ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Toksykologia kontra wirusologia: Instytut Rockefellera i kryminalne oszustwo w sprawie Polio 
Wybuch choroby w roku 1907, w Nowym Jorku dał dyrektorowi Instytutu Rockefellera, doktorowi Simonowi Flexnerowi, złotą okazję do wysunięcia roszczeń do odkrycia niewidzialnego “wirusa” wywołującego coś, co arbitralnie nazwano poliomyelitis. 
WHO: Poprzez zdrowie publiczne do globalnej dyktatury 
Traktat WHO oraz poprawki do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych to bezpośredni atak globalistów na demokratyczne, suwerenne narody świata (chociaż już wiemy, że tak naprawdę ani one „demokratyczne”, ani „suwerenne”) w celu ustanowienia sanitarnej dyktatury WHO pod pretekstem walki z niekończącymi się pandemiami (a według nowej, zmienionej niedawno przez WHO definicji „pandemii”, pandemią może być dosłownie wszystko - może być „pandemia otyłości”, „pandemia depresji”, „pandemia kataru”, "pandemia alergii", itd.) 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Milcz Lekarzu !!! 
Szczepionkowy bandytyzm w natarciu przeciw polskim lekarzom.
Mimo wielkiego doświadczenia i obserwacji pacjentów, lekarzowi nie wolno mówić o swoich obserwacjach gdy jest to nie zgodne z obowiązującym, chorym, systemem "opieki" zdrowotnej.  
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Chazarskie tajemnice Rosji 
Mowa tu o szeregu mesjanistycznych założeń leżących niemal na granicy proroctw i legend, u których podstaw leży jeden cel – że na obszarze, gdzie obecnie toczą się walki na Ukrainie, ma powstać nowe państwo żydowskie. 
Niepożądane Odczyny Poszczepienne po szczepionkach przeciw COVID-19 w Polsce 
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego podaje jedynie zarejestrowane ubytki zdrowia po szczepieniach. Ale tylko do 4 tygodni po szczepieniu.


 
Strona Krzysztofa Wyszkowskiego 
Strona domowa Krzystofa Wyszkowskiego 
Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych 
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.

Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. 
W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? 
Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku 
Próba upodmiotowienia obywateli za pośrednictwem internetu 
Celem serwisu jest umożliwienie obywatelom wyrażenia swojej woli w najważniejszych dla nich sprawach. 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
Szczepienia przeciw Covid prowadzą do uszkodzenia płuc 
 
Opresja szczepień - nieznany zapis wideo - prof. Stansiław Wiąckowski 
W wrześniu 2016 roku ekipa NTV odwiedziła w Kielcach wybitnego człowieka. Profesor Stanisław Wiąckowski to odważny naukowiec, autor kilkuset publikacji na temat ochrony środowiska i zdrowia. 
Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
Syntetyczny patogen - to nie jest szczepionka 
Wstrzykuje się im substancję chemiczną po to, żeby wywołać chorobę, a nie żeby wywołać odpowiedź odpornościową i nieprzenoszenie wirusa. Mówiąc inaczej, nic z tego nie powstrzyma rozprzestrzeniania się czegokolwiek. Tu chodzi o, żebyś się pochorował i o to, żeby to Twoje komórki spowodowały chorobę. 
Kolejna odsłona protestów w Londynie 
Policja starła się 28 listopada z protestującymi przeciwko blokadom na Oxford Street, gdzie aktywiści rzucali butelkami i szarżowali przez szeregi funkcjonariuszy, co doprowadziło do ponad 60 aresztowań.

Oddolna grupa aktywistów Save Our Rights UK zaplanowała serię demonstracji, które miały odbyć się w ciągu weekendu w Londynie, aby zaprotestować przeciwko drugiej narodowej blokadzie. 
Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego 
 
Jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać zdrowie 
Dr Zbigniew Martyka, kierownik oddziału zakaźnego w Dąbrowie Górniczej napisał dwa tygodnie temu wpis, w którym ocenił, że "jesteśmy okłamywani i zmuszani do działań mogących pogarszać nasz stan zdrowia" pod pretekstem koronawirusa. Wówczas wprowadzano nowe restrykcje i podział na powiaty "żółte" oraz "czerwone". 
więcej ->

 
 

Świeczka diablu będzie palic sie dłużej

16 kwietnia, 2003

Bogu ogarek diabłu Świeczkę?

Prymas Polski  kardynał Józef Glemp

Monika Olejnik: Ostatnio w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" ksiądz prymas powiedział: "Bóg chce, żebyśmy weszli do wspólnej Europy".
Jak przekonać Polaków do tego, że Bóg tak chce, Księże Prymasie?

