ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Hiszpański rząd przyznał się do powietrznego spryskiwania całej ludności chemikaliami 
Podczas strategicznie zaplanowanego „stanu wyjątkowego” covid-19, Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ) upoważniła hiszpański rząd do rozpylania z nieba śmiertelnych smug chemicznych . 16 kwietnia 2020 r. hiszpański rząd po cichu przyznał, że upoważnił wojsko do rozpylania biocydów na całą populację.  
Deklaracja Wielkiej Barrington  
Po atakach, oto wypowiedź profesora Sucharita Bhakdi. 
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Przedsiębiorstwo holokaust 
Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem 
Komuszy dogmat «Zielonej Energii» zamroził Teksas 
Sieć energetyczna w Teksasie załamała się pod wpływem temperatur bardziej prawdopodobnych w Sioux Falls niż w San Antonio, pogrążając ponad 4 miliony ludzi w ciemności i pozostawiających ich bez ogrzewania 
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
"Pytam w imieniu zdezorientowanych".  
"Pytam w imieniu zdezorientowanych". List prof. Rutkowskiego do ministra zdrowia 
Kolędowanie w Alternatywie dla Niemiec 
 
Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus uczestniczył w ludobójstwie Etiopczyków 
„Amerykański ekonomista David Steinman oskarżył szefa WHO, że w latach 2012-2015 był jedną z osób odpowiedzialnych za ludobójstwo w Etiopii”, informuje portal MailOnline. 
Czy to broń mikrofalowa spowodowała poważne oparzenia i obrażenia protestujących w Canberze w Australii? 
 
Światowy dług 
Ciekawe kto jest "wierzycielem" tego długu? 
Rozmowa Adnieszki Wolskiej z Sucharitem Bhakdi 
 
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem 
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu.  
Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? 
"W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." 
Wielkie pytania o 9/11 
Strona poświęcona analizie wydarzeń z 11 września 2001 
Przemoc seksualna wobec dzieci  
Organizacje pedofilskie na najwyższych szczeblach władzy 
Nową pandemię zaplanowano na 2025 rok 
 
ZBRODNICZY DRUK 3238 + REFERENDUM “STOP BEZKARNOŚCI FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH” 
 
więcej ->

 
 

Sacrum i profanum czyli bełkot w miejsce relacji




Zupełnie niedawno miałem okazję gościć w jednej z tzw. chrześcijańskich rozgłośni radiowych (przez litość nie zdradzę, w której), gdzie prowadzący ze mną wywiad po długim i niezwykle świątobliwym przywitaniu słuchaczy zadał mi następujące pytanie: ,,Jak to się dzieje, że potrafisz w swoich piosenkach tak umiejętnie godzić ze sobą sferę sacrum i profanum?" Zaniemówiłem, co jest raczej rzeczą niepożądana w radiu, bynajmniej jednak nie z powodu zażenowania komplementem Z przerażeniem popatrzyłem na człowieka, po czym spróbowałem zachęcić go do ,,normalnej" konwersacji czyli do posługiwania się językiem zrozumiałym dla każdego, kto ciągle ma swój odbiornik dostrojony na odbiór rzeczonej stacji. Powiedziałem następnie, że kocham Pana Boga i to w naturalny sposób pociąga za sobą moją z Nim codzienność. Na temat godzenia ze sobą sacrum i profanum nie zastanawiam się (Mimo mojego teologicznego wykształcenia) podobnie jak nie zwykłem Boga nazywać ,,Absolutem" lub ,,Najwyższą transcendencją", ponieważ trąci mi to daleko posuniętą sztucznością wypowiedzi.

Radiowiec skinął ze zrozumieniem głową, po czym... dowiedziałem się, że jestem zdecydowanie za mocno profanum dla goszczącej mnie rozgłośni radiowej, gdyż ta (opowiadającą się oczywiście po stronie sacrum) zechciała ocenzurować kilka moich utworów z ,,Bóg kocha chorych na AIDS" na czele. Przywołuję dzisiaj to wydarzenie nie po to, by bronić swojej twórczości lub znęcać się nad marginalnym radiem. Chce, aby stanowiło ono raczej przyczynek do zadania sobie pytania: ,,Dlaczego dzisiaj tak wielu Polaków odżegnuje się lub przynajmniej ,,tylko" wstydzi się chrześcijaństwa?" Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest kreowanie chrześcijaństwa jako swoistego zbioru strasznie ,,mądrze" nazwanych norm, poglądów i wyższych racji, które co prawda mogą się poszczycić wielowiekową tradycją, ale tez są zupełnie bezradne wobec ludzkiego cierpienia, błądzenia, szukania sensu, potrzeby miłości, przebaczenia, pojednania... I nic dziwnego, ponieważ najczęściej mają się ono po prostu nijak do rzeczywistości codziennego ,,bycia i życia". Duchowni i ludzie świeccy w taki czy inny sposób odpowiedzialni za ,,głoszenie wartości chrześcijańskich" nie chcą zauważać, że patos i sztuczność ich komunikowania i zachowania w prostej linii prowadzą do zatracania przez społeczeństwo tego, co w chrześcijaństwie najważniejsze.

