ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Ljubljana - protesty przeciwko szczepieniom 
29 września 2020 roku po incydencie na obwodnicy Lublany trwa na Placu Republiki protest przeciwko szczepieniom Covid-19
 
Bergolio vel Franciszek nagrodzony przez B’nai B’rith 
Na zdjęciu poniżej widzimy dyrektora generalnego B’nai B’rith International Daniela S. Mariaschina, który wręcza papieżowi Bergoglio złoty kielich ozdobiony żydowskimi napisami i symbolami. Jest to symboliczna nagroda przyznana Franciszkowi za jego stałe wsparcie dla tej żydowskiej organizacji masońskiej. 
Brytyjska modelka zabita zastrzykiem? 
Trzy tygodnie po szczepieniu zmarła - po wystąpieniu wielu komplikacji - w tym białaczki.  
Deborah Tavares o broni elektromagnetycznej stosowanej wobec społeczeństw cz I, 13 marca 2021 
Deborah Tavares z portalu StopTheCrime.net i PrimaryWater.org ma liczne filmy na YouTube i niestrudzenie bada dokumenty wypuszczane przez amerykańską administrację.  
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
Planet Lockdown 
Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... 
Lockdown w Anglii 
Była kochanka Borisa Johnsona ujawnia - z kim Premier GB konsultował wprowadzenie stanu wyjątkowego pod pretekstem fikcyjnej pandemii
 

 
Szczepienia pełne kłamstw 
To szczepionki, a nie wirusy, powodują choroby.
Wirusy pobudzają proces zdrowienia. Nie są naszymi wrogami, stoją po naszej stronie.
Wybuch epidemii świńskiej grypy z 2009 roku ma swoje korzenie w inżynierii genetycznej i jest wynikiem działania człowieka. 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Cicha Broń do Cichych Wojen 
 
Niezależna witryna Alexa Jones'a 
Alex Jones należy do nielicznych ludzi na świecie którzy mają odwagę mówić prawdę o antyspołecznej konspiracji 
Młodzież izraelska w Polsce 
Doskonały dokument o wycieczce młodzieży izraelskiej do Polski. 
Jak ludzie "umierają" w "szpitalach kowidowych" 
Tak wygląda koronawirus Covid 19 w szpitalach zachodniej Polski 
Na straży wolności: Goldman Sachs  
Gerald Celente i John Stossel rozmawiają z sędzią Napolitano o różnych, nie do końca jasnych powiązaniach, między amerykańskimi bankami i rządem USA. Największe podejrzenia budzi bank Goldman Sachs, który ma dziwną nadreprezentację we władzach rządowych. Dla przypomnienia, dodam, że pracownikiem tego banku jest były premier RP, Kazimierz Marcinkiewicz, a bank był zamieszany w spekulacje na złotówce. 
Los Angeles - piekło na ziemi 
Ubóstwo w Kalifornii. Zrujnowana gospodarka najbogatszej kiedyś części świata.
To czeka nas jutro.
 
Montanari: Szczepionka to wielki przekręt 
Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. 
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
LIST OTWARTY-PETYCJA w interesie publicznym do Marszałków i Radnych wszystkich województw 
Drogi Czytelniku!
Jeśli chcesz wzmocnić oddziaływanie poniższego pisma-petycji, to możesz wysłać takie samo albo podobne pismo-petycję od siebie lub większej liczby osób lub od organizacji.  
więcej ->

 
 