Prymas Józef Glemp: Rozumiem to jako pewien proces historyczny, który nie rozwija się bez opatrzności bożej. Bo przyjmujemy to z wiarą, że jest ten główny autor, Stwórca, który dalej kontroluje pewien bieg wypadków zostawiając samorządzenie lud?mi ludziom, jednak jakieś zasadnicze linie od Boga zależą. I
dlatego myślę, że ten rozwój, który jest uczciwy, który zmierza ku jednoczeniu ludzi, jest zgodny z opatrznością bożą. I stąd też takie moje wypowiedzenie, które się właściwie odnosi do przeniesienia kłótni czy dyskusji bardziej na płaszczyznę wyznaniową, czyli uwzględnienie nadprzyrodzoności.

Olejnik: Czy według księdza prymasa referendum powinno być dwudniowe?

Glemp: Nie umiem na to odpowiedzieć. Mnie się wydaje, że starczyłby dla nas jeden dzień.

Olejnik: Ale skoro obawiamy się o niską frekwencję - tak się wydarzyło na Węgrzech - to może lepiej by było, żeby referendum było dwudniowe.

Glemp: Myślę, że sobota może coś przynieść, niewiele. Kto chce, to i tak pójdzie w niedzielę, ale zdaje się, że tu nic złego nie będzie, jeżeli się przedłuży, to nie są znowu takie koszta.

Olejnik: A czy jest coś złego, Księże Prymasie, w tym, że debata na temat Unii Europejskiej odbędzie się w Wielki Czwartek? Posłowie związani z Kościołem protestowali przeciwko debacie na temat Unii Europejskiej w Wielki Czwartek. Czy to nie jest hipokryzja? Bo w zeszłym tygodniu, kiedy były rozmowy na temat Unii Europejskiej, ławy świeciły pustkami.

Glemp: Nawet nie zauważyłem, że to będzie akurat w Wielki Czwartek. Widać, że nie kontrolują dobrze kalendarza, który ma jednak pewne daty, które są społecznie bardzo ważne i stąd akurat ta debata w Wielki Czwartek jest dosyć niezręczna.

Olejnik: A czym dla księdza prymasa jest jutrzejszy dzień, dzień w którym podpiszemy traktat w Atenach? Czym on będzie?

Glemp: Czym będzie? Będzie dosyć dużą decyzją polityczną. Ale jak wszystkie decyzje polityczne, dosyć relatywne w biegu historii, ma to duże znaczenie. I ufajmy, że przyjdą tego dobre skutki.

Olejnik: A czy to powinno być świętem dla nas?

Glemp: Tak dalece bym tego jeszcze nie widział. Jeżeli będziemy w Unii i wejdziemy w całość jako państwo demokratyczne, równe w funkcjonowaniu wszystkich elementów tego organizmu, to wtedy niech to będzie święto. Ale teraz jesteśmy ciągle w trakcie jeszcze jakiś negocjacji, ciągle tworzy się jakaś wspólnota, stąd też na świętowanie jeszcze za wcześnie.

Olejnik: A jakby ksiądz prymas odpowiedział na proste pytanie: czy wyrażasz zgodę na przystąpienie Polski do Unii Europejskiej?

Glemp: O, tak. Prosto bym powiedział, że tak, bo widzę, że ma to swoją logikę dziejową.

Olejnik: A jak ksiądz prymas przekona tych duchownych, którzy są nieprzekonani do tego, że powinniśmy wejść do Unii Europejskiej?

Glemp: Ja się nie będę starał ich przekonywać, ja tylko będę się starał powiedzieć, że jednak to nie my rządzimy światem. I gdy patrzymy na to od strony opatrzności, dla której budujemy przecież teraz świątynię, to chciejmy popatrzeć na ten poprawny rozwój dziejów. Obok błędów ludzkich i dużych przekłamań, które są także na terenie Unii, chcemy, żeby to było poprawne. I dlatego od tej dobrej woli będzie dużo zależało.

Olejnik: A czym nam może Unia Europejska zaszkodzić?

Glemp: Czym może zaszkodzić? Oczywiście, sprowadzenie tej wspólnoty europejskiej tylko do układów ekonomicznych, społecznych jest bardzo niedobre. Dlatego też my, a przynajmniej ja, chciałbym rozróżnić Unię Europejską a integrację europejską - żeby po Unii nastąpiła integracja, która by objęła także sfery duchowe, sprawy kultury, sprawy wyznań. I to byłby dalszy proces wyrównywania mentalności, która nie musi być jednolita przy tylko traktatach ekonomicznych czy gospodarczych.

Olejnik: Sejm przyjął uchwałę o suwerenności w sprawie moralności i kultury. Czy to jest dobry znak dla tych, którzy wątpią, którzy się zastanawiali, czy powiedzieć : tak?

