ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Cała prawda o World Trade Center 
Filmik dokumentalny przedstawiający wydarzenia z 11 września 2001 roku. 
Pandemia covid nigdy nie istniała 
Ogłoszony w 2020 roku apel 33 lekarzy z całego świata należących do sojuszu World Doctors Alliance, w którym ostrzegają przed ryzykiem związanym z nowymi eksperymentalnymi szczepionkami na Covid-19, wyjaśniają na jakiej zasadzie one działają i co dokładnie czyni je tak niebezpiecznymi.  
Strzeżcie się Obamy 
Kto naprawdę stoi za Barakiem Obamą? 
Peruwianski sad uznal B. Gatesa G. Sorosa i Rokefelerow odpowiedzialnych za tworzenie "pandemii" COVID 19 
 
Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe 
Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. 
Żydzi tradycjonaliści przeciwko syjonistom 
 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Czy zaszczepieni staną się własnością koncernów farmaceutycznych? 
Czy szczepienia służą nowoczesnemu niewolnictwu? 
TO POWINIEN KAŻDY OBEJRZEĆ! 
David Martin - Wystąpienie w Parlamencie Europejskim na III Międzynarodowym Szczycie Covid  
Historia kontroli bankowej w USA 
Dyktatura banków i ich system zadłużający, nie są ograniczone do jednego kraju, ale istnieją w każdym kraju na świecie.  
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Wygadał się 
Bush junior zrównał napaść na Irak z wojną na Ukrainie
"Decyzja jednego człowieka o przeprowadzeniu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak. Chodzi mi o Ukrainę." 
Polskie firmy nie obsługuja POLICJANTÓW 



 
"patriotyzm" po 1989 roku 
komentarz zbędny 
Kto mordował w Katyniu 
Izraelska gazeta „Maariv” z 21 lipca 1971 r. wyjawia końcowy sekret katyńskiej masakry. 
Jak tlenek grafenu reaguje w organizmie  
Przez szczepionkę dostaje się do tkanek i "mnoży się", tworząc sieć przewodzącą w całym ciele, a następnie...  
Powinniśmy się skupiać na wzmacnianiu odporności 
Prof. dr hab. n. med. Ryszard Rutkowski zadał pytanie Szumowskiemu.
Odpowiedzi nie uzyskał. 
Częstotliwości radiowe i mikrofalowe a manipulacja ludzkimi emocjami i zachowaniem 

 
 

 
Charlie Sheen & Alex Jones on 9/11 
Znany aktor Hollywood aktor zebrał się na odwagę powiedzenia tego co myśli o 11 września 2001 roku 
Ostatni mit (o polityce sowieckiej) 
 
więcej ->

 
 