Walka o prawdę, prawo i sprawiedliwość - cd



O tym, że Kościół, że sutannowe i habitowe ( nie używam tych określeń złośliwie czy obra?liwie – tak upraszczam pisanie o księżach, zakonnikach i zakonnicach) sługi Kościoła upaprani(e) są w bagnie żydołako-komunousłużności mówiło wielu już w 1980 r kiedy w miejscach organizowanych przez WSW/SB strajków i demonstracji ustawiać zaczęto ołtarzyki i pojawili się księża.
Właśnie wtedy niektórzy młodzi księża wysyłani do strajkujących i protestujących przez swoich proboszczów zauważyli, że proboszczowie są sterowani przez SB ( młodzi dostrzegali, że stają się tylko narzędziem w grze – przecież Ks. Jerzy Popiełuszko też takim narzędziem był) .
Dzisiaj ja i moi Przyjaciele wiemy, że Solidarność i powieszenie krzyży w moim pułku w Jarosławiu oraz powstanie Solidarność w WZNSE w Żurawicy i na mniejszą skalę w dwu–trzech zakładach wojskowych, organizowały WSW i SB, realizując tajny rozkaz gen. Jaruzelskiego o zorganizowaniu Solidarności w wojsku ale daleko od znaczących ośrodków ( na przełomie 1980/81 r. prowadzono jeszcze grę jakiej dokładny opis zająłby kilka stron). Dzisiaj ja wiem na podstawie szczerych rozmów z lud?mi , że powieszenie krzyży w mojej jednostce wojskowej inspirowali też uzależnieni od SB księża, a wykonał tę prowokację uzależniony od WSW/SB krzykacz i lump wynoszony na przewodniczącego Solidarności wbrew woli poważnych pracowników cywilnych jednostki.
Całe to zdarzenie wymaga oddzielnego opisania jako, że targnęło sumieniami wielu ludzi i dla mnie osobiście i wielu poważnych ludzi miało straszne następstwa.
Po wprowadzeniu stanu wojennego nie tylko Prymas Kardynał Glemp wygłaszał nikczemne mowy o wyborze mniejszego zła i konieczności zaniechania oporu ale czynili to też księża i zakonnicy będący agentami WSW/SB. Kiedy w gronie księży na początku stanu wojennego powiedziałem, że Polacy powinni teraz powstać i raz jeden skończyć z czynieniem z nich mięsa armatniego w wojnach >żydów< z >chamami< ( podział od początku żydołakokomunizmu w Polsce na ukrytych degeneratów żydowskiego pochodzenia i komunizujących Polaków przez tych pierwszych nazywanych chamami), wojnach żydołacko żydołackich różnych frakcji o władzę w Polsce i nad Polakami to taki uzależniony od SB sierota w sutannie naskoczył na mnie co ja też wygaduję ( wtedy mogło nas polec najwyżej 10000 ale bylibyśmy dzisiaj wolni a tak tylko poprzez burdele Europy i Ameryki do samobójstw i zabójstw na tle sutenerskim przeszło ponad 100000 kobiet i taka sama liczba mężczyzn poprzez speluny, stała się kloszardami i już zdechła w kanałach i pod mostami, z powodu zbrodniczego pseudokapitalizmu = nędzy tysięcy ludzi i zepsucia od tamtego czasu wyskrobano ponad 1500000 nienarodzonych Polaków i Polek) .
Szefowie WKO ( wojewódzkich komitetów obrony) w stanie wojennym na odprawach z kadrą kierowniczą jednostek mówili, że wiedzą o czym się mówi w kościołach od posyłanych tam wojskowych wtyk w cywilnych ubraniach ale nieostrożni mówili też że wiedzą dużo od >zaprzyja?nionych< księży ( czytaj księży agentów).
W całej Polsce zdziwienie wojskowych wzbudzała nagła przyja?ń kapelanów wojskowych z takimi szefami i szukanie przyja?ni takich kapelanów z księżmi diecezjalnymi.
W miarę zbliżania się do >okrągłego stołu< dla ludzi wyniszczonych przez juntę ale w jakiś sposób organizujących się widoczny stawał się nacisk na uaktywnienie agentów sutannowych i habitowych, a sam okrągły stół obnażył powiązania przedstawicieli episkopatu z WSW/SBecką elitą.
Kiedy w niedługo po >okrągłym stole< pierwszy raz spotkałem się w Warszawie z oficerami podobnie potraktowanymi przez juntę i mieliśmy okazję rozmawiać z bpem Niziołkiem , dobrze zorientowani w sprawach Koledzy przestrzegali do czego doprowadzą takie powiązania sutannowych i habitowych agentów z wyselekcjonowanym i przygotowywanym do przepoczwarzenia się w >pobożny ludek< elementem żydołako-komunousłużnym.
Po czerwcu 1989 r. wyjechałem do Monachium gdzie spotkałem wielu starszych ludzi , którzy w ucieczce przed NKWD-SMIERSZ i UBP opuścili Polskę do 1948 r.
Miałem wtedy za sobą już parę lat szczególnego służenia Kościołowi jako inżynier , projektant i nadzorujący budowy obiektów kościelnych, a przez to w jakimś stopniu bliżej związany z sutannowo-habitowymi sługami Kościoła.
Kiedy tamtym > dziadkom< z entuzjazmem zacząłem opowiadać o tym jak Kościół pomaga opozycji , zostałem zgaszony uwagą: >chłopak jak wrócisz do Polski to zapytaj swojego ojca do kogo SS mani przyjeżdżali w niedzielę na rosół, nad kim oficerowie Berlinga i Świerczewskiego nosili baldachimy w czasach kiedy mordowano polskich patriotów, kiedy nas ścigano jak dzikie zwierzęta<.
