|
Wierność Ojczyźnie
|
|
W ostatnim czasie PiS - zarówno poprzez Prezydenta - jak też Prezesa partii nawołuje do "zjednoczenia" Polaków - niezależnie od poglądów.
Takie "zjednoczenia" już nieraz przerabialiśmy w swojej historii.
Najkrwawsze miało miejsce po Drugiej wojnie światowej - gdy więziono i mordowano patriotów - naiwnie wierzących w to rzekome "zjednoczenie".
Nie ma mowy o ŻADNYM ZJEDNOCZENIU ze zdrajcami i agentami wrogich Polsce państw!
To byłoby samobójstwo!
Tylko i wyłącznie środowiska patriotyczne winny prowadzić dialog i wspólnie celebrować patriotyczne święta.
Jednak nie było tak zawsze i to winno być przestrogą.
Zasada "dziel i rządź" kształtowała sytuację Polaków po 1989 roku.
Czy to użyteczni głupcy - czy też agenci wpływu - skłócali środowiska patriotyczne w oparciu o Naszą historię.
Sanacja skończyła się 1 września 1939 roku. Endecja dopełzała za granicą - do lat siedemdziesiątych.
Nie ma dzisiaj nikogo - kogo krytykować można by za błędy przeszłości.
A jednak, pomiędzy młodzieżą odwołującą się do historii wzniecano waśnie i wzajemną wrogość - w oparciu o błędy ideowych poprzedników.
Szczególnie ostra była ona pomiędzy narodowcami, a piłsudczykami, przy czym imano się nieraz kłamstwa i pomówień.
W ten sposób środowiska patriotyczne były skłócane i marginalizowane na scenie politycznej.
Na całe szczęście - dzięki mozolnej pracy u postaw, nastąpiło czasowe zawieszenie broni.
Ale to stanowczo za mało!
Zjednoczenie środowisk patriotycznych może nastąpić tylko poprzez prawdę!
Musimy wzajemnie przyznać błąd Dmowskiego - wobec idei Legionów, jak też błąd idei państwa kadłubowego - pod protektoratem Rosji. Do czego wzywał Dmowski.
Musimy potępić haniebne zbrodnie Sanacji - wobec przeciwników politycznych. I wiele grzechów Rządów Drugiej RP.
Odwołując się do naszej historii - nie pociągniemy za sobą złego dziedzictwa tylko wtedy - gdy przyznamy fakt błędów poprzedników.
W swojej publicystyce broniłem zarówno narodowców - jak też czcicieli Piłsudskiego. Ale TYLKO w tych wypadkach - gdy pomawiano ich o czyny, których nie popełnili.
Chociaż bliżej mi do piłsudczyków choćby z tej racji, że kadrę Legionów stanowili studenci Mojej uczelni.
Kiedy jednak przychodzi interes Państwa to sentymenty muszą odejść na bok.
Pozostańmy wierni wobec prawdy. Wtedy będziemy wierni Ojczyźnie.
Foto: straszny kicz - promujący Święto Odzyskania Niepodległości w 2012 roku.
O ile ten kicz przewyższa plugawe logo stulecia niepodległości - zaaprobowane przez Glińskiego?
Bądźmy więc kiczowato wierni Ojczyźnie i staromodnie patriotyczni.
W żadnym wypadku nie dajmy się wciągnąć w "nowoczesny patriotyzm".
|
16 listopad 2016
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Rosjanie pokazują swoją broń Paryżu
czerwiec 29, 2007
. bez podpisu
|
Pierwszych 15 niemieckich czołgów Leopard 2A4 przejęła w poniedziałek 10. Brygada Kawalerii Pancernej ze Świętoszowa w woj. d
wrzesień 16, 2002
AFP
|
Prognoza Ataku USA na Iran
luty 27, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
|
paranoja
wrzesień 30, 2005
|
IV Rzeczpospolita Ludowa?!
kwiecień 30, 2006
|
Lisiewicz uniewinniony, ale nie daje za wygraną
grudzień 13, 2002
PAP
|
Czy Ukraina jest krajem o newralgicznym znaczeniu dla Polski?
grudzień 31, 2004
Gregory Akko
|
Pro domo sua
Dzieci maja '68
maj 30, 2003
Ewa Polak-Palkiewicz
|
Kołodko zapowiada narodową krucjatę walki z bezrobociem
lipiec 27, 2002
PAP
|
Anonimowe komentarze naruszają dobre imię!
styczeń 15, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Zniewolony umysł
grudzień 29, 2003
Artur Łoboda
|
Żegnam kretynów i prowokatorów
maj 2, 2008
Artur Łoboda
|
Samobójczy atak na Liban
sierpień 9, 2006
Biuletyn Informacyjny Instytutu Schillera
|
Refleksje szczęściarza
marzec 24, 2008
Marek Ka
|
WIDZIANE Z AMERYKI - KOMENTARZE Z USA (2)
100 000 UŚMIERCONYCH IRAKIJCZYKÓW I BIN LADEN
grudzień 20, 2004
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Samohipnoza
wrzesień 23, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Porównanie papieży JP2 i B16 jako polityków
sierpień 19, 2007
tłumacz
|
12.04 Przeciw wojnie! Przeciw okupacji!
kwiecień 12, 2003
|
Gwałcenie Praw Obywatelskich
styczeń 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Przesłanie Pana Cogito
lipiec 28, 2003
Zbigniew Herbert
|
|
|