Pojedynczy oszust obnażył kruchość współczesnej Francji, pokazując, że władza służy samej sobie, zanim zacznie służyć sprawiedliwości.
Serge Alexandre Stavisky urodził się 20 listopada 1886 roku w Słobódce pod Kijowem w Imperium Rosyjskim.
Syn Emmanuela Stavisky'ego, rosyjskiego imigranta pochodzenia żydowskiego, Alexandre zdobył formalną edukację w prestiżowym Lycée Condorcet w Paryżu.
Jednak w 1912 roku, mając zaledwie 26 lat, Frederick Brown pisze w „
The Embrace of Unreason: France, 1914-1940 ”, że Stavisky „był na dobrej drodze do ugruntowania swojej pozycji jako notorycznego oszusta”.
Tego roku wynajął na lato Teatr Folies-Marigny i wystawił sztukę, którą zamknięto po zaledwie dwóch tygodniach.
Nigdy nie zwrócił koncesjonariuszom, którzy wpłacili depozyty, i chociaż został złapany, uniknął procesu, gdy wybuchła I wojna światowa.
Wojna uchroniła go również przed oskarżeniem o oszustwo wobec firmy zbrojeniowej Darracq de Suresnes na 416 000 franków w podejrzanym układzie sprzedaży bomb do Włoch.
Po otrzymaniu amnestii w 1918 roku Stavisky wrócił do tego samego miejsca, w którym skończył – przeprowadzając jeszcze bardziej skomplikowane oszustwa.
Brown zauważa, że Stavisky „nie był bynajmniej jedynym, który okradał francuskich inwestorów w latach dwudziestych XX wieku”.
Niemal równie znani jak on, Marthe Hanau i jej były mąż Lazare Bloch stali się niesławnymi postaciami we francuskim świecie finansów lat dwudziestych XX wieku.
Hanau urodziła się w
Lille w 1890 roku w żydowskiej rodzinie przemysłowców.
Jej matka, oszczędna żydowska sklepikarka z Montmartre, zdołała
zapewnić posag w wysokości 300 000 franków, gdy Marthe
wyszła za mąż za Blocha w wieku 24 lat.
Sam Bloch pochodził z rodziny, która zbiła fortunę na handlu
jutą i powszechnie uważano go za Żyda, biorąc pod uwagę sposób, w jaki oboje byli przedstawiani w skandalizujących gazetach tamtych czasów.
Wspólnie założyli czasopismo finansowe, które promowało firmy fasadowe i fałszywe obligacje krótkoterminowe obiecujące niezwykle wysokie zyski.
W grudniu 1928 roku policja aresztowała Hanau, Blocha i ich wspólników po tym, jak inwestorzy stracili miliony.
Hanau opóźniła proces, rozpoczynając strajk głodowy, a nawet zeszła po ścianie szpitala, używając liny z prześcieradła, aby uniknąć przymusowego karmienia.
Kiedy w lutym 1932 roku w końcu rozpoczął się proces, ujawniła nazwiska skorumpowanych polityków, którzy czerpali zyski z jej intryg.
Zwolniona z więzienia po dziewięciu miesiącach, opublikowała artykuł demaskujący korupcję we francuskim systemie finansowym, cytując poufne materiały ujawnione przez pracownika Ministerstwa Finansów.
Ujawnienie doprowadziło do jej ponownego aresztowania.
Ponownie uciekła, została ponownie schwytana i ostatecznie odebrała sobie życie.
Ich upadek stał się widowiskiem dla rosnącego ruchu antysemickiego we Francji, który chętnie przedstawiał skandal jako dowód domniemanej żydowskiej korupcji w finansach i polityce. Sprawa Hanau-Bloch zapowiadała późniejsze wydarzenia, takie jak afera Stavisky'ego, w której oskarżenia o żydowskie manipulacje finansowe były wykorzystywane do podsycania nieufności społecznej i delegitymizacji Francuskiej Trzeciej Republiki.
Brown opisuje, jak Stavisky kontynuował działalność z jeszcze większą śmiałością w okresie międzywojennym:
Nie mniej przebiegły był Stavisky, który wkroczył w lata 30. XX wieku w cieniu procesu odraczanego dziewiętnaście razy, ale aktywnie obracał się w towarzystwie kawiarnianym, grając o wysokie stawki i paradując po wystawnych rekwizytach bogactwa.
On i jego olśniewająca żona zajmowali pokoje w hotelu Claridge.
Znany ze swoich schematów w stylu Ponziego, pod pseudonimem Serge Alexandre lub Monsieur Alexandre, Stavisky kontrolował dwie gazety o przeciwstawnych poglądach politycznych, a także teatr, agencję reklamową, stajnię koni wyścigowych i to, co Brown opisał jako „chlew dla pomocników żerujących na jego korycie”.
