ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

32 lata później ... 
31 październik 2013      Artur Łoboda
Brexit: 1 week to go!  
16 czerwiec 2016      Wise in Theory
Rzeczywiści Polakożercy 
31 styczeń 2013      Artur Łoboda
Morderca 
3 styczeń 2021      Artur Łoboda
Moja taktyka 
13 wrzesień 2012      Artur Łoboda
IRONIA: Elon Musk grozi złożeniem sprawy o zniesławienie przeciwko Anti-Defamation League za prowadzenie bojkotu reklamodawców przeciwko X (Twitter) 
12 wrzesień 2023      Belle Carter
Wystarczy tam być - by zostać eurokratą 
27 czerwiec 2016      Artur Łoboda
List otwarty do Jana Tomasza Grossa ! 
13 październik 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Polska w ruinie 
5 październik 2016     
Przemówienie pożegnalne europosła brytyjskiego M. Farage'a w PE 
31 styczeń 2020      Alina
Wenecka baśń II 
13 marzec 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
W świecie wyzysku nie ma miejsca na logikę 
19 listopad 2016     
Znowu z deszczu pod rynnę? A może w końcu demokracja bezpośrednia? 
6 styczeń 2013      Artur Łoboda
Ludobójstwo w formie covid-19 
1 czerwiec 2020     
Zmagania o wyższość Żydów 
9 maj 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Kto nie szyfruje, ten żałuje 
17 sierpień 2014      www.polskawalczaca.com
Kołodko zaczyna mówić prawdę o stanie polskiej gospodarki 
3 grudzień 2011      Grzegorz Kołodko
Ameryka wprawia się w zakłopotanie, zabraniając nieszczepionemu Novakowi Djokovicowi udziału w US Open 
26 lipiec 2022      Ashley Sadler
Niewypał Omilanowskiej - pozostawiony w MKiDN 
2 grudzień 2015      Artur Łoboda
Cyncynata 
1 grudzień 2013      Paweł.

 
 

Odpowiednie dać rzeczy słowo

Podwykonawcy planu rozkładu Państwa Polskiego - na początku lat 90. wprowadzili do obiegu język nowomowy, który służył ukryciu rzeczywistych intencji jego użytkowników.
W pierwszych internetowych dyskusjach tłumaczyłem Polakom, że w tym bełkocie nie ma żadnych logicznych treści i służy on jedynie oszustwu intelektualnemu.

Bitwę o poprawną polszczyznę wygrałem, bo dziś nikt nie odważy się wciskać Polakom niezrozumiałych treści.
Ale sam jestem na bakier wobec ideału wypowiedzi, który chciałbym propagować.
Dzieje się tak dlatego, że w nawale obowiązków, mam bardzo mało czasu na napisanie artykułów.
Prawie każdy z nich piszę równolegle z innymi czynnościami biurowymi.
Skutkuje to często niewyraźną wypowiedzią, literówkami zamazującymi jasność wypowiedzi.
Liczę jednak, że czytelnicy wybaczą mi te błędy, a kopiści przenoszący je na inne witryny, poprawią literówki.

Są jednak treści, które mimo wystarczającej przejrzystości, są trudne do zrozumienia dla odbiorcy.
Przyczyna tkwi w odniesieniu do ogromu znanych mi informacji, których  nie rozwijam w artykułach, by nie gmatwać zbytnio treści.

Jedną z takich szczegółowych informacji opiszę dalej.

W medialnym ataku na Polaków - służącym zmianie postrzegania historii świata i uczynienia z Polaków odpowiedzialnych za holokaust Żydów, często wskazuje się na rzekome pogromy, których tak naprawdę nigdy nie było.

Jednym z rzekomo koronnych dowodów na polski antysemityzm były tak zwane "pogromy" z 1946 roku, wśród których miał zaistnieć również pogrom na Krakowskim Kazimierzu.

Pisałem już nieraz, że nic takiego nie miało miejsca.
Słyszałem opowieści o różnych awanturach, jednak "pogrom" to wydarzenie szczególne - to zbrodnia.

