ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Dr Mike Yeadon rozmawia z dr Reinerem Fuellmichem o kłamstwach dotyczących COVID  
„Nie bój się wirusa. To nie jest tak niebezpieczne, jak ci wmówiono.

„Bójcie się swoich Rządów - lub organów, które panują ponad tymi Rządami”. 
Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' 
 
Polscy "nacjonaliści" o żydach 
Po prostu zobaczcie 
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Medialni MORDERCY! 
Jak najgorsze szumowiny z pierwszych stron gazet, szczuły na ludzi, którzy nie dali się zatruć trującą szczepionką przeciwko nieistniejącemu kowidowi 
Warto posłuchać 
Chociaż scyzoryk się w kieszeni otwiera - to musimy zapamiętać takie zdarzenia i przypomnieć przed Trybunałem do spraw zbrodni kowidowych 
Kalisz w obronie Olszanskiego i Osadowskiego 
 
Czy w “szczepionkach anty-Covid” znajdują się hydrożele magneto-reaktywne? 
Magnesy i monety są przyciągane przez miejsca “zaszczepienia” 
Pomylił Chrześcijaństwo z Judaizmem 
Skandaliczna niewiedza Prezydenta USA, czy też raczej perfidna prowokacja?
W przemówieniu Baracj Obama opisuje Chrześcijaństwo odwołaniami do Judaizmu.  
Nie dajmy się lobbystom energetyki jądrowej! Wywiad z prof. Mirosławem 
Energetyka jądrowa jest przeżytkiem - nadzieje na tanią energię dawała w latach 60. ubiegłego stulecia, czyli przed pół wiekiem. Okazało się natomiast, że jest kosztowna, niebezpieczna, i nie wiadomo, jak poradzić sobie np. z jej odpadami. Istnieje jednak silne lobby łapówkarskie, które wciska energię jądrową do krajów słabych politycznie i gospodarczo. Nie możemy się mu poddać. 
Nazwisko Horban na mapie świata 
 
CDC ostrzega własnych naukowców CDC, że ich odkrycie dotyczące masek „nie jest naukowo poprawne” 
Wkrótce po wybuchu pandemii CDC zaczęło promować maski, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się Covid-19. Stało się tak pomimo opublikowania przez CDC badania politycznego z maja 2020 r. we własnym czasopiśmie „Emerging Infectious Diseases”, w którym nie stwierdzono „ istotnego wpływu ” masek na powstrzymywanie przenoszenia wirusów oddechowych. 
Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza 
Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa 
Komuszy dogmat «Zielonej Energii» zamroził Teksas 
Sieć energetyczna w Teksasie załamała się pod wpływem temperatur bardziej prawdopodobnych w Sioux Falls niż w San Antonio, pogrążając ponad 4 miliony ludzi w ciemności i pozostawiających ich bez ogrzewania 
Sędziowie nie wierzą w kowida i nie dają się zastraszyć. Ale, czy innych karzą za brak maski? 
Impreza w SĄDZIE REJONOWYM. W sali rozpraw zrobili bankiet. Przyjechała policja 
Kto zmasakrował ludność Buczy?  
Różni niezależni analitycy wskazywali na rażące dziury i niespójności w dominującej narracji. Wszystkie siły rosyjskie opuściły Bucza w środę 30 marca, zauważa Lauria, powołując się na zgodę wszystkich stron:
rosyjskich i ukraińskich urzędników oraz zachodnich obserwatorów mediów. 
Szkodliwe skutki szczepień dały się we znaki pacjentom. Powikłania występują po pewnym czasie 
 
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Działania Izraela w Strefie Gazy to ludobójstwo Palestyńczyków 
Termin „ludobójstwo” powinien nas zatrzymać. Bo takich słów nie rzuca się na wiatr. My nie rzucamy ich na wiatr. Mamy wynikającą z badań pewność, że działania sił izraelskich w Strefie Gazy to najpoważniejsza ze zbrodni, jaką można popełnić na ludzkości. 
FDA ogranicza stosowanie szczepionki J&J z powodu powikłań 
Amerykańska agencja zmieniła swoje stanowisko z uwagi na wysokie ryzyko wystąpienia powikłania po przyjęciu preparatu Janssen, czyli zakrzepicy z zespołem małopłytkowości (TTS).  
więcej ->

