ZAPRASZA.net POLSKA ZAPRASZA KRAKÓW ZAPRASZA TV ZAPRASZA ART ZAPRASZA
Dodaj artykuł  

KIM JESTEŚMY ARTYKUŁY COVID-19 CIEKAWE LINKI 2002-2009 NASZ PATRONAT DZIŚ W KRAKOWIE DZIŚ W POLSCE

Ciekawe strony

Milcz Lekarzu !!! 
Szczepionkowy bandytyzm w natarciu przeciw polskim lekarzom.
Mimo wielkiego doświadczenia i obserwacji pacjentów, lekarzowi nie wolno mówić o swoich obserwacjach gdy jest to nie zgodne z obowiązującym, chorym, systemem "opieki" zdrowotnej.  
Wirusowe kłamstwa. Komu zależy na straszeniu nas przeziebieniem? 
 
Rosyjska ruletka, czyli epidemia testów 
Jak jeden mąż przyjęto błędny model matematyczny i zamknięto w domach miliony ludzi wpędzając ich w dodatkowe problemy zdrowotne i finansowe. Zrujnowano gospodarki, zlikwidowano całe branże, przekreślono cały dorobek na temat zdrowego stylu życia. 
Drugi List otwarty prof. Ryszarda Rutkowskiego 
Panie Ministrze, Szanowni Państwo to prawda "że Internet przyjmuje wszystko", ale na szczęście pozwala też przełamywać rządową cenzurę i autocenzurę polskich naukowców i lekarzy, którzy swoim milczeniem autoryzowali i dalej autoryzują wielokrotnie bezzasadne działania rządu (np. w sprawie przymusowego noszenia maseczek). Dzisiaj bowiem w Holandii, Czechach, Szwecji, na Białorusi miliony ludzi chodzą bez maseczek na twarzy, nie chorują i nie umierają. W Polsce zaś, wbrew opiniom naukowców z Australii, czy USA miliony rodaków, w tym młodzież licealna, studenci i schorowani seniorzy muszą narażać swoje zdrowie nosząc "cudowne" bawełniane maseczki i/lub przyłbice 
Powstało Polskie Stowarzyszenie niezależnych lekarzy i naukowców 

 
Rosja zrujnowała biznes złodziejom syryjskiej ropy 
... rosyjskie lotnictwo wielokrotnie (60 razy) i niezwykle intensywnie zbombardowało rakietami balistycznymi pozycje Daesh na pustyni syryjskiej..Wydaje się jednak, że sukcesem było zniszczenie na pełną skalę zaplecza i sprzętu handlarzy ropą na terenach okupowanych przez Turków, na północnych syryjskich przedmieściach Aleppo... 
Podobno to ten psychol Klaus Schwab 
To ten od "wielkiego resetu".  
Kiedy Zełenski zagrał hymn narodowy przyrodzeniem 
 
Ukraina: Maski rewolucji 
W Odessie w maju 2014 r. wymordowali bezkarnie 45 osób. Jak to możliwe, że nie usłyszeliśmy żadnych protestów ani krytyki ze strony zachodnich demokracji? Ukraińska rewolucja była silnie wspierana przez dyplomację USA. 
Monika Jaruzelska zaprasza Grzegorz Braun! cz.1 
 