Zadęta celebra i poszatkowanie świata na sacrum i profanum walnie przyczyniają się do rozwoju schizofrenii ,,świętoszkowatych" niedziel i świąt oraz ,,spoganionych" roboczych tygodni, spotykania ,,bozi" wyłącznie w kościele i czynienia jej przyjemności niejedzeniem wieprzowiny w Wielki Piątek. Jest przecież samo przez się zrozumiałe, że ,,bozia" niezwykle cieszy się z naszych odwiedzin niedzielnych, zaś nasza rezygnacja ze świnki na rzecz rybnego obżarstwa w ramach wielkopiątkowego lub wigilijnego postu zapewnia nam jej dozgonną przychylność. Na takich oto podstawach, gdy przychodzi chwila poważniejszej refleksji (sprowokowanej najczęściej chorobą lub śmiercią kogoś bliskiego), wielu Polaków buduje sobie nerwowo rozpaczliwą nadzieję, że być może nie jestem aż tak bardzo zły, byt pójść na opał do piekła. Lecz jakby tego bałaganu było jeszcze za mało, to zewsząd pobrzmiewają hasła o tysiącleciu pierwszego w Polsce chrztu, wznoszone są coraz to nowsze świątynie, zaś Świadkowie Jehowy, Mormoni, przedstawiciele Rodziny miłości i im podobni swoimi doktrynami skutecznie bałaganią w wielu umysłach... No i jeszcze ten nieszczęsny Żółtko, co w piosenkach godzi sacrum i profanum...

Jednym z najbardziej rewolucyjnych tematów charakterystycznych dla nauczania Jezusa Chrystusa było objawienie przez Niego Jahwe jako Ojca każdego człowieka z osobna. Owa rewolucyjność w gruncie rzeczy sprowadzała się do tezy, że oto teraz każdy, kto tylko zechce, może z Bogiem nawiązać bardzo osobistą -- wręcz intymną -- opartą na miłości relację. I tak obraz Boga nakreślony w przypowieści o synu marnotrawnym do spółki z krzyżową ofiarą Chrystusa, zmieniły losy świata. Zaufanie i miłość do Niebieskiego Ojca okazały się nie tylko silniejsze od prześladowań i tortur, ale przede wszystkim atrakcyjniejsze niż dotychczasowe kulty. Życie jednoznacznie pokazało martwotę wspaniałego grecko-rzymskiego panteonu, nie wytrzymującego konkurencji z Bogiem kochającym, rozumiejącym, oferującym przebaczenie i pragnącym uczestniczyć we wszystkim, co dotyczy tych, którzy uczynili Go kimś dla siebie najważniejszym. Dzisiaj jednak dla wielu urodzonych i wychowanych w chrześcijańskim narodzie, to już zamierzchła i wysoce abstrakcyjna historia. Pomimo tłumów w kościołach... Narasta we mnie determinacja, by wytrwale śpiewać swoje piosenki dalej. I udzielać wywiadów radiowych! Niech żyje godzenie sacrum i profanum!!!

¬ródło http://wiatr.media.pl/zycie/profanum.html
5 październik 2004

Tomasz Żółtko 

  

Archiwum

Masoni i cykliści.Polski - polityczny świat przestępczy
grudzień 27, 2002
Artur Łoboda
Zdradzeni
wrzesień 10, 2007
..
Aresztowanie wiceprezesa "Wólczanki"
grudzień 17, 2002
PAP
Świadomości nigdy nie za wiele...
czerwiec 20, 2004
Piotr Zabielski
Czas literatury w zwierciadle zapomnienia
sierpień 24, 2008
Zygmunt Jan Prusiński
By przeżyć i mniej cierpieć
sierpień 26, 2006
Władysław Chmiel
Ojciec Kopernik z Torunia objawił się na Jasnej Górze w Częstochowie dla PIS-ców.
wrzesień 16, 2007
Gregory Akko
Czy powinien powstać informacyjny serwis rządowy?
grudzień 9, 2006
b.p.
ZBIR, Silosy i Polska Okupacja Kremla 400 Lat Temu
listopad 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
KOPZ "Placówka"
sierpień 7, 2003
przesłała Elżbieta
Latająca trumna i awans polaków
listopad 15, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Iran pod naporem subwersji USA i Izraela
czerwiec 7, 2006
Iwo Cyprian Pogonowski
Katarzyno, Katarzyno
wrzesień 19, 2006
F.CIERSZYNSKI.
Wielkie kościoły
wrzesień 11, 2002
opowiedział Krzysztof K
Żywot człowieka NIEpoczciwego czyli - Andrzej Olechowski
luty 26, 2003
Helena Rucz-Pruszyńska (2001)
POLSKA - UNIA 9
listopad 24, 2002
Prof. Jerzy Nowak
Coście zrobili z Polską?
maj 10, 2004
ks. prof. Jerzy Bajda
Nowy twór polonofoba
czerwiec 28, 2006
Michał Likowski
Lokacyjny sukces
sierpień 15, 2007
Znaleziono plany obozu Auschwitz. Teraz trzeba dopasować do historii
listopad 9, 2008
PAP
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media