 
 

Jankowski: Wysadzenie wież WTC pretekstem do wojny o ropę

"To smutne, że z powodów politycznych nie można wprost mówić tego, co wszyscy wiedzą - że wojna w Iraku toczy się głównie o ropę" - pisał w swoich wspomnieniach były szef banku centralnego USA, Alan Greenspan.(1) Tymczasem prawdę o wydarzeniach 11 września, które były bezpośrednim powodem wojny, poznaje coraz większa liczba mieszkańców globalnego imperium.

Prawda o 11 września

Wielu specjalistów w dziedzinie inżynierii budownictwa i architektury wyraziło publicznie poważną krytykę raportu rządowej komisji, powołanej do zbadania przyczyn katastrofy 11 września.

Publiczne oświadczenia ponad 310 inżynierów i architektów podważają lub wyrażają ostrą krytykę raportu komisji. Ignorowanie tych opinii, jako przejawów braku odpowiedzialności czy głupoty wyznawców mitycznych teorii spiskowych, świadczyć może tylko o braku zaufania do logiki i argumentów, jakimi posługuje się nauka. Ponura cisza w środkach masowego przekazu, jaka towarzyszy dyskusji, toczącej się niezależnie, prowadzi do niemniej ponurej konkluzji, że społeczeństwa Zachodu pozbawione są obecnie skutecznych środków wymiany poglądów, od których zależy funkcjonowanie systemu demokratycznego. Sytuację tę pogarsza fakt, że publiczne wyrażanie jakichkolwiek wątpliwości czy hipotez, różniących się od oficjalnej wersji wydarzeń, skazane jest na konfrontację ze ślepą, irracjonalną i głęboko zakorzenioną wiarą w uczciwość postępowania przywódców światowego imperium ekonomicznego.

250 amerykańskich architektów i inżynierów podpisało się pod petycją zawierającą następujące oświadczenie: "W imieniu narodu Stanów Zjednoczonych Ameryki, niżej podpisani architekci i inżynierowie (...) apelują i żądają przeprowadzenia całkowicie niezależnego dochodzenia wraz pozwem sądowym w celu ujawnienia pełnej prawdy, dotyczącej wydarzeń 11 września 2001 r., w szczególności zniszczenia wież World Trade Center i Budynku 7. W naszym przekonaniu istnieją powody zmuszające do podważenia oficjalnej wersji wydarzeń i z tego względu wszczęcia dochodzenia, uwzględniającego pełne zbadanie możliwości użycia środków wybuchowych, które mogły być rzeczywistym powodem zniszczenia wieżowców WTC wraz z Budynkiem 7".

20 kwietnia 2007 r. Richard Gage, członek Amerykańskiego Stowarzyszenia Architektów z dwudziestoletnim doświadczeniem w pracy przy większości typów konstrukcji budowlanych nie wyłączając konstrukcji stalowych, na odczycie w Saloma State University oświadczył: "kolejny sondaż opinii publicznej przeprowadzony w roku 2006 przez Uniwersytet w Ohio ujawnił, że 16% społeczeństwa uważa, że wieże WTC zostały zniszczone przy użyciu ładunków wybuchowych. Na nieszczęście, badania przeprowadzone przeze mnie, również prowadzą do wniosku, że twierdzenie to jest prawdziwe. Dzisiejszego wieczoru zaprezentuję państwu bardzo przejrzyste dowody na to, że wszystkie trzy wieżowce World Trade Center, a więc Twin Towers i Budynek 7 zostały zniszczone nie na skutek pożaru, jak oświadczyły nam władze, ale w wyniku kontrolowanego zburzenia, przeprowadzonego przy użyciu materiałów wybuchowych".

