ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Inne artykuły

Znowu wybór mniejszego zła - w celu minimalnego przywrócenia praworządności 
22 październik 2015      Artur Łoboda
Masowe mordy medyczne we Francji 
11 kwiecień 2020     
Ron Paul in it to win? 
8 styczeń 2012      Stephanie Condon
Zygmunt Jan Prusiński TAJEMNE OBCOWANIE - część piąta 
6 kwiecień 2021      Zygmunt Jan Prusiński
Prowokacja 11 listopada 
19 listopad 2013      Artur Łoboda
Kobiety w wojsku USA  
10 listopad 2009      Iwo Cyprian Pogonowski
Polski obłęd 
14 luty 2024      Artur Łoboda
Moje nadzieje na najbliższą przyszłość  
18 grudzień 2015      Artur Łoboda
Skradzione przez Solidarność (oraz Kościół) święto ludzi pracy - 1Maja 
1 maj 2011      dr Leszek Skonka, wstawił MG
Jak Zbigniew Ziobro chroni pedofili 
6 czerwiec 2020     
Anulowanie długów jedyną drogą do zapobieżenia trzeciej wojnie światowej (2) 
2 październik 2012      Artur Łoboda
Matrix po krakowsku 
17 styczeń 2011      Artur Łoboda
Nauka w służbie satanistów 
1 kwiecień 2024      Artur Łoboda
Jak Rząd mówi to mówi 
15 czerwiec 2018     
Wstęp do zagadnienia Trybunału karnego do spraw ścigania zbrodni kowidowych (1) 
30 sierpień 2020     
Poradnik dla Czytelników kryminałów /z teki Teatru ESSE/ 
19 styczeń 2014      /-/ Ewa Englert-Sanakiewicz
Koncepcja Międzynarodowego Trybunału do osądzenia zbrodni kowidowych 
29 sierpień 2020      Artur Łoboda
Impulsowa transdukcja energii mikrofalowej uszkodzenia mózgu związanego z fononami akustycznymi 
22 styczeń 2023     
17 pytań Anny Walentynowicz do Lecha Wałęsy 
30 sierpień 2010      Rebel
"Patriotyczny film" 
24 marzec 2016      Artur Łoboda

 
 

Demokracja - najwspanialszy z ustrojów politycznych. Tego nie zrozumieją tylko osobniki z patologicznych rodzin

W dzieciństwie wychowywałem się w wieloosobowej rodzinie, której "głową" był Mój Dziadek, a i "szyją" Babcia.
Funkcjonował u mnie zwyczaj, że najważniejsi członkowie rodziny siadali przy stole w określonych miejscach i dostawiali najlepsze kąski podczas posiłków.
Dobrym przykładem było dzielenie kurczaka.
Dziadek dostawał pierś, ciotki udka, a wnukowie skrzydełka i szyję.
Niekiedy Dziadek dzielił się ze mną piersią, ale to było poza rytuałem.

Z czasem wnukowie otrzymywali pewne obowiązki w domu i otrzymywali coraz lepsze kąski.
Trudno mi dziś ocenić - co bardziej zadecydowało, że Babcia zaczęła piec dwa kurczaki na posiłek: czy to, że zwiększyły się nasze potrzeby energetyczne, czy nasz udział w gospodarstwie domowym.
Ja - na przykład prawie codziennie chodziłem po zakupy do domu.
Jako ośmiolatek zacząłem pomagać Dziadkom w prowadzonych interesach.
Na ogół otrzymywałem za to niewielką gratyfikację. Ale to chęć pomocy i ciekawość nowych doświadczeń - motywowała moje zachowanie.

Babcia, która mówiła nieraz, że przeżyła dwie wojny i niejednokrotnie głód - uczulała mnie, bym nie angażował sie w sprawy publiczne.
"Myśl tylko o sobie i rodzinie" mawiała.
I nie mówiła wtedy, że za wielkie poświęcenie dla innych spotkała Ją podłość i stalinowska zbrodnia sądowa.
Tego dowiedziałem się dużo później.

Miałem chyba 11-12 lat, gdy wspólniczka w interesach mojej Babci - chciała mnie namówić do niemoralnego działania.
Wykręcałem się - jak się tylko dało, a gdy mnie wciągnęła do taksówki - kazałem, jechać prosto przed siebie, z myślą że wymyślę jakiś fortel.
W ten sposób dojechaliśmy z Krakowa do Oświęcimia.
Gdy wspólniczka Babci zorientowała się, że ją okłamuję - uderzyła mnie w twarz i zawróciła taksówkę Krakowa.

