ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 
Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku 
Światowy dług 
Ciekawe kto jest "wierzycielem" tego długu? 
Nanotechnologia w szczepionkach 
PIĄTA KOLUMNA - SPRAWOZDANIE Z PRAC NAD ANALIZĄ ZAWARTOŚCI I DZIAŁANIA "SZCZEPIONEK" NA COVID 
Atak pistapo w Gdańsku 
Atak "policji" na proteście w czasie przemowy Krzysztofa Kornatowicza - Gdańsk - 10.10.2020r.  
Mikroskopijne, zaawansowane technologicznie metalowe przedmioty widoczne w szczepieniach COVID 
Dr Zandre Botha stwierdziła również ekstremalne uszkodzenia krwinek czerwonych u wszystkich badanych przez nią pacjentów po szczepieniu COVID. 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
wRealu24 
Niezależna Telewizja Marcina Roli 
Ubezpieczenie od szczepień na kowida 
Tak Ministerstwo Finansów wycenia szkody w zdrowiu - wynikłe z eksperymentalnego szczepienia przeciwko nieistniejącemu kowidowi. 
Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność 
 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Dr. Jeff Barke przerywa milczenie o COVID19 
 
1984 
Podstawowa lektura dla młodych Polaków 
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców 

 
Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala 
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić?  
Warto posłuchać 
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych 
Zełenski kupił sobie dwa jachty 
Ukraiński "Sługa narodu" i jego żona - kupują sobie bogactwa. Skąd mają pieniądze? 
Dowody na zbrodnię ludobójstwa szczepionkowego są nawet w bazie VAERS  
To jest artykuł z maja 2013 roku!
i dotyczy wszystkich - wcześniejszych szczepień.  
Jak ludzie "umierają" w "szpitalach kowidowych" 
Tak wygląda koronawirus Covid 19 w szpitalach zachodniej Polski 
AI to wyrok śmierci, który już jest wykonany 
Pod koniec 2023 roku ukazała się książka Pana Profesora „informatyka w służbie ludobójstwa” w której opisuje całe swoje życie i to, jak największe korporacja świata budowały jego zdaniem swoje marki na ludobójstwie, w tym w trakcie II Wojny Światowej i obozach zagłady 
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
więcej ->

 
 

Prawda o Judeo-Polonii

W korespondencji internetowej otrzymałem list z zacytowaną wypowiedzią osoby podpisującej się czterema gwiazdkami (w związku z czym nie mogę wskazać autora) dotyczącą tematu "judeopolonii".
Oto on :


"Prawda o Judeo-Polonii

Zdawalo sie, ze organ Michnika niczym juz mnie nie zaszokuje. Dawno juz przywyklem do powtarzajacych sie tam rozlicznych zmyslen, manipulacji i znieksztalcen. Byly takie nagminne... A jednak z zadziwieniem przecieralem oczy, nawet wzorem Kisiela, poszczypywalem sie w ramie, czytajac tekst ataku autorek "Gazety Wyborczej" na podreczniki do historii dr Andrzeja Leszka Szczesniaka. Redaktorki "Wyborczej" p. Bikont i Kruczkowska w tekscie publikowanym w numerze z 6-7 marca 1999 r. postanowily za wszelka cene odpowiednio "dolozyc" autorowi bardzo popularnych podrecznikow historii Polski dr. Andrzejowi Leszkowi Szczesniakowi, aby napietnowac go jako rzekomego polskiego "nacjonaliste" i "antysemite". Zademonstrowaly przy tym niebywala porcje uprzedzen, antypatriotycznego fanatyzmu i nienawistnictwa. Wszystko to odbilo sie jednak bardzo szybko efektem bumerangu. "Gazeta Wyborcza" w pelnym zaperzenia ataku na dr. Szczesniaka obnazyla niesamowite przejawy nieuctwa swych wspolpracownikow i patronujacego ich dokonaniom "historyka" Adama Michnika.

