|
| Za Javierem Milei stoi Chabad Lubavitch - chasydzka struktura przestępcza |
|
| Nowy premier Argentyny Javiere Milei uważany jest przez niektórych za drugiego Trumpa |
|
| Awantura w Sejmie o maseczki! |
|
| Terror covidowy przeniósł się na teren Sejmu. Przeciwko temu protestuje Grzegorz Braun. |
|
| NIEMIECKI LEKARZ OPOWIADA CIEKAWOSTKI (DNI ŚFIRUSA 4) |
|
| |
|
| Polscy "nacjonaliści" o żydach |
|
| Po prostu zobaczcie |
|
| Znany brytyjski prezenter radiowy, który nazwał antyszczepionkowców "idiotami", trafił do szpitala |
|
Jego płuca były „pełne skrzepów krwi”. James Whale ujawnia, że ​​otrzymał transfuzję krwi, ale to nie zadziałało.
We wrześniu ubiegłego roku prezenter radiowy napisał, że nie może się doczekać kolejnego zastrzyku. „Wszyscy przeciwnicy szczepień, wszyscy idioci, wszyscy szaleńcy, którzy mnie trollują, wiecie, co możecie zrobić? |
|
| "Górale to męczą konie" |
|
| Powiedziałam prezesowi (Kaczyńskiemu), że górale bardzo na nich liczą, to są ich wyborcy, a prezes odpowiedział mi na to: "Górale to męczą konie". Byłam w szoku, że przy tak ważnym temacie gospodarczym mówi takie rzeczy - relacjonuje posłanka. |
|
| Czy polskie wybory są zagrożone? Anomalie, które budzą niepokój |
|
| Jakie anomalia wyborcze wskazują na fałszerstwa? Jak się przed nimi bronić? Podwójne krzyżyki i nie tylko! |
|
| Pożary w Kaliforni - poważna analiza |
|
Jak lewacy spalili Los Angeles
|
|
| Izrael. Historia Palestyny w XX wieku. |
|
| |
|
| Astrid Stuckelberger, sygnalistka WHO - wywiad 'Planet Lockdown' |
|
| |
|
| 1984 |
|
| Podstawowa lektura dla młodych Polaków |
|
| W pierwszej kolejności powinno zostać ustalone, kto za to odpowie? |
|
| Niektórzy mówią, że jest to wirus, który ma zlikwidować Christmas w Wielkiej Brytanii oraz w całej Europie – unieruchomić kraj w momencie, kiedy chrześcijanie obchodzą jedno z dwóch najważniejszych świąt w ciągu roku |
|
| Naczelna Izba lekarska współpracuje z duchami zmarłych lekarzy |
|
| Bezczelność kowidowców przekroczyła wszelkie granice. Powołują się na autorytet zmarłych lekarzy, by ścigać uczciwych lekarzy. |
|
| Montanari: Szczepionka to wielki przekręt |
|
| Jeśli prawdziwa choroba nie daje odporności, absurdem jest mieć nadzieję, że szczepionka może to zrobić, co nie jest niczym innym, jak tylko chorobą w postaci atenuowanej. |
|
| Przedsiębiorstwo holokaust |
|
| Telewizyjny wywiad z Normanem Finkelsteinem |
|
| Nakaz aresztowania byłego Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego |
|
| |
|
| Rezonans magnetyczny niebezpieczny dla zaszczepionych |
|
Niektórzy ludzie silnie ucierpieli z powodu wytwarzanego przez niego elektromagnetyzmu.