Przez całą powrotną drogę dogadywała: ile to będzie moją Babcie kosztował ten kurs taksówką.
Była to wtedy wartość minimalnej pensji w Polsce. A w latach sześćdziesiątych nie było różowo.

W szary - zimowy dzień nie spieszyłem się z powrotem do domu.
Przemoknięty ociągałem się w przekonaniu, że spotkam się z poważnymi wyrzutami, że Babcia musi zapłacić z mój upór.
Nie wiedziałem wtedy, że moja Ciotka dowiedziała sie o sprawie i szybko powiadomiła Babcię.

Gdy wszedłem do mieszkania zostałem wręcz "zaatakowany" uściskami i pocałunkami, ze strony całej Rodziny.
Od razu zostałem usadowiony na miejscu zarezerwowanym dla Dziadka, i dostałem najlepsze jedzenie - niczym głowa rodziny.
Niedługo potem Babcia zerwała współpracę ze swoją wspólniczką.

To była dla mnie lekcja kultury - jedna z tych, które zadecydowały, że dziś piszę do Państwa i pozwalam sobie pouczać Rodaków.
Dbanie o własne interesy nie musi i nie powinno zwalniać od przestrzegania elementarnych norm kultury.
Tego nauczono mnie w domu, nie poprzez slogany, ale przez osobisty przykład.


Ale sytuacja z dzieciństwa pokazała mi - jak przez osobiste zaangażowanie i przejmowanie kolejnych obowiązków - stawałem się ważniejszym członkiem rodziny z większą ilością praw.
To chyba najlepszy przykład demokracji, w której ludzie kultury - bez ustaw, strategii, czy wytycznych organizują swoje życie na najlepszych - możliwych w danym otoczeniu zasadach.


Mogę więc współczuć ludziom wychowanym w patologicznych rodzinach - przez co nie rozumieją istoty demokracji.
Współczuje zarówno Michalkiewiczowi - twierdzącemu że "demokracja to dyktatura" jak też Tuskowi - dla którego "polskość to nienormalność".
Jednego mierzi demokracja, a drugiego rodzice.

Tacy ludzi nie posiadają kwalifikacji do pouczania kogokolwiek.
A tym bardziej do rządzenia kimkolwiek.
17 luty 2014

Artur Łoboda 

  

Komentarze

  

Archiwum

W sprawie roszczeń WJC
luty 27, 2007
przysłał Bohdan Szewczyk
Samobójstwa deportowanych
marzec 15, 2005
Mirosław Naleziński, Gdynia
Wyszedł nie wyjedzie
sierpień 26, 2002
Umarł człowiek
Zbylut Grzywacz 1939-2004

lipiec 29, 2004
Artur Łoboda
Ogryzek leży w kałuży
lipiec 16, 2008
ZYGMUNT JAN PRUSIŃSKI
4 teksty
grudzień 14, 2004
Historie zniewalania. Dość szeroki poglad na Michnika i Millera wraz z Olechowskim et consortes
grudzień 28, 2002
Adolf Mayer 0653
tyrty
kwiecień 2, 2006
tryrty
Prawda o genetycznie modyfikowanej żywności
luty 2, 2007
Dorota
Alkaida w Iraku i w Afganistanie
czerwiec 1, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Instytutowi Polskiemu w Paryżu grozi likwidacja !
marzec 17, 2008
Grzegorz G.Worwa
Obraz (Fundacji) Batorego ze zbitą d. w Mińsku 2006
marzec 31, 2006
Marek Głogoczowski
WOBEC CZASU IDZIEMY Z MGَ BEZ SUKCESU.
listopad 22, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
IV Rzeczpospolita kontra Balcerowicz
marzec 24, 2006
Artur Łoboda
¬d?bło w oku cudzym ....
listopad 9, 2004
Już wiemy komu kolejny polskojęzyczny rząd służy
grudzień 29, 2005
PAP
Problem z definicją zboczenia
listopad 23, 2005
Marek Olżyński
Polsko !
lipiec 20, 2003
przesłała Elżbieta
Papka medialna
Raport specjalny

kwiecień 28, 2003
Alina
"Sąd nad Michalkiewiczem"
maj 10, 2006
marduk
 


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media