Do dnia dzisiejszego żyje moja ciotka - Irena, która dość dobrze pamięta przedwojenny Kazimierz.
O Żydach wypowiada się z niechęcią. Byli wedle niej brudni i śmierdzący, a ich zachowania były co najmniej dziwaczne.
Jednak z wielką atencją wypowiadała się o żydowskim piekarzu, który po wojnie miał piekarnię przy ulicy Starowiślnej 40 i piekł tak dobry chleb, że nim doszła z nim do domu zjadała połowę i musiała po
raz drugi iść - kupić nowy bochenek.
I właśnie przy okazji historii tego piekarza trafiłem na ślad wydarzenia, które okrzyknięto "pogromem krakowskim".
Ponieważ Ciotka nie interesuje się polityką i nie ma kontaktu z współczesnymi mediami to jej świadectwo ma szczególną wartość.
Wedle Jej słów, niedługo po wojnie miała miejsce awantura. Grupy ludzi "zebrały się na ulicy Miodowej - pod synagogą Tempel i wygrażali, że Żydzi zabili chrześcijanina na macę. Ale to była prowokacja, bo nic takiego nie było. Ci ludzie zostali przez kogoś nabuntowani."
Moja Ciotka, która jest raczej niechętna wobec Żydów uważa, że opowieści  o mordzie rytualnym to brednia.

Dalsze moje pytanie dotyczyło tego, czy kogoś zabito w trakcie tych awantur.
Irena nie pamięta by kogoś zabito, a nawet pobito.
Była to raczej awantura uliczna i wzajemne obelgi, ale z wysokim poziomem agresji. 

I najważniejsza moja konkluzja sprowadzała się do pytania: czy te awantury i brednie o rzekomym mordzie rytualnym, głosili ludzie, którzy żyli przed wojną wśród Żydów?
W odpowiedzi usłyszałem, że "była to hołota, która sprowadziła się na Kazimierz po tym - jak Niemcy wygnali Żydów.
Byli to alkoholicy i nieroby, które nie imały się pracy".
W tym momencie przed oczy przyszły filmy pokazujące elektorat Platformy Obywatelskiej:


Tacy są wyborcy Platformy Obywatelskiej cz.1

Tacy są wyborcy Platformy Obywatelskiej cz.2
Zakazany film - Wyborcy PO!
Czy takich ludzi stać na nienawiść wobec drugiego człowieka?
 
W młodości słyszałem od mojej ś.p. Mamy o wydarzeniu, które miało mieć miejsce jeszcze w 1945, a więc przed rzeczonym - tak zwanym "pogromem krakowskim".
Po wojnie w jednym z mieszkań przy ulicy Dajwór  zamieszkał rabin z rodziną.
Którejś nocy przyszły zbiry i nastraszyły tego rabina, który natychmiast spakował manatki i wyprowadził się.
Następnego dnia do mieszkania sprowadził się ubek.
Znałem go. Podobnie jak jemu podobni - został po 1956 roku dyrektorem jakiejś spółdzielni. Do domu zawsze wracał pijany.

I jeszcze jedno wydarzenie z 1952 roku. Miało ono miejsce przy ulicy Kalwaryjskiej 90, lub 92.
Sześć lat po tak zwanym "pogromie krakowskim" przed budynkiem przy ulicy Kalwaryjskiej zebrała się grupa ludzi oskarżających jakąś żydowską rodzinę o mord rytualny.
Funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa wyprowadzili tą rodzinę i wywieźli gdzieś gazikiem.

Kiedy mamy do czynienia z degeneratami pokroju Jana Tomasza Grossa to sprawa jest jasna.
Gros jest oszustem i kłamcą. Jakakolwiek dyskusja z nim jest bezprzedmiotowa.
Ale też głupotą jest opór wobec każdej przykrej dla nas informacji.
Ktoś przecież doprowadził do obecnego upadku Polski. Elektorat Platformy Obywatelskiej ma jakieś korzenie. I warto je poznać.
W jednym z wywiadów bohaterski lotnik - Stanisław Skalski opowiedział o swoich oprawcach z UB. Powiedział, że zbrodniami kierowali żydowscy bandyci. Ale wykonawcami były polskie kanalie. Polski motłoch, na usługach zbrodniarzy.