Chasydzki ślub w NY legalny w dobie kowida 
 
W grudniu 60 kolejnych sportowców upadło, a 40 zmarło  
Mniej więcej tak samo jak w październiku i listopadzie, kiedy trend osiągnął szczyt. Na dzień 28 grudnia 2020 r., z powodu eksperymentalnych strzałów z powodu zatrucia COVID EUA, 395 sportowców doznało zatrzymania akcji serca i innych poważnych problemów zdrowotnych. Spośród nich zginęło 232 
Nowa książka Sucharita Bhakdiego - przedstawiona w rozmowie z Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem 
Profesor Sucharit Bhakdi i jego żona profesor Karina Reiss opublikowali bestseller „Corona False Alarm”. Istnieje wstępny fragment nowej książki zatytułowanej „Corona unmasked”, którą można bezpłatnie pobrać z Goldegg Verlag. W dyskusji wideo zorganizowanej przez RESPEKT PLUS z profesorami Andreasem Sönnichsenem i Martinem Haditschem, Bhakdi przedstawił rozdział o szczepieniach i ich konsekwencjach. Fragment nowej książki „Corona unmasked” jest dostępny do pobrania z Goldegg Verlag  
Konzentrationslager Fuehrer  
Niemcy - obóz koncentracyjny dla niewierzących w wirusa 
Czy wirus istnieje? Czy SARS-CoV-2 został wyizolowany?  
Wywiad z Christine Massey. Czy wirus istnieje? Odpowiedzi na te prośby potwierdzają, że nie ma zapisów o izolacji / oczyszczeniu SARS-CoV-2 „wykonanej przez kogokolwiek, gdziekolwiek i kiedykolwiek”.  
Jak to jest z kowidem na Florydzie? 
 
Izraelscy żołnierze zamordowali 15 sanitariuszy i ratowników ze Strefy Gazy i zakopali w nieoznaczonym masowym grobie 
 
GLOBALIZM - Prawdziwa historia 
Jak amerykański historyk Prof. Carroll Quigley odkrył tajny Rząd bankierów 
Ubezpieczenie od szczepień na kowida 
Tak Ministerstwo Finansów wycenia szkody w zdrowiu - wynikłe z eksperymentalnego szczepienia przeciwko nieistniejącemu kowidowi. 
Kowidowa żydokomuna szykuje sądy kiblowe 
Reżim kowidowy Morawieckiego zamierza wprowadzić "komisarzy politycznych" dla ścigania wolnego słowa. 
więcej ->

 
 

Byla zbyt patriotyczna, byla zbyt polska....

Rewolucja społeczna czy reżyseria zmian?

Minęła kolejna rocznica zrywu sierpniowego w 1980 roku. Z tej okazji pokazano w mediach kolejne delegacje składające kwiaty pod pomnikami, w telewizjach wystąpili prominentni aktorzy tamtych wydarzeń, jedni wyrażali żal, że przemiany nie poszły w oczekiwanym kierunku, inni natomiast, przede wszystkim ci, którzy na przemianach skorzystali, twierdzą, że Polska zmierza w dobrym kierunku.


Wielu z nas zastanawia się, co tak naprawdę było powodem upadku pierwszej „Solidarności” i dlaczego musiał być wprowadzony stan wojenny? Proste tłumaczenia o „wejściu Rosjan”, anarchizacji życia społecznego powodującego braki w zaopatrzeniu ludności są infantylne, bowiem przy centralnym zarządzaniu gospodarką i mediami, to w rękach ówczesnego rządu i PZPR był klucz do sterowania nastrojami społecznymi. Bardziej prawdopodobnym wydaje się, że wybuchy w Polsce, najpierw czerwcowy w Lublinie, który władzę zaskoczył, a pó?niej sierpniowe w stoczniach i na Śląsku były zbyt wczesne.

Ku „nowemu otwarciu”

