ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

«Szczepionki anty-Covid» zawierają superparamagnetyczne nanocząstki tlenku żelaza 
17 maj 2021      Phil
Kilka uwag o ekonomii 
15 wrzesień 2012      Artur Łoboda
Kręcenie się wokół własnego ogona  
12 styczeń 2022     
Ostatnia laska Geremka 
4 lipiec 2017      Alina
Wstyd Izraela jest wstydem Niemiec i Zachodu 
27 styczeń 2024     
Skąd tyle zjawisk że mogę interpretować samoistne wcielenie uroków 
9 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Kobieta księżyca 
14 maj 2020      Zygmunt Jan Prusiński
FDA znalazła „sygnał bezpieczeństwa” w postaci napadów padaczkowych u dzieci w wieku 2–5 lat po szczepionkach mRNA przeciwko Covid-19 
31 październik 2023      John-Michael Dumais
Nie dla traktatu WHO! - sprzeciw społeczny 
6 marzec 2022      PSNLiN
Wesołe podsumowanie wizyty Putina w Polsce 
2 wrzesień 2009      tłumacz
Czyżby kolejny modernizm? 
6 styczeń 2015      Artur Łoboda
Zapytanie do Nadleśniczego Nadleśnictwa Niepołomic - Łukasza Nowaka 
12 lipiec 2020     
Nie jest dobrze 
8 listopad 2020     
Jak zabijają "na kowida" 
2 luty 2021      Artur Łoboda
A TY POSZEDŁEŚ TAM... Pamięci Zbigniewa Wodeckiego 
26 listopad 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Tak to teraz wygląda: Magazyn śledczy A. Gargas w sprawie likwidacji kopalni Krupiński, czyli koszty nasze, zyski niemieckie 
10 marzec 2017      Alina
Wyborcza funkcja ludzkiej wyobraźni 
27 maj 2014      Artur Łoboda
Zastrzyki COVID wywołały masową śmierć o sile 12 sigma 
31 marzec 2024     
Znawcy Światowego Forum Ekonomicznego zgłaszają obawy dotyczące Klausa Schwaba, twierdząc, że jest „całkowicie nieodpowiedzialny” 
20 styczeń 2023     
FDA cofa EUA dla jednodawkowej szczepionki Johnson & Johnson COVID-19 po wygaśnięciu ostatniej partii – ale dopiero po wniosku firmy Big Pharma o wycofanie 
18 czerwiec 2023     

 
 

Media o wczorajszej tragedii

10-4-2009 23.55 Sprawa katastrofy w Smoleńsku coraz bardziej się gmatwa. Relacje świadków, na gorąco - zaraz po wypadku, są inne niż ich relacje w kilka godzin później. Oficjalna wersja brzmi - trudne warunki, w tym gęsta mgła oraz upór Prezydenta lub pilota. Tusk się stara i strona rosyjska się tez bardzo stara.

Przypatrzmy się jednak drugiej wersji:

W www.tvp.info/informacje czytamy relację montażysty z TVP:

"Wiśniewski, telewizyjny montażysta, został w hotelu, gdzie montował materiał. Reszta ekipy poszła już przygotowywać się do relacjonowania uroczystości katyńskich. Budynek znajdował się blisko lotniska. - Miałem akurat chwilę wolnego czasu, szykowałem sobie sprzęt do montowania. Pamiętałem, że tu nie daleko jest podejście do lądowania i tu np. podchodził samolot Tuska czy Putyina. I słyszę głos silnika, tylko ten dźwięk był trochę inny – relacjonował w TVP Info Wiśniewski.

- Patrzę w mgle i widzę, że idzie samolot bardzo nisko, lewym skrzydłem prawie w dół. I normalnie przez okno usłyszałem taki straszny huk. Widać było jakby coś było niszczone, tratowane. Dwa błyski ognia, ale nie jakaś wielki wybuch jak zwykle się widzi przy katastrofach lotniczych – dodaje montażysta. - Od razu pomyślałem, rozbił się samolot. Automatycznie złapałem za kamerę, jak to typowy pracownik mediów. I biegiem przeleciałem przez te błoto i patrzę, że to polski samolot. Od razu zauważyłem czarną skrzynkę, rozwalony ogon, zniszczony silnik, kadłub, szczątki – opowiadał pracownik TVP.