Profesor Jack Keller, z Uniwersytetu Stanowego Utah, członek National Academy of Engineering, zaliczony w roku 2004 przez magazyn "Scientific American" do grupy 50 najwybitniejszych naukowców świata, zaangażowanych w programy promocji nauki i technologii przyjaznych społeczeństwu, międzynarodowy doradca w zagadnieniach związanych z pozyskiwaniem wody i jej rolniczego zastosowania, odznaczony orderem Medal of Science and Technology przez gubernatora stanu Utah w 1988 r. oświadczył: "badania dowodzą, że obecna administracja rządowa nierzetelnie przedstawiła wypadki w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Budynki World Trade Center były prawie na pewno zburzone w wyniku kontrolowanej detonacji, a dostępny materiał dowodowy nasuwa poważne wątpliwości na temat oficjalnej, rządowej wersji wydarzeń ataku na Pentagon".

Po katastrofie część dolnego Manhattanu pokryły olbrzymie ilości sproszkowanego betonu. "Pył powstał z lekkich, betonowych murów i podłóg w przeciągu 10 sekund - komentował architekt Thomas Spellman, członek Rady Miejskiej w Lake Geneva, Wisconsin - Jak mógłby on powstać bez użycia ładunków wybuchowych? Jeśli nie można udowodnić, że spadające części budynku mogą wytworzyć pył w przeciągu 10 sekund metodą mechaniczną, wówczas trzeba rozważyć użycie ładunków wybuchowych, wszyscy przecież widzieliśmy pył i widoczny jest on na każdym dostępnym filmie. Dowodziłoby to bez cienia wątpliwości, że była to wewnętrznie przeprowadzona operacja".

William Rice, inżynier budownictwa z doświadczeniem w konstrukcjach stalowych, były profesor wyższej szkoły technicznej w Vermont, twierdził: "interesującym faktem jest to, że obydwa 110-piętrowe budynki WTC zawaliły w przeciągu 10 sekund z prędkością bliską swobodnego spadania. To przeczy prawu zachowania pędu dynamiki Newtona, które sprawiłoby, że przezwyciężenie siły bezwładności każdego piętra i związany z tym przyrost masy układu skutkuje zmniejszeniem się prędkości spadania.

Nawet jeśli zignorowalibyśmy zasady dynamiki Newtona, musielibyśmy uwierzyć w to, że każda z wież WTC w sposób niewytłumaczalny zawaliła się, zgniatając pod sobą 287 masywnych kolumn na każdym piętrze zachowując jednocześnie prędkość swobodnego spadania, tak jakby ponad 100 000 ton, wspierających poniżej stalową konstrukcję, w ogóle nie istniało.

Kontrolowane zburzenie jest tak bardzo nie akceptowalne z powodów politycznych, że media nie tylko poniżają tych, którzy o nim mówią, ale również - zamiast zabiegać o dostarczenie szczegółowych relacji wydarzeń - kpią z takiej ewentualności. Zdumiewające, że podjęcie decyzji zbadania przyczyn tragedii, która pochłonęła ponad 2500 ofiar w WTC, zabrała prezydentowi aż 441 dni. Komisja dochodzeniowa również nie wzięła pod uwagę możliwości kontrolowanego zburzenia i także nie podjęła się zbadania "niezwykłego i bezprecedensowego" zdarzenia, jakim było zawalenie się Budynku 7".

"Przez lata zajmowałem się konstrukcjami stalowymi i studiowałem zagadnienia przyczyn największych katastrof budowlanych" - oświadczył inżynier Joseph Testa - "Jestem zdania, że zburzenie, którego byliśmy świadkami, nie byłoby możliwe z powodu uderzenia samolotów i następującego po tym pożaru. Uważam, że pionowe trzony konstrukcji nie mogły załamać się - jak się powszechnie twierdzi - w sposób inny niż zniszczenie ich od dołu".