Glemp: Jest to znak, że tutaj na terenie kultury i wyznań będziemy niezależni.
Ta niezależność jest dosyć względna, ponieważ nie zależy tylko od woli. Potem ta wola nasza, Polaków, jest przecież bardzo różna, bo jesteśmy bardzo zróżnicowani
- mogą też odgrywać rolę pewne tendencje. To jest coś nieokreślonego, bardzo nieuchwytnego jurydycznie, ale taka moda w polityce czasem jest, i ona może kłaść naciski na pewne zmiany - stąd też nie jest to takie zupełnie jasne.

Olejnik: A czy według księdza prymasa ?le by się stało, gdyby parlament decydował o naszym wejściu do Unii Europejskiej? Bo jeżeli się okaże, że frekwencja będzie poniżej 51 procent, to wtedy parlament będzie decydował.

Glemp: Byłoby to dosyć smutne dla społeczeństwa, gdyby musiał parlament decydować. Niewątpliwie tak, może do tego dojść, ale ja jeszcze ciągle mam nadzieję, że mimo tych trudności i wahań, jakie są, społeczeństwo, które jest społeczeństwem przekornym, jednak zrozumie, że jest pewien postęp w rozwoju ludzkości, zwłaszcza w rozwoju kontynentu. I także dzisiaj nasz kontynent będzie musiał uwzględniać globalizację, bo człowiek z człowiekiem, społeczeństwo ze społeczeństwem staje się coraz bliższe. Dzisiaj komunikacja i środki transportu są tak duże, że ten świat staje się mały, on się kurczy, a potem się starzeje ogromnie. Tak więc to wszystko da podstawy do tego, żeby powiedzieć Unii tak.

Olejnik: A czy ksiądz prymas byłby w stanie przekonać Ligę Polskich Rodzin, ugrupowanie, które uważa, że jest związane z Kościołem, żeby powiedziało - tak?

Glemp: Nie, tego bym się nie podejmował, niech oni mają swoją rację. Myślę, że te racje przedstawiane przez nich dają pewną jasność w konfrontacji z całym problemem. I dlatego uważam, że taki głos, nawet skrajny, ale wywołujący refleksję, jest pożyteczny.

Olejnik: Kiedy widzieliśmy się z księdzem prymasem kilka miesięcy temu, rozpoczęła się afera Rywina, teraz mamy kilkanaście przesłuchań - co ksiądz prymas sądzi o tej aferze?

Glemp: Jak mogę, to na to patrzę, ale patrzę jak na mecz bokserski, który trwa i finału nie ma, i się boksują. Jest to takie bardzo smutne. I z jednej afery wyłania się całe zagmatwanie polityczne - i to jest przykre i to wymaga oczyszczenia. Nie wiem, czy obecnie dojdziemy do takiego oczyszczenia się, ale oczyszczenie tu jest bardzo potrzebne. I niech ono będzie, my zniesiemy to widowisko... Jeżeli billingi, sto bilingów, decydują o tym, czy wydobyć prawdę, czy nie, to jest takie dosyć smutne szukanie prawdy, smutne, że tak trudno dociec do prostego stwierdzenia, czy tak, czy nie. Zagmatwane to jest wszystko w sposób nieprawdopodobny.

Olejnik: Ale czy to świadczy ?le o naszych elitach politycznych, Księże Prymasie?

Glemp: Świadczy ?le. Człowiek, który się dostaje do władzy, jakoś traci poczucie etyczności, czuje się jakiś lepszy, wyższy, wchodzi w układy. A tam, gdzie są układy, tam są pieniądze i tam nie powiedziałbym, że nie ma ludzi o kryształowych charakterach, którzy nie chcą się dorobić na służbie publicznej, ale jest ich za mało.

Olejnik: Tak, ale wszędzie brakuje tych kryształowych charakterów, brakuje też wśród duchowieństwa - wszyscy są grzeszni.

Glemp: Owszem, owszem, tak. Ale to nie znaczy, żeby ciągle nie ożywiać tego ideału, także przez wychowanie. A wychowuje nie tylko nauczyciel, wychowują obyczaje, wychowuje prasa, wychowuje także prawo.

Olejnik: Księże Prymasie, jak ksiądz prymas patrzy na wojnę w Iraku, zakończoną wojnę w Iraku, czy to była wojna sprawiedliwa? Irakijczycy się cieszyli na początku, teraz już trochę mniej, bo obawiają się, że staną się kolejnym stanem Ameryki.

