ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? 
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku 
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Prof. Sucharit Bhakdi: wykład na temat szczepień  
 
Mój dom, mój świat ...  
BOŻENA MAKOWIECKA - MÓJ DOM, MÓJ ŚWIAT...
Tytułowa piosenka z płyty "Mój dom, mój świat" powstała tuż po obaleniu rządu Olszewskiego.
O ile refren podobał się wszystkim, o tyle zwrotki - niekoniecznie... Stąd opóźniona o prawie 20 lat premiera teledysku ... 
Człowiek 2.0 
Nanoszczepienia i Transhumanizm, MODERNA w natarciu na mR 
ZBRODNICZY DRUK 3238 + REFERENDUM “STOP BEZKARNOŚCI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH” 
 
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
David Icke w LondonReal TV 
Podczas bezpośredniej transmisji na YouTube (6 kwietnia 2020 r.) obejrzało 65 tysięcy osób. Zaraz potem został on usunięty ze wszystkich kanałów YouTubea, Vimeo i Facebooka. Wywiad - zwłaszcza od ok. 50 min. - polecamy polskim władzom, ekspertom, dziennikarzom, policji i wojsku oraz wszystkim tym, którzy czują, że w niedalekiej przyszłości mogą przyczynić się do zachowania godności i wolności przez człowieka.  
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie  
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie...  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki  
Wołyń 1943. sł. muz. Lech Makowiecki. Utwór z płyty "Patriotyzm" 
Niemiecki agent na czele Instytutu Pileckiego 
 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Wykład Ernsta Wolffa na temat obecnego kryzysu 
 
Niezależna witryna Alexa Jones'a 
Alex Jones należy do nielicznych ludzi na świecie którzy mają odwagę mówić prawdę o antyspołecznej konspiracji 
Finansowany przez Google zespół „sprawdzający fakty” wydaje się być garstką fikcyjnych Hindusów w zubożałym miasteczku niedaleko Bangladeszu 
 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
Ekspert od COVID-u, okazał się być awatarem stworzonym przez Chińczyków  
 
Rząd Stanów Zjednoczonych CELOWO niszczy żywność amerykańskich Farmerów i stymuluje kryzys zaopatrzenia w żywność 
Jakiś czas temu na oficjalnej stronie ONZ ukazał się artykuł "Korzyści z głodu na świecie". Wprawdzie szybko go usunięto, lecz nadal jest dostępny w internetowych archiwach 
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację.  
więcej ->

 
 

Patriotyzm a emigracja


Rusza kolejna edycja Programu Loterii Wizowej.
O legalny pobyt w Stanach Zjednoczonych walczy co roku kilka milionów ludzi, w Europie najwięcej chętnych pochodzi z Polski.

W ciągu roku z loterii skorzystało prawie 3500 Polaków.
To możliwość osiedlenia się i podjęcia legalnej pracy.
W ubiegłym roku o zieloną kartę w ramach PLW starało się 9,5 mln osób. - Dzień dobry (29 pa?dziernika 2004).

Szkoda, że nie podano - ile osób stara się wyjechać z Polski (i innych krajów) w stosunku do liczby mieszkańców, wszak Polska jest największym nowounijnym państwem, zatem choćby dlatego liczba ta może być największa. Z mieszanymi uczuciami można interpretować fakt, że tylu Polaków chce wyjechać do raju (?) za oceanem.
Podobno jest tam lepiej niż w Ojczy?nie - lepiej płacą, lepiej traktują w urzędach, tańsze jest paliwo.
Ciekawe, ale wielu Polaków, którzy u nas działają w związkach zawodowych i częstokroć tutaj protestują, po przyje?dzie do USA potulnie biorą każdą robotę i nie zajmują się zaszczytną działalnością społeczną, nie tylko z powodów językowych... Kiedyś uciekano z Polski, bo system się nie podobał. Zachód przyjmował naszych rodaków, bo uciekali spod władzy rad. Teraz chyba każdy powód jest dobry, głównie bezrobocie, ale również studia za granicą, przygoda życia i szlifowanie języka. Na ulicach starounijnych państw masa przybyszów z Polski szlifuje i owszem, ale bruk. Przynoszą nam wstyd - aż niezręcznie wyjeżdżać turystycznie.

Amerykanie nie chcą zlikwidować nam wiz, bowiem uważają, że niemal wszyscy jedziemy do nich pracować, niezależnie od tego, jaki powód podamy przed wyjazdem.