Niebezpieczna Ojczyzna


W srode w Wielkim Tygodniu podpisano w naszym imieniu w Atenach traktat akcesyjny, ktory nie zawiera zadnych gwarancji, iz ciazacy takze na naszym panstwie obowiazek zabezpieczenia najwazniejszych dobr powierzonych pieczy panstwa, czyli zycia i rodziny, zostanie uszanowany w strukturach Unii Europejskiej. Skazano nas zatem na tamtejsze niewlasciwe prawa, zarowno juz stworzone, jak i mozliwe w przyszlosci.
Zabezpieczen polskiej suwerennosci prawnej z jednej strony nie zyczyla sobie Unia Europejska, ktora w traktacie akcesyjnym zastrzegala sie, iz prawo Unii w tym zakresie ma pierwszenstwo przed polskim prawem (i prawem wszystkich innych panstw czlonkowskich). Z drugiej zas strony takiego powaznego zabezpieczenia nie zyczyla sobie strona rzadowa i - jak wyjasnil wprost na spotkaniu w Uniwersytecie Warszawskim w marcu br. premier Miller - przyjeto formule, ktora napisana zostala zgodnie z zasada "by wilk byl syty i owca cala". Rowniez w parlamencie - za trzecim podejsciem - przeforsowano (11.04.2003 r.) rozwiazanie (uchwala o nienaruszalnosci suwerennych kompetencji panstwa w dziedzinie moralnosci i kultury), ktore nie ma zadnego znaczenia praktycznego.
Moim zdaniem, to tajemnicze trojprzymierze my sami - swiadomie lub mimowiednie - dozbroilismy, np. stawiajac uparcie na argumenty ekonomiczne w dyskusji na temat integracji, a nie przykladajac sie do precyzyjnej diagnozy unijnego prawa we wspomnianych najwazniejszych kwestiach. Wprawdzie z argumentacji ekonomicznej nie nalezy rezygnowac, jednak trzeba pamietac, ze pierwszorzedna jest kwestia pozaekonomiczna. Jesli zadaniem panstwa jest strzezenie podstawowych dobr swoich obywateli, to pierwsze pytanie, ktore nalezy postawic odnosnie do integracji, brzmi: czy to zadanie bedziemy mogli jako panstwo spelnic? Fakty wskazuja, ze nie. Wciaz zatem nalezy zwracac uwage zarowno na te fakty, jak i na wyplywajace z nich konkluzje normatywne.
Byc moze najbardziej zagadkowy jest zdecydowany (i skuteczny) opor UE wobec zagwarantowania Polsce suwerennosci w wypelnieniu glownego zadania kazdego panstwa, jakim jest strzezenie podstawowych praw czlowieka. Wiele moze byc powodow tego oporu. Jednym z nich jest usilne forsowanie przez kierownicze instytucje UE projektow biomedycznych wykorzystujacych tkanki i komorki pobierane z zabijanych ludzkich embrionow. Projekty te obiecuja znaczny postep w ratowaniu zdrowia i przedluzaniu zycia - dobr nade wszystko upragnionych przez kazde zmaterializowane spoleczenstwo. Przeszkoda w realizacji tych projektow sa istniejace jeszcze w wielu panstwach czlonkowskich UE (i kandydackich) rozmaite zakazy prawne dotyczace takich praktyk. Caly poprzedni rok trwala wielka batalia na ten temat w instytucjach UE w zwiazku z przyjmowanym ramowym budzetem na lata 2003-2006. W szczegolach pisze o tym w ksiazce "Europytania. Unia Europejska a prawa czlowieka". Przypomne tylko, ze spor zakonczyl sie tzw. dunskim kompromisem. Przyjeto reszte budzetu, a ostateczna decyzje w sprawie finansowania badan biomedycznych odlozono na koniec 2003 roku.
Sprawy pozabudzetowe tocza sie zas swoim trybem. Niektore panstwa poddawane sa rozmaitym naciskom w tym zakresie. Na przyklad w Irlandii rok temu zorganizowano referendum konstytucyjne, ktore zmierzalo do ograniczenia tamtejszej ochrony prawnej ludzkiego embrionu dopiero od momentu implantacji, aby w ten wlasnie sposob otworzyc droge swobodzie eksperymentow na ludzkich embrionach, poza organizmem kobiety. Do poparcia tej inicjatywy wlaczono sprytnie takze tamtejszych biskupow.
