ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Lepiej z mądrym stracić, niż z głupim zyskać 
8 luty 2012      Artur Łoboda
Coraz gorsza zmiana 
3 luty 2016      Artur Łoboda
Zygmunt Jan Prusiński NOCE POD PARASOLAMI - część siódma 
28 maj 2022      Zygmunt Jan Prusiński
Jaki wpływ mają maseczki w ograniczeniu rozprzestrzeniania się grypy- badania 
17 październik 2020     
Come avrebbe potuto l'umanità permettere che ciò accadesse? 
10 październik 2020      Artur Łoboda
Mordercy podnoszą larum  
19 maj 2015      Artur Łoboda
Pozew całego Narodu 
20 luty 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Może by to było śmieszne, ale nie w tym Kraju 
16 lipiec 2020      Artur Łoboda
Taki zwykły dzień 
29 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
LIST od Poety dr Jana Marszałka ! 
30 marzec 2010      Zygmunt Jan Prusiński
Międzynarodowy Festiwal Folkloru CIOFF/IOV FRÝDEK-MÍSTEK 2012 
13 czerwiec 2012      Fundacja Promocji Kultury
Samobój Brauna 
13 maj 2025      Artur Łoboda
Mowa nienawiści 
13 styczeń 2018      Artur Łoboda
Duma z kultury narodowej 
27 luty 2013      Artur Łoboda
„ETOS HEBRAJSKI” W POLSCE DZISIAJ (Część I z III) (Lumpen)kultura, nauka oraz religia we współczesnej Polsce widziana w św 
30 maj 2009      Marek Głogoczowski
Dlaczego Bufetowa jest Bufetową wyjaśnił prof. Dakowski 
21 lipiec 2017      Alina
It is not 5G alone that causes the covid  
3 kwiecień 2021     
Poznajcie Baraka Ravida, izraelskiego szpiega, który pisze amerykańskie „wiadomości” chwalące Netanjahu 
21 grudzień 2024      Ethan Huff
Nowa inicjatywa Glińskiego – Muzeum Getta Warszawskiego  
27 grudzień 2017      ...
Plotka a prawda o Rydzu Śmigłym 
11 maj 2021      Artur Łoboda

 
 

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa (30.03.2011)

Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa

30.03.2011 22:55


@Zygmunt Jan Prusiński

Szanowny Panie Zygmuncie, w poprzednim odcinku napisałem do Pana o metafizycznych konsekwencjach bycia kochankiem w postaci podmiotu lirycznego (niełatwy los), ale przy zapisywaniu gdzieś przepadło. Postaram się to powtórzyć gdy złapię trochę czasu. Tymczasem zwracam Panu uwagę na to, że Pańskie wiersze są bardziej żarliwe i "hiszpańskie" (chociaż "hiszpańskie" po polsku) niż wiersze Pańskiej Mar Pilar. Ona jest zbyt nowoczesna i wyemancypowana. I to też trzeba brać pod uwagę. Na temat dehumanizacji kultury pisali już np. Ortego de Gaset i Unamuno. Ten krąg kulturowy przed wojną miał niezłych dekonstrukcjonistów i nihilistów, którzy nie wierzyli w prawdę w literaturze a jednocześnie podkreślali, że poza literaturą, czyli poza jakimiś własnymi widzimisiami i mniemaniami innej rzeczywistości nie ma. Polecam Księgę niepokoju - Fernando Pessoa. Jest to przykład don Kichota inaczej, albo antyKichota. Kichota który nie wierzy w żądne ideały ani idealistyczne wiatraki, a mimo to namiętnie jej atakuje, zdając sobie sprawę z własnej śmieszności i wariacji. Toteż na wiersze Pilar wyprane z gorączki mózgu, na jaką choruje każda zakochana irracjonalnie i bez pamięci, kobieta, patrzy w sposób dwoisty. Jakże może podchodzić do miłości, przezwyciężania wstydu i wydawania w ręce kochanka własnej godności (w istocie homoseksualny kochanek) Garcii Lorki po zabiciu go przez Frankistów i porzuceniu w błocie. Być może, że w tym momencie jest to krzyk szyderstwa, że na próżno trzymałam cnotę, wierząc w wysokie estetyczne i moralne wartości złotej Hiszpanii. I ten krzyk zgorzkniałego żalu egzemplifikuje się w szybkiej chęci do rozkładania kolan. To u Pilar jako kochanki Garcii Lorki (don Kichota, torreadora lub barda), bo np. u Pilar jako kochanki, np. Almodovara, to rozkładanie nóg jest czymś tak naturalnym jak splunięcie albo wypicie szklanki herbaty. Jednym słowem, wydaje mi się, że powinien Pan kupić i założyć swej kochance żelazny pas cnoty. Niech poczuje co to jest starohiszpańska cnota. A props, widziałem taki pas cnoty w sprzedaży w sklepie na ulicy Szpitalnej w Krakowie. Jak to wszytko znaczy! Szpitalna i pas cnoty! Pomysł oryginalny. Zamykany na kłódkę z otworami na to i tamto. Pas cnoty to byłoby to, co wyznaczałoby generalny rys jej "hiszpańskości". Niechby to był i "pas" psychiczny, ale jakaś przeszkoda, tabu, lęk, a ty mnie wykorzystasz i porzucisz itd. Tak jak to miały nasze babki! To się wiąże z tym, co chcę dalej napisać, jak znajdę kapkę czasu.


Zygmunt Jan Prusiński Elementarz poezji miłosnej - Część IV


30 wrzesień 2020

Zygmunt Jan Prusiński 

  

Komentarze

  

Archiwum

Dalsza wyżka cen paliwa?
grudzień 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Kapitalizm tuż po socjalizmie. Obdarci z wszystkiego
styczeń 29, 2008
Marek Olżyński
Dokąd zmierza Ukraina?
październik 31, 2004
opolskoma
Maria Konopnicka
lipiec 13, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Gra w bierki (!)
grudzień 5, 2005
Marek Olżyński
Nosił wilk...
marzec 18, 2008
jednodniówka narodowa
POECI, ANIOŁY, DOBROĆ
listopad 19, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Pożegnanie Jana Pawła
kwiecień 6, 2005
How Good Was the Good War?
lipiec 21, 2008

Kongres Amerykański zezwolił prezydentowi USA na rozpoczęcie wojny przeciwko Irakowi


marzec 6, 2003
Żydzi mają rację
październik 7, 2006
Jerzy Skoryna
Komunikat
styczeń 4, 2006
Zbigniew Rutkowski
Bagno rozpływa się coraz szerzej
październik 25, 2004
Zlikwidować zakłady, zlikwidować szkoły, zlikwidować społeczeństwo. Polityka prowadzona od 13 lat
luty 5, 2003
http://www.dziennik.krakow.pl/
Amerykańskie opinie o Czesławie Miłoszu
sierpień 20, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
Jakie przesłanki takie wnioski
listopad 1, 2007
Artur Łoboda
Szeptucha z Podlasia
czerwiec 8, 2008
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
Hej kto Polak na bagnety
kwiecień 12, 2006
Publikacja wolnej prasy polskiej
What jewish scripture teachers...
sierpień 4, 2006
przesłał Iwo Cyprian Pogonowski
Cieszę się z każdej chwili...
sierpień 13, 2003
przesłała Elżbieta
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media