|
Niepewne Zalozenia Strategii Bush’a w Iraku
|
|

Z koncem listopada 2005, rzad Bush’a opublikowal 35-stronowy dokument pod tytulem: „Panstwowa Strategia dla Zwyciestwa w Iraku” („National Strategy for Victory in Iraq). Dokument ten podsumowuje szeroki zakres strategii, sformulowany przez prezydenta w 2003 roku i stwierdza autorytatywnie i rozwlekle, jaki jest obecny sposob myslenia i jakie sa zalozenia neokonserwtystow-sjonistow w sprawie dalszego prowadzenia pacyfikacji Iraku.
William Lind opublikowal 9go grudnia, 2005 w Antiwar.com artykul pod tytulem “Niepewne Zalozenia” (“Questionable Assumptions”). Tak wiec jezeli podstawowe zalozenia strategii neokonserwatystow-sjonistow w rzadzie Busha’a sa bledne, to wowczas caly koncept strategiczny nie ma sensu z wojskowego punktu widzenia. Szczegoly szesciu podstawowych zalozen znajduja sie w rozdziale pod tytulem „Szczegoly Przebiegu Dzialan Ubezpieczajacych” („The Security Track in Detail."
Po pierwsze jakoby “terrorysci, Saddamowcy, i oporni nie maja wystarczajacej sily ogniowej i dosyc ludzi, zeby osiagnac wojskowe swyciestwo nad silami okupacujnymi i tworzonymi przez te sily oddzialami Irakijczykow. Terrorysci moga wygrac tylko wtedy kiedy my poddamy sie.“ Zalozenie to upraszcza sprawe “wojskowego zwyciestwa” nad partyzantka, ktora zwykle nie konczy sie kapitulacja. Partyzanci walcza, jak dlugo maja wystarczajace poparcie w ludnosci. Moga oni kontynuowac walke za pomoca sporadycznych atakow, tak prowadzonych, zeby partyzanci skutecznie unikali ciezkich i miazdzacych dla nich strat. Jak dotad trzymaja sie oni tej strategii.
Po drugie “Poparcie polityczne ludnosci USA jest wystarczajace. Poparcie to pozwoli dalej prowadzic pacyfikacje w Iraku - walczyc przeciwko terrorystom i jednoczesnie werbowac i cwiczyc oddzialy Irakijczykow – do momentu ukonczenia dzialan wojsk USA, ktore nastapi za pomoca powiekszania i zmniejszania okupacujnych sil amerykanskich w miare sukcesow w Iraku.” Zalozenie to nie ma wiele wspolnego z rzeczywistoscia. Amerykanie nie maja checi popierac przeciagajacej sie w niekonczonosc pacyfikacji Iraku, tak wyborcy jak i kongres w Waszyngtonie.
Po trzecie “Postep w zdobywaniu serc i umyslow Irakijczykow poprawi proces rozrozniania tych, ktorych mozna przeciagnac na strone USA, tak zeby popierali nowy rezym w Iraku, od tych ktorzy stanowia ruch oporu, terrorystow i powstancow, ktorzy to ludzie musza byc albo zabici, albo wzieci do niewoli i uwiezieni, albo postawieni przed sadem.” Jak dotad jedynie przy pomocy Izraela powstal regionalny rzad Szyitow- Kurdow, zacietych wrogow Sunnitow.
Rzad Kurdow nie jest w stanie naklonic Sunnitow do wspolpracy z USA i do przekazywania informacji o ruchu oporu.Wywiad amerykanski nadal nie daje sobie rady w skomplikowanym spoleczenstwie Iraku. Wazne informacje musialy by pozwolic wniknac w problem wygrywania socialistow z partii Ba’ath przeciwko powstancom walczacym w obronie ich tradycji ich wartosci religijnych. Tymczasem obecnie obie te grupy sa traktowana jako jeden oboz wrogi USA i Izraelowi.