Najcięższe przypadki skończyły się śmiercią osób poddanych tejże diagnostyce. |
|
| Dr. L.Palevsky tłumaczy mechanizm działania szczepionki mRNA i wypływające z niej jej zagrożenia |
|
| Dr. Lawrence Palevsky, certyfikowany pediatra, autor i wykładowca, wyjaśnia, w jaki sposób szczepionka na COVID instaluje instrukcje genetyczne mRNA z białka wypustek SARS-Cov2, które następnie wykorzystuje nasze ciało do powielania się, co powoduje bezpłodność, krzepnięcie krwi i zakażenia przez wydzielanie cząstek białka wypustki dla bliskich członków rodziny poprzez oddech, ślinę, pot i złuszczanie się skóry, którzy z kolei doświadczają objawów krzepnięcia, siniaków i niepłodności, mimo że nie byli zaszczepieni szczepionka na COVID-19. |
|
| Kryptoreklama-czy prawdziwe lekarstwo na cukrzycę? |
|
| "W naszym kraju nie skupiamy się na leczeniu diabetyków, ale na zarabianiu pieniędzy przez duże koncerny farmaceutyczne." |
|
| Szczepionka covid zacznie zabijać w sezonie zimowym |
|
| Lekarze dla prawdy: „W okresie jesienno-zimowym 2021 r. Co najmniej 20-30% zaszczepionych przeciwko COVID umrze z powodu szczepionki,i przypiszą to nowemu szczepowi wirusa. |
więcej -> |
|
Byla zbyt patriotyczna, byla zbyt polska....
|
|
Rewolucja społeczna czy reżyseria zmian?
Minęła kolejna rocznica zrywu sierpniowego w 1980 roku. Z tej okazji pokazano w mediach kolejne delegacje składające kwiaty pod pomnikami, w telewizjach wystąpili prominentni aktorzy tamtych wydarzeń, jedni wyrażali żal, że przemiany nie poszły w oczekiwanym kierunku, inni natomiast, przede wszystkim ci, którzy na przemianach skorzystali, twierdzą, że Polska zmierza w dobrym kierunku.
Wielu z nas zastanawia się, co tak naprawdę było powodem upadku pierwszej „Solidarności” i dlaczego musiał być wprowadzony stan wojenny? Proste tłumaczenia o „wejściu Rosjan”, anarchizacji życia społecznego powodującego braki w zaopatrzeniu ludności są infantylne, bowiem przy centralnym zarządzaniu gospodarką i mediami, to w rękach ówczesnego rządu i PZPR był klucz do sterowania nastrojami społecznymi. Bardziej prawdopodobnym wydaje się, że wybuchy w Polsce, najpierw czerwcowy w Lublinie, który władzę zaskoczył, a pó?niej sierpniowe w stoczniach i na Śląsku były zbyt wczesne.
Ku „nowemu otwarciu”
Sowietolodzy (Francois Thom, Jadwiga Staniszkis i inni) zwracają uwagę na fakt, iż strategie polityczne w społeczeństwach zachodnich planuje się z wyprzedzeniem 10 lat, natomiast ZSRR i Chiny swoje rozwiązania planują z wyprzedzeniem 50 lat i więcej. Wszyscy sowietolodzy są zgodni, że w najwyższych gremiach władzy ZSRR dojrzała myśl, że jeśli nie da się zreformować socjalizmu, należy dokonać „nowego otwarcia”. To przekonanie o wyczerpaniu metod reformowania socjalizmu, a przypomnijmy socjalizm Gomułki, Kadara czy Tito, najlepiej wyraził węgierski przywódca Imre Pozsgay mówiąc: „Socjalizmu nie można zreformować, można go tylko zlikwidować” . Zdaniem Władimira Bukowskiego w latach 1977-78, a więc za życia Breżniewa, rozpoczęto w ZSRR prace nad przygotowaniem „nowego otwarcia”. W 1980 roku sowieci nie byli jeszcze gotowi, aby mieć przemiany pod kontrolą. Poza tym należy pamiętać, że celem sowieckiej polityki były przede wszystkim Niemcy, a największe korzyści mogli uzyskać tylko wówczas, gdyby władzę w Niemczech sprawowali socjaldemokraci. Dla powodzenia sowieckich interesów w USA przy władzy powinni być demokraci, we Francji socjaliści, a w Wielkiej Brytanii przy władzy powinna być Partia Pracy. W 1980 roku w USA przy władzy byli republikanie, w Niemczech chadecy, a w Wielkiej Brytanii konserwatyści. Nie był to dobry układ polityczny aby wprowadzić niedopracowaną koncepcję „nowego otwarcia”.