Rowniez w dzien glosowania w Parlamencie Europejskim nad przyjeciem Polski do UE (10.04.2003 r.) odbyla sie tam debata na temat nowej dyrektywy Rady UE, dotyczacej obrotu "ludzkimi tkankami i komorkami ludzkimi" (COM(2002) 319-C5-0302/2002 - 2002/0128(COD)). Jej projekt przygotowany zostal - zgodnie z procedura - przez Komisje Europejska i zanim trafi do ostatecznej decyzji do Rady UE, przechodzi przez Parlament Europejski, ktory ma prawo zaproponowac Komisji pewne poprawki, opracowywane w formie raportu w odpowiednich komitetach parlamentu. Tym razem taki raport (A5-0103/2003) przygotowano pod kierunkiem Petera Liesego (z ugrupowania chrzescijanskich demokratow).
Raport ten poszedl we wlasciwym kierunku. Z jednej bowiem strony zazadano w nim potepienia jakichkolwiek eksperymentow na ludzkich embrionach, z drugiej zas - dania panstwom czlonkowskim wyraznych gwarancji suwerennosci w tym zakresie.[1] Glosowanie nad zaproponowanymi poprawkami odbylo sie podczas obrad plenarnych i tylko niektore z nich zostaly przyjete. Parlament jednak odrzucil poprawke (86), ktora wzywala do zakazu badan zwiazanych z niszczeniem ludzkich embrionow. Odrzucono rowniez poprawke (46), ktora zakazywalaby pobierania tkanki z plodow pochodzacych z tzw. aborcji (co tylko ograniczono pewnymi warunkami, poprawka 93/95). Z tych zatem powodow Dana Rosemary Scallon z Irlandii, najbardziej znana parlamentarzystka pro-life z Parlamentu Europejskiego, glosowala przeciwko calej propozycji. Komisja Europejska - bardzo zaangazowana w program leczenia z wykorzystaniem zabijania, co widoczne jest w juz przygotowanym projekcie omawianej dyrektywy - otrzymala zatem od Parlamentu zielone swiatlo dla zbrodniczych eksperymentow, co rowniez uczyniono w poprzednim roku podczas glosowania nad wspomniana propozycja budzetowa.
Widzimy zatem, ze rowniez ten fakt aktualnych zmagan w UE odnosnie do pseudoeksperymentow wykorzystujacych ludzkie embriony domagalby sie zabezpieczenia polskiego prawa w momencie ewentualnego wstepowania w struktury UE. Takiego zabezpieczenia jednak nie mamy.
Szczegolne jest to, ze niektorzy opowiadajacy sie za wprowadzeniem do traktatu akcesyjnego omawianego zabezpieczenia teraz jakby nie zauwazaja, ze brak ten stanowi istotny argument przeciwko poparciu integracji. Z jakiego bowiem innego powodu starano sie o to zabezpieczenie? Jesli jest ono niewazne, to nie nalezalo sie o nie starac, bo o rzeczy niewazne i pozorne nigdy nie nalezy zabiegac, zwlaszcza zas w tak powaznej kwestii jak integracja.
Z tego tez powodu zaskakuje rowniez milczenie tej czesci naszego parlamentu, ktora chociaz ostatnio przyjela wspomniana uchwale o suwerennosci "w dziedzinie moralnosci i kultury", to jednak w obliczu aktualnego braku przelozenia tego dokumentu na prawna sytuacje Polski w UE jeszcze nie zadeklarowala braku poparcia dla integracji. Przeciez warunkiem sensownosci tego parlamentarnego przedsiewziecia bylo dokonanie realnego dzialania. Jesli zatem ta inicjatywa nie ma skompromitowac tych, ktorzy ja podjeli, to nie widac innej drogi, jak tylko zamanifestowanie sprzeciwu wobec procesu, ktory prosta droga prowadzi do stworzenia sytuacji zagrozenia Polski, przed ktorym to zagrozeniem jakoby miala bronic przygotowana uchwala o "suwerennosci w dziedzinie moralnosci i kultury".
Marek Czachorowski