Szczegolnie kompromitujacy byl styl, w jakim autorki "Gazety Wyborczej" probowaly zanegowac istnienie antypolskich planow stworzenia zdominowanego przez Zydow buforowego panstwa, tzw. Judeo -Polonii.

Przypomnijmy, o co chodzi w calej sprawie Judeo-Polonii. Otoz na kilka lat przed wybuchem pierwszej wojny swiatowej i w czasie tej wojny w niektorych srodowiskach syjonistycznych, wsrod Zydow w Rosji, w Polsce i w Niemczech, zaczely sie pojawiac rozne koncepcje stworzenia na ziemiach polskich buforowego panstwa, zdominowanego przez Zydow. Panstwa, ktore staloby sie protektoratem ktoregos z zaborcow - Rosji lub Niemiec, kosztem rdzennej ludnosci polskiej. Plany utworzenia tzw. Judeo-Polonii lub Judeo-Polski grozily przekresleniem raz na zawsze szans odzyskania niepodleglosci Polski, umocnieniem trwalego rozczlonkowania Polski pod obca przemoca i przy pomocy wspoldzialajacych z zaborca Zydow. Te zlowieszcze plany byly wiec szczegolnie przykrym wyrazem niewdziecznosci czesci Zydow wobec Polski, kraju, ktory przez stulecia obdarzal nieznana gdzie indziej tolerancja i goscina Izraelitow zewszad uciekajacych przed przesladowaniami do Polski.

Falsze i pseudoautorytety Dr Andrzej Leszek Szczesniak przypomnial w swym podreczniku prawde o tych tak niebezpiecznych dla Polski planach, ktorych na szczescie nie udalo sie zrealizowac wrogo do nas nastawionym grupom syjonistycznym. Redaktorki "Gazety Wyborczej", p. Bikont i p. Kruczkowska, probuja calkowicie zafalszowac cala sprawe, negujac prawdziwa informacje dr. Szczesniaka o Judeo-Polonii. W tym celu posunely sie nawet do bezwstydnego, hucpiarskiego wrecz zafalszowania zrodla, na jakim oparl sie rzekomo dr Szczesniak w opisie koncepcji "Judeo-Polonii". Stwierdzily one, ze powolal sie na wydana w 1981 roku w Krakowie anonimowa broszure XYZ. Kazdy moze zajrzec do odpowiedniego fragmentu ksiazki dr. A.L. Szczesniaka (op.cit., s. 321-322), by zobaczyc, ze wcale nie powoluje sie na broszure XYZ, jak mu imputuja klamczuchy z "Wyborczej". Jest tam powolanie, ale na zupelnie odmienna w tresci broszure skadinad bardzo filosemickiego dzialacza bolszewickiego Juliana Marchlewskiego, ktory scisle wspoldzialal z Zydami-bolszewikami - Feliksem Konem i Jozefem Unszlichtem. Broszura Marchlewskiego pod wymownym tytulem Antysemityzm a robotnicy, wydana w 1981 roku w Moskwie (por. jej strona 6), zawierala cytowane przez Szczesniaka zdanie: Gra w nacjonalizm zydowsko-niemiecki doprowadzila do absurdow syjonistow niemieckich i niektorych polskich, ktorzy dogadali sie nawet co do tego, ze Polske zamieszkuja dwa narody i zupelnie powaznie poczeli rozprawiac o tym, ze dla Zydow nalezy tworzyc panstwo w panstwie. Jak widac, koncepcja Judeo-Polonii byla czyms skrajnym nawet dla takiego bolszewika-filosemity, jak Julian Marchlewski. Panie Bikont i Kruczkowska calkowicie przemilczaja jednak podany przez dr. Szczesniaka zrodlowy cytat z Marchlewskiego i "miazdza" dr. Szczesniaka wypowiedzia swego naukowego "autorytetu", piszac: Prof. Szymon Rudnicki, specjalizujacy sie w historii miedzywojennej, zapewnia, ze zaden dzialacz zydowski z
Polski nie wystapil nigdy z taka propozycja (tj. Judeo-Polonii -J.R.N.), natomiast byl to przed wojna jeden z najbardziej rozpowszechnionych konceptow antysemickich. Jak z tego widac, pseudoautorytet naukowy "Wyborczej" prof. Szymon Rudnicki nie doczytal nawet tekstu Marchlewskiego z 1918 roku. Dowiedzialby sie bowiem z niego, ze jednak byli niektorzy polscy syjonisci, ktorzy popierali koncepcje Judeo-Polonii.

