ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
"Górale to męczą konie" 
Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Zamordowani lekarze odkryli powodujący raka enzym dodawany do wszystkich szczepionek  
 
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
Jaki rodzaj zagrożenia przygotowują? 
Pociąg był gotowy już wiosną ubiegłego roku i czekał na stacji w Mediolanie. Teraz jest już oficjalnie w drodze. Co więcej, władze Włoch zapowiadają trzytygodniowy lockdown przeznaczony na masowe szczepienia. 
ZBRODNICZY DRUK 3238 + REFERENDUM “STOP BEZKARNOŚCI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH” 
 
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? 
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” 
Jak ludzie "umierają" w "szpitalach kowidowych" 
Tak wygląda koronawirus Covid 19 w szpitalach zachodniej Polski 
Sąd nie chce wysłuchać byłych pacjentów profesora Talara 
Profesor Jan Talar, z powodzeniem przywracający do sprawności pacjentów, którym inni medycy nie dawali szans przeżycia, po raz kolejny stanąć musiał przed Okręgową Izbą Lekarską prowadzącą przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne. Sprawa została zawieszona do 1 października. 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala 
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić?  
Kanciarze z Wall Street 
Film przedstawia kulisy Wall street . Metody działania , które doprowadziły w ciągu kilku ostatnich lat do wywołania kryzysu finansowego. 
Grzegorz Braun odpowiada na Państwa pytania 
Monika Jaruzelska zaprasza
 
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Egzekucja nad dr.Ratkowską wstrzymana 
Patologia w środowisku medycznym 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Dowody na zbrodnię ludobójstwa szczepionkowego są nawet w bazie VAERS  
To jest artykuł z maja 2013 roku!
i dotyczy wszystkich - wcześniejszych szczepień.  
więcej ->

 
 

Czy mają za co dziękowac ?


Inni nie potrafia korzystac z naszych bolesnych doswiadczen.
Czy my bedziemy powielac wlasne bledy w nadchodzacych wyborach ?


Czy Ukraincy maja za co dziekowac Kwasniewskiemu i Walesie ?




Nie tak dawno, 100 dni temu i troche wiecej, rozegrala sie na Ukrainie "pomaranczowa rewolucja". Tu na tym forum ( http://e-politicus.net "Sierpniowe wspomnienia") pisalam, ze podczas manifestacji Ukraincow w Toronto bylam wsrod nich. Z bolem serce patrzylam na ich twarze pelne nadziei. W rozmowie z mlodymi ostrzeglam, ze nie bedzie, jak marza.
Nie zrozumieli polskiego doswiadczenia "Sierpine 80". Nie potrafili wyciagnac wnioskow. Czy mieli za malo danych ? Dlaczego tak latwo ulegli manipulacji ?

Artykuły > prof. Wiktor Poliszczuk > Sto dni "pomarańczowej Ukrainy"

W publicystyce przyjęto robić podsumowania działalności nowej władzy po upływie stu dni jej sprawowania. Zobaczmy jak te 100 dni wyglądały po objęciu na Ukrainie władzy przez ekipę prezydenta Wiktora Juszczenki.

Od strony ekonomicznej stwierdza się wzrost cen, ubożenie najniższych warstw społecznych, czego, prawie jak i w Polsce, środki masowego przekazu nie zauważają. Trwa walka między "starymi" i "nowymi" oligarchami, którą zachodni politolodzy, ale też miliarder Boris Bieriezowskij, nazywają wojną obecnych "milionerów" ze starymi "miliarderami". "Miliarderzy" byli protegowanymi przez Rosję, zaś "milionerzy" są protegowanymi Zachodu. Słowo "demokracja", jak i w Polsce (i nie tylko w niej) okazuje się być pustym d?więkiem.

W interniecie ukazała się informacja, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy namierzyła ministra transportu, Jewhena Czerwonenkę, złapała go na gorącym uczynku przyjmowania łapówki w wysokości 3 milionów dolarów za obietnicę intratnej posady, zatrzymała ministra na kilka godzin, po których, po interwencji prezydenta W. Juszczenki, wypuszczono go i sprawę zamknięto. Jewhen Czerwonenko w czasie "pomarańczowej rewolucji" był odpowiedzialny za ochronę ówczesnego kandydata na prezydenta Wiktora Juszczenki.

