|
O czym w Europie się nie mówi... Czy alkoholizm Junckera może wpływać na jego działania w KE?
|
|
Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej jest alkoholikiem. Czytelnicy mogą zastanowić się: po co piszę tę oczywistość. Ano po to, aby zwrócić uwagę, że o tym fakcie, którego nie sposób ukryć, milczą „wolne i niezależne” media europejskie. A rzecz nie dotyczy prywatnych grzeszków najważniejszego spośród eurokratów, ale przypadłości, która ma istotny wpływ na jego funkcjonowanie.
Uczynienie Junckera najważniejszym z komisarzy pokazuje nam jak funkcjonuje UE. Jako szef rządu Luksemburga co najmniej uwikłany był w wielką aferę korupcyjną, która ostatecznie opisana została przez media. I co? Towarzysze awansowali go. Jego pijackie ekscesy nagrywane w trakcie ważnych(?) unijnych posiedzeń, pełnią rolę humorystycznych wstawek w Internecie, ale nie są w stanie mu zaszkodzić. Towarzysze nie dadzą go skrzywdzić.
Na siedzibie Komisji Europejskiej nadal eksponowany jest dumny napis „Tim Junckera”. Oto punkt dojścia rojeń o ponadnarodowej Europie w dużej mierze zawłaszczonej przez grono kolesiów, którzy dyktują jej prawa ciągnąc z tego niebagatelne zyski.
Potrafili oni narzucić niepisaną cenzurę, powodującą, że media, które we własnych krajach polują wręcz na potknięcia wybranych przez naród polityków, w wypadku postaci takiej jak Juncker nabierają wody w usta. I nie chodzi przecież o żadną wielkość pozwalającą przymykać oczy na jego nałóg, jak w wypadku Churchilla, który również za kołnierz nie wylewał. Szef KE to co najwyżej zręczny politykier, który ciągle potrafi utrzymać się na powierzchni, mimo tego że, w przeciwieństwie do Churchilla, nad sobą panować już nie potrafi. Zresztą nałóg Churchilla nie stanowił żadnej publicznej tajemnicy.
Znajomi z Parlamentu Europejskiego opowiadają mi, że o ile wcześniej Juncker pijany był dopiero od południa, obecnie nietrzeźwy jest już od dziesiątej. – Nie wolno krzywdzić go – mówią jego sojusznicy. – Przecież są choroby, których symptomy są identyczne z alkoholowym upojeniem.
|
|
21 marzec 2017
|
|
Bronisław Wildstein
|
|
|
|
Kiedy koniec kłamstw?
lipiec 24, 2007
oprac.J. C.
|
Łajdacy, durnie i ludzie normalni
czerwiec 27, 2006
|
Usługi internetowe bez VAT-u?
październik 23, 2003
Piotr Mączyński
|
Kometa którą postrzelono.
lipiec 5, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
Strajk lekarzy - "jestem za, a nawet przeciw"
maj 21, 2007
Ewa.I. Gołąb - Kosiur, Dariusz Kosiur
|
Matrix ma Cię !!!
listopad 18, 2007
marduk
|
Prokurator generalny prawnikiem złodzieja
luty 10, 2009
Gazeta Polska
|
Na arbeit do Reichu
sierpień 28, 2003
Andrzej Kumor
|
Pikieta z balonikiem.
Antyunijne, choć niebieskie
marzec 3, 2003
http://dzisiaj.dziennik.krakow.pl/
|
Czym Sarah Palin zagraża Polsce?
wrzesień 20, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Czas gasić światła nad Polską ?
maj 7, 2003
przeslala Elzbieta
|
oczekiwanie
perelka
|
Mój wróg – moje państwo
marzec 24, 2006
Renata Rudecka-Kalinowska
|
Platforma programowa anarchosyndykalistów
grudzień 15, 2003
Adrian Dudkiewicz
|
Kolejne buble i robota dla Trybunału
październik 30, 2004
Mirosław Naleziński
|
Odezwa do kołka w płocie
luty 9, 2006
Wiesław Sokołowski
|
Dziennikarzom brakuje szacunku dla prawdy
październik 27, 2008
Artur Łoboda
|
Gdynia - otwarte miasto? Forum ZKM z cenzurą
lipiec 10, 2006
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
"Sierpień 80": rząd nie konsultował reform
grudzień 3, 2002
PAP
|
Odwijamy z bawełny
sierpień 29, 2006
Stanisław Michalkiewicz
|
|
|