KGB. Armia została za burtą.
Czebrikow podobnie jak Andropow, trafił do aparatu partyjnego z KGB. Podobnie zawodowymi czekistami byli Alijew i Szewardnadze.
Mianowanie Szewardnadzego na stanowisko szefa MSZ przez Gorbaczowa, było posunięciem tyleż śmiałym co [pozornie] dziwnym. Gorbaczow odsunął Gromykę z tego stanowiska, co było czytelnym sygnałem dla „zachodu” że nadchodzi era „dialogu”. Gorbaczow bezceremonialnie pogonił także z Politbiura i Sekretariatu KC swego rywala – Romanowa.
Tak oto Gorbaczow, pierestrojkowicz z nadania Żyda Andropowa zapanował niepodzielnie na Kremlu i przystąpił do rozbiórki Sowłagru. Przygotowania zaczęły się jednak 20 lat wcześniej. I właśnie to „wcześniej” jest dla nas tak ważne, bo jest do dziś medialnym tabu. Wtedy właśnie zaczynały się pierwociny nie stanu wojennego, tylko tragicznego dla nas w skutkach stanu powojennego.
Przygotowania do pierestrojki zaczęły się u progu lat 60-tych i nie w ZSRR, tylko w USA. Kongres USA w 1959 roku przyjął dalekosiężny plan rozbicia Sowłagru na 22 państewka. Rola niszczycielskich korników przypadła żydomasońskiej agenturze wewnątrz ZSRR, usytuowanej w KPZR, administracji i resortach siłowych.
W latach 60-tych na uniwersytecie Columbia [w NY] rozpoczynali swoją karierę żydowscy prekursorzy pierestrojki: Jakowlew i Kaługin. Nasuwa się pytanie, jak się tam dostali, jak wyjechali za żelazną kurtynę - jest to z gatunku pytań o swobodne wojaże „naszych” prekursorów, takich jak Michnik, Geremek, Blumsztajn, J.T. Gross, Suchocka, Balcerowicz, i kilkunastu innych KOR-ników.
Kaługin i Jakowlew należeli do kadrowych funkcjonariuszy KGB co w 1993 r. ujawnił przedstawiciel KGB H. Kriuczkow w „Młodej Gwardii” [nr 10], a co powtórzył Oleg Płatonow w książce Rosja pod władzą Masonerii [Moskwa 2000, s. 10]. Jakowlew w „Litieraturnoj Gaziete” otwarcie krytykował „nacjonalizm” rosyjski, występował jawnie antyrosyjsko i jakoś przechodziło mu to bezkarnie! Swobodnie podróżował do USA i Kanady, gdzie wchodził w układy tamtejszej masonerii, na czele z pó?niejszym premierem Kanady, P. Trudeau.
W połowie lat 60-70 ustaliła się grupa ważnych agentów pochodzenia żydowskiego: Burłaszkin, Szachnazarow, Gierasimow, Arbatow i Bowin. Czołową postacią i głównym rozgrywającym w tym minisanhedrynie był Arbatow. Urodzony w 1923 r., członkiem KPZR był nieprzerwanie od 1943 do 1991 r. W latach 60-70 był główną postacią, a dokładniej, „Konradem Wallenrodem” międzynarodowego żydostwa w polityce zagranicznej ZSRR, m.in. jako dyrektor instytutu USA i Kanady. Zajmował zdecydowanie proamerykańskie i antyrosyjskie stanowisko w tajnych kontaktach z pobratymcami zachodu, o czym wtedy rzekomo jeszcze nie wiedziały nawet sowieckie wszechwiedzące służby wywiadowcze. A amerykańskim agentem wpływu Arbatow stał się w latach 70-tych. Wtedy też spektakularnym tuzem żydomasońskiej agentury wpływu okazał się A. Sacharow i jego żona J. Bonner. Rozpoczynała się gra o globalną dominację międzynarodowego żydostwa spod znaku loży B’nai B’rith, Bilderberg Group i Komisji Trójstronnej, której współzałożycielem był „nasz” Z. Brzeziński, nota bene zakulisowo promotor wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża.
Harwardzki Żyd Ryszard Pipes opracował dla administracji Reagana strategiczny program erozji sowieckiego molocha za pomocą dywersji w tak kluczowych dziedzinach, jak polityka międzynarodowa, propaganda i ekonomia.
