ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Putin - oszalała kochanka, która chce popełnić samobójstwo 
1 kwiecień 2022     
Wydarzenia na Bliskim Wschodzie nie są dla Polaków żadną nauką 
1 luty 2011      Artur Łoboda
Geopolityka wokół broni nuklearnych 
30 październik 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Wyjście z sytuacji bez wyjścia (2) 
3 październik 2012      Artur Łoboda
„Jeśli my zapomnimy o Nich, Ty Boże zapomnij o nas” 
9 październik 2014      Artur Łoboda
Co i jak Premier Władimir Władimirowicz Putin może powiedzieć na Westerplatte? 
20 sierpień 2009      tłumacz
Katastrofa w Smoleńsku to spisek „al Kaida – Polska” 
15 maj 2010      Marek Głogoczowski
Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że „nie ma hodowli SARS-COV-2” lub „rejestru laboratoriów z hodowlą i zdolnością izolacyjną do testów” 
8 październik 2021     
Gaza przed i po ataku izraelskim... 
23 październik 2025     
SPALENIE STATUTÓW KALISKICH - Wojciech Olszański i Marcin Osadowski 
13 listopad 2021     
Zdaje się że dojdzie do piramidy absurdu na Westerplatte 
25 sierpień 2009      Artur Łoboda
Anthony Fauci „nie ma pojęcia ani autorytetu, by wykładać o tym, co jest dobre dla Indii”  
14 maj 2021      Colin Todhunter
Przekuć przegraną w zwycięstwo  
12 marzec 2017      Artur Łoboda
Afganistan and the great game for the domination of Eurasia 
12 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Bezprawie prokuratorów 
7 listopad 2014      Artur Łoboda
Teraz PiS walczy z Amantadyną 
1 grudzień 2020     
Drugie najsłabsze ogniwo  
28 listopad 2020     
“Lisowczyk” the “Polish Rider” painted by Rembrandt  
25 listopad 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Intryganci stojący za 9 11 
30 grudzień 2023     
40 lat i nic się nie zmieniło. A nawet jest gorzej.  
5 czerwiec 2012      Artur Łoboda

 
 

Ryszard Makowski blog "Omnibus prowizoryczny"

Nasi idole, których znamy z ekranów jako bohaterów, nagle okazują się kompletnymi miernotami.

Role, jakie odgrywają nasi aktorzy w realnym życiu, często przyćmiewają ich osiągnięcia zawodowe. Niestety z uszczerbkiem dla ich image, co potwierdziła ostatnio Krystyna Janda .

Z zazdrością patrzymy na Wielką Brytanię, gdzie mają monarchię, mają lordów, mają wyższe sfery i wynikające z tego standardy zachowań dla ogółu. Przykład idący z góry promieniuje na całe społeczeństwo. My też odczuwamy  tęsknotę za II Rzeczpospolitą, gdzie była arystokracja, oficerowie, którzy nie mogli pojąć  żonę bez matury, a przede wszystkim artyści, nie dość, że wybitni, to mądrzy.
U nas doszliśmy do takiego dna jeśli chodzi o mentalność znamienitej części  środowiska artystycznego,  że łatwo  się wpada w bezbrzeżne zdziwienie i trudno z niego wyjść.  Doszło, jak to się ostatnio modnie mówi, do samozaorania całej kasty, która powinny stanowić elitę narodu. Nasi idole, którym wierzyliśmy, których znamy z ekranów jako bohaterów, którzy tworzyli nasz światopogląd, dawali wzruszenia, nagle okazują się kompletnymi miernotami.
Co więcej uparli się dowieść, że nie są ludźmi kultury, a co najwyżej ludźmi prostactwa niebywałego.

Wybitna aktorka Krystyna Janda, w zacietrzewieniu i gazetowyborczym zapętleniu wpadła w nielimitowane intelektualne  szaleństwo.  Nad brakiem  rozumu można się jeszcze pochylić z zadumą. Natomiast arogancja, buta, a przede wszystkim sięganie po niewybredne figury retoryczne, spychają  ją niestety poza margines establishmentu.

W wywiadzie dla „Newsweeka” Krystyna Janda tak się wypowiedziała o posłance Krystynie Pawłowicz:  „Przypuszczam, że ta kobieta ma klimakterium w ostrym stadium. I ja to znam: uderzenia gorąca, nieopanowane ruchy. Tylko ja na to biorę plastry. Jeżeli na Polskę ma wpływać klimakterium Krystyny Pawłowicz, to ja przepraszam. Ja zwyczajnie zaczynam się bać.”

Na podstawie tych przemyśleń pani Krystyny Jandy widać, że zdecydowanie od tego fizycznego klimakterium jest gorsze to umysłowe. I żaden plaster nie pomoże. Chyba, że przyklejony na usta.

Widać nie do końca wyżyta  nasza słynna artystka przedstawiła na Facebooku:  "Listę sprzedawczyków i zdrajców narodu".

Warto ją w całości zamieścić.