Dlatego  powinniśmy jak najlepiej poznać historię, by umieć z tymi ludźmi walczyć nie tylko słowem, lecz później orężem.

Pewnie zdziwi Państwa informacja, że zaprasza.net jest często przeglądane z ministerialnych i sejmowych komputerów. Ale ostatnio zauważyłem, że niektóre z tych serwerów starają się ukryć swoje adresy,
bym nie wiedział, że polskojęzyczny rząd i polskojęzyczny sejm doskonale  wie - o czym piszę.
Politycy wolą udawać, że nie istnieje takie Forum i boją się pozwać mnie do sądu.
Mają rację.
Nie tylko, że nie są w stanie mnie przestraszyć, ale pogłębią  zawziętość mojego postępowania. A wtedy zaatakuję z determinacją podobną do polskich pilotów atakujących samotnie przeważające siły niemieckie w Bitwie o Anglię. I wygrywających walkę.

Jakieś pięć lat temu sfrustrowani Polacy nie potrafili oddzielić żydowskich kanalii od ogółu tak zwanego "Narodu Żydowskiego".
I całe zło tego świata przypisywali mitycznym "żydom".
W bardzo dosadnym tekście "Nie rozpoczynajcie matoły wojny totalnej z Żydami"(1) ... bo taką wojnę przegracie - tłumaczyłem, że zawsze należy imiennie wskazywać drania, któremu mamy coś do
zarzucenia i unikać ogólnikowego określenia "żydzi".
Jak pokazały późniejsze procesy z oskarżenia "o głoszenie antysemityzmu", wytoczone niezależnym publicystom, taka uczciwość wypowiedzi nie tylko uratowała oskarżonych, ale też ośmieszała oskarżycieli.


Obowiązkiem każdego patrioty jest dyskutować spokojnie, używając zrozumiałego języka.
Każda bełkotliwa wypowiedź służy wrogom Polski bo męczy odbiorcę i odciąga od meritum sprawy.
9 wrzesień 2012

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Program podróży Jana Pawła II do Polski
sierpień 5, 2002
PAP
Zapomniane wartości kultury słowiańskiej
styczeń 24, 2004
przesłała Elżbieta
KOPZ "Placówka"
sierpień 7, 2003
przesłała Elżbieta
Nie ma nic za darmo
maj 1, 2003
Andrzej Kumor
Stowarzyszenie na rzecz Europy Ojczyzn
maj 1, 2003
Propozycja Geremka
lipiec 15, 2008
...
Yad Vashem
lipiec 12, 2008
PAP
By przeżyć i mniej cierpieć
sierpień 26, 2006
Władysław Chmiel
Prokuratorski rynsztok
maj 1, 2003
PAP
Window on Eurasia: Russian Anti-Semites Play Up Links Between Georgia and Israel
sierpień 29, 2008
Paul Goble
Zgodnie z przewidywaniami - Prezydent nie przyszedł
marzec 15, 2005
(PAP/zaprasza.net)
Korporacyjna maszyna wojenna stosuje terror
wrzesień 3, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
POLSKA GIERKA - BILANS "ZŁOTEJ DEKADY"
luty 28, 2003
Andrzej Krajewski
Islam w Rozterce
listopad 30, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Akt wojny
styczeń 3, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Czapeczka z przymrużeniem oczka
grudzień 2, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Na Ukrainie łączą i dzielą
sierpień 16, 2006
Stanisław Michalkiewicz
Gdzie istnieje prawo zbliżone do ideału?
luty 23, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Czy zbliża się koniec imperialnej polityki USA na Bliskim Wschodzie?
kwiecień 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Lista Wildsteina - Wywiad wojskowy jako policja polityczna Czym był "okrągły stół"?
luty 5, 2005
Adam Sandauer
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media