W 1988 roku, kiedy dojrzała gorbaczowska koncepcja „wspólnego europejskiego domu” (F. Thom), po krajach Europy Środkowej je?dził szef KGB Kriuczkow i wtedy decydowano, jaka część opozycji jest „konstruktywna”, a która część opozycji nie zasługuje na zaproszenie do negocjacji w sprawie ulokowania ich w strukturach władzy. Potwierdza to również w swoich książkach Jacek Kuroń, który oceniając pierwszą „Solidarność” mówił, że dla niego tamta „Solidarność” z 1980 roku była za bardzo „patriotyczna, katolicka, niepodległościowa, słowem za bardzo polska”. A publikacja stenogramów „rozmów” Kuronia z płk. Lesiakiem zamieszczona w „Arcanach” potwierdza jedynie jak bardzo starannie dobierano opozycjonistów do rozmów Okrągłego Stołu.
Praski scenariusz
W 1989 roku ZSRR było gotowe do wprowadzenie w życie „nowego otwarcia”. Najlepiej mechanizm ten ilustrują wydarzenia w Czechosłowacji, bowiem tylko tam przeprowadzono pełne śledztwo w sprawie „aksamitnej rewolucji”. Wyniki tego śledztwa były zaskakujące. Ujawniono bowiem, że wszystkie wydarzenia w 1989 roku w Czechosłowacji były częścią planu KGB. Plan ten był realizowany przez służby wywiadowcze KGB i Czechosłowacji, a potwierdził to w trakcie śledztwa ówczesny szef czechosłowackich służb gen. Alojs Lorenc. Scenariusz był prosty i zakładał, że wystąpienia studentów w listopadzie 1989 roku spowodują wybuch gniewu społecznego. Aby ten gniew odpowiednio podsycić do stanu wrzenia, posłużono się wypróbowaną metodą kłamstwa, podano bowiem do publicznej wiadomości, że w trakcie studenckich protestów zginął jeden z nich.
Nie była to prawda (student okazał się oficerem KGB), ale poprzez taką manipulację chciano pokazać podobieństwo zdarzeń w czasie rządów Jakesza do rządów w czasie okupacji niemieckiej, gdy faktycznie podczas manifestacji zginął student. Ta mistyfikacja ze śmiercią studenta udała się, ale nie przewidziano przejęcia rządów przez Vaclava Havla. Nowym przywódcą Czechosłowacji miał być Zdenek Mlynarz, jeden z bliskich współpracowników Aleksandra Dubczeka w czasie „praskiej wiosny 1968 roku”. Zdenek Mlynarz po upadku „praskiej wiosny” mieszkał od 1968 roku w Wiedniu, ale...w czasie studiów na Uniwersytecie Moskiewskim w latach 50-tych mieszkał w jednym pokoju z... Gorbaczowem.. W 1988 roku Mlynarz został zaproszony do Moskwy, gdzie Gorbaczow nakłaniał go do objęcia przywództwa w Czechosłowacji w ramach programu „nowego otwarcia”. Ten scenariusz miał doprowadzić do uzyskania poparcia społecznego dla budowy „socjalizmu z ludzka twarzą” i uzyskania społecznej akceptacji dla Zdenka Mlynarza. Tak się nie stało, mimo niewątpliwie ogromu pracy mediów i samego Mlynarza. W Czechosłowacji nie chciano „socjalizmu z ludzką twarzą”, a podczas wielkiej manifestacji na Vaclavskich Namestiach Mlynarza wygwizdano i wybrano Havla. Sowieci nie mieli innego kandydata, Mlynarz wrócił do Wiednia.