Ciekawe, czy istnieją dane - ile Polek wychodziło rocznie za mąż za Niemców, Francuzów, Amerykanów, Arabów (i zamieszkało w ich krajach) w latach 80-tych, a ile teraz? A ile obywatelek tych krajów wychodziło za Polaków (i zamieszkiwało w Polsce).
Już tylko porównanie liczby małżeństw zawartych z Niemcami z obu stron Łaby (z uwzględnieniem liczby niemieckich mieszkańców) sugeruje, że nasze panie nie kierowały się jedynie ślepą miłością... A po dramatach Polek w państwach dawnej Jugosławii oraz w Iraku, można sądzić, że wiele z nich nie tak wyobrażało sobie szczęście rodzinne, zwłaszcza w obliczu działań wojennych trudnych do przewidzenia (oba te kraje były w latach 70-tych postrzegane jako zamożniejsze od Polski). W rozpatrywanych dwóch dowolnych krajach, dysproporcje pomiędzy uzyskanymi liczbami są tym większe, im większe są różnice pomiędzy trudem włożonej pracy do zapłaty za nią. W państwach o jednakowym poziomie zarobków oraz o podobnym poczuciu bezpieczeństwa liczba zawieranych mieszanych małżeństw teoretycznie powinna dążyć do równego podziału "pół na pół", czyli "fifty-fifty".
Obserwacje te można także przeprowadzić w stosunku do liczby Polaków pracujących w USA i Amerykanów pracujących w Polsce. Dzisiaj podano, że u nas jest (i pewnie pracuje) ok. 4000 Amerykanów uprawnionych do prezydenckiego głosowania. Ponieważ naród ten jest siedmiokrotnie liczniejszy, to w USA powinno być ok. 30 tysięcy Polaków uprawnionych do głosowania w przyszłym roku na naszego prezydenta. A ilu jest w istocie?

Czy można być polskim patriotą, kiedy wyjeżdża się do innego kraju za (łatwiejszym) chlebem? Nieliczne są przypadki "małżeńskiego" wyjazdu do kraju o beznadziejnym poziomie życia oraz/lub bezpieczeństwa. Zapewne inne zdanie mają nasi rodacy, którzy wyjechali do Stanów, odwiedzają ojczyznę wraz z dziećmi kiepsko mówiącymi już po polsku, a inne - tubylcy z dziećmi mówiącymi wprawdzie płynnie po polsku, ale niemający co im wrzucić na talerz. Im zamożniejsi Polacy i Amerykanie polskiego pochodzenia, tym różnice są mniej widoczne - czują się obywatelami świata, często majątek zawdzięczając nie ciężkiej pracy, ale wielkim przekrętom lub wejściu "do rodziny".

Czy najbogatsi Polacy są patriotami? Na takie pytanie można już pomału odpowiadać, po kilkunastu latach przemian w Polsce. Bogacze odpowiedzą, że są patriotami albo uznają się za globalistów bez ojczyzny. A wielu z nich, po złożeniu takiego oświadczenia, jak tylko Temida zacznie się interesować ich majątkiem, sprzedają w pośpiechu akcje i domy, przelewają wielozerowe kwoty z ojczystego konta na zagraniczne, pakują rodzinę do samolotu i tyle widzimy naszych patriotów za dychę (bo tyle są warci) oraz patrzymy na Ojczyznę zubożoną o majątek wypracowany przez tysiące naszych rodaków, wprawdzie mniej przedsiębiorczych, ale pracujących tu i dla Polski.
Im Polak biedniejszy, tym bardziej skłonny do uznania się za patriotę i za uczciwego człowieka, choć z pewnością cichszy od opisanego wcześniej zaradnego krzykacza. Oba pojęcia - patriotyzm i uczciwość będzie się z czasem coraz bardziej kojarzyć z zaściankowością i coraz mniej Polaków będzie się do tych cech przyznawało. Nie dlatego, że nie posiadają owych cech, ale nie będzie to "trendy"; będzie to uznawane przez ogół za część polskiego skansenu, jak stroje ludowe w nielicznych wsiach. Trąca teraz to raczej frajerstwem i poczciwością.