I ja wtedy przypomniałem sobie co jako dziecko słyszałem w długie zimowe wieczory od moich rodziców i kuzynów.
Taki >dziadek< widząc moją rozterkę powiedział mi wtedy wprost: >chłopak klechy sprzedali nas wtedy za udział przy stole władzy i z wami teraz uczynią to samo, ty zobaczysz, że twoi prześladowcy zostaną generałami, a ty będziesz już tępiony aż do upadku żydołactwa w Polsce bo powiedziałeś prawdę.
To się spełniło i ja stale wspominam tego nie żyjącego już , mądrego, człowieka.
Nam wyniszczonym przez żydołacką cywilno-wojskową juntę Jaruzelskiego wydawało się, że Papież Jan Paweł II po to dał do WP jako Kapelana WP bpa Głódzia aby ten upominał się tam uporczywie o prawdę i sprawiedliwość, o naprawienie złoczynów wyrządzonych żołnierzom –oficerom LWP za to, że w chwili decydującej próby narodu w latach 1980/81 opowiedzieli się za ideą Solidarności taką jaką głosił Kościół i przeciwstawili się stanowi wojennemu.
Okazało się, że tenże bp Głód? nie chciał się spotkać ze mną kiedy na prośbę moich Kolegów i po Ich usilnych zabiegach miałem jemu przedstawić prawdę o haniebnym traktowaniu nas wyniszczonych. Wyznaczony do przeprowadzenia rozmowy kapelan płk Syryjczyk gdzieś przepadł i przez kilka godzin mojego pobytu w Warszawie kapelan kapitan nie był go w stanie znale?ć ( zdaniem czekających na rezultat rozmowy Kolegów był napity ,a dalsze wyczyny tegoż Głódziowego pomocnika taką możliwość potwierdzały).
Nasi prześladowcy i inna żydołakokomusza swołocz w WP zrobili bpa Głódzia wielogwiazdkowym generałem i towarzyszem do pijatyk, doprowadzając do tego, że w WP zyskał sobie opinię ochlaptusa , >flaszki< i birbanta.
Kolejne lata odkrywały wiele faktów z życia tegoż birbanta i dzisiaj dla nas wyniszczonych wojskowych jest oczywiste, że jako ściśle powiązany z SB/WSW/WSI tenże birbant nie mógł i nie chciał pomagać nam wobec , których te służby prowadziły i dzisiaj jeszcze prowadzą stałą wyniszczającą grę.
Przez wszystkie lata od 1989 r. ja służyłem Kościołowi jako inżynier, projektant i nadzorujący budowy obiektów sakralnych, a przez to miałem stałą możliwość przyglądania się sutannowo-habitowym sługom Kościoła i stałą możliwość mówienia o wielu sprawach nawet Arcybiskupom i Biskupom, a już bardzo otwarcie znaczącym Księżom.
Kiedy moja wiedza na temat uzależnienia sutannowo-habitowych sług Kościoła od służb specjalnych PRLu rosła, a szczególnie kiedy poznałem w jaki sposób są oni wykorzystywani jako agenci wpływu w kolejnych kampaniach wyborczych, jakie zło czynią tacy agenci (opis zła jakie wyrządzili i wyrządzają Polakom i Polsce tacy kościelni agenci to kolejne kilka stron jakie tutaj pominę) lansując jako dobrych kandydatów żydołaków, sprzedajny, przepoczwarzony pożydołako-komunistyczny szajs i normalnych złodziejaszków, a jednocześnie utrącają ludzi w miarę porządnych, stale służących Kościołowi, dających pewność, że służyć będą ludziom to ja o takiej kościelnej agenturze zacząłem mówić bardzo głośno i czasem wprost w oczy takim agentom . Mówiłem o tym wprost moim Arcybiskupom mimo, że dostrzegałem Ich zniecierpliwienie i rosnącą niechęć.
Mówiłem i pisałem o tym nie byle komu ale przecież Przewodniczącemu Episkopatu Polski J. Eksc. Ks. Abpowi J. Michalikowi.
Wiem, że w Warszawie i w Polsce ludzie mnie podobni i podobnie potraktowani, moi Koledzy i Przyjaciele, postępowali podobnie.
Wiem , że nawet w mojej diecezji zacni Księża starali się zwrócić uwagę Arcybiskupów na problem wzajemnego popierania się księży agentów przy obsadzaniu najlepszych parafii.
Wiele razy podpowiadałem Hierarchom, że powinni się znale?ć księża, zakonnicy, którzy by złożyli skargi na swoich prowadzących , którzy łamali sutannowo-habitowe sługi Kościoła z naruszeniem praw obywatela, człowieka , a nawet chorego ( przy łamaniu w grę wchodziły leczone dewiacje).
Dzisiaj się to podnosi ale niby dlaczego ma się tym zajmować ktoś, a nie sądy na wnioski i skargi >pokrzywdzonych< za jakich uważają się teraz gremialnie wszyscy agenci w Kościele?
( mają ci złamani na sumieniu sprawy tak wstydliwe, że nie są w stanie przełamać oporów – nasuwa się pytanie co też abp Wielgus miał na sumieniu, że tak oporny nagle w jedną noc zmiękł?)
Nie był więc pierwszym głośnym informatorem dla Episkopatu Polski Ks. Isakowicz-Zalewski:
<><><><>
WP
Czwartek, 4 stycznia 2007

