ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Kto nacisnął przycisk wielkiego resetu? 
26 listopad 2020     
Pożegnania: br. Zygmunt Prusiński OFMCap  
30 lipiec 2020      Zygmunt Jan Prusiński
Fiasko nauki historycznej
Żadne badanie na świecie nigdy nie miało bardziej fatalnych skutków niż zalecenie profesora Neila Fergusona
 
4 listopad 2020      Christian Kreiß
Obrońcy stalinizmu 
18 maj 2017     
Fabio Rampelli (Fdi) ammaina la bandiera europea  
31 marzec 2020      Pupia News
Za co mi wstyd? 
26 marzec 2011      Artur Łoboda
Definicja idiotki, definicja kretyna 
24 lipiec 2014      Artur Łoboda
Europa i USA Zmniejszają Wydatki na Zbrojenia 
24 sierpień 2011      Iwo Cyprian Pogonowski
Kiedy kulturą polską rządziły "chamy" 
26 czerwiec 2019      Artur Łoboda
Ot ambra 
26 kwiecień 2025      Autor: Zygmunt Jan Prusiński
Można się załamać, jeśli to prawda .... 
7 styczeń 2019      Alina
Unia Europejska Gold  
17 sierpień 2012      Artur Łoboda
Poczta Polska - jeden z ostatnich reliktów PRL-u 
21 styczeń 2017     
Ścieki już same się plączą  
28 marzec 2022      Artur Łoboda
Nigdy na to nie pozwólmy, bo oni wygrają  
23 marzec 2020      Artur Łoboda
Polski koszmar trwa dalej 
27 wrzesień 2014      Artur Łoboda
Z cłami czy bez, dolar amerykański jest piramidą finansową 
2 grudzień 2024     
Naszym prezydentem był urżnięty komunistyczny wieprz. 
10 październik 2014      www.polskawalczaca.com
Prawie ludobójstwo: według Oxfam blokady prowadzą do dodatkowych 12000 zgonów z głodu dziennie 
12 luty 2021      Obserwator
Każda zbrodnia jest zbrodnią 
7 kwiecień 2022      Artur Łoboda

 
 

Dyktatura ciemniaków bis (4)

Mimo ogromnego postępu nauki wciąż pozostają nie odkryte ogromne obszary ludzkiej świadomości.
Wiele współczesnych teorii naukowych zostanie w przyszłości bardzo poważnie przeobrażonych.
Umysły ograniczone będą broniły istniejącego stanu wiedzy bo właśnie brak dostosowania do zmieniających się warunków jest synonimem tępoty umysłowej.

Pod koniec lat dziewięćdziesiątych dotarła do mnie wiadomość o planowanym konflikcie zbrojnym - który miał się toczyć w Azji Mniejszej - na terenach pomiędzy Irakiem a Pakistanem. Konflikt ten miał doprowadzić do wybuchu kontrolowanej wojny światowej.

Logika podpowiadała mi sceptycyzm wobec tak sensacyjnych informacji.
Sceptycyzm ten trwał do 11 września 2001 roku.
Widząc palące się wieże WTC nie miałem wątpliwości, że jest to prowokacja służąca wywołaniu wojny.
Do dziś dnia nie wiemy ilu było organizatorów tej zbrodni. Być może nawet muzułmanie zostali podstępnie wykorzystani.
Ale na tej prowokacji - wyreżyserowanej na wzór filmu "Szklana pułapka" zarobili ludzie związani z amerykańskim kompleksem zbrojeniowym, kompleksem naftowym i oczywiście syjoniści.

Przez osiem lat trwała w Internecie walka o pokój.
Walka - w której również my uczestniczyliśmy.
Głosiłem wszem i wobec - że dla wygrania tej walki - walki o życie niewinnych ludzi, niezbędna jest współpraca przyzwoitych Żydów.
Za te hasła byłem opluwany przez osobników mieniących się "prawdziwymi Polakami".
Mamy październik 2010 roku.
Atak nuklearny na Iran został zażegnany. Walki w Iraku i Afganistanie ustabilizowały się na niskim poziomie. Nie grozi nam poważna zmiana sytuacji. Mamy swego rodzaju stan zamrożenia.
To zdecydowanie lepiej - niż cztery lata temu.
I tylko dla podsumowania przypomnę, że inicjatorami uspokojenia sytuacji międzynarodowej byli amerykańscy Żydzi - z Partii Demokratycznej.
Nie interesuje mnie ich wewnętrzna polityka. Pewnie wiele można im zarzucić.
Dla mnie jest ważne to, że najgorsze - zostało na pewien czas odsunięte.

Nie czas żałować róż gdy płoną lasy - napisał kiedyś w swoim poemacie Słowacki.
Dlatego znacznie mniej uwagi przykładaliśmy do naszego - polskiego podwórka.
Jeszcze tylko na krytykę procesów gospodarczych starczało nam czasu.
Zabrakło go na walkę o polską kulturę - która przez ostatnie dwadzieścia lat była z premedytacją niszczona.
Z tego powodu upiekło się kilku ministrom przygłupom - którzy rujnowali polską kulturę:
Andrzejowi Zakrzewskiemu, Andrzejowi Celińskiemu, Waldemarowi Dąbrowskiemu, Kazimierzowi Michałowi Ujazdowskiemu.....

Nie ma już tego szczęścia obecny "Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego" Bogdan Zdrojewski.
Mam teraz czas by zająć się sprawami kultury.
Z walki o pokój na Świecie wróciliśmy niczym krzyżowcy - zahartowani i bogaci o wiele doświadczeń które wykorzystam dla dobra polskiej kultury.
Tym bardziej, że podobnie jak w wieku XIX niezbędna jest "praca od podstaw" - by wyleczyć z liberalnej choroby społeczeństwo.... zarówno przeciętnych obywateli - jak też ludzi kultury.