Czy Polakom zamieszkującym Zachód, Polskę i Wschód znane jest uczucie zawiści i zazdrości? Niech każdy sobie odpowie na to pytanie, bowiem są to uczucia, których często wstydzimy się przed samym sobą. Jeśli przeciętna Polka wychodzi za mąż za obcokrajowca, to (może nie jedynie) - ale będą mi koleżanki zazdrościć! Jeśli przeciętny Polak wyjeżdża na Zachód do pracy, to ileż mu energii i odwagi dodaje przeświadczenie (może nie najważniejsze), że zostawi tutaj zarozumiałych a małolotnych szefów, namolnych urzędników i zapracowanych a frajerowatych kolegów ze starym autem - niech mi pozazdroszczą! A te Polki oraz ci Polacy, którzy zostają w kraju, udają, że brzydkie uczucia są im całkowicie nieznane... Ale niech no tylko będą mieli okazję wypowiedzieć się o Polakach, których Historia pozostawiła za Bugiem...

Niby nikomu nie zazdrościmy, ale w badaniach wyrażamy opinie o pewnych narodach, np. - kogo chcielibyśmy gościć u siebie albo za kogo wydać córę? Nie będę wymieniać owych narodowości, ale w tej hierarchii umieszczamy przeciętnego Polaka pomiędzy narodami "lepszymi" a narodami "gorszymi" i na nic zdadzą się protesty dobrze wychowanych idealistów - taka jest większość ludzi na tym ziemskim padole...

A co mają myśleć Polacy w Polsce oglądający na ekranie zadowolonych rodaków amerykańskiej Polonii? Co ma myśleć Polonia w Kazachstanie patrząca na uśmiechniętych rodaków w Ojczy?nie? Co wreszcie mają pomyśleć młodzi Polacy, których rodziców wywieziono w stepy o podobnie młodych Polakach, których rodziców losy rzuciły za wielką wodę, i odwrotnie? Tam to dopiero jest wielka przepaść...

To co? Wysyłamy los na Loterię poprzez internet? Zostawiamy Polskę?


www.mirnal.neostrada.pl

Artykuły zamieszczane są przez:
- *Radio Pomost*, Arizona - www.radiopomost.com

- miesięcznik *Wir*, Kanada - www.wir.ca
7 listopad 2004

Mirosław Naleziński, Gdynia 

  

Archiwum

Trzech śmieci
czerwiec 28, 2008
(ls)
Kretynizm po krakowsku - "opłata klimatyczna"
luty 23, 2004
PAP
Kto stoi za plecami Saakaszwilego?
sierpień 14, 2008
Boruta
Mataczenie i kretactwa w Sadzie Rejonowym w Leczycy
wrzesień 13, 2006
Irena Starczynska
Pierwszy raz w tysiącletniej historii "Polska" popiera agresora.
styczeń 21, 2003
Artur Łoboda
Pozycja nauczyciela w społeczeństwie
wrzesień 13, 2003
ABCnet
Święto Miłosierdzia w Łagiewnikach 30 marzec 2008
marzec 31, 2008
przesłała Elżbieta Gawlas
Dzień "długich noży" po wojnie w Libanie?
sierpień 5, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
To nie pierwszy raz, jak świat sparzył się ideą wolnego rynku Tezy i pytania Partia, czyli obrońca ancien regime'u
czerwiec 2, 2002
John Gray
Odszkodowania za zniszczenia należą się wyłącznie Polsce za tysiącletnią obronę wolności Europy.
sierpień 26, 2006
Jerzy Skoryna
Mrzonki a rzeczywistość w kryzysie globalnym
maj 1, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Orędzie biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 -przypomnienie z aktualnymi uwagami
sierpień 26, 2007
tłumacz
Wielkie nic w siebie zapatrzone. PRL - bis
grudzień 17, 2002
przyjaciel portalu
Kara śmierci za handel mrówkami
marzec 20, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
WIARYGODNOŚĆ INKWIZYTO­RÓW?
luty 15, 2009
dr Leszek Lechowicz
Lepiej było urodzić się Cyganem
styczeń 8, 2007
Zygmunt Jan Prusiński
Jimmy Carter wszedł do jaskini zbójców
kwiecień 30, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Bez ryzyka
wrzesień 11, 2002
opowiedział Krzysztof K
Co zradykalizowało Zydów?
listopad 3, 2003
Nasz Dziennik
Kulczenie najbogatszego - jeszcze opinia czy już obraza image'u?
listopad 17, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media