ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Jak bankierzy wciągnęli USA w II wojnę światową 
Tajemnica Pearl Harbor. Prawda, którą ukrywają Amerykanie. 
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
Zdjęcia zawartości szczepionek na Covid-19 
 
Debata ws. pandemii COVID-19! 
Sytuacja w Polsce i na świecie! Klimczewski, Socha, Giorganni!  
Planet Lockdown 
Planet Lockdown to film dokumentalny o sytuacji, w jakiej znalazł się świat. Twórcy filmu rozmawiali z niektórymi z najzdolniejszych i najodważniejszych umysłów na świecie, w tym z epidemiologami, naukowcami, lekarzami, prawnikami, aktywistami, mężem stanu... 
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
"patriotyzm" po 1989 roku 
komentarz zbędny 
Klimat i trop finansowy 
To właśnie mega-korporacje i mega-miliarderzy — (...) są głównymi zwolennikami “oddolnego” ruchu dekarbonizacji — od Szwecji przez Niemcy po USA i dalej. 
Demonstracja w Pradze przeciwko terrorowi kowidowemu 
Prowokacja policyjna w celu wywołania ataku na pokojową demonstrację przeciwko maskom w Pradze 18.10.2020.
Na wzór komunistów pisowskie media demonstrantów tych nazywają "chuliganami".  
www.globalresearch.ca 
świetne analizy polityczne i gospodarcze w skali mikro i makro + anty-NWO 
Zielony ŁAD zniszczy UE, a wcześniej zniszczy prywatną własność 
 
Jerzy Jaśkowski Pasteryzacja ludzi  
 
Meredith Miller - Trauma w relacjach ludzi z rządem. Psychologiczne aspekty operacji „Covid-19”  
Jak robi się z ludzi idiotów czy zmanipulowane marionetki i jak ludzie robią to sobie sami !
 
Pożary w Kaliforni - poważna analiza 
Jak lewacy spalili Los Angeles
 
"Babcia Kasia" 
Kim naprawdę jest Katarzyna Augustynek  
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
PiStapo atakuje rodziny 
Przypomnijmy sobie sceny ze świata Orwella. To już się dzieje.  
Dyrektorzy Moderny i AstraZeneca obwiniają Rządy za niebezpieczne szczepionki 
Chciałbym poznać datę, jeśli to możliwe, kiedy rozszyfrowaliście całą sekwencję DNA tego wirusa, czy też opieraliście się wyłącznie na sekwencji dostarczonej przez rząd chiński?
Czy podczas prób na ludziach umierali u was ludzie, a jeśli tak, to na jaką chorobę umierali? 
Kto mordował w Katyniu 
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. 
więcej ->

 
 

Weterani Sierpnia 80

Weterani "S" nie stracili werwy

Drodzy Czytelnicy!

Mało rzeczy tak irytuje, jak to, kiedy obecni i byli działacze odkrywają nagle, że z "Solidarnością jest coś nie tak!

Weterani Sierpnia '80 mówią Dość!

Mimo upływu czasu działacze pierwszej "Solidarności" i komitetów strajkowych z 1980 roku nie stracili werwy. Domagają się od związku odnowy moralnej i skutecznych, ostrych działań.

- Dosyć wycieczek do Warszawy, trzeba huknąć, uderzyć w stół i powiedzieć ostre "Dość!" w obronie godności ludzi pracy - apelują do władz "S" weterani Sierpnia '80.

Och, jak ja lubię tę "robociarską" retorykę działaczy, których głównym zajęciem jest podwijanie pod siebie ogonów i skamlanie o kilka euro!

Po raz pierwszy od 23 lat doszło do spotkania działaczy Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, Międzyzakładowej Komisji Założycielskiej "S" oraz pierwszego zarządu gdańskiej "S".

Spotkanie rozpoczęła modlitwa w intencji osób, które zginęły podczas protestów w 1980 roku.

A co z modlitwą za tych, których przez ten czas od powstania Związku do dzisiaj pozostawiliście na bruku? Co z modlitwą za Polskę, którą sprzedaliście Unii? Co z modlitwą za wyrzuconych z zakładów pracy, które pozwoliliście sprzedać za grosze obcym?

- Od Sierpnia wszystko się zaczęło - zmiany w Polsce i w Europie. Kiedy zaczął się strajk wiedziałem, że niczego większego w życiu już nie osiągnę. Wartością Sierpnia była nie tylko walka z komunizmem, lecz także kwestie moralne - mówił Bogdan Borusewicz.

