ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Wybraliście głupców, a oni okazali się niebezpieczni dla Narodu 
28 luty 2020      Artur Łoboda
Cisza - która krzyczy 
23 marzec 2016      Artur Łoboda
Nie widzą - bo sami w tym uczestniczą! 
20 lipiec 2016      Artur Łoboda
Więzienie za spalenie podróbek? 
15 listopad 2021     
Zmiana techniczna 
23 styczeń 2024      Artur Łoboda
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (25.06.2011) 
2 październik 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Samouczek I 
6 luty 2011      Bogusław
Polscy kierowcy ciężarówek oddają hołd zamordowanemu w Berlinie koledze  
21 grudzień 2016     
Polska bananowa 
12 styczeń 2017     
Kto wierzy w "elektryki"? 
13 styczeń 2025      Artur Łoboda
Polska reakcja, jak ją sobie wyobrażam 
22 luty 2018      Adam Śmiech
Kilka uwag do filmu "Zniesławienie" 
27 maj 2011      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część dwudziesta 
31 lipiec 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Jedna owczarnia, jeden pasterz 
9 wrzesień 2011      Elzbieta Gawlas
Prawda o rzekomej "sztucznej inteligencji" 
4 listopad 2024     
Inżynier do LEKARZY w sprawie koronawirusa 
14 marzec 2020      Alina
Denominacja niezbędna od zaraz 
18 czerwiec 2015      Artur Łoboda
Majowe maratony 
2 maj 2017      Artur Łoboda
Najbardziej ukrywana data w historii Polski:  
30 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Leczenie 
9 czerwiec 2010      Goska

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (26.11.2019)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

26.11.2019 05:19

@Zygmunt Jan Prusiński

...Miłość i nienawiść, obydwie po równo – pisał w swoich dziennikach Leszek Serafinowicz ps. Lechoń. Podobnie jak śmierć i życie - z wiersza "Pytasz mnie, co jest rzeczą główną ..." Lechoń kochał swoich protektorów z Sulejówka i nienawidził chama z Wierzchosławic. Nienawiść, zresztą, jest bardziej potrzebna do „życia” niż tzw. Miłość. Miłość spełnia funkcję zwiadowców mających rozpoznać siły przeciwnika na przedpolu, zanim nie włączy się do działań bojowych nienawiść. Miłość też jest stronnicza i cieszy się z przegranej przeciwnika. Nienawiść w czystej postaci jest pogardliwa i obojętna na awanse miłości. Według św. Pawła miłość jest siostrą i matką wiary i nadziei. Wychodzą one jakby z jednego boskiego pnia. Są to trzy dary Ducha św. Trzy cnoty bez których nie ma zbawienia. „A największa z nich miłość”. Ale, zwróćmy uwagę, że w nienawiści występują owe cnoty, jak wiara, nadzieja i miłość. Bez wiary w słuszność, bez ufności w sens, nienawiść jest jak zupa bez soli. Nienawiść jest komponentą i kontrapunktem miłości. Bez nienawiści zda się, miłość jest niemożliwa, tylko nie zdajemy sobie z tego sprawy. Trzeba mocno kochać, żeby mocno nienawidzić. Jak pisze Camus – „Kochanek nie dlatego nienawidzi kochanki, która przestała kochać i odeszła, ale dlatego że znów kogoś innego pokochać musi”. Dlatego mówimy, że można nienawidzić z powodu i w imię miłości. Nienawiść i miłość są w tym stanie nie do odróżnienia; są jednym i tym samym, niezdolne do podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Wydaje się, że jest to jedyny stan braku odpowiedzialności i bezgrzeszności. Człowiek nie jest wtedy sobą lecz ofiarą uczucia które jest silniejsze od niego. Nie trzeba być chorym umysłowo, żeby podlegać takim stanom morderczej ambiwalencji. Przeciwnie, to świadczy o jego zdrowych zmysłach zaburzonych schizofrenią świata. Ludziom o świadomości na poziomie realizmu naiwnego należy zwrócić uwagę, że ich widzenie świata w perspektywie dziecięcej ufności jest widzeniem fałszywym i niebezpiecznym. Można sparafrazować incipit z Dziadów Mickiewicza: "Kto nie był choć raz w życiu wariatem, ten nigdy nie będzie w niebie". Normalne zdrowe uczucie w ludzkiej jednostce charakteryzuje się, w zależności od siły motywacji, psychomotoryką – a tymczasem w tym stanie psychomotoryki (jakby) brak. Człowiek jest bezwolny i bez duszy. Żeby odzyskać siebie, swoją wolę i możność działania należy się oddalić od siebie; jak mówi Jezus – stracić swoje życie. Śmiem twierdzić, że uzdolnienia do odczuwania nienawiści-miłości są wrodzone, starsze w jednostce niż język, formowane być może wraz z uświadomieniem odruchu chwytaj-puść. Potem wykorzystuje to psychika w procesie homeostazy do budowania relacji ja-ty w dziedzinie prokreacji, ekonomii, polityki czy kultury.

14 listopad 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

"Wojna z terrorystami"
kwiecień 6, 2003
Nowe idzie, stare "jedzie"...
wrzesień 28, 2005
Kosowo było, jest i pozostanie serbskie
czerwiec 26, 2007
Adam Śmiech
Umarł marksizm, niech żyje nihilizm?
listopad 3, 2007
Jerzy Rachowski
Izraelski rabin za rozstrzeliwaniem buntowników
lipiec 18, 2002
PAP
Parada dziwek czyli: "jestem Europejczykiem"
marzec 14, 2003
Artur Łoboda
Smacznego. SOBCZAK i SZPAK
styczeń 20, 2003
http://angora.pl/
Polonia - List do Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego
styczeń 29, 2008
przyjaciel
Kryzys państwa
sierpień 9, 2003
Mieczysław Ryba
celulit i bilbord (nie cellulit i billboard)
maj 4, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Oręż modlitwy żołnierskiej
maj 1, 2005
Wojciech Kozlowski
AN OPEN LETTER TO THE EUROPEAN PARLIAMENT
marzec 14, 2005
Andrzej Gwiazda
Referent i petent
lipiec 7, 2008
Marek Jastrząb
Droga do Unii
lipiec 31, 2003
Witold Filipowicz
Co nieco o liberalizmie
grudzień 13, 2008
Dariusz Kosiur
Wypedęenie Niemców ???
lipiec 16, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
Jeszcze będziemy miło wspominać Busha :)
luty 9, 2008
marduk
Czy doczekamy się Polskiego kongresmena w USA?
luty 28, 2009
Gregory Akko
numerus clausus i numerus nullus
lipiec 10, 2008
Piotr Hßbner
Ryzykowny narkobiznes
lipiec 15, 2003
Andrzej Kumor
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media