Ks. Zaleski: informowałem o współpracy duchownych z SB

PAP 13:50 (aktualizacja 18:42)
<><><><>

Ks. Isakowicz-Zaleski dla WP: nie wierzę abp. Wielgusowi

Wierzę Kościelnej Komisji Historycznej, a nie arcybiskupowi Wielgusowi – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

<><><><><>

Kiedy pojawił się na scenie Ks. Zalewski , a zwłaszcza wtedy kiedy znalazł On poparcie u Panów Kaczyńskich w sytuacji chwiejącej się koalicji i uwidocznionej możliwości nowych wyborów ja otwarcie napisałem, że:
- najbardziej wartościowi dla prounioeuropejskiego żydołakoko- munomasoneryzmu agenci pozostają w orbicie partii powstałych jako spadkobierczynie PZPR,UW oraz PO, a przy PiS, Samoobronie i LPR pozostają odpady, biegający za korytkiem szajs
- Kaczyńscy wyniesieni przez żydołactwo sjonistyczno-neokonserwatywne USIzraela mając świadomość jak wielki wpływ w wyborach mają kościelni agenci jako agenci wpływu organizują celową nagonkę lustracyjną sutannowo-habitowych sług Kościoła nie po to aby Kościół uzdrowić i oczyścić ale po to aby przerazić sutannowo-habitowych agentów sprzyjających Ich przeciwnikom i spowodować ucieczkę tychże agentów pod osłonę Wassermana, Macierewicza.
Los jaki zgotowano abpowi Wielgusowi już wcześniej powinien spotkać np. Głódzia ale tenże jest przy tej śmiesznej koalicji i póki co stał się bezpieczny.
Inni albo sprytnie manewrują , albo za zapewnieniem ukrycia akt są przez np. Ks. Isakiewicza-Zalewskiego przedstawiani jako niezłomni, albo z racji usytuowania przy Janie Pawle II póki co jeszcze niedosięgalni.
Pan K. Kutz dostrzega jeszcze jeden aspekt celowej nagonki za sprawą taktyki Panów Kaczyńskich:
<><><><>
Sobota, 6 stycznia 2007

K. Kutz: kryzys w Kościele to zasługa braci Kaczyńskich

Doszło do sytuacji, w której pod rządami narodowej prawicy Kościół przeżywa kryzys bezprecedensowy, być może nawet w skali historycznej - tak kościelny kryzys komentuje dla "Trybuny" senator Kazimierz Kutz.

