|
Walka trwa
|
|

Wielu z nas wydaje się, że Internet pozostaje ostatnim wolnym środkiem przekazu. W sieci "każdy może", wystarczy, zarejestrować się, przeczytać prostą instrukcję a już możemy zakładać stronę www czy czatować w "podgrupach". Możemy wypisywać, co nam tylko ślina na opuszki palców przyniesienie.
Teoretycznie tak jest.
Jednak manipulatorzy i grupy interesów, nie odpuszczają sobie sieci. Wiedzą, jak wielkie znaczenie dla kształtowania umysłów młodych ludzi mają przekazywane tam treści.
Z powodów technicznych Internet można cenzurować jedynie w ograniczonym zakresie. Nawet materiały jawnie sprzeczne z prawem znajdują dla siebie miejsce na tajemniczych serwerach w dziwnych krajach.
Jak więc kontrolować wirtualną nibyrzeczywistość Internetu?
Metoda jest prosta.
Kiedyś miałem okazję zobaczyć centrum internetowe pewnej etnicznej organizacji, gdzie etatowi "ochotnicy" żeglowali po otchłaniach Internetu szukając stron www, które przedstawiały tę grupę w złym świetle. W przypadku znalezienia takiego portalu uruchamiano procedurę nacisków, od listu do administratora poczynając...
Inni "ochotnicy" czatowali na forach i grupach dyskusyjnych, gdzie reagowali na niewygodne wypowiedzi, lub metodami pozamerytorycznymi podcinali debatę - chociażby poprzez zalewanie danego forum najeżonymi inwektywami epistołami.
Internet kształtuje dziś pole myślenia młodych ludzi.
Zaczopowanie swobodnej niegdyś kanału wymiany (w pionierskich czasach praktycznie można było wszystko) służy modelowaniu komunikacji i formowaniu jej na modłę tradycyjnych "jednostronnych" transmisji informacyjnych, które poza medialnymi efemerydami, zostały już dziś całkowicie zdominowane przez interesy ich właścicieli.
Jeśli nie można "zaczopować", to posuwa się do "dekonstrukcji" intelektualnej czy etycznej autora kwestionowanej wypowiedzi, mówiąc jak najwięcej rzeczy bez sensu i zniechęcając innych do zabierania głosu
Są też i inne metody; od starej i wypróbowanej prowokacji, po nielegalne bomby e-mailowe, czy wirusy.
Walka trwa. Idą na to poka?ne środki, czasem - na dodatek - państwowe. Jak więc się rozeznać w tym elektronicznym labiryncie prowokacji?
Trzeba wyrabiać sobie zdanie w oparciu o jak najszerszą gamę opinii i... patrzeć uważnie ludziom na słowa.
|
|
4 listopad 2003
|
|
Andrzej Kumor
|
|
|
|
Komputerowe sprawdzanie wyników wyborów - tylko pilotażowo
sierpień 3, 2002
PAP
|
Odwrócona logika
sierpień 17, 2008
wp.pl
|
Budowa "trzeciego filara" siły Żydów
maj 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Anna Radziwiłł: nic już nie zmieniać w systemie edukacji
sierpień 5, 2004
IAR
|
No i nic. No i nici z tego..
listopad 23, 2007
Borowik-Pest
|
Fundacja urzędnika NFZ reprezentuje polskich pacjentów w organizacjach międzynarodowych
listopad 26, 2007
Adam Sandauer
|
Dlaczego tylko w Polsce rządzeni są mądrzejsi od rządzących?
maj 3, 2005
Obserwator Pesymista
|
2009.02.26. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 26, 2009
tłumacz
|
Ukraińska Polska
maj 9, 2007
wasylzly
|
Konsolidacja kapitału
luty 26, 2004
Reuters
|
A new book by Israel Adam Shamir:
lipiec 1, 2005
zaprasza.net
|
Wnioski po wypowiedzi prof.OHMA
styczeń 25, 2009
mik
|
Bankierzy i Globalne Imperium
wrzesień 21, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Jednostronny punkt widzenia
sierpień 15, 2003
prof.Iwo Cyprian Pogonowski
|
Co pomaga zrozumieć czym był komunizm
luty 26, 2009
Jadwiga Staniszkis
|
Rozliczenie "Solidarnosci"
maj 19, 2006
przeslala Elzbieta
|
Ziemianie
sierpień 21, 2003
Ewa Polak-Pałkiewicz
|
Polacy są jednak ciemnym narodem ......
październik 5, 2005
Kazimierz
|
"Intelektualiści" pozywają Leszka Bubla-redaktora gazety Tylko Polska
listopad 19, 2006
tatar
|
Tajne negocjacje Tuska
luty 24, 2009
Dariusz Kosiur
|
więcej -> |
|