|
Tuczenie nierogacizny
|
|
Sejm uchwalił swój budżet na rok przyszły – wyniesie on 460.000.000 złotych (słownie: czterysta sześćdziesiąt milionów) i jest o 51 milionów wyższy niż tegoroczny. Z prostego rachunku wychodzi, że jeden poseł będzie nas kosztował okrąglutki milion złotych – czyli około ośmiuset trzydzieści obiadków u „Sowy i przyjaciół”. Możemy się nie martwić, z głodu nasi przedstawiciele nie padną nawet, jeżeli mieliby się ograniczyć tylko do jednego posiłku dziennie…
Dla porównania budżet senatu w roku bieżącym (przyszłorocznego jeszcze nie ma) zamknął się w kwocie 94,3 mln złotych. Gdyby nic się w tej kwestii nie zmieniło to by oznaczało, że senatorowie są mniej żerci od posłów. Idę jednak o zakład, że ta kwota także wzrośnie – przecież nie może być izba wyższa traktowana gorzej niż niższa.
No i na koniec trzeci odłam naszej kochanej władzy – Pan Prezydent i Pan Premier, duży i mały pałac. Ten pierwszy w roku bieżącym dostał 170,5 miliona złotych a drugi skromne 125 milionów. Tego już komentować nie będę, nie zwykłem używać publicznie słów powszechnie uważanych za obelżywe. Dość powiedzieć że w sumie nasza władza kochana zużywa na własne potrzeby około (dane nie są jednoroczne zatem ścisły nie będę) trzech czwartych do czterech piątych miliarda złotych.
Z powyższego zestawienia wychodzi mi stara rolnicza prawda – nierogacizna hodowana w stadach jest jednostkowo tańsza niż pojedyncze sztuki trzymane w małych chlewikach. A kto za to wszystko płaci? „Pan płaci. Pani płaci. Społeczeństwo płaci”…
Przypomniał mi się przy okazji jeszcze jeden cytat, znany zapewne miłośnikom Aleksandry Śląskiej, cytat ze znakomitego serialu „Królowa Bona”: „Nierogaciznę trzeba tuczyć. Owce i woły pasą się same” – powiedziała małżonka Zygmunta Starego do Stańczyka (w tej roli nieoceniony Piotr Fronczewski) tłumacząc mu, dlaczego w swoich włościach każe hodować bydło zamiast wieprzy. To my, drodzy moi mili jesteśmy tym bydłem (co raczył zauważyć pewien profesor maturzysta) – owcami, wołami, baranami zmuszonymi samodzielnie się paść. I oddawać część pastwiska na utrzymanie nierogacizny siedzącej przy kryształowych korytach w luksusowych chlewach…
I tak od dwudziestu pięciu lat, malejące wciąż pogłowie bydła ściśnięte na kurczących się pastwiskach dojone jest przez następców orwellowskiego Napoleona. Zmieniają się tylko koszty – jedyna rzecz, o której można w naszym uciemiężonym kraju powiedzieć, że przejawia stały trend wznoszący.
http://3obieg.pl/tuczenie-nierogacizny
-
|
|
27 sierpień 2014
|
|
www.polskawalczaca.com
|
|
|
|
"łapaj złodzieja"
grudzień 1, 2003
PAP
|
Czym byla WSI i dla kogo pracowala.
marzec 4, 2006
Przedruk
|
Dziad, czyli polski inżynier
maj 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Epidemia terroryzmu i jej siewcy
kwiecień 14, 2004
Marek Głogoczowski
|
Prezydent Bushcheney, Iran i Ceny Paliwa
styczeń 29, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Prezydent Kwaśniewski orzekł o winie Polaków
kwiecień 10, 2001
Nasz Dziennik
|
Promocja "seksualności" to przejaw nietolerancji i narzędzie agresji intelektualno - kulturowej globalistów
listopad 26, 2005
Jan Duranowski
|
"NAFTA" nasze zbawienie
kwiecień 16, 2003
wkw
|
Sekcja Polska Radia France International przestanie nadawać (?)
listopad 23, 2008
Grzegorz G.Worwa
|
Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP. Czy jest z czego wybierać? (1)
lipiec 12, 2004
Gracjan Cimek
|
Nepotyzm w Małopolskiej Chorej Kasie
styczeń 23, 2003
Piotr Mączynski
|
Fundamentalne prawa narodu
czerwiec 3, 2007
przesłała Elzbieta
|
Roman Giertych o sojuszu z Moskwą
listopad 8, 2006
jan
|
Plac Świętego Piotra
marzec 31, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Serwis o UE
sierpień 2, 2003
przesłała Elżbieta
|
Najbardziej zabezpieczony majątek w Polsce
sierpień 6, 2002
PAP
|
Wulgaria - blaski i cienie
kwiecień 22, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Kształtem miłości piękno jest i tyle
listopad 8, 2008
Artur Łoboda
|
Imperium
lipiec 2, 2003
prof. Iwo Cyprian Pogonowski
|
Nie dla PiS, PO, LiD w wyborach da Sejmu RP - 2007 r.
Nie przegrywajmy POLSKI!
wrzesień 10, 2007
Dariusz Kosiur
|
|
|