(Bogdan Borusewicz polityk UW członek Rady Fundacji im. Stefana Batorego, członek Zarządu Województwa Pomorskiego. W latach 1976-81 członek KOR)

Jego następca na fotelu szefa gdańskiej "S" Jan Hałas wytknął Lechowi Wałęsie i Januszowi Śniadkowi nieobecność na spotkaniu. - Zaczyna nam brakować solidarności, jaką mieliśmy w tamtych latach.

(Śniadek: Unia Wolności, Ruch Stu z Bieleckim i Olechowskim, AWS, członek zarządu Stoczni Gdańskiej, gdzie "odebrał około 300 milionów starych złotych, w czasie kiedy członkowie jego związku nie otrzymali w ogóle wypłat")

Janusz Śniadek powinien tu być, a nie spotykać się z jakimś przewodniczącym niemieckiego związku zawodowego - mówił Hałas.

Forsa! Kontakty w UE! To się liczy!

Jego zdaniem "S" potrzebuje zdecydowanego przywódcy i większej czujności przy wydawaniu związkowych pieniędzy.

Kto ma go wybrać? Zdemoralizowana banda karierowiczów? Ludzie na dole, którym odebraliście resztki odwagi i honoru?

- Przestałem je?dzić na manifestacje do Warszawy, bo to są wycieczki, które nie dają rezultatów. W jedną stronę wieziemy petardy, wracając pocieszamy się piwkiem. Związek nie powinien tak napinać muskułów, lepiej jakby huknął i osiągnął zamierzony efekt - przemawiał Jan Hałas.

Za pó?no, koleś. Petardy zniszczyły wam mózgi, wzrok i słuch, a piwko daje słodkie uspokojenie i samozadowolenie. Straciliście nie tylko muskuły, ale i rozum!
Id?cie Hałas, popracujcie jako fizyczny, może czegoś to was nauczy.
A przynajmniej poprawi muskuły.

- Źle się dzieje, że w "S" zaczynają dominować pieniądze, dlatego należy zwiększyć czujność przy ich wydawaniu.

Zaczynają dominować pieniądze??? One dominują od wielu lat, ośle!

Hałas skrytykował rozrost administracji "S" i zaproponował, aby zerwać z praktyką opłacania wynagrodzeń przewodniczącym struktur zakładowych przez szefów tych firm.

He, he! Gadać to można. Oderwać ryje od koryta, to nie takie proste.

- Niejednokrotnie panowie ci zapominają, że są związkowcami - dodał.

Nigdy o tym nie pamiętają. Liczy się tylko własny brzuch, najlepiej pełen piwa!

Jacek Rybicki (AWS), kolejny były szef gdańskiej "S" zaznaczył, iż przed związkiem jest teraz mniej walki o wolność, a więcej o godność człowieka.

Jak związek może walczyć o "godność człowieka", nie mając sam godności, ośle?

- W Sierpniu '80 udała nam się rzecz wielka, ale możemy też mieć poczucie niespełnienia i goryczy, że dla tak wielu ludzi tworzących tamto wydarzenie nie ma dziś owoców - mówił Rybicki.

Strzel sobie w łeb, jak masz choć trochę godności, ale przestań płakać, boś jeden z winnych!

W dyskusji z udziałem działaczy MKS, MKZ i pierwszego zarządu regionu "S" dominował postulat zmiany polityki związku.

He, he! Już związek zmienia politykę. Patrzajta tylko!

- "S" wyrąbała przestrzeń wolności, ale nadal jest deptana godność. Przewodniczący związku musi sobie zadać pytanie, czy potrafi poprowadzić ludzi do walki o odzyskanie godności, a nie tylko organizować manifestacje, które spuszczają powietrze z narodu - mówił Stanisław Fudakowski. - "Solidarność" ani Sierpień nigdy nie były ważne. Najważniejszy był człowiek. Pytam dziś: co w Polsce zrobiono z lud?mi pracy?

PYTASZ, koleś? Toż jako "działacz" powinieneś o tym wiedzieć najlepiej. Brałeś i bierzesz czynny udział w tym deptaniu godności. Odpowiedz, co sam zrobiłeś?

Bogdan Lis (Czł. zarządu Unii Wolności, prezes fundacji Centrum "Solidarności") apelował, aby oddzielić ocenę wydarzeń sprzed 23 lat, od bieżącej sytuacji. - Powinniśmy dążyć do ustanowienia 31 sierpnia świętem narodowym - stwierdził Lis.

Pewnie. Zawsze w takich przypadkach jakiś temat zastępczy się przyda.

Bogdan Gołąb pytał co się stało z pracą.

Nie wiesz, jako działacz związku zawodowego, ośle? To co tam robisz?

- Została zepchnięta na dno. Dziś człowiek się nie liczy, stąd kolejne wyzwanie przed "S" - walka o godne życie - wyjaśnił.