Trwa proces skierowany na uznanie OUN-UPA za formację narodowo-wyzwoleńczą narodu ukraińskiego. Formalnym jego inicjatorem jest prezydent Wiktor Juszczenko, co on ujawnił 16 lutego 2005 r. we Lwowie. Tam i wtedy ujawnił on podjęte przez Rząd kroki w kierunku "pogodzenia" weteranów Armii Radzieckiej z "weteranami" OUN-UPA. Gdy ta inicjatywa spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony Organizacji Weteranów Ukrainy, a więc tych z Armii Radzieckiej, prez. W. Juszczenko, szukając możliwości uznania OUN-UPA, wystąpił z propozycją "przebaczenia" upowcom, nie wspominając o OUN. Tej propozycji również nie przyjęli weterani Armii Radzieckiej, zaś upowcy-banderowcy, aby zachować twarz, oświadczyli, że nie mogą "godzić się" z weteranami sowieckimi dopóki OUN-UPA nie zostanie formalnie uznana za walczącą w II wojnie światowej. W tej sytuacji prez. W. Juszczenko zlecił premierowi Julii Tymoszenko w przyśpieszonym tempie doprowadzić do oceny działań OUN-UPA przez rządową komisję z probanderowskim profesorem Stanisławem Kulczyćkym na czele, nota bene Polakiem, synem Władysława.

Podczas spotkania z weteranami Armii Radzieckiej w dniu 9 maja, prez. Wiktor Juszczenko, prosząc o wybaczenie upowcom, zwrócił się do nich słowami: "W swych sercach myśmy już wybaczyli Niemcom, Japończykom, Polakom, wybaczyliśmy wszystkim kto tylko być może był po drugiej stronie okopu". Zabiegi prez. W. Juszczenki w kierunku uznania OUN-UPA są, niewątpliwie, uważnie obserwowane, w tym przez służby dyplomatyczne Polski oraz jej środki masowego przekazu, a jeżeli nie są przez nie obserwowane, to tym gorzej dla nich. W każdym razie twierdzenie przez. W. Juszczenki co do tego, że Ukraińcy (jacy Ukraińcy? – tego Juszczenko nie ujawnił) przebaczyli Polakom, uszło uwadze wspomnianych służb, i nie tylko ich. Nie słychać było interpelacji poselskich pod adresem Prezydenta i MSZ, w których powinno być sformułowane pytanie pod adresem prezydenta Ukrainy za ich pośrednictwem – kto konkretnie, za co Ukraińcy wybaczyli Polakom? Po wspomnianym oświadczeniu prez. W. Juszczenki, był on entuzjastycznie podejmowany w Polsce, w tym też na Uniwesytecie Warszawskim. I nikt, ani władze RP, ani władze UW, ani jego studiująca młodzież, ani organizacje kresowian, nie zadały prezydentowi Ukrainy tego pytania.

Na Ukrainie wyszło na jaw, że rekomendowany przez prez. W. Juszczenkę na stanowisko ministra sprawiedliwości Roman Zwarycz jest zwykłym kłamcą: skłamał on w swych życiorysach, że ma wyższe wykształcenie, że jest magistrem filozofii i doktorem filozofii, że był profesorem na Columbia University. Wszystko to okazało się kłamstwem, Roman Zwarycz ukończył tylko Manhatan Colledge, uzyskując dyplom bakałarza. Prawdą natomiast jest w jego, nieukrywanym, życiorysie to, że do niedawna obywatel USA Roman Zwarycz zasłynął w Stanach Zjednoczonych jak nadzwyczaj zdolny i aktywny banderowiec, w związku z czym został on osobiście zaangażowany przez "wodza" OUN Bandery Jarosława Stećkę jako jego osobisty sekretarz. Pełniąc tę funkcję Roman Zwarycz pisał J. Stećce przemówienia, przygotowywał dla niego spotkania, a także za czasów PRL był wysłany do Polski celem spotkania z wysłanniczką OUN Bandery z Ukrainy dla omówienia możliwości działalności banderowców na Ukrainie. Musiał tę podróż do Polski odbyć pod fałszywym nazwiskiem. Inaczej mówiąc, Roman Zwarycz, to rasowy, wychowany w Stanach Zjednoczonych, banderowiec.

Gdy skandal z jego kłamstwami został ujawniony, prezydent Wiktor Juszczenko wziął go w obronę i zapowiedział, że brak u Romana Zwarycza wykształcenia nie jest przeszkodą w wykonywaniu przez niego obowiązków ministra sprawiedliwości, przy czym prezydent Ukrainy pominął milczeniem fakt kłamstwa ministra sprawiedliwości. Czym należy tłumaczyć takie stanowisko prez. W. Juszczenki? Niewątpliwie tym, że mianowanie Romana Zwarycza ministrem sprawiedliwości było realizacją rachunku wystawionego przez banderowców za poparcie "pomarańczowej rewolucji". Roman Zwarycz jest nie tylko doświadczonym banderowcem, jest on też we władzach finansujących przez władze USA i zachodnie organizacje pozarządowe fundacji, które "popierały" (finansowały) "pomarańczową rewolucję".