[1] Zob. www3.europarl.eu.int. Por. www.euro-fam.org. Por. www.spuc.org.uk.


Quasi-religijna ceremonia u stop Akropolu uswiadomila Polakom, ze oto nad ich glowami zapadaja decyzje o czyms, co do niedawna wydawalo sie wizja z pogranicza politycznej fantastyki. Jeszcze kilka lat temu, gdyby ktos w Polsce odwazyl sie publicznie zachecac do rezygnacji z suwerennego panstwa w zamian za jakies wyimaginowane czy rzeczywiste "euro", zyskalby niechybnie miano... owego apostola, ktory wybral srebrniki. Jednak od czasu "przepchniecia" niewielka wiekszoscia glosow w 1997 r. Konstytucji, opracowanej pod kierunkiem i podpisanej przez prezydenta Kwasniewskiego, dokonano wiele dla zmiekczenia przywiazania Polakow do wlasnego panstwa. Konstytucja III RP przewiduje bowiem wprost, ze wladza naszego kraju moze przekazac organom miedzynarodowym atrybuty suwerennosci panstwowej w drodze umowy miedzynarodowej. I rzad wlasnie to czyni.
Nic wiec dziwnego, ze podpisanie przez Millera w Atenach traktatu akcesyjnego podnioslo w kraju temperature sporow politycznych. Wszak trzeba pamietac, ze wladza, ktora ten krok uczynila, ma zaledwie 12 proc. poparcia wsrod spoleczenstwa, a Konstytucja, ktora na to pozwala, zostala faktycznie uchwalona glosami zaledwie jednej czwartej Polakow, przy sprzeciwie tylko nieznacznie mniejszej liczby, i milczeniu pozostalych.
Jak widac, legitymacja ukladu prezydent - premier - parlament do podejmowania tak brzemiennych w skutki decyzji, jest nadzwyczaj watla. Dlatego tak bardzo licza, ze zrobimy to sami w referendum.
Referendum europejskie to dla mlodej III Rzeczypospolitej wyzwanie na miare slynnej Bitwy Warszawskiej, kiedy to Polacy zbrojnie powstrzymali napor komunizmu na Polske i Europe.
Dzisiaj takze trzeba obronic Polske i chrzescijanska Europe zalewana przez zmutowany komunizm. Tym razem jednak nie zbrojnie, lecz przy pomocy kartki referendalnej. Odpowiedz "nie dla Unii" oznacza, ze takim projektem "jednoczenia Europy", jaki podpisano w Atenach - tzn. jednoczenia metodami neokolonialnymi - Polacy nie sa po prostu zainteresowani. W zadnym wypadku nie przekreslamy tym jednoczenia naszego kontynentu w oparciu o wspolne chrzescijanskie korzenie. To jednak na razie "spiew przyszlosci".
Dzis, tak jak przed referendum konstytucyjnym, propaganda wprost nas zalewa. Tak jak wtedy przeciwnikow oficjalnej linii nie mozna uslyszec w wiekszosci mediow publicznych i prywatnych. Tak jak wtedy - prezydent ma rozsylac po domach osobisty list z prosba o poparcie akcesji.
W 1997 r. Polacy byli o krok od odrzucenia Konstytucji, ktora wiescila im utrate suwerennosci. Dzisiaj maja realna szanse obronic niepodleglosc kraju, pod warunkiem wszakze, iz beda wiedzieli, czym jest Unia Europejska.

Malgorzata Goss
24 kwiecień 2003

przesłała Elżbieta 

  

Archiwum

Dał nam przykład boliwarianin
marzec 9, 2007
pnlp
Polska nauka zasugerowana zerem bezwzględnym
marzec 10, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
nawroty
wrzesień 28, 2004
Konstytucja RP: Polska dla Polaków
wrzesień 11, 2006
Halina W.
DLACZEGO POLACY NIE POTRAFIˇ SIĘ JEDNOCZYĆ?
maj 14, 2005
Leszek Skonka
Sen
marzec 17, 2004
Artur Łoboda
Aristotelian deciphering of YHWH’s "logos"
marzec 27, 2006
Marek Glogoczowski, Ph.D.
Kontynuatorzy z SLD (7)
czerwiec 26, 2003
Paweł Siergiejczyk
Czy Izrael szpieguje USA?
czerwiec 11, 2007
przysłał ICP
Historia-współczesność-współczesność-historia
grudzień 18, 2002
Artur Łoboda
List A. Doboszyńskiego do A. Słonimskiego
październik 10, 2005
Doboszyński Adam
TIR-y
sierpień 4, 2005
PAP
G... zawsze pływa po wierzchu szamba
styczeń 24, 2007
¬ródło informacji: INTERIA.PL/PAP
Edukacja
październik 10, 2006
Artur Łoboda
Panosząca się Postępowa Ideologia
grudzień 3, 2007
Iwo Cyprian Pogonowski
Zwalczana niepoprawność polityczna
październik 23, 2003
Adrian Dudkiewicz
Zniewolony umysł
grudzień 29, 2003
Artur Łoboda
"Milczenie owiec"
wrzesień 5, 2004
Artur Łoboda
Franco udaremnił komunistyczny zamach
sierpień 8, 2006
Prof. Maciej Giertych
"Ocean możliwości Chin"
kwiecień 14, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2024 Polskie Niezależne Media