Przemilczane swiadectwo zydowskie

Redaktorki "Gazety Wyborczej", ich naczelny - "historyk" Adam Michnik i ich naukowy "autorytet" prof. Szymon Rudnicki albo zupelnie nie znaja, albo swiadomie przemilczaja potepienie haniebnych pomyslow Judeo-Polonii, jakie zostalo stanowczo wyrazone podczas trzydniowego zjazdu zjednoczenia Polakow wyznania mojzeszowego w maju 1919 roku. Przypominalem juz na lamach "Slowa - dziennika katolickiego" z 24-26 marca 1995 r. relacje o potepieniu koncepcji Judeo-Polonii na tym zjezdzie.
"Ignoranci" z "Gazety Wyborczej" nie moga usprawiedliwiac sie wiec swa niewiedza, bo "Slowo - dziennik katolicki" czytali bardzo uwaznie, aby napadac nan i deformowac jego obraz. Raz jeszcze odwolam sie wiec do ksiazki opisujacej przebieg tego trzydniowego zjazdu, wielkiego, a dzis tak nieslusznie przemilczanego forum, w ktorym wzielo udzial kilkuset polskich Zydow, zdecydowanie stojacych na gruncie obrony polskiej racji stanu. Polski patriota wyznania mojzeszowego, inzynier Kazimierz Sterling w referacie wygloszonym na wspomnianym zjezdzie tak mowil o poczatkach haniebnej koncepcji Judeo-Polonii: (...)

Pierwszy zabral w tej sprawie glos publicysta rosyjsko-zydowski z Odessy, Zabotinskij, ktory w wielu artykulach poczal dowodzic koniecznosci uznania na terytorium Krolestwa Polskiego dwoch rownorzednych narodowosci - Zydow i Polakow, i pierwszy uzyl nazwy Judeo-Polonii. W ten sposob koncepcja terytorialno-panstwowa zydowska przetworzyla sie w eksterytorialno-narodowa. Narod polski pojal grozace mu niebezpieczenstwo. Idea stworzenia panstwa w panstwie byla tym dla Polski grozniejsza, iz mowa znacznej czesci masy zydowskiej jest zargon, ktory jest niczym innym jak zepsuta niemczyzna, do tego pnia macierzystego w miare rozwoju powracajaca, a mowa Zydow - uciekinierow z Rosji - byl jezyk rosyjski, wobec tego ten naplywowy zywiol przy usilowaniu rusyfikacji kraju ze strony carskiego rzadu mogl - wbrew woli samych Zydow - wywrzec wplyw fatalny na ludnosc, tym bardziej ze byl przez rzad popierany (...) (Por. Pamietnik I zjazdu zjednoczenia Polakow wyznania mojzeszowego wszystkich ziem polskich, Warszawa 1919, s. 28). A wiec polski patriota pochodzenia zydowskiego inzynier Kazimierz Sterling juz w 1919 roku mowil o niebezpieczenstwie grozacym dla narodu polskiego na skutek pomyslu Judeo-Polonii, ktory dzisiejszy pseudoautorytet - prof. Rudnicki - stara sie calkowicie zanegowac i okreslic jako rzekomy koncept antysemicki(!).

Dodajmy, ze Wladimir Zabotynski grozil Polakom w artykulach, iz w przypadku, jesli nie pojda oni na maksymalne ustepstwa wobec Zydow, to ci rozpoczna intensywne wspoldzialanie przeciw nim z rosyjskimi zaborcami.