- Nie było wielkiego ognia. Od razu przyjechała jedna straż, ale miernie im to szło. Ale nawet nie było widać, że ktoś zginął. Więc początkowo myślałem, że to był pusty samolot. Była taka potworna cisza jak po katastrofie – dodał. - To jednak nie był taki widok jak po zwykłym wypadku lotniczym. Byłem świadkiem wydarzeń w Kabatach, to wyglądało inaczej. Tu nie było widać ciał – mówił Wiśniewski.

Wiśniewskiego, który był pierwszym przedstawicielem mediów robił zdjęcia tylko przez chwilę. Potem został wyprowadzony przez służby ratownicze. - Próbowałem uciekać przed funkcjonariuszami, ale jak wpadłem w błoto, to już nie mogłem. Złapali mnie i kazali oddać kasetę – mówił Wiśniewski."

Gdzie podziały się ciała ? Na filmach też nic nie widać. Jak samolot lecący kilka metrów nad ziemia mógł tak doszczętnie się rozbić ?
http://www.globalnaswiadomosc.com/prezydentzginalnowe.htm


Według Reutersa samolot rozbił się na płycie lotniska. Na pokładzie była również żona prezydenta, Maria Kaczyńska.

http://zielonagora.naszemiasto.pl/artykul/374910,katastrofa-prezydenckiego-samolotu-lech-kaczynski-nie-zyje,id,t.html

Szojgu relacjonował dziennikarzom, że samolot TU-154 rozpadł się na dwie części; jedna od drugiej leży w odległości 800 metrów. Dodał, że na miejscu katastrofy jest 97 ciał.

http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/swiat/artykul153613.html

Film z miejsca tragedii : http://www.dziennik.pl/katastrofa-smolensk/article584460/Tak_wyglada_miejsce_tragedii.html#reqRss

Nie wuidac, zeby ten samolot sie palil. Nie widac sladow osmalen. Z tego filmu zostalo usuniete pytanie - a gdzie sa ciala ?

http://www.dziennik.pl/katastrofa-smolensk/article584018/Zobacz_wideo_z_miejsca_katastrofy.html#reqRss

Jak ten samolot upadl na ziemie, skoro kola samolotu wisza w powietrzu na drzewach ??? Mnie kawalek tego filmu urwali ! To bylo dla rosyjskiej telewizji.

http://info.wiara.pl/doc/498121.Katastrofa-samolotu-prezydenckiego

Dlaczego ilosc danych osobowych rozni sie w tym samym artykule ?

Bron konca czasow : http://archiwumlbc.w.interia.pl/780bron.htm

SPOCZYWAJCIE W SPOKOJU.

11 kwiecień 2010

Goska 

  

Komentarze

 

Sensacyjne doniesienia rosyjskiej dziennikarki

Przed tragedią zniknął sprzęt nawigacyjny?


Na smoleńskim lotnisku zainstalowano sprzęt radiolokacyjny, który 7 kwietnia pomógł wylądować Władimirowi Putinowi. W dniu katastrofy sprzętu już tam nie było - mówi rosyjska dziennikarka Julia Łatynina. Dowódca tupolewa, którym leciał Donald Tusk przyznał, że wyposażenie lotniska jest "dość ubogie".

O sprawie w "Moscow Times" napisała znana rosyjska komentatorka Julia Łatynina. Źródłem informacji mieli być piloci znający procedury lotów rosyjskiego premiera. W rozmowie z korespondentem RMF FM Przemysławem Marcem Julia Łatynina powiedziała, że o ile wizyta Tuska była przygotowana, to wizytę prezydenta Kaczyńskiego rosyjskie władze traktowały jak zbędną.

Kiedy 7 kwietnia Putin i Tusk przylatywali, na miejsce przywieziono specjalne radiolokacyjne przyrządy. Ponieważ nie było śladu takich urządzeń, gdy przylatywał Kaczyński, to oznacza, że je zabrano - powiedziała Łatynina.