Rozmówca gazety rozwija tezę prof. Jana Widackiego określającego strategię Jarosława Kaczyńskiego jako zmierzającą do rozbicia Kościoła, osłabienia go i wprowadzenia w Polsce dominacji państwa nad Kościołem.
Kaczyńscy nie są klerykałami - mówi Kutz. Natomiast tym, co nimi powoduje, jest chorobliwa żądza władzy i zazdrość o władzę. Podejrzewam, że mają ambicje, by rządzić niepodzielnie i by swoją władzę rozszerzyć także o te rejony, którymi zawiaduje Kościół, czyli rejony władzy duchowej.

Kaczyńscy mają się za uosobienie polskiego państwa narodowego i to może ich inspirować do działań mających na celu uszczuplenie władzy i wpływów hierarchów. Do powstania państwa, które pozostając katolickie będzie miało przewagę nad Kościołem instytucjonalnym. Kaczyńscy traktują Kościół całkowicie instrumentalnie, bo gdy zachodzi potrzeba, gdy nadchodzą wybory, to biegają na wyprzódki do księdza Rydzyka i szukają poparcia tych czy innych hierarchów. Ta wojna, którą wydali teraz Kościołowi, może się dla nich okazać jednak niebezpieczniejsza niż ta, którą wypowiedzieli Okrągłemu Stołowi.

Notabene myślę - mówi dalej Kutz - że to ich podgryzanie Kościoła jest także formą zemsty za to, że Kościół był jednym z żyrantów i pośredników przy konsensusie Okrągłego Stołu, którego są zdeklarowanymi wrogami. Tego nie mogą mu darować, więc otworzyli drugi front walki politycznej. Z jednej strony walczą z liberałami, łże-elitami i lewicą, a teraz zabrali się za Kościół. Walka jest ich żywiołem, więc nie powstrzymali się przed taką emocjonującą pokusą. Rozkosz władzy jest u nich jednak tak wielka, że zaczynają odrywać się od ziemi, bo przecież Kościół będzie musiał się bronić - zauważa senator. (PAP)

<><><>

Mając pełną świadomość powyższego i już nie mając żadnych złudzeń co do tego, że Panowie Kaczyńscy chcą cokolwiek dobrego zrobić dla ludzi wyniszczonych za służenie Idei Solidarności, Kościołowi, Polsce i Polakom ja podobnie jak wielu ludzi trze?womyślących jestem zwolennikiem regimentnego odkrycia agentury w Kościele Katolickim w Polsce.

Stwierdziłem to wiele razy publicznie na różnych forach i w listach podawanych do wiadomości Hierarchów, że ja mając nawet świadomość manipulowania przez żydołaków różnymi lud?mi organizującymi apele o pełna lustrację w Kościele , będę takie apele i działania popierał bo jestem przekonany, że:
- agenci w Kościele wykorzystywani w kolejnych zawirowaniach jako agenci wpływu obojętnie jakiej żydołackiej frakcji uczynili już potwornie wiele zła ale w najbliższej perspektywie są zdolni uczynić tego zła jeszcze więcej
- podzielona, porozrywana na części przez żydołackie frakcje przez dupa polityków będących kukłami, agentura w Kościele rozwala polski Kościół do spodu
- już tylko dogłębne ujawnianie agentury w polskim Kościele może doprowadzić do tego, że problem stanie się ważny dla zażydołaczonego za pontyfikatu Jana Pawła II Watykanu i że Papież Niemiec zaprowadzać zacznie porządek, że na fali tego porządkowania wypłynął w Polsce nowi czyści Arcybiskupi i Biskupi jacy wezmą w cugle sutannowo-habitową armię i doprowadzą do jedności Hierarchów, do wyłączenia z gier żydołackich frakcji nie tylko biskupów ale nawet wikarych, że padnie koncepcja Kaczyńskich przegonienia agentury kościelnej spod jednych skrzydeł pod drugie skrzydła.

Byłem członkiem PZPR, byłem jak to określali księża agenci wpływu >czerwonym pułkownikiem< o czym wspomniałem w artykule pod takim samym tytułem i w tym samym dziale przed kilku dniami.