Dlaczego tyle miejsca poświęciłem Czechosłowacji? Otóż, zdaniem bez mała wszystkich liczących się w świecie sowietologów, Moskwa nigdy nie przeprowadziłaby takiej akcji w jednym tylko kraju. Ponadto, powiązania pomiędzy krajami bloku wschodniego były tak silne, że nie dałoby się ograniczyć „nowego otwarcia” wyłącznie do Polski, Czechosłowacji czy Węgier. Pamiętać także musimy, że tylko w Czechosłowacji z inicjatywy V. Havla przeprowadzono drobiazgowe dochodzenie dot. „aksamitnej rewolucji” i podano wyniki śledztwa do publicznej wiadomości. W innych krajach byłego „bloku wschodniego” nie wykazywano zainteresowania inspiratorami zmian i nie starano się dociekać rzeczywistych motywów tych zmian. W Polsce sprawę „klajstrowano” opowieściami o „najweselszym baraku w bloku wschodnim”, o wyjątkowości Polaków, ich przyrodzonej zdolności do konspiracji etc. A z drugiej strony, ci sami publicyści, historycy gdy zaczynają mówić o ówczesnej władzy w Polsce, to z całą mocą podkreślają, iż żaden polski gensek nie mógł kiwnąć palcem w bucie bez zgody Moskwy.
Przypadek Polski
Podkreślam to nie bez powodu, bowiem wiele zjawisk w latach 1988 i w 1989 roku wskazuje, że rozpoczęte działania uzyskały akceptacje Moskwy. Czy była tą akceptacja wizyta M.Gorbaczowa w Polsce i jego słowa o „pierestrojce”? Możliwe. Na początku 1988 roku premier Messner w swoim expose powiedział: „Co nie jest zakazane przez prawo, jest dozwolone”. Pozwoliło to ożywić gospodarkę, ale przede wszystkim zniosło bariery (choć nie do końca) na styku gospodarki prywatnej i uspołecznionej. Niemniej, w opinii wielu Polaków coś drgnęło. I oto w połowie roku w Sejmie przewodniczący OPZZ p.Miodowicz wystąpił z ostrym atakiem na premiera i zakończył swoje wystąpienie wnioskiem o odwołanie prof. Messnera z funkcji. Jednocześnie, p.Miodowicz stawał się rzecznikiem „Solidarnosci” i optował za jej legalnym działaniem.
Wydarzenia nabrały niespotykanej w marazmie socjalizmu dynamiki i nie upłynęło kilka miesięcy, a doszło do debaty telewizyjnej Wałęsa – Miodowicz. Dalej sprawy potoczyły się gładko. Opinia publiczna została przygotowana do akceptacji porozumienia i doszło do debat przy „Okrągłym stole”. Czy rzeczywiście był to przypadek, że polski „Okrągły stół” stał się inspiracją do powszechnego odrzucania socjalizmu sowieckiego w bloku wschodnim? Przede wszystkim zadbano o to, aby tzw. konstruktywną opozycję stanowili w głównej mierze ludzie z lewicy laickiej. Ale zadbano także, aby reaktywowaną „Solidarność” „oczyścić” z ludzi o wyra?nie patriotycznym i katolickim obliczu. Wielu Polaków uległo wtedy stanowi euforii i nie zwróciliśmy uwagi na to, że do roli reprezentantów Narodu uzurpują sobie prawo ludzie, których ideą życiową był do niedawna internacjonalizm. Wypłynęły osoby, o których w stanie wojennym nikt nie słyszał. Wysyp pewnych organizacji opozycyjnych nastąpił w roku 1988, a już dwa lata pó?niej ludzie ci stanowili rząd.
W 1980 było za wcześnie
Reasumując, stan wojenny na pewno został wprowadzony z inspiracji Moskwy, ale powodem jego wprowadzenie w świetle publikacji wielu znawców stosunków sowieckich nie była obawa przed demontażem socjalizmu, lecz fakt, iż Moskwa nie była jeszcze gotowa na zmiany, które zdaniem sowietologów zaczęła przecież przygotowywać już od 1977 roku. Wybuch społecznej dezaprobaty dla komunistycznych rządów w Polsce w roku 1980 nie był niczym nowym. Pamiętać musimy o rewolucji w Berlinie w 1953 roku, poznańskim czerwcu w 1956 roku, krwawo stłumionej rewolucji na Węgrzech w 1956 roku, krwawych zajściach na Wybrzeżu w 1970 roku, strajkach radomskich w 1976 roku. Te doświadczenia zmusiły komunistów do wyciagnięcia wniosków, ale zryw w 1980 roku był dla nich za wczesny. Tylko naiwni mogą dziś twierdzić, że „Okrągły stół” w Polsce w 1989 roku zmienił obraz świata.