Zydowskie panstwo "od morza do morza"

W slad za Zabotynskim z kolejnym projektem Judeo-Polonii, tylko ze opartej o Niemcy, wystapil we wrzesniu 1914 roku powstaly miesiac wczesniej tzw. Deutschen Komittee zur Befreiung der Russischen Juden (Niemiecki Komitet Wyzwolenia Zydow Rosyjskich), znany pozniej z wielu polakozerczych dzialan i pomyslow. Dzialania tego komitetu opisal szerzej Piotr Wrobel w, niestety malo dzis pamietanym, studium zamieszczonym na lamach miesiecznika katolewicy "Wiez" z lipca-sierpnia 1986 roku, redagowanego wowczas przez Tadeusza Mazowieckiego, ktorego "Gazecie Wyborczej" trudno byloby atakowac za "antysemityzm". Przypomnijmy najwazniejsze fakty. Niemiecki Komitet Wyzwolenia Zydow Rosyjskich zostal powolany przez czolowych syjonistow niemieckich - Maxa Bodenheimera, Franza Oppenheimera, Adolfa Friedmanna i pochodzacego z Rosji Leo Matzkina. Stworzyli swoj komitet w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych Rzeszy, ktore mialo nadzieje pozyskac w ten sposob caly swiatowy ruch syjonistyczny dla niemieckich celow (wg P. Wrobel: Miedzy nadzieja a zwatpieniem. "Der Jude" Martina Bubera wobec rewolucji i nowego ladu a swiecie po I wojnie swiatowej, "Wiez" 1986, nr 7-8, s. 74). Niemiecki Komitet Wyzwolenia Zydow Rosyjskich od poczatku zdecydowanie przestrzegal wladze niemieckie przed wskrzeszaniem panstwa polskiego. Ostrzegal rowniez przed niebezpieczenstwem polskiej irredenty niepodleglosciowej na obszarach zaboru pruskiego i austriackiego. Najlepszym zabezpieczeniem przed polskimi dzialaniami niepodleglosciowymi malo byc, wedlug Komitetu, proponowane przezen Niemcom utworzenie na terenach ziem polskich dawniej zagarnietych przez Rosje panstwa buforowego pod protektoratem Niemiec. Weszlyby do niego iemie zdobyte w czasie wojny na Rosji przez Niemcy.
Nowy protektorat niemiecki na trwale rozczlonkowalby ludnosc polska i zapobieglby realizacji polskich aspiracji niepodleglosciowych.

Nowe panstwo buforowe byloby, w mysl koncepcji syjonistow z Niemiec, dominowane przez 6 milionow Zydow z Polski i Rosji, ktorzy nie ograniczani odtad zadnymi "pasami osiedlenia" staliby sie sila wiodaca nowego niemieckiego protektoratu. Byliby oni
- obok 1,8 miliona Niemcow najbardziej wartosciowymi i lojalnymi bywatelami z punktu widzenia niemieckich wladz protegujacych nowe buforowe panstwo. Zydzi, zwiazani z niemiecka ultura i jezykiem, dzieki swemu jidisz byliby swego rodzaju Kulturtragerami niemieckiej cywilizacji w nowym protektoracie. W sklad utworzonego na terenach "od morza do morza", miedzy Baltykiem a Morzem Czarnym, zdominowanego przez Zydow i Niemcow panstwa buforowego wchodziloby razem 6 milionow Zydow, 1,8 miliona Niemcow, 8 milionow Polakow, 5-6 milionow Ukraincow, 4 miliony Bialorusinow, 3,5 miliona Litwinow i Lotyszy (por. P. Wrobel: op.cit., s. 74). To, okolo 30-milionowe panstwo, byloby monarchia z niemieckim ksieciem Hohenzollernem z Berlina, niemieckim korpusem oficerskim w armii, niemiecka kultura i niemieckim jezykiem jako panujacym, a wiec szczegolnie latwym do uczenia sie przez Zydow. Jego stolica bylby Lublin, poniewaz tam miescila sie niegdys siedziba zydowskiego sejmu w czasach Polski szlacheckiej. "
(****)


Pozwolę sobie na kilka uwag.