Okoliczności i sposób rozstania się z PZPR, sposób wyniszczenia i szykany jakich doświadczam dotąd, a nade wszystko to ile czasu i zdrowia poświęciłem w ogromnej mierze >za Bóg zapłać< dla budowania Domów Bożych , dla pomagania Kościołowi w organizowaniu różnych ważnych Dzieł ( żłobków, przedszkoli, szkół, burs i oratoriów zaświadczają, że dobro Kościoła w Polsce jest dla mnie sprawą ważną.
Tylko ktoś otumaniony fałszywym dewotyzmem, otumaniony przez sutannowo-habitowych agentów, albo cyniczny wróg Kościoła może się zdobyć na odwagę nazywania mnie >wrogiem Kościoła< tylko dlatego, że z taką determinacja występuję o pełne odkrycie agentury w Kościele, że choćby teraz zachowanie abpa Wielgusa do 1989 r nazywam skurwisyńskim, a zachowanie po tej dacie, szczególnie zachowanie ostatnie wprost przeskurwisyńskim ( tak ostrego określenia użyłem w stosunku do księży, jacy starali się nakłonić córkę zastrzelonego górnika aby udała się do willi mordercy Polaków Jaruzelskiego i wybaczyła mu jego zbrodnię kiedy ten nie ujawnił całej prawdy, nie przyznał się do sprawstwa kierowniczego, wydania rozkazu, nie starał się naprawić złoczynu , nie okazał skruchy i nie poprosił o przebaczenie ).
Tylko ktoś cyniczny, uczestniczący w niecnych grach Kościołem o zdobycie władzy nad Polakami i Polską może mnie nazywać >wrogiem Kościoła< tylko dlatego, że uważam za konieczne utrącenie tej sprzedajnej i zdradzieckiej czapy Kościoła w Polsce jaka idąc w zaparte nie podjęła żadnych oczyszczających kroków, jaka wylansowała sprzedawczyka i zdrajcę abpa Wielgusa, oszukała perfidnie Papieża i teraz jeszcze w sposób błazeński udowadnia swoją rację, a z abpa Wielgusa chce uczynić męczennika, że uważam Radio Maryja, Nasz Dziennik za media manipulowane, a o. Ryzyka za uzależnionego od obcych manipulatora, razem ogłupiające Polaków, lansujące dewotyzm, festynową i sekciarską pobożność, a w tej ostatniej sytuacji dające popis bezczelnej stronniczości i głupoty , wręcz warcholstwa w Kościele przez sprzeciwianie się ocenie sytuacji jakiej dokonał Papież Benedykt XVI.
Tak jak zawierzyłem do końca Jezusowi Chrystusowi ,Żydowi, tak ja wierzę Papieżowi Benedyktowi XVI ,Niemcowi .

10 styczeń 2007

ppłk rez. Edward Makowiecki 

  

Archiwum

Życie w Gazie, czyli do Żydzi robią w Palestynie - wideo
listopad 25, 2007
przysłała Dorota
"W Polsce błędów lekarskich już nie ma"
październik 31, 2004
Adam Sandauer
Doradcy, nie Filozofowi
lipiec 23, 2006
Jacek Bartyzel
Obud? się i powąchaj faszyzm Czym jest faszyzm dla Ciebie?
listopad 12, 2005
zygi zza morza
Perfidia J. T. Grossa
luty 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Czasem nachodzi mnie zwątpienie...
styczeń 13, 2009
Artur Łoboda
Czy to początek opamiętania?
czerwiec 2, 2005
Artur Łoboda
Wielkie systemy społeczne
Królestwo jednodniowego króla
doświadczenie społeczne

maj 23, 2003
Duma lobby Izraela
sierpień 26, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Tajemnicze przeciąganie polityków SLD do Samoobrony
marzec 24, 2004
PAP
"Głupizm"
marzec 31, 2006
Artur Łoboda
Konfrontacja z globalizmem w Europie i w Ameryce
czerwiec 16, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Puste kieszenie Polaków. Jeszcze większa pustka w głowach ekonomistów
luty 18, 2003
zaprasza.net
MSP chce sprzedać 25-30 proc. PKO BP na GPW w 2003 r.
czerwiec 28, 2002
PAP
Irak, Wielka Nafta i Turcja
luty 15, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Mieli zbudować Japonię, a powstał Bangladesz
wrzesień 9, 2002
PAP
Co się wydarzyło w 1908 r?
luty 19, 2008
marduk
Gruzja w ogniskowej konfliktu
listopad 22, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Polacy chcą rozszerzenia kompetencji RPP
lipiec 25, 2002
PAP
Ile wydajemy na ochronę zdrowia? jeden z wodzów komunizmu mówił ...nie istotne jak ludzie głosują ważne kto głosy liczy...
maj 12, 2006
Adam Sandauer
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media