Na przełomie lat 70-80 agentura wpływu usadowiona na szczytach KPZR, KGB, GRU, w ekonomii i polityce zagranicznej, funkcjonowała niezagrożona. Umykało to uwadze rzekomo wszechwiedzącym KGB i GRU. Rozpoczynają się słynne „ucieczki” ważnych funkcjonariuszy tych służb.
USA wyasygnowały na „proces demokratyzacji” ZSRR 90 miliardów dolarów. Kto w Polsce słyszał lub czytał o tej kwocie? Nikt! Dolarowe dywizje szły na wspieranie setek żydowskich agentów wpływu i agentów zwyczajnych. Szły na nowoczesny sprzęt wywiadowczy, instrukcje, literaturę „drugiego [skąd my to znamy!] obiegu”.
Żyd Arbatow, przy ścisłej współpracy jego „nacyjnych” współbraci: Gorbaczowa, Andropowa i Jakowlewa - rozpoczynał także transformację PRL w identyczną masę upadłościową. Wokół Arbatowa, Gorbaczowa i Jakowlewa oscylowali ważni post-talmudziści: Koroticz, Afanasjew, Popow, a zwłaszcza Primakow, przyszły premier i miliarder „z niczego”.
Na czoło tych harcowników wysunął się Gorbaczow. Pozornie w drugim kręgu pozostawał Andropow. Nie kojarzono go wtedy bezpośrednio ze spiskowcami. Przeciwnie, nadal uchodził za twardogłowego stalinowca starej daty.
Gdy w ZSRR trwała gigantyczna podziemna praca agentury wpłwu, w Polsce mieliśmy już za sobą eksplozję „Solidarności”, „umowę sierpniową”, stan wojenny, nikomu jeszcze nieznane tajne ustalenia Kuronia i Wałęsy z SB w sprawie przejęcia władzy przez KOR-ników.
W latach 1989-92 w ZSRR odbyło się kilkadziesiąt naukowych konferencji w czołowych ośrodkach opiniotwórczych - Moskwie, Leningradzie, Rydze, Świerdłowsku, Wilnie, Woroneżu, Tallinie, Irkucku, Tomsku. W samej Moskwie odbyto aż sześć takich instruktarzowych konferencji. I nikt im nie przeszkadzał, wszak panowała już „głasnost”.
Ukochane dziecko GRU, organizacja pod nazwą, „Narodowy Udział w Demokracji” [przewod. A. Wajnsztein], finansowała działalność Instytutu Sacharowa, propagujący:
- 1984 - „prawa człowieka”
- 1986 - „wolne uniwersytety” [skąd my to znamy!]
W 1990 r. specjalny fundusz Kongresu USA finansuje działalność tzw. Międzynarodowej Parlamentarnej Grupy Wierchownogo Sowieta SSSR - o czym pisała „Sowietskaja Rossija” 26 pa?dziernika 1992 r.
Konsoliduje się czołówka reżimu pijaczyny Jelcyna, manekina w rękach oligarchów: Popow, Starowojtowa [zamordowana], Połtoran, Muraszow, Stankiewicz, Gajdar, Boczarow, Jawliński, Bołdyriew, Łukin, Czubajas, Nyjkin, Szabad, a także główni promotorzy wyboru Jelcyna na prezydenta: Urmanow, Wiriutin, Rze?nikow, Nazarow oraz ich protegowani w prasie i telewizji. I dziwnym trafem, wszyscy oni wyróżniali się arcysłusznym pochodzeniem.
O tej kreciej robocie meldował Gorbaczowowi w 1990 r. przedstawiciel KGB Kriuczkow [„Sowietskaja Rossija” 1992: 21 X, i 1993: 29 V.]. Bez echa. Wydarzenia toczyły się już lawinowo. Polskojęzyczny Okrągły Stół był już zwinięty przechodził do historii. Do tego wchodzi w Rosji i w Polsce Fundacja Sorosa, jego liczne „pozarządowe agendy i agentury”. Pilotują tę robotę tacy agenci wpływu jak J. Afanasjew red. naczelny pisma „Znamia”, G. Bakłanow, Zasławskaja [z Zasławia?] ideolog „pierestrojki”, Ametysow sędzia Trybunału Konstytucyjnego. W szóstym numerze pisma „Znamia” z 1989 roku Soros już jawnie nawoływał do walki z rosyjskim „nacjonalizmem”, jako wielkim niebezpieczeństwem dla rosyjskiej i światowej „demokracji”.
I znów kalka z Polski: „nacjonalizmem”, „szowinizmem”, „ksenofobią”, i, ma się rozumieć - „antysemityzmem”.