W czasie, gdy rodziła się koncepcja "judeopolonii" najbardziej konserwatywne polskie środowiska myślały co najwyżej o wasalskim charakterze przyszłego Państwa Polskiego podporządkowanego jednemu z zaborców.
Tylko "nieodpowiedzialna" - wedle opinii tamtych lat - część społeczeństwa polskiego myślała o pełnej niepodległości i czyniła starania służące temu celowi.
Były to miedzy innymi akty terrorystyczne dokonywane przez PPS - frakcja rewolucyjna. To właśnie terroryzm (między innymi Józefa Piłsudskiego) był fundamentem przyszłego niepodległego Państwa Polskiego.

Powstała w tym czasie koncepcja syjonistów i innych odłamów nacjonalistów żydowskich zaliczona może być jedynie do peryferyjnych wydarzeń, ponieważ nie została poparta przez żadne liczące się siły, w środowiskach żydowskich.
Zaznaczyć należy, że sami Żydzi - świadomi czym grozi zgromadzenie wszystkich swoich ziomków na jednym terenie, obawiali się takiego tworu.
Przez 1800 lat wędrówki po Świecie, wykształciły się w Narodzie Żydowskim bardzo skrajne, czasem patologiczne postawy.
Świadoma tego faktu inteligencja żydowska, która na co dzień zwalczała syjonistów, obawiała się tego typu ruchów.
Jak pokazuje historia, aż do czasów holokaustu i pó?niejszych powojennych antyżydowskich prowokacji, zasymilowana część społeczeństwa żydowskiego, nie miała najmniejszego zamiaru identyfikować się z koncepcją Państwa Żydowskiego w Palestynie, do którego emigrowała tylko najbiedniejsza część społeczeństwa żydowskiego - szukając szans na poprawienie tragicznego bytu.
Jest wiele dowodów na gotowość syjonistów do poświęcenia znacznej części Narodu Żydowskiego (współpraca z Hitlerem) dla zmuszenia Żydów do przeniesienia się do Palestyny i tworzenia Wielkiego Izraela.

Cały czas pamiętać jednak należy, że w wielkiej różnorodności żydowskich idei, syjoniści stanowili stosunkowo niewielką, choć posiadającą potężnych mocodawców, grupę (podobnie jak naziści).
Przyjęło się powszechnie identyfikować przedwojenne polskie Żydostwo z grupą komunistów. Podczas gdy największe wpływy wśród żydowskich robotników posiadał socjalistyczny "Bund", wrogo nastawiony do moskiewskiej agentury reprezentowanej przez Komunistyczną Partię Polski - opanowaną w pierwszym rzędzie przez Żydów.
Należy przypomnieć, że członkowie Bundu byli członkami emigracyjnego rządu w Londynie, wraz z pamiętnym Szmulem Zygelbojmem.
Również ortodoksyjni Żydzi obawiali się idei syjonistycznego państwa żydowskiego, będąc świadomi niebezpieczeństwa niesionego przez rodzący się nacjonalizm.
Warto przypomnieć, że w 1918 roku, kiedy żydowskie środowisko Wielkopolski opowiedziało się za przynależnością do Niemiec, Żydzi krakowscy wysłali do swych współziomków odezwę o nieszkodzenie rodzącemu się Państwu Polskiemu.
Złośliwość historii ma to do siebie, że na ogół ofiarami stają się niewinni.
Kiedy więc w 1921 roku do Krakowa przybyła Błękitna Armia - Hallera, pomna zdrady Żydów Wielkopolskich, znalazła pretekst do odreagowania na bogu ducha winnych Żydach krakowskich, co skończyło się pogromem.
Była to szczególnie żałosna dla nas wszystkich sytuacja, bo z całej populacji żydowskiej w Polsce, Żydzi krakowscy wykazali największe przywiązanie do idei odrodzonego Państwa Polskiego, w którym spodziewali się równych praw wobec wszystkich obywateli.