Emerytowany inżynier z Kansas City zaproponował, że "idealnym rozwiązaniem byłaby dokładna analiza, wykonanego w odpowiedniej skali, modelu lub przynajmniej szczegółowa symulacja komputerowa i rekonstrukcja, pozwalające wykazać, że całkowite i błyskawiczne załamanie się głównych kolumn nośnych jest w ogóle fizycznie możliwe".(2)

Wygląda na to, że władze imperium Stanów Zjednoczonych Ameryki mają dużo pilniejsze wydatki niż inwestowanie w badanie bezpieczeństwa konstrukcji budowlanych. Na subwencje czeka przemysł zbrojeniowy. Imperialna mobilizacja, konieczna do przejęcia ostatnich znanych zasobów ropy naftowej na ziemi wymaga niemałych nakładów.

Zachodnia machina przemocy

Trzeba zdać sobie sprawę, że poznanie przyczyn zburzenia budynków na Manhattanie nie może być traktowane jako ?ródło inspiracji do detektywistycznej zagadki dla taniej prasy brukowej. Prawda o 11 września ma dużo szersze polityczne implikacje o kluczowym znaczeniu dla interpretacji współczesnej historii cywilizacji zachodniej, a zwłaszcza jej najbardziej zignorowanego aspektu, na który tylko mimochodem zwrócił uwagę harwardzki politolog, Samuel Huntington, gdy pisał w "Clash of Civilizations", że Zachód podbija świat "nie dzięki wyższości swojej myśli filozoficznej, wartościom etycznym czy religijnym ale raczej wskutek przewagi w stosowaniu zorganizowanej przemocy".(3)

Wydarzenia 11 września i wywołana nimi propaganda antyterrorystyczna spowodowały, że w USA nastąpił zauważalny wzrost poparcia opinii publicznej dla stosowania tortur w technice przesłuchiwania wię?niów politycznych. Poparcie to było wynikiem dyskusji, jaką zainicjowały massmedia.

Profesor prawa z Uniwersytetu Harvarda, Alan M. Dershovitz, w programie telewizyjnym "60 Minutes", nadawanym przez CBS Television, stwierdził, że tortury okazują się niezbędne. "Jeśli mamy do czynienia z przepadkiem bomby zegarowej i terrorystą, który wie dokładnie gdzie i kiedy bomba wybuchnie i jest to jedyny sposób by uratować życie 500 czy 1000 ludzi - snuł wodze fantazji profesor - każde demokratyczne społeczeństwo, wykorzystałoby tortury". Okazało się, że zachodnie demokracje marzą wprost o torturach. Czekały tylko na harwardzkie błogosławieństwo. "Los Angeles Times" publikował w tym czasie poważne dyskusje, prowadzone przez ludzi związanych z wywiadem. Wśród nich pewien weteran CIA stwierdził, że "wiele osób uważa, że potrzeba w agencji kogoś, kto potrafiłby wyrywać paznokcie". Pojawiały się też propozycje, aby "techniki przesłuchań, których my nie stosujemy, mogły być prowadzone przez innych. Jedyną kwestią pozostaje, czy ludzie z CIA powinni być obecni w sali przesłuchań".(4)

Sygnał do działania podany został wyra?nie przez prezydenta Busha już 11 września, gdy poinstruował on personel w Białym Domu, że w kwestii antyterroryzmu "wszelkie bariery, jakie stoją na drodze, są odtąd zniesione". Na uwagę Sekretarza Obrony, Donalda Rumsfelda, że niestety istnieją ograniczenia prawne w tym względzie, prezydent odkrzyknął jedynie: "nie obchodzi mnie, co mówią prawnicy na świecie, kiedy my mamy zamiar kopnąć kogoś w dupę".(5)