Glemp: Nie sądzę, żeby to tak było. Jest to zrozumiałe, że ludzie, którzy odzyskali wolność, zaczęli łupić własny kraj, bo jest to zachwyt jakiś, otumanienie sytuacją. Natomiast sama wojna jest jakimś zjawiskiem zupełnie nowym. Widzę tu niepodobieństwo do poprzednich wojen, bo po pierwsze, uzbrojenie jest inne - pociski są naprowadzane, tak więc oszczędza się ludność cywilną, niemniej jednak jest to wojna bardzo nietypowa, bo z krajem, który jak gdyby był poza normami prawa międzynarodowego i wojnę wydał. Niemniej ta akcja może porządkować świat, bo wydobywa elementy takich zakamarków, gdzie... Jeśli synowie władcy mają takie wielkie pałace, a ludność jest taka biedna, no jest to jakieś porządkowanie świata. Czy ono się uda, nie wiem, ale jest w tym coś nowego, co moglibyśmy obserwować bardzo pilnie i życzliwie. Po to, żeby świat, jakoś otrze?wił się.

Olejnik: Naprawdę ksiądz prymas patrzy życzliwie na Amerykanów, którzy wkroczyli do Iraku?

Glemp: Nie, niezależnie, bo nie tylko sami Amerykanie...

Olejnik: I Anglicy.

Glemp: Bush był inicjatorem, ale trzeba spojrzeć cywilizacyjnie na to, co się stało - bo się stało. Trzeba spojrzeć, czy czasem także nie islam w całej swojej rozciągłości i tych podziałach, które są, nie będzie refleksją do włączenia się jednak w budowanie świata większe niż dzisiaj.

Olejnik: Księdze Prymasie, czy możliwy jest przystanek Ojca Świętego w Kazaniu i przekazanie ikony? O tym donoszą agencje, czy ksiądz prymas coś o tym wie?

Glemp: Nie wiem nic o tym. I nie wiem, czy to nie zostało tak rzucone sobie jako takie hasło zaciekawienia...

Olejnik: I na koniec zapytam, czy ksiądz prymas, jeżeli będzie poproszony o to, poświęci telewizję   Trwam ojca Rydzyka.

Glemp: Trudne pani mi daje pytanie. Nie wiem, czy ojciec Rydzyk poprosi.

Olejnik: A jak poprosi?

Glemp: Jeżeli poprosi, to się zastanawiam, bo to nie jest telewizja katolicka.
Na ogół, jeśli mnie prezydent poprosi czy ktoś o poświęcenie mostu, to idę.

Olejnik: Właśnie, a tutaj?

Glemp: Nie wiem, nie znamy jeszcze dobrze charakteru, nie wiemy, co to będzie.
Natomiast, przyznam się, poświęciłem Radio Maryja, kiedy się zaczynało w Toruniu. Tak więc samo poświęcenie, jako modlitwa i prośba do Pana Boga o to, żeby ono funkcjonowało zgodnie z intencjami, z myślą bożą i intencjami dobrych ludzi, nie byłoby czymś zdrożnym.

Olejnik: Ale ksiądz prymas się zastanawia. Dziękuję bardzo.

Glemp: Dziękuję, wszystkiego dobrego.
17 kwiecień 2003

przesłała Elżbieta 

  

Archiwum

Dla jego bolesnej męki
październik 21, 2008
wikipedia.pl
Polacy ratowali Zydów
sierpień 19, 2003
Adam Białous, Białystok
2009.02.26. Serwis wiadomości ze świata bez cenzury
luty 26, 2009
tłumacz
Gdzie jest MS Ziobro?
styczeń 25, 2007
Bogusław
Do przyjaciół gówniarzy
marzec 19, 2007
S.I.W
Miłość XXI wieku
marzec 8, 2007
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
O zarobkach lekarzy rodzinnych i konfliktach dotyczących opieki zdrowotnej
styczeń 2, 2006
Adam Sandauer
Brudna Przeszłość KGB Putina i Kwaśniewskiego
luty 27, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Terror na otwarcie szczytu G-8
lipiec 9, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Opowiastka wigilijna
grudzień 24, 2008
Marek Olżyński
Brudna przeszłość byłego polskiego prezydenta Kwaśniewskiego
grudzień 6, 2006
M.J.Chodakiewicz
Nazistowskie wzorce wciąż żywe
czerwiec 3, 2004
2006 - był rokiem politycznego szamba, burz i skandali...
styczeń 2, 2007
Zdzisław Raczkowski
Palestyna: Wojna domowa Elliota Abramsa
styczeń 10, 2007
Piotr Chmielarz
Samobojki
czerwiec 27, 2003
przesłała Elżbieta
Kraków - Najbardziej rozpoznawalne miasto świata
listopad 11, 2007
interia
Rozchełstane modelki przed ostatnim meblem
grudzień 9, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Platforma programowa anarchosyndykalistów
grudzień 15, 2003
Adrian Dudkiewicz
Rzeczpospolita konfidencka
kwiecień 11, 2007
Witold Kowalczyk
Właściwy człowiek
styczeń 28, 2008
Mirosław Naleziński, Gdynia
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media