LISTA SPRZEDAWCZYKÓW I ZDRAJCÓW NARODU: Przemysław Saleta, Andrzej Grabowski, Otylia Jędrzejczak, Adam Małysz, Mateusz Kusznierewicz, Andrzej Wajda, Olga Jackowska (KORA), Katarzyna Rooyens (KAYAH), Robert Korzeniowski, Daniel Olbrychski, Krzysztof Skibiński, Rafał Sonik, Tomasz Karolak, Krystyna Janda, Janusz Gajos, Zygmunt Chajzer, Grzegorz Turnau, Kamil Sipowicz, Dariusz Michalczewski, Jan Tomaszewski, Jerzy Dudek, Justyna Kowalczyk, Agnieszka Holland, Andrzej Chyra, Danuta Szaflarska, Krzysztof Materna, Artur Barciś, Krystyna Prońko, Anna Nehrebecka, Anna Niemczycka-Czartoryska, Magdalena Boczarska, Agnieszka Wielgosz, Andrzej Seweryn, Agnieszka Robótka-Michalska, Aneta Todorczuk-Perchuć, Iwona Guzowska, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Penderecki, Romuald Lipko, Danuta Szaflarska, Stanisław Tym, Maria Sadowska, Jacek Borcuch, Wojciech Pszoniak, Ewa Braun, Zbigniew Hołdys, Maciej Maleńczuk.

To niby taka zabawa, ale jeśli nonszalancko  szermuje się pojęciami dla naszego narodu dosyć istotnymi, bo niestety nie brakowało w naszej historii zdrajców i sprzedawczyków, to wywołuje się przysłowiowego „wilka z lasu”. Jak się dobrze zastanowić nad postawą, przynajmniej części z wymienionych osób, to…

Z tym, że „Gazeta Wyborcza” jest zachwycona. Nic dziwnego, ich zawsze wbijało w dumę bycie sprzedawczykiem i zdrajcą.

Z drugiej strony ta lista może sporo namieszać, bo choćby Marek Kondrat czy Stuhrowie Ojciec i Syn, mogą się poczuć wykluczeni z dobrego towarzystwa.

Czemu ci utalentowani ludzie tak się zachowują? Czemu nie szanują własnego dorobku i roztrwaniają go tak beztrosko?

Najgorsze jest ich przekonanie, że ten porządek, który nam tu narzucono po 1989 roku, którego oni byli pieszczochami i beneficjentami, jest jedynym jaki może tu być zainstalowany. Nie widzą tego, że III RP w wersji „michnikowszczyzny”  się zblamowała i społeczeństwo ją odrzuciło.

A taka lista,  kiedyś znaleziona w annałach może nie być odebrana jako wykwintny żart, tylko całkiem dosłownie.


Ryszard Makowski, Satyryk. Kabaret OT.TO, Kabaret „Pod Egidą”. Niegdyś felietonista „Uważam Rze”, obecnie "wSieci". Autorskie płyty - „Pęc ze śmiechu” i „Na ochotnika do psychiatryka”.
26 styczeń 2016

Ryszard Makowski 

  

Komentarze

  

Archiwum

Stowarzyszenie Primum Non Nocere o zmianie na stanowisku ministra zdrowia ( www.sppnn.org.pl )
kwiecień 2, 2003
prezes stowarzyszenia Adam Sandauer
Chiny uniezależniają się ekonomicznie od USA
kwiecień 9, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Solidarność 25 lat w Instytucie
maj 28, 2005
Jerzy Kowalewski
Stracone lata, stracone złudzenia
listopad 11, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Polska skazana na porażkę
grudzień 10, 2002
zaprasza.net
Benedykt XVI o "lekarstwie nieśmiertelności"
marzec 9, 2008
PAP
Gruszki na wierzbie, czyli Unijne dotacje
listopad 27, 2003
http://www.parp.gov.pl/
Walka, mus ...
lipiec 22, 2008
Artur Łoboda
Prawda i kłamstwa o marcu 1968 ( Leszek Skonka)
marzec 6, 2005
Dr Leszek Skonka Wrocław 6 marca 2005
"Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, nie złamali prawa"
lipiec 16, 2002
PAP
Westchnienie do Boga
wrzesień 8, 2003
E. Kleber
WŁADZA JAK WULKAN Ten tekst dedykuję mieszkańcom mojego Otwocka, miejscowa prasa nie chce go drukować...
marzec 4, 2007
Dariusz Kosiur
Krótka przypowieść o Sacrum
listopad 15, 2007
rodman
Złoty na sztywno ?
wrzesień 9, 2002
Artur Kowalski http://www.naszdziennik.pl
Specjaliści od kropek i plecenia
lipiec 6, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wschodnie NATO?
listopad 12, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
"Krew ich spada na nas i na syny nasze"
wrzesień 17, 2004
Totalitarne metody w amerykańskim kasynie
październik 25, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Podróż po starym lądzie (2)
maj 1, 2008
Artur Łoboda
HEROINA à la Newsweek – moda marynarzy i artystów
styczeń 24, 2007
Zbigniew Jankowski
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media