Sowietolodzy (Francois Thom, Jadwiga Staniszkis i inni) zwracają uwagę na fakt, iż strategie polityczne w społeczeństwach zachodnich planuje się z wyprzedzeniem 10 lat, natomiast ZSRR i Chiny swoje rozwiązania planują z wyprzedzeniem 50 lat i więcej. Wszyscy sowietolodzy są zgodni, że w najwyższych gremiach władzy ZSRR dojrzała myśl, że jeśli nie da się zreformować socjalizmu, należy dokonać „nowego otwarcia”. To przekonanie o wyczerpaniu metod reformowania socjalizmu, a przypomnijmy socjalizm Gomułki, Kadara czy Tito, najlepiej wyraził węgierski przywódca Imre Pozsgay mówiąc: „Socjalizmu nie można zreformować, można go tylko zlikwidować” . Zdaniem Władimira Bukowskiego w latach 1977-78, a więc za życia Breżniewa, rozpoczęto w ZSRR prace nad przygotowaniem „nowego otwarcia”. W 1980 roku sowieci nie byli jeszcze gotowi, aby mieć przemiany pod kontrolą. Poza tym należy pamiętać, że celem sowieckiej polityki były przede wszystkim Niemcy, a największe korzyści mogli uzyskać tylko wówczas, gdyby władzę w Niemczech sprawowali socjaldemokraci. Dla powodzenia sowieckich interesów w USA przy władzy powinni być demokraci, we Francji socjaliści, a w Wielkiej Brytanii przy władzy powinna być Partia Pracy. W 1980 roku w USA przy władzy byli republikanie, w Niemczech chadecy, a w Wielkiej Brytanii konserwatyści. Nie był to dobry układ polityczny aby wprowadzić niedopracowaną koncepcję „nowego otwarcia”.
W 1988 roku, kiedy dojrzała gorbaczowska koncepcja „wspólnego europejskiego domu” (F. Thom), po krajach Europy Środkowej je?dził szef KGB Kriuczkow i wtedy decydowano, jaka część opozycji jest „konstruktywna”, a która część opozycji nie zasługuje na zaproszenie do negocjacji w sprawie ulokowania ich w strukturach władzy. Potwierdza to również w swoich książkach Jacek Kuroń, który oceniając pierwszą „Solidarność” mówił, że dla niego tamta „Solidarność” z 1980 roku była za bardzo „patriotyczna, katolicka, niepodległościowa, słowem za bardzo polska”. A publikacja stenogramów „rozmów” Kuronia z płk. Lesiakiem zamieszczona w „Arcanach” potwierdza jedynie jak bardzo starannie dobierano opozycjonistów do rozmów Okrągłego Stołu.

Praski scenariusz

W 1989 roku ZSRR było gotowe do wprowadzenie w życie „nowego otwarcia”. Najlepiej mechanizm ten ilustrują wydarzenia w Czechosłowacji, bowiem tylko tam przeprowadzono pełne śledztwo w sprawie „aksamitnej rewolucji”. Wyniki tego śledztwa były zaskakujące. Ujawniono bowiem, że wszystkie wydarzenia w 1989 roku w Czechosłowacji były częścią planu KGB. Plan ten był realizowany przez służby wywiadowcze KGB i Czechosłowacji, a potwierdził to w trakcie śledztwa ówczesny szef czechosłowackich służb gen. Alojs Lorenc. Scenariusz był prosty i zakładał, że wystąpienia studentów w listopadzie 1989 roku spowodują wybuch gniewu społecznego. Aby ten gniew odpowiednio podsycić do stanu wrzenia, posłużono się wypróbowaną metodą kłamstwa, podano bowiem do publicznej wiadomości, że w trakcie studenckich protestów zginął jeden z nich.
Nie była to prawda (student okazał się oficerem KGB), ale poprzez taką manipulację chciano pokazać podobieństwo zdarzeń w czasie rządów Jakesza do rządów w czasie okupacji niemieckiej, gdy faktycznie podczas manifestacji zginął student. Ta mistyfikacja ze śmiercią studenta udała się, ale nie przewidziano przejęcia rządów przez Vaclava Havla. Nowym przywódcą Czechosłowacji miał być Zdenek Mlynarz, jeden z bliskich współpracowników Aleksandra Dubczeka w czasie „praskiej wiosny 1968 roku”. Zdenek Mlynarz po upadku „praskiej wiosny” mieszkał od 1968 roku w Wiedniu, ale...w czasie studiów na Uniwersytecie Moskiewskim w latach 50-tych mieszkał w jednym pokoju z... Gorbaczowem.. W 1988 roku Mlynarz został zaproszony do Moskwy, gdzie Gorbaczow nakłaniał go do objęcia przywództwa w Czechosłowacji w ramach programu „nowego otwarcia”. Ten scenariusz miał doprowadzić do uzyskania poparcia społecznego dla budowy „socjalizmu z ludzka twarzą” i uzyskania społecznej akceptacji dla Zdenka Mlynarza. Tak się nie stało, mimo niewątpliwie ogromu pracy mediów i samego Mlynarza. W Czechosłowacji nie chciano „socjalizmu z ludzką twarzą”, a podczas wielkiej manifestacji na Vaclavskich Namestiach Mlynarza wygwizdano i wybrano Havla. Sowieci nie mieli innego kandydata, Mlynarz wrócił do Wiednia.
Dlaczego tyle miejsca poświęciłem Czechosłowacji? Otóż, zdaniem bez mała wszystkich liczących się w świecie sowietologów, Moskwa nigdy nie przeprowadziłaby takiej akcji w jednym tylko kraju. Ponadto, powiązania pomiędzy krajami bloku wschodniego były tak silne, że nie dałoby się ograniczyć „nowego otwarcia” wyłącznie do Polski, Czechosłowacji czy Węgier. Pamiętać także musimy, że tylko w Czechosłowacji z inicjatywy V. Havla przeprowadzono drobiazgowe dochodzenie dot. „aksamitnej rewolucji” i podano wyniki śledztwa do publicznej wiadomości. W innych krajach byłego „bloku wschodniego” nie wykazywano zainteresowania inspiratorami zmian i nie starano się dociekać rzeczywistych motywów tych zmian. W Polsce sprawę „klajstrowano” opowieściami o „najweselszym baraku w bloku wschodnim”, o wyjątkowości Polaków, ich przyrodzonej zdolności do konspiracji etc. A z drugiej strony, ci sami publicyści, historycy gdy zaczynają mówić o ówczesnej władzy w Polsce, to z całą mocą podkreślają, iż żaden polski gensek nie mógł kiwnąć palcem w bucie bez zgody Moskwy.