Nie znam treści artykułu z "Wyborczej" na który powołuje się autor powyższego listu.
Przywykłem do prostactwa redaktorów tej gazety, ubranego tupet i pseudoprofesjonalną formę.
Wypadałoby aby dziennikarze wypowiadający się na podobne tematy poznali choć w minimalnym stopniu historię Żydów na terenach Polski.
Z drugiej strony histeryczne czepianie się tematu "judeopolonii" traktuję jako przejaw frustracji i niepełnego zrozumienia naszych dziejów.
To była jedna z wielu idei tamtych czasów i trudno się dziwić, że żyjący sześć wieków na tych terenach Żydzi wymyślili podobny projekt.
O ile mnie pamięć nie myli to w 1864 roku -w wyniku rewolty polskich zesłańców powstało (na kilka miesięcy) w głębi Syberii niezależne Państwo Polskie, które zaliczyć można do podobnych zjawisk.
Dlatego poszukując zagrożeń dla Państwa Polskiego, ze strony środowisk żydowskich należy bezwzględnie precyzyjnie wskazywać osoby i struktury stanowiące dla wszystkich obywateli Polski (również żydowskiego pochodzenia) śmiertelne niebezpieczeństwo.
Tych ludzi widzimy prawie każdego dnia w polskojęzycznych mediach.
(Artur Łoboda)
16 lipiec 2004

 

  

Archiwum

Wspomnienie z dzieciństwa
listopad 26, 2007
Artur Łoboda
Rumunia kolejnym krajem używającym izraelskiego systemu biometrycznego "do walki z terroryzmem"
sierpień 3, 2007
bibula
Korupcja w zarządzie Łodzi: oskarżony obciąża Marka Czekalskiego (UW)
grudzień 11, 2002
PAP
Przycinanie Instytutu
styczeń 21, 2003
Bronisław Wildstein http://www.rzeczpospolita.pl
"M.Jurek prezydentem RP"?
kwiecień 25, 2007
Dariusz Kosiur
"Cywilni" Amerykanie - przedsiębiorcy czy też bandyci w Iraku?
kwiecień 9, 2004
Marek Głogoczowski
Odepchnięte dziecięcą nóżką
luty 26, 2008
Bronisław Łagowski
Rozszerzenie RPP niezgodne z konstytucją
czerwiec 28, 2002
PAP
Prawo do życia,prawo do śmierci.
maj 28, 2006
tatar
Wojenne przymiarki
listopad 28, 2002
MAREK GARZTECKI http://rzeczpospolita.pl
Podcinanie gałęzi na której się siedzi
marzec 31, 2004
www.krakow.pl
Nie ma pieniędzy dla pielęgniarek, nauczycieli, na zasiłki dla bezrobotnych, ale na eurodemagogię będzie 2 razy więcej.
grudzień 4, 2002
PAP
Czy przeproszą
sierpień 19, 2003
Tłum. Alex L.
Władza
październik 3, 2004
"Powszechna Encyklopedia Filozofii"
styczeń 22, 2007
przeslala Elzbieta
UE z humorem
lipiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
Jesteśmy za..., ale nie przeciw
maj 24, 2007
przysłał Andrzej Kondracki
Międzynarodowa konsternacja wokół niepraworządnych i niedemokratycznych praktyk polskich władz ...
styczeń 23, 2007
tłumacz
Wyścig zbrojeń w przestrzeni kosmicznej a „Tarcza” w Polsce
kwiecień 12, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
O Iraku za czasów Prezydenta Hussaina...Myślę że to prawda
luty 28, 2004
antycenzor
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media