"Otwarcie mówiąc ja nie potrafię sobie wyobrazić naszego premiera, który ląduje na starym lotnisku wojskowym, na którym niczego nie przygotowano. W takiej sytuacji łatwiej przylecieć śmigłowcem lub przyjechać z Moskwy. Ta sprawa wydaje mi się bardzo ważna dla śledztwa" - zaznaczyła.


http://www.dziennik.pl/katastrofa-smolensk/article587638/Przed_tragedia_zniknal_sprzet_nawigacyjny_.html

2010-04-15
Rebel

 

"wszystkie dokumenty dotyczące WSI, także komisji ds. służb specjalnych czy byłych agentów SB zostały przejęte około 2 godziny po informacji o katastrofie. W tamtym momencie nie było jeszcze wiadomo, czy Kurtyka przeżył czy nie.

Nastąpiło również przeszukanie warszawskiego mieszkania ś.p. Wassermana. Czego szukali tam funkcjonariusze możemy się tylko domyślać.

Szykują się poważne zmiany w wojsku, służbach specjalnych i wszystkich instytucjach państwa.

Nastąpiła próba przejęcia kierownictwa IPN i zablokowanie dotychczasowych ciał kolegialnych. Mianowany przez Komorowskiego następca Władysława Stasiaka, przejmuje gabinet zmarłego nie pozwalając wdowie po zmarłym ministrze na zabranie osobistych rzeczy zmarłego.

Zostaje odwołany dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, Sławomir Dębski, bez podania powodów merytorycznych. Niepokojące sygnały dochodzą z ośrodków wojskowych.

Są sygnały o czystkach w biurze RPO, do porażających scen dochodzi w biurze BBN, a to wszystko pod przykrywką żałoby narodowej.

Pełniący obowiązki prezydenta marszałek sejmu Bronisław Komorowski (PO) nie traci czasu. Postanowił dzisiaj o przedłużeniu użycia polskiego kontyngentu wojskowego w Afganistanie o kolejne pół roku.

Dotychczasowe postanowienie o pobycie polskich wojsk w Afganistanie obowiązywało do 13 kwietnia. Nowe przewiduje zwiększenie polskiego kontyngentu do 3000 żołnierzy i pracowników – 2600 na miejscu i kolejnych 400 w odwodzie w kraju. Polski kontyngent zwiększa się o dodatkową kompanię piechoty zmotoryzowanej, pododdział logistyczny i dodatkowe pododdziały wsparcia. Wzmacnia się system rozpoznania.

Polskich wojskowych w prowincji Ghazni ma od lata wesprzeć amerykański, liczący od 800 do 1000, batalion ze 101. amerykańskiej dywizji powietrzno-desantowej.

xavier"

2010-04-15
Rebel

 

Ostateczna decyzja należy do pilota

Jesteśmy pod presją, aby zmieścić się w określonych terminach. Wiemy, jakiej rangi pasażerów mamy na pokładzie. Jednak nasi piloci są tak wyszkoleni, aby takiej presji nie ulegać" - mówi Grzegorz Pietruczuk, pilot który w 2009 r. odmówił wlotu w przestrzeń powietrzną Gruzji. "To pilot podejmuje decyzję" - dodaje.

JĘDRZEJ BIELECKI: Czy warunki pogodowe na lotnisku w Smoleńsku pozwalały na lądowanie prezydenckiego samolotu?

KPT. GRZEGORZ PIETRUCZUK*: Mgła oznacza widoczność mniejszą niż 1000 metrów. To lotnisko, w przeciwieństwie do większości zachodnich, nie ma systemów naprowadzania ILS. Dlatego normy pogodowe pozwalające na lądowanie samolotów są zaostrzone. O ile zwykle samolot może lądować, gdy widoczność przekracza 800 m, a pułap chmur jest wyższy niż 60 m, to w tym przypadku podejścia do lądowania wg dwóch radiolatarni NDB widoczność musiała wynosić przynajmniej 1800 m, a pułap chmur musiał być wyższy niż 120 m.

Co widzi podczas mgły pilot, który nie ma do dyspozycji ILS?

Właściwie nic. Ma za szybą mleko. Urządzenia typu NDB są mało precyzyjne. Odchylenie od osi pasa może sięgać 100 – 200 m. Stan faktyczny jest w stanie dopiero ocenić, kiedy zejdzie poniżej pułapu chmur i zobaczy lotnisko lub światła podejścia do lądowania. Możliwe, że źle ocenił wysokość lotu. Może się zdarzyć, że pilot lub wieża kontrolna źle zinterpretują ciśnienie, na podstawie którego ją się wyznacza.