Przypadek Polski

Podkreślam to nie bez powodu, bowiem wiele zjawisk w latach 1988 i w 1989 roku wskazuje, że rozpoczęte działania uzyskały akceptacje Moskwy. Czy była tą akceptacja wizyta M.Gorbaczowa w Polsce i jego słowa o „pierestrojce”? Możliwe. Na początku 1988 roku premier Messner w swoim expose powiedział: „Co nie jest zakazane przez prawo, jest dozwolone”. Pozwoliło to ożywić gospodarkę, ale przede wszystkim zniosło bariery (choć nie do końca) na styku gospodarki prywatnej i uspołecznionej. Niemniej, w opinii wielu Polaków coś drgnęło. I oto w połowie roku w Sejmie przewodniczący OPZZ p.Miodowicz wystąpił z ostrym atakiem na premiera i zakończył swoje wystąpienie wnioskiem o odwołanie prof. Messnera z funkcji. Jednocześnie, p.Miodowicz stawał się rzecznikiem „Solidarnosci” i optował za jej legalnym działaniem.
Wydarzenia nabrały niespotykanej w marazmie socjalizmu dynamiki i nie upłynęło kilka miesięcy, a doszło do debaty telewizyjnej Wałęsa – Miodowicz. Dalej sprawy potoczyły się gładko. Opinia publiczna została przygotowana do akceptacji porozumienia i doszło do debat przy „Okrągłym stole”. Czy rzeczywiście był to przypadek, że polski „Okrągły stół” stał się inspiracją do powszechnego odrzucania socjalizmu sowieckiego w bloku wschodnim? Przede wszystkim zadbano o to, aby tzw. konstruktywną opozycję stanowili w głównej mierze ludzie z lewicy laickiej. Ale zadbano także, aby reaktywowaną „Solidarność” „oczyścić” z ludzi o wyra?nie patriotycznym i katolickim obliczu. Wielu Polaków uległo wtedy stanowi euforii i nie zwróciliśmy uwagi na to, że do roli reprezentantów Narodu uzurpują sobie prawo ludzie, których ideą życiową był do niedawna internacjonalizm. Wypłynęły osoby, o których w stanie wojennym nikt nie słyszał. Wysyp pewnych organizacji opozycyjnych nastąpił w roku 1988, a już dwa lata pó?niej ludzie ci stanowili rząd.