Tylko wzywać umiecie, Gołąb? A łba nadstawić? Toż płacą wam za to!

Inni działacze z lat 80. krytykowali władze związku za bierność.

- Ludzie "S" nic nie zrobią, jeśli władze związku będą nadal skupione na czerpaniu korzyści.

No to wywie?cie te władze na taczkach, nawet do Brukseli!

Kolejne wystąpienia przynosiły jeszcze bardziej radykalne postulaty: - Musimy wrócić do lat 70., wziąć kołki i ruszyć w obronie ludzi.

Kiedy pod ręką tylko puste butelki!

Karol Krementowski uznał, iż trudno mówić o sukcesie odniesionym w Sierpniu '80, skoro dziś wielu stoczniowców nie dojada.

Komisja Krajowa sama się wyżywi!

- Jeśli "S" nie huknie, nie tupnie, a myślę, że tego nie zrobi, to nic się nie zmieni - mówił.

A kto ma huknąć i tupnąć? Śniadek?

Krementowski opowiedział o tym, jak niedawno odwiedził go Andrzej Kołodziej, jeden z sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych prosząc o pomoc w znalezieniu pracy.

Mógł się zgłosić do Wałęsy. Może posprzątałby u niego pokoje?

- Dla ludzi takich jak on nie ma dziś pomocy ze strony "Solidarności". Bijmy się w piersi, że nie możemy się dziś zjednoczyć. Związek powinien zmieść ten postpezetpeerowski układ rządzący. Ale co będziemy mieli jesienią? Kolejną wycieczkę do Warszawy - mówił Krementowski.

Nie. Popijcie sobie zdrowo, to pomoże na jakiś czas. I nie bijcie się w piersi, a w te durne łby!

Na koniec Stanisław Fudakowski zaproponował, aby przy statutowych władzach związku zaczęły działać ciała doradcze złożone z osób działających w "S" i komitetach strajkowych przed 23 laty.

O, tak! Wałęsa, Geremek, Frasyniuk, Michnik, Kuroń, Borusewicz, Lis, - tylu doświadczonych fachowców od pomocy "Solidarności".

- W ten sposób moglibyśmy wzmocnić moralnie "S", która, jak wszystkie organizacje, straciła wiarygodność - wyjaśnił Fudakowski.

Kretyn!

Krzysztof Dośla, przewodniczący gdańskiej "S" obiecał, iż propozycja zostanie niebawem przedyskutowana.

Oczywiście. Przy piwie - kupionym za pieniądze ze składek coraz biedniejszych pracowników i za "pomoc" z Brukseli.

(Żródło: Krzysztof Katka, komuszy "Głos Wybrzeża")

Z.Ł.
(Były członek-założyciel "Solidarności" z 1980 roku)
30 sierpień 2003

Ojczyzna.pl 

  

Archiwum

Ojciec Kopernik z Torunia objawił się na Jasnej Górze w Częstochowie dla PIS-ców.
wrzesień 16, 2007
Gregory Akko
Iran blokuje plany USA w Iraku
kwiecień 3, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Umysłowy uwiąd
październik 28, 2008
Karol Jasiński
"Afera starachowicka" - Okupacja budynku Sądu Rejonowego w Starachowicach przez KPN
sierpień 25, 2003
Paweł Czyż
Oszukańcze gwiazdki
lipiec 8, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Nie ma jak zawodówka
styczeń 26, 2006
Dialog Katolików z Żydami. Nie tylko w USA
listopad 28, 2004
Iwo Cyprian Pogonowski
Milczenie za 400 milionów złotych
lipiec 14, 2002
PAP
Z gębą pełną frazesów
kwiecień 2, 2008
W 2009 Ukraina "zagospodaruje" gaz przesyłany dla Europy...
grudzień 31, 2008
tłumacz
Największa w Historii Zasłona Dymna
maj 19, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Byli szefowie Agencji Rynku Rolnego wśród oskarżonych o wyłudzenie zboża
czerwiec 28, 2002
PAP
Nie będzie biura eurosceptyków na Śląsku
sierpień 8, 2002
PAP
Znikają gruszki z unijnych wierzb...
lipiec 1, 2003
Włodzimierz Kałuża
Dolina Rozpudy czy Dolina Rozpu..tana
luty 20, 2007
Jan Lucjan Wyciślak
Sfałszowane dowody
Prasa niemiecka podważa motywy ataku na Irak

czerwiec 13, 2003
Waldemar Maszewski
Gaza
styczeń 15, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
Czas tłumaczenia (się)
listopad 14, 2005
Marek Olżyński
Nie chcą Leclerca
październik 3, 2005
przesłała Elżbieta
Polska Pamięć Narodowa
styczeń 2, 2009
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media