|
Pozostańcie rozważni i nieugięci
|
|
Zawsze korzystam ze zdobytej wiedzy.
Podczas nauki w szkole podstawowej poznałem strategię dzięki której Austriacy zdławili Powstanie Krakowskie 1846 roku.
Wystarczyło im zablokować wszystkie drogi dochodzące do Rynku w Krakowie i Powstanie - mające swoje ognisko w samym centrum Krakowa - zostało zdławione.
Z tego powodu - w czasie manifestacji okresu Stanu Wojennego - nigdy nie uczestniczyłem w manifestacjach na Krakowskim Rynku.
Dużo bezpieczniejsze były Bieńczyce i Nowa Huta.
Układ urbanistyczny tego stalinowskiego miasta dawał bardzo duże możliwości przemieszczania się pomiędzy osiedlami.
Ponieważ do pacyfikacji manifestacji ściągano oddziały ZOMO z poza Krakowa to mieliśmy nad nimi bardzo dużą przewagę w orientacji w terenie.
Jedyny raz - gdy Milicja mnie złapała - było to w czasie - gdy filmowałem miejsce zamordowania młodego chłopaka - naprzeciw kościoła w Bieńczycach.
Wydał mnie gówniarz mieszkający w bloku naprzeciwko tego miejsca - pierwszym bloku od kościoła w Bieńczycach.
Ale w czasie manifestacji ani razu nie dałem się złapać, nie dałem się pobić. Jestem bardzo sprawny fizycznie i mam dobrą orientację w terenie.
Manifestanci w Nowej Hucie - głównie pracownicy "Kombinatu im. Lenina" nie dążyli do awantur.
Podobnie jak współcześni manifestanci spod Pałacu Prezydenckiego - chcieli pozostawić świadectwo swojej niezgody na panujące zło.
Pamiętam jednak bardzo wyraźnie sytuację - gdy osoba z tłumu rozpoczęła awanturę i wzywała do ataku na oddział ZOMO, który tradycyjnie zagrodził drogę pochodowi na przystanku przy ulicy Bieńczyckiej.
Gdy ludzie uznali go za prowokatora i chcieli złapać - wyrwał się z ich rąk i pobiegł w stronę oddziałów ZOMO by stanąć z tamtej strony.
Biegnących za nim ludzi ostrzelano granatnikami z gazami łzawiącymi - co zapoczątkowało kilkugodzinną walkę uliczną.
I właśnie o to chodziło prowokatorom z SB.
W dniu wczorajszym doszło do karygodnych burd na ulicach Rzymu.
Pomiędzy manifestantów z ruchu "oburzonych" wmieszali się awanturnicy - którzy pokojową manifestację zamienili w wandalizm i burdy uliczne.
Nie mam najmniejszej wątpliwości, że była to prowokacja służąca dezawuacji słusznych protestów społecznych i przeniesieniu konfrontacji z finansowymi gangsterami świata - na pole policyjno - militarne.
A w takim wypadku manifestanci uznani zostaną za bandytów niebezpiecznych dla państwa. Ludźmi wyjętymi spod prawa.
W czasie rozpoczętej właśnie walki - po wielokroć organizowane będą prowokacje służące wciągnięciu ruchu społecznego na pole walki fizycznej z policją - która to działalność zagrożona jest sankcjami karnymi.
Jeszcze nieraz globaliści będą udowadniać, że manifestantami są wyrzutki społeczne bądź nieudacznicy, mający problemy ze znalezieniem się we współczesnym świecie.
Przez dziesiątki i setki lat nie mają żadnych zahamowań - bezlitośnie grabiąc narody.
Nie będą mieć też żadnych zasad moralnych w walce z ludźmi - którzy zrozumieli istotę niewolnictwa ekonomicznego XXI wieku.
W walce z globalistami pozostańcie rozważni i nieugięci. Strzeżcie się fałszywych przyjaciół i własnej pychy. I idźcie do przodu. Bo tylko tak możemy zwyciężyć.
|
|
16 październik 2011
|
|
Artur Łoboda
|
|
|
|
Kadry IV Rzeczpospolitej
styczeń 17, 2007
copy/paste malgorzata
|
Konflikt irański jest zapalnikiem globalnej bomby monetarnej
luty 16, 2006
maciek
|
200 tysięczna demonstracja przeciwko amerykańskiemu militaryzmowi w mieście Vincenza
luty 25, 2007
lbc
|
Kulczenie najbogatszego - jeszcze opinia czy już obraza image'u?
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
O powszechny dostęp do leczenia
maj 13, 2004
Adam Sandauer
|
Bieg im. Bogdana Włosika
październik 8, 2005
|
System za 25 milionów
marzec 15, 2006
|
Czy posty powinny być podpisywane imieniem i nazwiskiem?
kwiecień 14, 2005
anonim
|
Gospodarka Watykanu w Oczach "Wall Street"
kwiecień 11, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Między młotem a kowadłem
wrzesień 8, 2008
Bartłomiej Bartoszek
|
Dezodorant czy mydło? - Agencje PR dla zmiany wizerunku koropracji lekarskiej
styczeń 25, 2006
Adam Sandauer
|
Mali i duzi
sierpień 5, 2003
Andrzej Kumor
|
"Zła gospodarka wynika ze złej prywatyzacji"
marzec 25, 2004
PAP
|
Dyktatura moneteriatu
lipiec 18, 2004
Nasz Dziennik
|
Bush'owi wiatr w oczy ...
czerwiec 16, 2004
|
Glodujacy Edward Dusza - Jozef Mackiewicz - polscy dygnitarze
sierpień 1, 2008
Elzbieta Gawlas Toronto
|
Kwaśniewski jednym z najbliższych sojuszników Busha
wrzesień 15, 2002
PAP
|
Zmarła Stefania Kossowska
wrzesień 17, 2003
|
Wyobra?cie sobie
KLIKA - Kabaret Autorów Marek Sobczak & Antoni Szpak
czerwiec 1, 2002
SOBCZAK & SZPAK - http://www.angora.pl
|
Antyrakietowy ser szwajcarski
czerwiec 14, 2007
Bartłomiej Kozek
|
|
|