Wśród pomocników byli wpływowi policjanci, nieuczciwi politycy, urażeni urzędnicy państwowi, skorumpowani prawnicy, medialni machlojki i wpływowi przedstawiciele prasy.
W 1931 roku Stavisky zainicjował operację, która uczyniła go tytułowym czarnym charakterem w aferze, która wstrząsnęła wówczas Republiką Francuską.
Od dawna interesowały go lombardy miejskie, czyli crédit municipaux – instytucje pożyczkowe uznawane przez państwo za służące dobru publicznemu i upoważnione do emisji obligacji zwolnionych z podatku.
Podczas kluczowego spotkania w Biarritz Stavisky przekonał burmistrza Bayonne, wpływowego parlamentarzystę, do uzyskania zgody na utworzenie takiego crédit municipaux.
Historyk Paul Jankowski, cytowany przez Browna, pisze:
W kwietniu 1931 roku, w miesiącu, w którym Hiszpania straciła króla, Bajonna odzyskała swój kredyt miejski.
Rewolucja w Madrycie nadeszła w samą porę dla Stavisky'ego i jego najemników, uwiarygodniając ich mit o klejnotach od Alfonsa XIII i rodziny królewskiej, od hrabiny San Carlo, od bogatego Antonia Valentiego z Barcelony oraz od przestraszonych Hiszpanów, którzy donosili o przekroczeniu granicy w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia dla siebie i swoich kosztowności.
Pogłoski o grabieżach i ucieczce uzasadniała bliskość nowego kredytu miejskiego, uruchomionego z budżetem, który byłby ekstrawagancki nawet w tętniącej życiem metropolii.
Sfałszowane obligacje stały się podstawą kolejnych oszustw.
Plan Stavisky'ego opierał się na samozadowoleniu, oszustwie i zawieszeniu logiki.
Jak zauważył Brown, niewielu zastanawiało się, jak bank komunalny Bayonne mógł sobie pozwolić na wysokie oprocentowanie w czasie kryzysu gospodarczego.
Oszustwo wyszło na jaw w 1933 roku, kiedy firma ubezpieczeniowa próbowała spieniężyć swoje fałszywe obligacje.
Podczas gdy Crédit Municipal zwlekał, Stavisky starał się pokryć niedobór poprzez nową emisję obligacji – ale prasa już wyczuwała ślady.
Dziennikarze śledczy odkryli to, co zignorowali nadzorcy rządowi.
Na polecenie kontrolera stanu, syndyk skarbu państwa w Bayonne zbadał księgi i ujawnił ogromną rozbieżność między deklarowanymi aktywami instytucji a rzeczywistością.
Nie było żadnych skarbów stanowiących zabezpieczenie, a tym bardziej hiszpańskich klejnotów koronnych.
W grudniu tego samego roku policja aresztowała dyrektora banku, Gustave'a Tissiera.
Wszystko wkrótce zaczęło się rozpadać.
Brown wspomina, że „beneficjenci funduszy emerytalnych, którzy zainwestowali znaczne środki w crédit municipal (za zgodą Ministerstwa Pracy), czerpali pewną satysfakcję z ujawnienia Stavisky'ego”.
Zazwyczaj opanowany oszust wpadł w panikę po dowiedzeniu się o aresztowaniu Tissier i uciekł w Alpy Francuskie.
Władze szybko rozpoczęły poszukiwania mężczyzny powszechnie znanego jako M. Alexandre.
1 stycznia 1934 roku „Paris-Soir” opublikował artykuł zatytułowany „Poszukiwania oszusta Stavisky'ego trwają”.
Kilka dni po nasileniu się obławy nastąpił przełom, gdy francuskie biuro śledcze, Sûreté Générale, otrzymało informacje, które uznało za wiarygodne.
Inspektor Marcel Charpentier natychmiast wsiadł do pociągu jadącego do Lyonu, docierając 8 stycznia do ustronnego schroniska u podnóża ośnieżonych zboczy Mont Blanc w pobliżu Chamonix.
Kiedy funkcjonariusze siłą weszli do środka i zbliżyli się do tylnej sypialni, ogłaszając swoją obecność, rozległ się pojedynczy strzał.
Wewnątrz znaleźli Stavisky'ego ze śmiertelnymi ranami.
Oficjalne oświadczenie głosiło, że śmierć była samobójstwem.
Jednak w całej Francji panował głęboki sceptycyzm – miliony ludzi wciąż wierzyły, że wpływowe osobistości, których reputację Stavisky mógł zniszczyć zeznaniami świadków, uciszyły go na zawsze.
Mimo to, z powodu tego skandalu, głowy nadal spadały.
Jedną z pierwszych ofiar politycznych był Albert Dalimier, minister ds. kolonii.
Pełniąc funkcję ministra sprawiedliwości w 1932 roku, Dalimier uznał bank miejski Bayonne Crédit Municipal za legalne repozytorium inwestycji ubezpieczeniowych.