Boeingi czy airbusy lepiej sobie radzą w takich sytuacjach?

Nie, w zasadzie ich urządzenia pomiarowe działają na tej samej zasadzie.

Pilotuje pan samoloty od przeszło 20 lat. Czy zdarzyło się, że nie posłuchał pan poleceń wieży kontrolnej?

Nie zdarzyło mi się lądować bez zgody.

Rosjanie twierdzą jednak, że kilkakrotnie radzili pilotom, aby skierowali maszynę na inne lotnisko.

Ale wieża kontrolna nie może radzić. Podaje konkretne warunki meteorologiczne i to, czy pilot ma zgodę na lądowanie, czy nie ma. Jeśli te warunki są poniżej minimalnych norm dla lotniska, jest ono zamknięte. Jeśli nie, pilot podejmuje decyzję: lądować czy odlecieć na lotnisko zapasowe.

Może kpt. Protasiuk był pod dużą presją, aby za wszelką cenę wylądować, aby zdążyć na czas na uroczystości?

To nie są oczywiście zwykłe loty. Jesteśmy pod presją, aby zmieścić się w określonych terminach. Wiemy, jakiej rangi pasażerów mamy na pokładzie. Jednak nasi piloci są tak wyszkoleni, aby takiej presji nie ulegać.

Kiedy jednak pan odmówił lądowania w Tbilisi i poleciał do Azerbejdżanu, prezydent Lech Kaczyński nazwał pana lękliwym. Może kpt. Protasiuk nie miał tyle odwagi, aby stawić czoła takiej presji?

Gdy lecieliśmy do Tbilisi, byłem kapitanem lotu, Arek moim II pilotem. Był wtedy tego samego zdania co ja. To był doskonały pilot z ogromnym doświadczeniem.

Czy drugi rządowy tupolew powinien być teraz uziemiony?

Powtarzam: moim zdaniem to są dobre maszyny. Jeśli mamy kupować nowe, to np. ze względu na zasięg. Tak aby nie trzeba było lądować po paliwo w lotach przez Atlantyk. Ważna byłaby także zamiana samolotów Jak-40. One są bardzo wysłużone.

*Grzegorz Pietruczuk, pilot 36. pułku specjalnego, który w sierpniu 2009 r. odmówił wlotu w przestrzeń powietrzną Gruzji

2010-04-15
Rebel

  

Archiwum

Emeryci i renciści mają być wreszcie bardziej ludzko traktowani.
listopad 18, 2006
Zdzisław Raczkowski
Tegoroczna Nagroda im. Jana Karskiego za Męstwo i Odwagę
lipiec 26, 2003
Eminem: Mosh "(...)No more blood for oil"
grudzień 16, 2004
Świadczenia proporcjonalne do składek
październik 8, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wojskowa współpraca dwóch agresorów
kwiecień 11, 2005
cywilizowany
Abp Kondrusiewicz: uznajemy prawosławny charakter Rosji
sierpień 28, 2002
PAP
Pseudo atorytety!
październik 7, 2006
mik4
"Homofobia" w Izraelu! PE do dzieła !
lipiec 9, 2006
Wojciech Maltan
Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP.
Czy jest z czego wybierać? (2)

lipiec 13, 2004
Gracjan Cimek
Przeciętny wyborca PO
wrzesień 16, 2008
AS
Patrole Egzekucyjne Szkolone przez USA?
grudzień 3, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
"Prezydent nie przyznał" Stanisławowi Gibkowi
grudzień 4, 2006
Olaf Swolkień
Samozatrucie
wrzesień 28, 2007
Bronisław Łagowski
Podliczanie becikowego czyli syndrom dziadka.
styczeń 12, 2006
Jan Lucjan Wyciślak
Emisje w euro, frankach i jenach
grudzień 23, 2003
Katarzyna Siwek
"Złoty coraz silniej związany z euro"
styczeń 14, 2003
Artur Łoboda/PAP
Precz z dyktaturą aparatu władzy i z tworzeniem państwa policyjnego!
październik 23, 2005
cywilizowany
Przedrefendalna kampania informacyjna
maj 24, 2003
Prezydencka troska, czy gra pozorów
kwiecień 10, 2007
Marek Olżyński
Ojciec
listopad 1, 2008
Marek Jastrząb
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media