W 1980 było za wcześnie

Reasumując, stan wojenny na pewno został wprowadzony z inspiracji Moskwy, ale powodem jego wprowadzenie w świetle publikacji wielu znawców stosunków sowieckich nie była obawa przed demontażem socjalizmu, lecz fakt, iż Moskwa nie była jeszcze gotowa na zmiany, które zdaniem sowietologów zaczęła przecież przygotowywać już od 1977 roku. Wybuch społecznej dezaprobaty dla komunistycznych rządów w Polsce w roku 1980 nie był niczym nowym. Pamiętać musimy o rewolucji w Berlinie w 1953 roku, poznańskim czerwcu w 1956 roku, krwawo stłumionej rewolucji na Węgrzech w 1956 roku, krwawych zajściach na Wybrzeżu w 1970 roku, strajkach radomskich w 1976 roku. Te doświadczenia zmusiły komunistów do wyciagnięcia wniosków, ale zryw w 1980 roku był dla nich za wczesny. Tylko naiwni mogą dziś twierdzić, że „Okrągły stół” w Polsce w 1989 roku zmienił obraz świata.
Opozycja w krajach socjalistycznych była za słaba, aby zorganizować totalny protest we wszystkich krajach bloku wschodniego, a przecież upublicznienie akt Stasi, dekomunizacja w Czechosłowacji pokazały jak głęboko sięgała infiltracja środowisk opozycyjnych. Polska nie była tu wyjątkiem, co ze smutkiem stwierdzam. I nie zapominajmy o „kwerendzie” szefa KGB Kriuczkowa w 1988 roku i jego konsultacjach z „konstruktywną opozycją”. Przecież już na przełomie lat 80/90 zaczęto szkolić „młodych zaufanych towarzyszy”, zarówno w ZSRR, jak i w krajach satelickich bloku wschodniego na temat dyscypliny finansowej i funkcjonowania wolnego rynku, na różnych stypendiach w krajach zachodnich. To z tych ludzi wyrosła grupa oligarchów, ale ludzie ci otrzymali do dyspozycji niebotyczne majątki w zamian za obowiązek finansowania „nowego otwarcia”. I tutaj możemy ze zdumieniem spojrzeć jak powstawały nowe partie i jakimi dysponowały budżetami. Czy to nie dziwne, ze partie lewicujące i liberalno-lewicowe mogły bez większych problemów rozwijać swoja działalność. Przecież nawet oni nie twierdzą, że utrzymują się ze składek członkowskich? Ale to temat na odrębny artykuł.

Ireneusz T. Lisiak
Nr 39 (30.09.2007)


http://www.myslpolska.org/?article=556
23 wrzesień 2007

... 

  

Archiwum

IV RP jest ideą bałamutną
listopad 4, 2006
Watykan zmienił zdanie wobec nauki
listopad 9, 2005
EAI
Przestrzeganie prawa w polskim wieziennictwie
maj 8, 2007
Ktos kto zrobi porzadek
Teraz k ... ONE
listopad 18, 2003
Artur Łoboda
Wielka Smuta Żebrowskiego
październik 31, 2007
PAP
Żywot człowieka NIEpoczciwego czyli - Andrzej Olechowski
luty 26, 2003
Helena Rucz-Pruszyńska (2001)
Za kłótnie polityków płacą ci, którzy zaciągneli kredyty walutowe
listopad 8, 2005
"Wotum nieufności" wobec MON
sierpień 2, 2002
PAP
Przyklad kuszenia Polakow wziety z Rzeczypospolitej.
grudzień 20, 2007
W.M.
Piotr Bein: zydoskosc Walesy jest nieistotna
marzec 15, 2008
Piotr Bein
Notatki do felietonu
listopad 27, 2003
"Pomost"
"Największa afera III RP"
czerwiec 6, 2006
PAP
Więcej urzędników po wejściu do Unii
sierpień 3, 2002
alt
Morderstwo za morderstwo
lipiec 7, 2005
Dwie miary
luty 3, 2007
Mirosław Naleziński, Gdynia
Rzeczpospolita złodziei
luty 12, 2003
Artur Łoboda
Promowanie półgłówków czyli...
styczeń 11, 2008
Pycha
czerwiec 11, 2008
Marek Jastrząb
PZPR apeluje do Lecha Wałęsy
luty 13, 2006
Klaudiusz Wesołek
Od gazowej maski
maj 15, 2003
więcej ->
 
   


Kontakt

Fundacja Promocji Kultury
Copyright © 2002 - 2025 Polskie Niezależne Media