uż w styczniu 2002 roku, gdy pierwsi jeńcy afgańscy zaczęli napływać do więzienia Guatanamo Bay na Kubie, Donald Rumsfeld odmówił im statusu wię?niów wojennych, komentując, że "bezprawni kombatanci nie mają żadnych praw, wynikających z Konwencji Genewskiej". 18 stycznia 2002 r. radca prawny Białego Domu, Alberto R. Gonzales poinformował prezydenta, że Departament Sprawiedliwości "wydał oficjalną opinię prawną, stwierdzającą, że III Konwencja Genewska, dotycząca traktowania wię?niów wojennych, nie ma zastosowania w konflikcie z Al Kaidą". Jeszcze tego samego dnia prezydent Bush oświadczył, że "wojna z terroryzmem jest nowym rodzajem wojny", który "stawia na pierwszym miejscu (...) zdolność do szybkiego pozyskania informacji od schwytanych terrorystów (...) w celu uniknięcia dalszych okrucieństw, których ofiarami są amerykańscy cywile". Zgodnie z tym prezydent zarządził, że Konwencja Genewska "nie stosuje się do Al Kaidy i Talibów" i konsekwentnie ich reprezentanci "nie są wię?niami wojennymi". Oświadczenie to, już następnego dnia, Donald Ramsfeld przekazał swoim podwładnym. Stwierdził też autorytatywnie, że "obecna wojna z terroryzmem nie jest konfliktem, jaki wyobrażali sobie twórcy Konwencji Genewskiej". "Newsweek" podsumował, że strategia Białego Domu "przygotowała scenę dla nowej praktyki przesłuchań, nieobjętych międzynarodowym prawem".(6)

"W grudniu 2001 r. administracja Busha wprowadziła Special Access Program (Program Specjalnego Dostępu), który dawał prawo do tajnych zatrzymań, aresztowań, przesłuchiwania osób i poddawania ich torturom. Tortury obejmowały m.in.: waterboarding*, bicie, stosowanie elektrowstrząsów i ekstremalnych temperatur, odmowę użycia środków przeciwbólowych dla rannych, ciężkie opalanie ciała, pozbawianie jedzenia i wody, grożenie śmiercią i seksualnym wykorzystaniem członków rodziny".(7)

W ten sposób Waszyngton uzyskał to, o czym marzy każdy totalitarny władca: przywilej bezkarności. Okropności, jakich dopuszczały się służby militarne i wywiadowcze wyszły wkrótce na światło dzienne. Opinia publiczna miała okazję poznać również inne efekty wojny z terroryzmem. Według raportów służb militarnych USA 90 procent aresztowanych stanowili całkowicie niewinni cywile, a "torturowanie podejrzanych - jak poinformował profesor James Corum ze sztabu armii - nie doprowadziło do pozyskania żadnych użytecznych dla wywiadu informacji", co nie wydaje się dziwne, gdy walczy się z wyimaginowanym wrogiem. "Oprawcy nie mogli nawet tłumaczyć się zasadą "cel uświęca środki", ponieważ jedynym rezultatem była straszliwa porażka propagandowa Stanów Zjednoczonych", polegająca na drastycznej utracie prestiżu państwa na arenie międzynarodowej. Jednocześnie wzmożone techniki represji wobec ludności cywilnej sprawiły, że to "więzienia stały się głównymi wylęgarniami terroryzmu i siły oporu", jak poinformował konsultant Rand Corporation w Iraku.

W listopadzie 2003 r. reporter Mark Danner zapytał młodego Irakijczyka z Falludży o przyczyny powstania tak silnego ruchu oporu wobec okupacji amerykańskiej w jego państwie. Usłyszał z jego ust słowa, które powinny skłonić nas do refleksji nad tym, jak wyglądają lekcje demokracji i wolności, udzielane światu przez oświecony Zachód. "To HAŃBA by obcokrajowiec wkładał worek na głowę człowieka i kładąc go na ziemi przyciskał butem jego szyję" - mówił z oburzeniem Irakijczyk. "To wielka HAŃBA, rozumiesz to? Wielka HAŃBA dla całego rodu. Obowiązkiem zarówno tego człowieka, jak i całego rodu jest zemścić się na tym żołnierzu - i zabić go. Obowiązkiem jest pokonać go i zmyć tę hańbę. Bo hańba jest jak plama, brudna rzecz - i oni muszą ją zmyć. Nie zaśniemy w spokoju bez zemsty za te czyny".(8)