Opozycja w krajach socjalistycznych była za słaba, aby zorganizować totalny protest we wszystkich krajach bloku wschodniego, a przecież upublicznienie akt Stasi, dekomunizacja w Czechosłowacji pokazały jak głęboko sięgała infiltracja środowisk opozycyjnych. Polska nie była tu wyjątkiem, co ze smutkiem stwierdzam. I nie zapominajmy o „kwerendzie” szefa KGB Kriuczkowa w 1988 roku i jego konsultacjach z „konstruktywną opozycją”. Przecież już na przełomie lat 80/90 zaczęto szkolić „młodych zaufanych towarzyszy”, zarówno w ZSRR, jak i w krajach satelickich bloku wschodniego na temat dyscypliny finansowej i funkcjonowania wolnego rynku, na różnych stypendiach w krajach zachodnich. To z tych ludzi wyrosła grupa oligarchów, ale ludzie ci otrzymali do dyspozycji niebotyczne majątki w zamian za obowiązek finansowania „nowego otwarcia”. I tutaj możemy ze zdumieniem spojrzeć jak powstawały nowe partie i jakimi dysponowały budżetami. Czy to nie dziwne, ze partie lewicujące i liberalno-lewicowe mogły bez większych problemów rozwijać swoja działalność. Przecież nawet oni nie twierdzą, że utrzymują się ze składek członkowskich? Ale to temat na odrębny artykuł.
Ireneusz T. Lisiak
Nr 39 (30.09.2007)
http://www.myslpolska.org/?article=556 |
|
23 wrzesień 2007
|
|
...
|
|
|
|
Nie będzie referendum na temat tarczy
kwiecień 3, 2007
PAP
|
Skazani na pokój, albo samounicestwienie
październik 19, 2003
Artur Łoboda
|
Public Relations – kształcenie ogłupiałego motłochu
luty 26, 2006
zbigniew jankowski
|
Radosław Judasz Sikorski powiesił naród Polski
luty 2, 2008
Dorota Szczepańska
|
Unijna emigracja
październik 26, 2005
przesłała Elzbieta
|
Komisja Finansów udzieliła absolutorium dla rządu za 2001 r.
lipiec 23, 2002
PAP
|
Jak to jest z tymi zydami?
luty 3, 2007
PS
|
Wizja Polski według PO
czerwiec 19, 2005
PAP
|
Rok 1612
grudzień 24, 2007
.
|
Dzień Nauczyciela
październik 14, 2004
Piotr Mączyński
|
Ciasna Linda
wrzesień 13, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
|
Nie chcą Leclerca
październik 3, 2005
przesłała Elżbieta
|
Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu - Przeciw Wojnie !
luty 15, 2003
|
"Kto zohydza nam legendę o Westerplatte?"
wrzesień 20, 2008
tłumacz
|
Dobry i zły policjant
czerwiec 2, 2008
Artur Łoboda
|
Jeden z tysięcy podobnych sędziów
styczeń 6, 2003
PAP
|
Arial Sharon zarządził zabójstwo Yassera Arafata - stwierdza przyjaciel Sharona
styczeń 4, 2007
bibula- pismo niezależne
|
Apokalipsa już trwa...
czerwiec 19, 2007
aktualności pnlp
|
Kontynuatorzy z SLD (6)
W kulturze - jak za Bieruta
czerwiec 25, 2003
Paweł Siergiejczyk
|
Nie jesteśmy
luty 28, 2003
zaprasza.net
|
więcej -> |
|