Na Ukrainie trwa kryzys paliwowy, najpierw zdrożała benzyna, potem stacje benzynowe nie otrzymały dostaw paliw. Premier J. Tymoszenko zarzuca Rosji sabotaż, zaś prez. W. Juszczenko usiłuje łagodzić sprawę z Rosją. To można było przewidzieć, ale od strony formalnej nie można żądać od władz Rosji interwencji: działa niezależny od władz rynek. A mówiąc na marginesie: nie można jednocześnie kopać i głaskać. Nie można na (silniejszej) Rosji wieszać psy i jednocześnie uprawiać politykę "mocarstwową" wobec tejże Rosji.

Już zapowiedziana wizyta premier Julii Tymoszenko została odwołana, przeciwko niej Prokuratura Wojskowa Rosji nadal prowadzi śledztwo.

Ukraina już teraz przygotowuje się do wyborów parlamentarnych w roku 2006, wtedy zetrą się siły pro- i antyjuszczenkowskie, przy czym "majdan" już się chyba nie powtórzy: popierające Juszczenkę masy ubożeją, prorosyjski wschód i południe Ukrainy radykalizują się.

Na tym tle ciekawą jest wypowied? jednego z obserwatorów obchodów 60. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem, które miały miejsce w Sewastopolu. Tam w defiladzie wzięły udział połączone jednostki Sił Morskich Ukrainy i rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Obserwator ten powiedział: "Juszczenko nigdy nie zdobędzie Sewastopola!".

Takie są realia Ukrainy. Z realiami trzeba się liczyć, nie można na nie zamykać oczu. Tym bardziej nie można zamykać oczu na zainicjowane przez prez. W. Juszczenkę formalne uznanie OUN-UPA, jak też na "wybaczenie przez Ukraińców Polakom".

Mimo upływu 100 dni władzy W. Juszczenki, mimo wielu zapewnień, że rzekomi sprawcy jego otrucia będą ustaleni i ukarani, sprawa zacichła. Lekarz kliniki wiedeńskiej, w której leczył się Wiktor Juszczenko, ten, który oświadczył, że Juszczenko nie został otruty, został zwolniony z pracy, ale obecnie ponownie do niej przyjęty. Czyżby miała się sprawdzić wersja, zgodnie z którą Wiktor Juszczenko stosował preparaty odmładzające i one były przyczyną zniekształcenia jego twarzy?

Mimo wielokrotnych, składanych osobiście przez prez. W. Juszcznkę, zapowiedzi, że zleceniodawcy i wykonawcy mordu na dziennikarzu G. Gongadze zostaną ustaleni, sprawa nie posuwa się naprzód, przewodniczący Komisji Rady Najwyższej Ukrainy Hryhorij Omelczenko nie może złożyć sprawozdania z jej działalności, bowiem przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy, którego tenże H. Omelczenko podejrzewa o współudział w zleceniu mordu, nie dopuszcza do wysłuchania sprawozdania do porządku dziennego Rady Najwyższej, oficjalnie powołując się przy tym, że tak czyni na prośbę prezydenta W. Juszczenki.

Czy nie czas na ocenę władz i organizacji udzielonego przez Polskę poparcia dla "pomarańczowej rewolucji" na Ukrainie?



Toronto, 18 maja 2005



Wiktor Poliszczuk


www.jednodniowka.com
20 maj 2005

przesłała Elzbieta 

  

Archiwum

Jestem swinia,ale tego nie dostrzegam u siebie!
grudzień 21, 2006
kibic ale nie Urban
Kejby mi schajba odbiła
listopad 5, 2006
luzak
Co było do rozkradzenia - rozkradziono
maj 15, 2008
"Rzeczpospolita"
Masoni nie wybrali Belki
listopad 25, 2005
Apel o Uczczenie Pamięci Ofiar Stalinizmu
czerwiec 27, 2006
Leszek Skonka
Ogryzek leży w kałuży
lipiec 16, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
Rola nacisków i propagandy
czerwiec 1, 2003
przesłała Elżbieta
Wiersze to jak ptaki, wyfruwają z moich rąk
wrzesień 12, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
POLSKA - UNIA 5
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Dajcie Miłoszowi spocząć w spokoju
sierpień 19, 2004
No i nic. No i nici z tego..
listopad 23, 2007
Borowik-Pest
Co twoje, to moje, co moje, to nie rusz
kwiecień 25, 2003
PAP
Czym Sarah Palin zagraża Polsce?
wrzesień 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
The Pogrom of Kielce
lipiec 19, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Wydajcie im Kwaśniewskiego
marzec 22, 2004
Warmuz
Wiedziec trzeba
kwiecień 9, 2003
przeslala Elzbieta
Odwołany koncert - zmiana terminu DELIGHT
kwiecień 4, 2005
Głodomór na Ukrainie Lazara Kaganowicza
listopad 14, 2007
przysłał ICP
Broń końca czasów
styczeń 17, 2004
Adrian Dudkiewicz
Memorandum CIA w sprawie destabilizacji Wenezueli
grudzień 3, 2007
James Petras
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media