Jak wiele miał z tą hańbą wspólnego budynek WTC 7 z Greenwich Street na Dolnym Manhattanie, którego kontrolowane zburzenie - jak potwierdził publicznie właściciel Larry Silverstein - przeprowadzono 11 września 2001 r. o godzinie 17.20 i w przedziwny, niewytłumaczalny dla opinii publicznej sposób nie zdołał on zainteresować komisji badającej przyczyny katastrofy wieżowców World Trade Center?

* Waterboarding - tortura i zakazana metoda przesłuchań, stosowana przez CIA, polegająca na przywiązaniu skrępowanego wię?nia do ławki, umieszczeniu jego głowy poniżej poziomu stóp, przykryciu twarzy celofanem i polewaniu wię?nia wodą; efektem jest dławienie się i wierzganie nogami oraz wywołanie wrażenia tonięcia i duszenia się.

_________________________________________
Przypisy:
(1) M. Bosacki, Greenspan: "Wojna w Iraku była o ropę", "Gazeta Wyborcza", 18.09.2007;
(2) Treść petycji i wszystkie przytoczone wypowiedzi, wraz ze ?ródłami, dostępne na stronie www.patriotsquestion911.com;
(3) S. Huntington, "The Clash of Civilizations and the Remaking of World Order", Simon and Schuster, 1996, s. 51;
(4) A. W. McCoy, "A Question of Torture. CIA Interrogation, from the Cold War to the War on Terror", Metropolitan Books, 2006, s. 111;
(5) R. A. Clarke, "Against All Enemies: Inside America's War on Terror", Free Press, New York, 2004, s. 24;
(6) A. W. McCoy, "A Question of Torture...", s. 114-116;
(7) Bush Crimes Commission, International Commission of Inquiry on Crimes Against Humanity Commited by the Bush Administration of the United States, 13.9.2006 r., www.bushcommission.org;
(8) A. W. McCoy, "A Question of Torture...", s. 196, 201.


19 luty 2008

Zbigniew Jankowski 

  

Archiwum

Kielce
październik 5, 2008
Iwo Cyprian Pogonowski
Giertych: papież nawołuje do zmiany polityki społecznej w Polsce
sierpień 20, 2002
PAP
Stracone lata, stracone złudzenia
listopad 11, 2004
Mirosław Naleziński, Gdynia
Amerykańskie gestapo
listopad 19, 2005
interia.pl / PAP
Kiedy przylecą pierwsze trumny...
lipiec 10, 2003
Andrzej Kumor
Jak stracili wladze
wrzesień 6, 2005
przeslala Elzbieta
Referendum 2003 roku - Unia Europejska
czerwiec 1, 2003
" Zawisza Czarny "
Kpina sądowa w sprawie FOZZ
marzec 30, 2005
Szokujący Moment w Historii Demokracji USA
grudzień 18, 2005
Iwo Cyprian Pogonowski
Czy pisać, że Paris to France?
grudzień 28, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Goło, niewesoło
sierpień 14, 2002
"Polityka"
Monarchia czy "demokracja" ?
styczeń 22, 2008
Tezlav von Roya
Duże dzieci chcą wywołać pożar świata
luty 5, 2003
PAP
Emigrujcie mlodzi, zrobcie miejsce
maj 6, 2004
Elzbieta
Przestrzegamy Amerykanów
luty 11, 2003
zaprasza.net
Kolejny raz dać się oszwabić
marzec 29, 2004
PAP
Wielu dziennikarzy postępuje nieetycznie
grudzień 2, 2002
http://www.naszdziennik.pl/
EBOR - kolejny skok na kasę
listopad 23, 2003
PAP
"Czytelnik" ślepy jest i tyle
listopad 12, 2005
Marek
Perspektywy
maj 4, 2003
przesłała Elżbieta
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media