Kiedy jego list autoryzacyjny ujrzał światło dzienne w prasie, nie miał innego wyjścia, jak tylko
zrezygnować na początku stycznia.
Nie sposób przecenić szerszego wpływu przecieków.
Wywołały one lawinę rezygnacji, aresztowań i samobójstw, które zmieniły francuską politykę.
Premier Camille Chautemps stanął w obliczu rosnącej presji, gdy wyszło na jaw, że jego szwagier, Georges Pressard, 19 razy
odraczał proces Stavisky'ego, pełniąc funkcję prokuratora generalnego Paryża.
Po rezygnacji Dalimiera, Chautemps
ustąpił ze stanowiska 27 stycznia 1934 roku.
Jego następca, Édouard Daladier, objął urząd 28 stycznia, ale sprawował go zaledwie 10 dni.
Kiedy Daladier
zdymisjonował prefekta paryskiej policji Jeana Chiappe, prawicowe ugrupowania zorganizowały masowe demonstracje, które w nocy 6 lutego 1934 roku przerodziły się w gwałtowne zamieszki, w wyniku których zginęło ponad tuzin osób, a ponad 1400 zostało rannych, gdy policja otworzyła ogień do tłumów w pobliżu Izby Deputowanych.
Chociaż Daladier przetrwał trzy wotum zaufania tej nocy, kilka dni później
podał się do dymisji .
Kryzys zakończył się dopiero, gdy były prezydent Gaston Doumergue
utworzył rząd Unii Narodowej, który wykluczył socjalistów i komunistów, ale włączył przyszłych przywódców Vichy, takich jak marszałek Philippe Pétain i Pierre Laval.
Po 13 miesiącach śledztwa sędzia śledczy przekazał prokuratorowi dwa tomy.
Wewnątrz znajdowało się 7000 stron opinii biegłych.
Prokuratorzy ostatecznie oskarżyli 19 współpracowników Stavisky'ego o różne przestępstwa i wykroczenia.
Wśród nich była jego żona Arlette.
Była modelka Chanel stanęła przed sądem w 1936 roku pod zarzutem udziału w oszukańczych planach męża.
Ława przysięgłych uznała ją za niewinną.
Paralele między sprawą Stavisky'ego a sprawą
Jeffreya Epsteina są dość niepokojące i ujawniają trwałe schematy w tym, jak żydowska korupcja przejawiała się w różnych epokach.
Obaj Żydzi zmarli w tajemniczych okolicznościach w areszcie, gdzie postawiono im poważne zarzuty karne.
Śmierć Stavisky'ego została oficjalnie uznana za samobójstwo pomimo podejrzanych dowodów balistycznych, a śmierć Epsteina przez powieszenie w celi więziennej na Manhattanie również została uznana za samobójstwo pomimo licznych naruszeń proceduralnych i awarii sprzętu.
W obu przypadkach oficjalne ustalenia dotyczące samobójstwa były szeroko kwestionowane przez opinię publiczną i media, co doprowadziło do powstania licznych teorii spiskowych na temat tuszowania i morderstw.
Obaj mężczyźni utrzymywali relacje z wpływowymi elitami politycznymi i społecznymi.
Stavisky miał powiązania z francuskimi ministrami, posłami i osobistościami z wyższych sfer.
Epstein był powiązany z prominentnymi politykami, członkami rodziny królewskiej i liderami biznesu, takimi jak
Donald Trump ,
Bill Clinton i
książę Andrzej .
Te powiązania rodziły pytania o to, jak obaj mężczyźni unikali poważnych konsekwencji prawnych przez długi czas.
Proces Stavisky'ego był odraczany 19 razy w ciągu sześciu lat z powodu przekupstwa i manipulacji prawnych.
Epstein również unikał poważnych oskarżeń przez lata, pomimo narastających dowodów swoich przestępstw.
W obu przypadkach pojawiły się pytania o to, czy ich śmierć zapobiegła ujawnieniu elitarnych sieci powiązań.
Stavisky działał poprzez systematyczne przekupstwo i korupcję urzędników, podczas gdy Epsteinowi postawiono zarzuty wykorzystywania kompromitujących materiałów do szantażowania wpływowych osób.
Śmierć obu mężczyzn celowo uciszyła potencjalne zeznania, które mogłyby obciążyć wpływowe osoby w ich społeczeństwach.
Upadek Stavisky'ego nie był tylko końcem oszusta, ale demaskacją narodu, który od dawna znajdował się w rękach żydowskich oszustów.
Od tego momentu, zwłaszcza po zwycięstwie aliantów w II wojnie światowej, Francja stała się po prostu kolejnym placem zabaw dla żydowskiej perfidii.
Źródło:
https://www.theoccidentalobserver.net/2025/10/27/serge-alexandre-stavisky-the-jewish-fraudster-who-brought-down-a-french-government/