Po czwarte “cwiczenie, wyposazanie i pouczanie irakijskich rekrutow ma pozwolic na stworzyc miejscowego wojsko i policji, zdolnych wlasnymi silam zabezpieczyc porzadek publiczny w Iraku” Jak dotad sily te skladaja sie glownie z Kurdow i milicji Szyitow, ktorzy pobieraja zold i nosza przydzielone im mundury. Sa oni lojalni do ich lokalnych przywodcow, a nie do rzadu formowanego w Bagdadzie. W sumie celem tych ludzi jest zemsta na Sunnitach, ktorzy ich gnebi za czasow Saddama. Tak wiec wiekszosc aparatu bezbieczenstwa nalezacego do rzadu formowanego w Bagdadzie jest fikcja.
Po piate “mozna z latwoscia zneutralizowac infiltracje i polityczne mieszanie sie przez grupy z zagranicy.” Faktycznie Szyici w Iranie maja wielkie wplywy w Iraku. Wplywy te rosna, poniewaz wplywom tym sprzyjaja nawet szyiccy czlonkowie rzadu formowanego w Bagdadzie. Wyglada na to ze wielka czesc ruchu oporu jest popierana przez Teheran i nie sklada sie wylacznie z Sunnitow.
Po szoste „USA moze pomagac, wyposazac i cwiczyc Irakijczykow, ale w koncu Irakijczycy, na dluga mete, musza sami opanowac zagrozenie przez terrorystow.” Zalozenie to pomija fakty podstawowe, ze ruch oporu i partyzanka w Iraku skladaja sie glownie z Irakijczykow i tylko maly procent stanowia ochotnicy z zagranicy. Podstawowo ludzie zorganizowani i uzbrojeni przez USA, uwazani sa, przez wielu Irakijczykow, za zdrajcow, z tego powodu ze sluza oni w jednostkach zorganizowanych przez sily okupacyjne. Ten problem nie jest nawet dyskutowany w ocenach sytuacji, zawartych w planach strategicznych rzadu Bush’a. Jest to faktycznie glowny problem w sytuacji pacyfikowanego Iraku.
Zadne z powyzszych szesciu zalozen strategicznych rzadu neokonserwatystow-sjonistow Bush’a nie jest oczywiste. Wrecz przecza one zdrowemu rozsadkowi, wedlug William’a Lind’a w jego artykule pod tytulem “Niepewne Zalozenia [Staregiczne w Iraku]” (“Questionable Assumptions”).
www.pogonowski.com |
|
10 grudzień 2005
|
|
Iwo Cyprian Pogonowski
|
|
|
|
"Dokonania" Banku Światowego i MFW
luty 29, 2004
Walden Bello i Shea Cunningham
|
„Fiasko w Iraku”
lipiec 24, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
5 września 2007
wrzesień 5, 2007
Artur Łoboda
|
Komuniści chronieni przez Żydów?
wrzesień 13, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Cła po polsku
luty 10, 2003
zaprasza.net
|
Pamięci ofiar zamachu w Madrycie.
marzec 28, 2004
Jan Lucjan Wyciślak
|
Władza
październik 3, 2004
|
Deja vu
maj 1, 2003
Ewa Polak-Palkiewicz
|
Pytanie, które powinien sobie zadać każdy Polak
styczeń 9, 2007
Artur Łoboda
|
Zacznijmy od siebie, zacznijmy dzisiaj...
lipiec 8, 2003
Andrzej Kumor
|
Bieda
styczeń 31, 2005
ala
|
Watykan jest przeciwny wojnie w Iraku
styczeń 30, 2003
PAP
|
Stanowisko środowiska ProPolonia.pl wobec sytuacji społeczno-politycznej
marzec 3, 2009
Dariusz Kosiur
|
"Wrota" do kasy
grudzień 15, 2002
Tomasz Piwowarski
|
Tajny spisek
luty 13, 2004
Artur Łoboda
|
Gdy ofiara staje się katem .......
styczeń 6, 2009
Artur Łoboda
|
"Fałszywy Alarm i Katastrofalny Odwet"
październik 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
|
Wedle Wyborczej w Polsce sprawy sądowe o błędy lekarskie w Polsce zaczynają funkcjonować jak w USA.
sierpień 3, 2005
Adam Sandauer
|
Giertych: papież nawołuje do zmiany polityki społecznej w Polsce
sierpień 20, 2002
PAP
|
Zakochany w naszym kraju - wspomnienie pośmiertne Filipa Adwenta
lipiec 4, 2005
Jan Lucjan Wyciślak
|
więcej -> |
|