Cała czołówka sowieckiej pierestrojki, to sanhedryn żydomasonerii. Jej pierwsze kontakty z zachodnim wolnomularstwem to lata 60-70. Gorbaczow otrzymał lożową inicjację we Włoszech podczas prywatnego pobytu, gdzie prężnie działały liczne loże masońskie na czele ze słynną „P-2”. Pierwsze wzmianki o masońskim „doładowaniu” Gorbaczowa pojawiły się dopiero w 1988 r. w prasie niemieckiej i rosyjskiej - w „Nowym rosyjskim słowie” z 4 pa?dziernika 1989. Tam właśnie ukazały się zdjęcia „Gorbiego” z prezydentem Bushem w chwili gdy przekazywali wolnomularskim braciom tajne gesty nieznane profanom. Do światowej elity masońsko-globalistycznej „Gorbi” dołączył po wstąpieniu do Komisji Trójstronnej z inicjatywy agenta Mossadu G. Sorosa. To Soros tworzy i finansuje amerykańsko-rosyjski fundusz pod nazwą „Inicjatywa kulturalna. Wśród działaczy i beneficjentów tej fundacji znale?li się m.in. Afasjew, Makarow i Ametystow.
Główny sabat światowej żydomasonerii odbył się w Moskwie w 1989 r. pod wodzą D. Rockefellera i H. Kissingera - członków żydowskiej loży B’nai B’rith, premiera Francji żydo-masona Giscarda d’Estaign i Japończyka Nakasone. Stronę rosyjską reprezentowali: Gorbaczow, Jakowlew, Szewardnadze, Arbatow, Primakow, Miedwiediew. Ustalono dalekosiężne plany „dekompozycji” ZSRR w masę upadłościową. Primakow, Gorbaczow, Jakowlew, Szewardnadze, to członkowie Politbiura z którego wychodziły wszystkie dyrektywy antyrosyjskiej inwazji i erozji od środka Sowłagru.
Pierwszą strukturą masońską w ZSRR była filia żydowskiej loży B’nai B’rith, powołana tam w 1989 r. Francusko-języczny periodyk „Larche” pisał, że w Moskwie w dniach 23-29 pa?dziernika gościła delegacja francuska dystryktu B’nai B’rith w składzie 21 przedstawicieli na czele z prezydentem dystryktu M. Aronem. Do „rosyjskiego” dystryktu loży weszło 63 rosyjskich Żydów. Filie B’nai B’rith powstały następnie w Rydze, Wilnie, Nowosybirsku, Niżnym Nowogrodzie, Petersburgu, Kijowie i Odessie. Najważniejsi żydo-rosjanie z B’nai B’rith to: Gorbaczow, Łużkow, miliarder z niczego Gusinski, Smoleński, Szajewicz, Chodorkowski, Fridman, Awien, Hajt. Uzupełnili ich wkrótce następni: Czernomyrdin, Gajcic, Czubajs, Jawliński, Niemcow, pó?niejszy premier Kirilenko, pani Hakamada i Fiedorow.
Warto jeszcze wymienić „rosyjskich przyjaciół” Wielkiego Wschodu Francji: Łużkow, Primakow, Karaganow, Lebied [zginął w „wypadku” helikoptera].
Takie to były kulisy, tacy to byli twórcy „demokratycznej”, bezkrwawej pierestrojki Sowłagru.
Minęło od tamtych czasów lat 16, od strajków sierpniowych 25 i nadal wmawia się ociemniałym polskim gojom, że Jaruzelski bronił stanem wojennym „socjalizmu jak niepodległości”. Bzdura, wykonywał dyrektywy Kremla o pierestrojce polskiego baraku. Warunkiem powodzenia był stan wojenny - obezwładnienie tysięcy ludzi prawdziwą Solidarnością w sercu, w polskiej duszy. Do władzy mieli dojść „nasi”, w tym członkowie B’nai B’rith, Komisji Trójstronnej a konikiem trojańskim stały się KOR-niki.
Od stanu wojennego do żydomasońskiego sabatu pod nazwą Okrągłego Stołu czekali 9 lat. Tyle czasu było potrzeba do wwiercenia KOR-ników we władanie władzą i majątkiem polskich gojów a w tym czasie powstawały ich banki, spółki nomenklaturowe, trwała monstrualna grabież miliardów dolarów z FOZZ. No i mordowano niepokornych zwłaszcza kapłanów o patriotycznym nastawieniu. Jeszcze na kilka dni przed okrągłym stołem, zamordowano księży Suchowolca i Niedzielaka. Musiało być cicho, spokojnie, konstruktywnie!