A skoro o liberalizmie mowa - to jego wyznawcą jest obecny Minister Kultury, który wykorzystał balcerowiczowskie wzorce niszczenia kultury polskiej.
Ponownie streszczę kuriozalne regulaminy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - które doprowadziły do skandalicznych wyborów w dziedzinie kultury, zmarnowania milionów złotych .... a jakby tego było mało to Minister żąda jeszcze więcej. Żąda nowego podatku od urządzeń medialnych, oraz przeznaczenia 1 procenta rocznego budżetu na coś - co on nazywa "kulturą".
Dużo pieniędzy to dużo władzy.....
Można wtedy kupować sobie zwolenników.
A teraz opiszę na zasadzie przykładu kuriozalne metody działania polskojęzycznego Ministerstwa Kultury.

Właśnie teraz odbywają się przesłuchania do Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego. Tym ważniejsze, że w roku bieżącym obchodzimy dwóchsetlecie urodzin Chopina.
Aby wziąć udział w przesłuchaniach konkursowym trzeba być laureatem narodowego - bądź międzynarodowego konkursu muzyki Chopina.
Ocena wybitnych specjalistów staje się przepustką do udziału w polskim konkursie.

Gdyby Konkurs Chopinowski był organizowany wedle standardów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego to wyglądałby mniej więcej tak:

Kandydat do Konkursu Chopinowskiego powinien złożyć bardzo obszerny wniosek - w którym poda własne dochody, kwoty jakie wydał na sprzęt, ilość współpracowników oraz ilość przyszłych słuchaczy jego koncertów.
Nie wolno się pomylić w rubrykach i broń boże zapomnieć którejś wypełnić.
Cenne jest wskazanie: ile pieniędzy udało się kandydatowi zebrać od sponsorów.
I oczywiście sam kandydat musi wyasygnować sporą kwotę pieniędzy.

W żadnym wypadku nie wolno kandydatowi przesyłać próbek własnej muzyki, czy też recenzji prasowych.
Taki kilkudziesięciostronicowy kwestionariusz - któremu trzeba poświęcić wiele tygodni zostanie "profesjonalnie" oceniony w ciągu trzydziestu sekund. Po czym będzie mógł wziąć udział w Konkursie.

To nie jest żart.
Chory regulamin - zapożyczony ze świata Franza Kafki stał się oficjalnym regulaminem naborów do Programów Ministra Kultury.

Tych ludzi powinno się leczyć!!!

Szokujące jest to, że nikt z liczącego kilkadziesiąt tysięcy osób środowiska ludzi kultury nie zaprotestował!
Nie widzieli? ..... czy są aż tak bardzo zdemoralizowani .... a mówiąc dosadnie sprostytuowani?
O chorych regulaminach Ministra wiedziała większość pracowników Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ale ..... milczeli. Politykę kulturalną Bogdana Zdrojewskiego nazywali "konkursem pisania pięknych podań".
Myślę że "konkurs" ten był przykrywką do nepotyzmu partyjnego Platformy Obywatelskiej.
Istnieją wystarczające powody do złożenia do Prokuratury doniesienia o brak należytego nadzoru nad środkami społecznymi w kwocie kilkuset milionów złotych.
Oskarżenie moralne pozostanie długo skazą tego platformowego polityka.

Kiedy Zdrojewski będzie wydawał własne pieniądze to może z nimi zrobić - co chce.
Ale za pieniądze publiczne odpowiada przed Wymiarem Prawa.
Ostrzegłem go na wiosnę tego roku, że zamierzam wykorzystać drogę prawną do walki o polską kulturę.
I czekam na zmiany przepisów w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. .
Niedługo nastąpi ciąg dalszy.

Fundacja Promocji Kultury
7 październik 2010

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

Czy 1 000 000 zł to dużo?
kwiecień 30, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Gra o główna nagrodę - część II
grudzień 1, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
Zapomniane ludobojstwo
styczeń 8, 2009
przeslala Elzbieta Gawlas Toronto
Dyrektywa z Waszyngtonu
lipiec 1, 2008
Tomasz Zalewski
Oszmiańskie korzenie Europy
grudzień 27, 2006
Stanisław Michalkiewicz
DLACZEGO POLACY NIE POTRAFIˇ SIĘ JEDNOCZYĆ?
maj 14, 2005
Leszek Skonka
"Gospodarka działa normalnie"
kwiecień 1, 2004
PAP
"Kulawa kaczka" w USA i zdrada Polski
sierpień 21, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Dziad, czyli polski inżynier
maj 14, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
Uwaga ogólna
grudzień 7, 2006
o
Lichwa uber alles ... czyli "patriotyczny obowiązek" wobec żydowskich gangsterów
luty 7, 2004
Bank centralny musi być niezależny (od dobra Polski) - twierdzi Prezydent RP
styczeń 8, 2004
"Generał sił koalicji"
maj 3, 2004
PAP
Nie dla baz USA! - podpisz petycję
wrzesień 24, 2006
nadesłała Dorota
Czarny humor
czerwiec 6, 2003
zebrał i przesłał: bez podpisu
Unia Europejska czy Stany Zjednoczone AP.
Czy jest z czego wybierać? (2)

lipiec 13, 2004
Gracjan Cimek
Bo nie ginę
sierpień 5, 2003
Ewelina Igańska
Traktat - Unia decyduje za Nas
kwiecień 25, 2005
przesłała Elżbieta
Albo, albo
luty 21, 2006
Galeria, hotel, a potem kolejne hotele i biurowce
marzec 7, 2006
Magdalena Kursa
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media