Pułkownik Kukliński rzekomo nie ostrzegł czołówki „Solidarności”, a zrobił to po to by nie przeszła do podziemnych form walki, a więc by nie było represji?! Kolejna bzdura, ale by była bardziej wiarygodna podaje się że robili to Żydzi: „że był to spisek amerykańsko-rosyjskiego żydostwa aby na prawie 10 lat zamrozić naszą pierestrojkę. Gdyby nie było stanu wojennego, wydarzenia by nabrały nieprzewidywalnego przyśpieszenia i skutków”. Polsko-języczni mędrcy Syjonu wmawiają nam, jeszcze po 25 latach, że stan wojenny „zamroził” przemiany. Odwrotnie: nie zamroził, tylko zabezpieczył im pokojowy, „demokratyczny”, kontrolowany podbój, budowanie kolejnej Judeopolonii pod nazwą - a to Trzeciej, a to Czwartej RP.
Kiedy Michnik warknął w Paryżu w 1992 r. podczas promowania książki Jaruzelskiego, z udziałem jej autora: „Odpiepszcie się od Generała!!!” - obserwatorzy się oburzyli, że „ikona” polskiej opozycji - Michnik [bo wtedy uchodził za opozycję - Red. PRP] tak otwarcie wystąpił w obronie betonowego komucha, twórcy stanu wojennego, odznaczonego przez Czernienkę Orderem Lenina [co ukrywał przez ćwierć wieku]. „Co jest grane? Czy on zwariował?” - pytano z niedowierzaniem.
Otóż nie zwariował. On wypowiedział najtajniejszą z tajnych prawd: Jaruzelski to wojskowy twórca „polskiej” pierestrojki! Dlatego macie się odpiepszyć od Generała, wredni, głupi goje nadwiślańscy.
Dwa odcinki tegoż tekstu, to streszczenie kilku pierwszych rozdziałów mojej książki: „Grabarze polskiej nadziei 1980-2005”. Ma się ukazać w marcu 2007 roku. Zrobi się trochę jaśniej, no i jeszcze smutniej w „prywislanym kraju”.

Henryk Pająk – 14 grudnia 2006 r.
2 luty 2007

przeslala Elzbieta 

  

Archiwum

Lech Wałęsa niczym Gomułka
marzec 13, 2005
Antoni Zambrowski
Przesłanie Kaczyńskiego
styczeń 27, 2006
zaprasza.net
Refleksje szczęściarza
marzec 24, 2008
Marek Ka
RPO wnosi o stwierdzenie niekonstytucyjności rozporządzenia KRRiT
sierpień 1, 2002
PAP
Czy Żydzi Wygrali Drugą Wojnę Światową?
marzec 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Pod ochroną Wymiaru Bezprawia
grudzień 4, 2003
http://www.gazetapoznanska.pl
Konkurs dla przewodników
lipiec 1, 2004
List otwarty do nauczycieli i wychowawców polskich.
styczeń 7, 2006
Lusia Ogińska
Wyścig zbrojeń w przestrzeni kosmicznej a „Tarcza” w Polsce
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Słowacja: protesty "wolnych" mediów
marzec 27, 2008
marduk
Wiwat populizm!
czerwiec 5, 2004
Odmitologizowanie II Wojny Swiatowej.
listopad 14, 2006
PAP
Ryszard Bugaj Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
Idziemy do Europy
Jak globalisci zredukuja zasoby ludzkie
sierpień 10, 2007
kruzoe2
Embargo na prawdę
kwiecień 12, 2003
Adam Kruczek
Cytat dnia
listopad 27, 2002
Artur Łoboda
W obronie demokracji i praworzadności. Reportaż z udanej operacji przeprowadzonej dla ukrócenia samowoli policji.
luty 26, 2008
tłumacz
Czy Jarmakowski Andrzej był agentem komunistycznym? - Na marginesie dyskusji nt IPN, lustracji i posła Czumy
grudzień 18, 2007
Marek Ciesielczyk
Dlaczego nie przyjąłbym do KZM Romana Giertycha? Komentarz do wywiadu R. Giertycha dla "GW"
lipiec 23, 2006
Adam Wielomski
Wiarygodność polskiego "kapitalizmu"
październik 14, 2003
PAP
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media